Autor Wątek: Suikoden  (Przeczytany 25434 razy)

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #80 dnia: Lutego 21, 2008, 10:23:48 am »
Nie biję się z nim drugi raz i mam uratować Tengar heh tylko coś mi nie idzie XD.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #81 dnia: Lutego 21, 2008, 10:25:03 am »
Cytuj
Hehe no i mam małe sugestie,że Konami musiało zrobić jakieś powiązania IV części do I,bo w końcu co tam robi Ted?

Powiązań będzie duuuuużo więcej, to jedna z cech serii. Czwórka się dzieje chyba ponad 100 lat przed jedynką, a jest tam Ted, bo jest nosicielem Soul Eatera, i tak jak posiadacze wszystkich innych prawdziwych run, jest nieśmiertelny. Przynajmniej póki go ma...

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #82 dnia: Lutego 21, 2008, 11:42:26 am »
Zawsze intrygowała mnie postać Jeane, bo to bez wątpienia ta sama postać, która występuje prawie we wszystkich częściach Suikoden, Obecność Viki można jakoś wytłumaczyć ponieważ ona teleportuje się w czasie i przestrzenii, A co jeśli Jeane ma podobne zdolności? Albo jest więcej niż człowiekiem, może nawet boginą? A może jako Rune Master wie o nich na tyle by wykorzystać je do bycia nieśmiertelną?

MarvelliX

  • Gość
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #83 dnia: Lutego 21, 2008, 06:09:18 pm »
albo jest postacia stworzona przez tworcow gry po to by powodowala intryge w glowach graczy zastanawiajacych sie czemu jest wszedzie i wyglada na ten sam wiek ;x

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #84 dnia: Lutego 21, 2008, 07:05:43 pm »
Być może ale myślę, że jej ciągła obecność ma większy sens. Pewne wydarzenia w części V wskazują na jej powiązania ze starożytnymi Sindarami.

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #85 dnia: Lutego 22, 2008, 11:30:48 am »
Ewentualnie tak jak mówiłeś aysnel,ona musi umieć posługiwać się runami na tyle dobrze by wyglądać młodo i ewentualnie przeżyć tyle lat hehe.Przynajmniej ja takie podejrzenia miałam na początku co do niej.
Co do powiązań to bardzo mi się to podoba ^^,właśnie czegoś takiego brakowało mi w Finalach.A jeśli chodzi o Teda hmmm to gdzieś przeczytałam,że on przez 150 lat ukrywał się na tym statku widmo,a potem gdy ci pomoże w czwartej części,w walce z piratem i gdy kończy się seria to znika on ze statku,by nie przywiązywać się do nikogo...heh szkoda mi go,biedny Ted ;/.
« Ostatnia zmiana: Lutego 22, 2008, 11:31:36 am wysłana przez Yuzuriha »

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #86 dnia: Lutego 22, 2008, 09:41:30 pm »
Jak piszę pod koniec IV części w epilogu Ted musiał czekać prawie 200 lat by znaleźć prawdziwego przyjaciela. Jest to oczywiście aluzja do pierwszej części Suikoden. Po drugie nie słuchaj Reavera gdy mówi że Suikoden'y IV i Tactics są do bani. Pełnią one bardzo ważną rolę w całej historii. Zresztą pierwsza część Suikodena też nie była zbyt udana ale na dzień dzisiejszy jest to ważna pozycja. Mimo wszystko część V to rzeczywiście jak na razie najlepsza część serii.

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #87 dnia: Lutego 22, 2008, 09:53:25 pm »
Hehe Neclord pokonany XD,ale było ciężko.Co do IV to właśnie przez nią zebrało mi się na granie w Suikodena...na razie tylko I część,ale mam jeszcze II i może IV pożyczę od kolegi hehe.Ale czwórka strasznie mi się podoba^^.

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #88 dnia: Lutego 22, 2008, 09:56:38 pm »
Po czwórce załatw sobie jeszcze Tactics. Zawsze to jakaś odmiana od tradycyjnego jRPG.

Offline andchaos

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 72
    • Zobacz profil
    • Andchaos Game Cave v3.0
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #89 dnia: Lutego 24, 2008, 01:28:35 pm »
Zawsze intrygowała mnie postać Jeane, bo to bez wątpienia ta sama postać, która występuje prawie we wszystkich częściach Suikoden, Obecność Viki można jakoś wytłumaczyć ponieważ ona teleportuje się w czasie i przestrzenii, A co jeśli Jeane ma podobne zdolności? Albo jest więcej niż człowiekiem, może nawet boginą? A może jako Rune Master wie o nich na tyle by wykorzystać je do bycia nieśmiertelną?

Tak Jeane jest naprawde wielką tajemnicą, podejżewam że nosi jakiś True Rune, bo przecież nie starzeje sie przez całą chistorię Suikodenów, w Suikoden III mozna było sterować pewnym psem poprzeż system trinity site i wtedy wyszło na ja że Jeane otacza cały czas jakąś magiczna powłoka która mogą widzieć tylko zwierzęta, słyszam plotki w internecie że posiada ona True rune od którego pochodne to Beast rune (rune transformacji) i że jeane nie jest tak naprawde człowiekiem, ale plotki nigdy nie były potwierdzone.

Zresztą pierwsza część Suikodena też nie była zbyt udana ale na dzień dzisiejszy jest to ważna pozycja.

moim zdaniem pierwsza część jest naprawde super, miała prosy system walki i magii, ale za to naprawde przyjemnie się w nią grało, a przy okacji jak już wspomniałem temat Suikoden I to dodam że podobno został wydany remake na Sega Saturna i gra ma wiele dodatkowych scen fabularnych i minigier, wyczytałem w necie że np. Fukien prowadzi na zamku arene walk i że rekrutacja piratów jest częścią fabuły po porywają oni jedną kobietę z drużyny, hetnie bym obejżał tego remaika.

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #90 dnia: Lutego 24, 2008, 07:20:35 pm »
Z części V by wynikało, że Jeane mogłaby pochodzić od Sindarów, bądź nawet od 10 Mistrzów, którzy przy pomocy Run mieli półboskie moce. Być może Jeane jest jedną z tych, którzy przetrwali całą opisywaną w części V katastrofę.

EDIT
Jeszcze odnośnie piątki. W czołówce mamy scenę gdy Lyon walczy z Księciem, widzimy też ducha Królowej Arshtat. Podobno wszystkie sceny w czołówce to urywki z gry, jednak we właściwej rozgrywce na wymienione sceny się nie natknąłem. Więc może są to części scenariusza z których twórcy zrezygnowali?
« Ostatnia zmiana: Marca 04, 2008, 06:29:38 pm wysłana przez aysnel »

Offline vigo

  • Redaktor
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • MANGIster
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpnia 06, 2009, 12:26:39 pm »
Chciałbym odświeźyć temat. Niedawno ukazała się nowa gra z serii Suikoden. Tym razem Konami uszczęśliwiło posiadaczy Nintendo DS - czyli mnie :)
Suikoden Tierkreis jest jednak trochę inne od poprzedników. Nie uświadczymy tu runów, tylko Marks of Stars, które tak naprawdę pełnią tę samą rolę co runy. Cała historia toczy się tym razem w innym świecie, ba nawet mamy kilka światów :P Mamy tu także 108 postaci, które zwane są w tej części Starbeariers (nie Star of Destiny). Na całe szczęscie nasz bohater i tym razem będzie posiadaczem własnego zamku, który oczywiście rozbudowuje się.
Najnowsza część posiada także system questów, które sami wybieramy. Otrzymujemy za nie nagrody pieniężne lub cenne przedmioty. Tym razem nasz bohater przemówi!! Głos całkiem sympatyczny. Osobowość bohatera jest jednak inna. W tej części hero jest pyszałkowatym, pewnym siebie, gówniarzem :P
Zabrakło mi tutaj walki jeden na jeden oraz walk taktycznych. Wielka szkoda!
Jeżeli chodzi o fabułę, to przyznam, że bardzo mi się podoba. Jakaś dziwna religia zwana The Order of the One Way szerzy się na kontynencie. Wyznawcy podbijają coraz to kolejne miasta, zmuszając do przystąpienia do ich sekty. Trzeba będzie oczywiście zmierzyć się z nimi.
Według mnie Suikoden Tierkreis to świetny jrpg, ale to nie jest jednak Suikoden. Rozrywka jest świetna, tylko gra za bardzo odstaje od serii.

Offline The_Reaver

  • Heartless Engineer
  • Redaktor
  • *********
  • Wiadomości: 2086
  • Dark Keyblade Master
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpnia 06, 2009, 11:37:15 pm »
Ja spojrzę na Suikoden tierkreis bardziej krytycznym okiem. Ogolnie gra mi się podobała, fajna, wciągająca fabuła, ciekawy system, ale z kilka rzeczy mi się nie podobały.
Po pierwsze, za dużo ludzi można wziąć do drużyny jako wojaków, a za mało jest supporterów, czy pracowników w zamku. Poza kilku sklepikarzy, muzyka i babki dającej questy, nic nie ma pobocznego do roboty w zamku. Co do wojaków, to przez nowy system, w którym, zamiast ostrzenia oręża dla pojedynczej postaci, każdy może nosić kilka broni i można ustawić zaklęcia (wspomniane przez kolegę Mark of Stars), z których np. jedno zaklęcie zna kilkadziesiąt osób, wszyscy wojonicy są zbyt bliscy uniwersalności i brak wielkich różnic pomiędzy poszczególnymi osobami. Są może niewielkie klasy, jak, tylko niektórzy mogą używać dwuręczne miecze i garstka wybranych ma dostęp do najpotężniejszych zaklęć, ale 60% wojaków jest za bardzo do siebie (pod względem stylu) podobna, przez co po rekrutacji są jedynie ozdobą w zamku.
Co do questów, grałem na emu, więc nie popykałem na WiFi, ale te dostępne offline są kiepsko przemyślane. Albo wysyłamy postacie na misję, w która ma z góry (może poza kilkoma) ustalony rezultat (nawet przegraną), lub prowadzi nas za rączkę, przez kilka dziecinnie łatwych walk. Jak wspomniałem, mało przemyślane.
Też dziwne jest dzielenie na kilka drużyn, z których kontrolujemy tylko tą z głównym herosem, a reszta ma do stoczenia tylko jedną walkę.
Na koniec narzekań, brak mi pojedynków jeden na jeden, walnych bitwe, a dodatkowo za duża częstotliwość losowych potyczek i potyczki, które musimy wygrać, są za łatwe.
Mogli troche lepiej nad wyżej wymienionymi punktami popracować, ale jak powiedziałem na początku, gra mi się bardzo podobała i dałbym jej ocenę 8/10.
I na koniec, na zawsze zapamiętam bardzo szybki voice acting, szczególnie głównego bohatera (macie tu małą próbkę http://www.youtube.com/watch?v=-rNCbEtB1YU)
I'm in Space!

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpnia 07, 2009, 12:48:07 am »
to w gosciu lubilem wlasnie te jego szybkie gadki ;f ledwo lapalem co mowi ale pasuje mu to do charakteru
do minusów dochodzi jece ze po przejsciu nie ma nic do roboty zadnych bonusow, dodatkow przechodzisz i koniec
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 07, 2009, 12:51:59 am wysłana przez MarvelliX »

Offline vigo

  • Redaktor
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • MANGIster
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpnia 07, 2009, 10:25:07 am »
Tak jak powiedział przedmówca, szybka gadka bohatera pasuje do jego charakteru. Jeśli dokładnie przyjżymy się postaciom, to możemy zauważyć, że głosy doskonale pasują do osobowości. Niektóre osoby mówią wolniej i wyraźniej, inne natomiast szybko i często posługują się skrótami, uproszczeniami. Jestem ogromnie wdzięczny Konami za ten voice acting; bardzo mi się on podoba.
The_Reaver wspomniał o bardzo ważnej rzeczy, o której ja w poprzedniej mojej wypowiedzi zapomniałem. System ostrzenia broni, czy jak kto woli, weapon level up :) W tej części  ogromnie mi tego brakuje. Poszukiwanie nowych młotów i zanoszenie ich do kowala sprawiało mi dużą radość. Taka rzecz charkterystyczna dla Suikoden.
Jeśli miałbym ocenić tą część przez pryzmat serii, to dostała by notkę 7/10. Według mnie jest lepsza niż SIV i S Tactics, ale gorsza niż pozostałe.
Natomiast oceniając grę jako jrpg, to śmiało daję 9/10.

Offline Giant Enemy Crab

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 153
    • Zobacz profil
    • http://www.squarezone.pl
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpnia 07, 2009, 09:58:51 pm »
Teirkreis jest świetne po prostu. Jedna z najlepszych gier na DS. Już od dawna żadna gra tak mnie nie wciągnęła. Poza tym mam 40 godzin na liczniku i nie odczuwam żadnego znużenia. Świetna fabuła. Nawet w misjach pobocznych. Dla tej gry warto DSa kupić. Brakowało mi bardzo staroszkolnego jrpg...

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpnia 07, 2009, 11:30:08 pm »
staroszkolny jrpg to black sigil ;f ale fakt ze mimo kilku wad to jedna z lepszych dsowych gier

Offline Giant Enemy Crab

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 153
    • Zobacz profil
    • http://www.squarezone.pl
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #97 dnia: Grudnia 09, 2010, 03:52:42 pm »
Black Sigil próbowałem, ale jest dla mnie zupełnie niestrawne. Miałem problemy chyba z trzecim czy czwartym bossem, a grindowanie mnie już nie bawi. Suikoden moim zdaniel idealny. Chociaż może jednak trochę zbyt prosty.

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #98 dnia: Marca 03, 2012, 07:59:02 pm »
Właśnie zdenerwowany odszedłem od konsoli po kilkugodzinnej sesji z Suikoden 5. Jestem zaraz przed końcem gry. Zdenerwowałem się, bo po około godzinnej trój-drużynowej przeprawie z przyciskami przegrałem walkę 1-1 z Dolphem. I to w dodatku dwa razy. Koleś jest naprawdę nieprzewidywalny, ma dość dużo kwestii i często je zmienia. Jeszcze bardziej mnie zdenerwował fakt, że tak długo nie było zapisu i teraz nie chce mi się tego wszystkiego od nowa przechodzić.

Sama gra jest bardzo dobra. Godny uznania pomysł z walnymi bitwami, ale troszkę niedopracowany. Wciągająca fabuła i ciekawe postacie. W poprzednie części nie grałem ale wiem, że Killey był bodajże w dwójce. No i podobno soundtrack czerpie z początków serii. Plusik. Szkoda tylko, że grafika nie stoi na wyzszym poziomie, ale przy takich zaletach traci to znaczenie. Momentami denerwował mnie dubbing i dźwięk uderzenia nunchaku księcia, heh. Podoba mi się system walki choć nie odznacza się niczym szczególnym w porównaniu do innych gier z gatunku. No może poza ilością postaci w drużynie bo jest ich aż 6. Nie podoba mi się trochę pomysł z uzywaniem magii, a raczej z ograniczeniami z tym związanymi. Wolałbym żeby ograniczenia sprowadzały sie do punktów many zamiast tego co jest w grze.

Teraz pozostaje mi ukończyć grę i chyba będę mieć najlepsze z zakończeń. Mam 108 gwiazd przeznaczenia i byłem na początku dobry dla Lym, heh. Tylko z tego co widzę będę mieć i tak dwa zakończenia do wyboru. Pozostanie w zamku lub opuszczenie go. I żeby zobaczyć oba to pewnie te wszystkie ostatnie walki od nowa trzeba przejść. Chyba że przed zakończeniem a po pokonaniu ostatniego ostatniego bossa jest jakiś save. I żeby zobaczyć zwykłe zakończenie powinienem mieć od 61-107 gwiazd. Zostawiłem sobie save sprzed ostatniej walki i zastanawia mnie czy jak stracę w niej jakieś postacie to czy usuną się spośród tych 108 gwiazd i tym samym będę w stanie obejrzeć to zakończenie średnie. Po podobno postacie giną w walnych bitwach, ale po tym co wtedy mówią nie wiem czy nie polega to jedynie na ich wycofaniu się, może niekoniecznie umierają. Ale to sobie sprawdzę. Na najgorsze zakończenie nie mam szans, ale to może znajdę na YT, może na blue laguna, albo może sam sobie kiedyś jeszcze raz przejdę.

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Suikoden
« Odpowiedź #99 dnia: Marca 04, 2012, 03:00:02 pm »
Duży plus należy się również za muzykę. Nie jest to najlepszy soundtrack jaki znam, ale bardzo dobrze wpasowuje się w klimat gry, nie przeszkadza i nie drażni podczas poznawania fabuły, podkreśla emocjonalność scenek i jest obszerny. Szkoda, że kupienie go jest raczej bardzo trudne. Ale dobrze, że z gry można go odsłuchać.

Wczoraj, zaraz po napisaniu posta ukończyłem S5 z najlepszym endingiem na który składa się posiadanie 108 gwiazd przeznaczenia i pozostanie w zamku. Teraz opuszczę Falenę i jak na razie zakończę obcowanie z tą grą. Potem na New Game+ trzeba będzie u Oboro wszystkie śledztwa zrobić, ulepszyć bronie do 16lvl za co trza zapłacić jakieś 370 000 jednostek płatniczych, wymaksować lvl postaci i odkryć resztę zakończeń. Gra u mnie ma ocenę 9+/10. Byłoby wyżej gdyby dub i grafika były lepsze. Ale i tak jest bardzo dobrze, t jedna z lepszych fabuł jakie widziałem w jRPG (choć nie było iż tak wiele znowu ;) )

Hmm, to zakończenie gdzie książę, Lyon i Georg opuszczają Falenę zdaje mi się o wiele lepsze od tego które uważane jest za właściwe. Gra w sumie ma 4 zakończenia (nie licząc tych złych, które można obejrzeć po przegraniu niektórych bitew czy walk w trakcie gry) i pozostaje mi jeszcze dwa razy przejść grę. Kiedyś się zrobi, hehe.
« Ostatnia zmiana: Marca 04, 2012, 03:46:38 pm wysłana przez kALWa888 »