Granie w CTP jakoś mnie ominęło, podobnie zresztą, jak gra w Civ2 i Civ3. Trójki w ogóle na oczy nie widziałem, a w dwójkę kumpel strasznie dużo grał na PSX'ie, ale mi się jakoś średnio podobała. Bardzo nieczytelna, według mnie, choć miała duży plus w postaci aktorskich doradców.
Ciekawi mnie, czy ktoś jeszcze się Civem 5 zainteresował. Rozumiem, że wiecie, że się w niego gra na hexach, a nie kwadracikach? Do tego dwie jednostki nie mogą stać na tym samym polu, nie trzeba mieć jednostek w mieście, żeby go bronić, a atak na wrogą jednostkę nie kończy się zniszczeniem jednej z walczących stron (no chyba, że jest duża różnica między nimi), tylko stratami HP. Generalnie wojna jest dużo przyjemniejsza, wiele rzeczy poprawili i uprzyjemnili w tej części. Do wad należy dosyć skromny podgląd statystyk - w Civ4 były te wszystkie fajne wykresy i spis gdzie jaki cud świata leży, a tu nawet nie wiem kto jakie technologie odkrył (nie można się technologiami wymieniać heh). Póki co to moim zdaniem główna wada gry.
No i wkurwiało mnie zawsze totalne zignorowanie Polaków. W Civ4 było tych narodów mnóstwo, w każdym dodatku dawali kolejne narody i różnorodność była bardzo fajna. No ale w tej części dali Królestwo Sukhotai, które istniało przez 200 lat tylko (jakby Khmerów dali to jeszcze), a w Civ4 w dodatkach były takie kwiatki jak Duńczycy, Inkowie (trochę to głupie, skoro mamy już Majów, Azteków i Indian), Święte Cesarstwo Rzymskie (bez sensu, skoro mamu zarówno Rzymian, jak i Niemców), Etiopię, Bizancjum, Kartaginę... wszystko fajnie, no ale kurza mać, żeby dać Danię, a zignorować największe w średniowieczu państwo Europejskie, tych, co to Europy własną piersią przez Ottomanami bronili? Z przerwą, bo z przerwą, no ale istniejemy 5x dłużej od Amerykanów. Dopiero w fanowskim modzie jesteśmy, ale założę się, że polskim. Według mnie specjalnie nie chcieli nas do gry dodać, choć nie wiem czemu.
W piątce nasz kraj istnieje jedynie pod postacią City-State'a jednego (Państwa-Miasta, których jest od zajebania na mapie zawsze), konkretnie Warszawy. Znowu bez sensu, skoro już mieli dać jakieś miasto do tej roli, to tylko i wyłącznie Gdańsk, który w końcu istniał jako wolne miasto od wieków.