Autor Wątek: FlameZone  (Przeczytany 18636 razy)

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #40 dnia: Lutego 24, 2007, 06:14:53 pm »
Jednak nie ma to jak przeczytać dokładnie odnośniki  :D
A w ogóle to ma być jakiś diss czy flame? b^-^d Spodziewałem się czegoś w stylu 400 barz and runnin' ;]
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2007, 06:15:29 pm wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #41 dnia: Lutego 24, 2007, 09:01:26 pm »
Ok pierwszy flame kumam, ale tegu ataku na posta o tej piosenkarce już nie. Jesteś niegrzeczny i niemiły qiax!

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #42 dnia: Lutego 24, 2007, 10:03:06 pm »
Ok pierwszy flame kumam, ale tegu ataku na posta o tej piosenkarce już nie. Jesteś niegrzeczny i niemiły qiax!
Oh My ME!

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #43 dnia: Lutego 25, 2007, 04:43:41 am »
Cytuj
Ok pierwszy flame kumam!

Serio? Tak serio serio?

Cytuj
ale tegu ataku na posta o tej piosenkarce już nie

Może dlatego, że nie było żadnego ataku o tej piosenkarce? Hmm... Dziwne...

Cytuj
Jesteś niegrzeczny i niemiły qiax!

Jestem szczery. Do bólu.

---------

Cytuj
Jednak nie ma to jak przeczytać dokładnie odnośniki  Chichot
A w ogóle to ma być jakiś diss czy flame? b^-^d Spodziewałem się czegoś w stylu 400 barz and runnin' ;]

Rozwalił mnie tym... Kurdę, to ja myślałem, że aluzja do Błędy, które zostały wskazane, były iście *neutralne*. Zero tych dotyczących składni zdań, czy czegoś takiego, a jedyne durne czepianie się, gdzie kropeczki, przecineczki i serwetki. jest wystarczajaca, by każdy ją zrozumiał. Damn, i ty twierdzisz, że przeczytałeś odnośniki? Ha!

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #44 dnia: Lutego 25, 2007, 08:49:07 am »
Nie, ja nie twierdzę, że JA przeczytałem odnośniki, tylko że TY nie przeczytałeś odnośników~~. Przeczytaj wszystko dokładniej, a jeśli to nie pomoże to postaram się rozrysować to Tobie, przetłumaczyć może, nie wiem, visual aid wątpię jednak, by pomogło;] Tak więc cheerio, good luck and tha-ta;]
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2007, 09:03:48 am wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #45 dnia: Lutego 25, 2007, 10:44:54 am »
Cytuj
Nie, ja nie twierdzę, że JA przeczytałem odnośniki, tylko że TY nie przeczytałeś odnośników~~

Jak mogłem nie przeczytać odnośników, które SAM podałem, by ludzie widzieli, do czego piszę? Jak mogłem skomentować coś, co pochodzi z odnośników, których NIE przeczytałem? Jak inaczej mogłem tłumaczyć twoją wypowiedź, która w swym przekazie werbalnym sugeruje, że
Cytuj
Jednak nie ma to jak przeczytać dokładnie odnośniki
- Nie ma jak dokładnie przeczytać odnośniki, z których wiadomo, o co chodzi?

Cytuj
rzeczytaj wszystko dokładniej, a jeśli to nie pomoże to postaram się rozrysować to Tobie, przetłumaczyć może, nie wiem, visual aid wątpię jednak, by pomogło;] Tak więc cheerio, good luck and tha-ta;]

No, dalej, zrób to, zrób to teraz!

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #46 dnia: Lutego 25, 2007, 03:05:56 pm »
Sweet bejesus...jaśniej już nie potrafię. Widocznie nie zrozumiemy się. Wydawało mi się, że dałem jasny trop, o który odnośnik mi chodzi:> I ponownie - nigdzie nie zarzucałem Tobie, że TY SWOICH odnośników nie czytasz;] Może powinienem użyć innego zwrotu niż "odnośnik"? Odsyłacz? Footnote?Reference mark?Mark of reference?Fussnote?Verweis? Jaśniej nie potrafię;]
Happy quotin' ;]
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2007, 03:11:04 pm wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 11, 2007, 10:32:00 pm »
Po przeczytaniu powyższej wypowiedzi zacząłem się z goła zastanawiać... Ja już zwariowałem, że nie rozumiem, czy po prostu tego nie da rady było zrozumieć?

Anyway...

http://squarezone.pl/smf/index.php?topic=1704.msg113477#msg113477

Cytuj
Dark_Cloud dla Tantalus  =  Wiesz naprawdę nie wiem jak ci się udało tak daleko dojść, hmm przychodzi mi na myśl porównanie do gówna, które utrzymuje się długo na powierzchni i nie chce utonąć, no ale w końcu Smogu nabrałeś wody. ;] No i trudno, mówi się cóż. ;]

Wow. śliczne. Obrazowe, pouczające, wręcz zajebiste w swej prostocie wypowiedzi. Porównanie do gówna, samemu pachnąc niczym stokrotka, to naprawdę strzał w dziesiątkę!

http://squarezone.pl/smf/index.php?topic=924.msg113485#msg113485

Cytuj
Wierz mi, że nie zawsze jestem wredny, z niektórymi da się gadać ale niektórzy zadziwiaja mnie dopiero swoją "wrednością", "chamstwem", zresztą to zbyt słabe słowa aby określić to co nieraz słyszałem.

Inni sie na mnie wyżywajom, to ja się wyzieję tutaj. O. Ja im pokasze... <odchodzi w dal, trzepiąc nóżkami o podłogę...>

Cytuj
A ty wielce się gorszysz na usłyszenie jednego zdania, niczym niewinne dziecko.

Jak inni, tak ja. W końcu na chamowatość chamstwem trzeba! Nie wiem, czym biedny pan "g" zawinił, ale pal licho. Dowie się później, a jak nie, to też pal licho! Liczy się to, że ja wiem. Hahahaha...

Cytuj
Szczerze, jebie mnie to.

Awww,,, A już myślałem, że coś odpiszesz. Cholercia! Ale po kiego wypowiadasz się na Forum, skoro nie obchodzi cię opinia innych? To jedno z tych zboczeń, którego nigdy nie zrozumiem.

Cytuj
O "kurczaczek" q się rospisuje. ;| Już cały drżę, Mamo boję się ratuj !

... <pstryka palcami w dezaprobacie>... Nie czaję... O co chodzi? Natrafiłem na ciebie gdzieś kiedyś przypadkiem? Skrzywdziłem, że mnie pamiętasz, znasz? Jak tak, to wybacz... Najwyraźniej za słabo.
« Ostatnia zmiana: Marca 11, 2007, 10:33:57 pm wysłana przez qiax »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 11, 2007, 10:38:14 pm »
Cytuj

Idę zrobić sobie coś do jedzenia.
zagram po Twojemu: może gówno? najlepiej pływające (wybacz mi, ale jak wszyscy to wszyscy...)

Cytuj
.. <pstryka palcami w dezaprobacie>... Nie czaję... O co chodzi? Natrafiłem na ciebie gdzieś kiedyś przypadkiem? Skrzywdziłem, że mnie pamiętasz, znasz? Jak tak, to wybacz... Najwyraźniej za słabo.
sławetne "qiax jest zawsze zły" ? whatever, chce być fajny ;)

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #49 dnia: Kwietnia 10, 2007, 01:00:04 pm »
Buahahaha...

Cytuj
Qiax jest zalosny. Czy on na prawde jak nie ma co robic, to musi przychodzic na SZ leczyc swoje kompleksy? X_X

Masz rację. Jestem na tyle żałosny, że ośmieliłem się napisać rzetelną, niepozbawioną mojego uroku osobistego, opinię dotyczącą tych dwóch dzieł literatury, o których w przyszłości będą krążyć legendy "jak NIE należy pisać fanfika". Luz. Albo nie wspominając naturalnie o leczeniu "kompleksów". Względem czego|kogo? Bo serio nie czaję. Ja rozumiem, jakbym nie był w stanie napisać czegoś od nich lepszego, dlatego się wyżywam, ale problem polega na tym - że ja *naprawdę* potrafię napisać coś od nich lepszego. No chyba, że to stwierdzenie opierałeś na własnym doświadczeniu...
Ah, znowu masz rację! Serio jak nie mam co robić, to sobie tu zaglądam i piszę. W końcu po to jest Forum, nie kepasa amigo?

Cytuj
No to teraz, Tant, masz przejebane...zacytowałeś post qiaxa bez jego oficjalnej, pisemnej zgody. Co gorsza ZMODYFIKOWAŁEŚ jego treść wycinając znaczną część owego posta. Masz przesrane.
Cytuj
Napisałeś jego nicka z dużej litery. Oczekuj teraz zaspamionej skrzynki z PW od niego i postów na temat żałosności Twojego życia i analfabetyzmu ;]

Umarłem.

Cytuj
a ja na ogół piszę Qiax z czystej złośliwości :]

Złośliwości? Jesteś urocza. Serio.

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 10, 2007, 01:16:57 pm »
Buahahaha...

Cytuj
Qiax jest zalosny. Czy on na prawde jak nie ma co robic, to musi przychodzic na SZ leczyc swoje kompleksy? X_X

Masz rację. Jestem na tyle żałosny, że ośmieliłem się napisać rzetelną, niepozbawioną mojego uroku osobistego, opinię dotyczącą tych dwóch dzieł literatury, o których w przyszłości będą krążyć legendy "jak NIE należy pisać fanfika". Luz. Albo nie wspominając naturalnie o leczeniu "kompleksów". Względem czego|kogo? Bo serio nie czaję. Ja rozumiem, jakbym nie był w stanie napisać czegoś od nich lepszego, dlatego się wyżywam, ale problem polega na tym - że ja *naprawdę* potrafię napisać coś od nich lepszego. No chyba, że to stwierdzenie opierałeś na własnym doświadczeniu...
Ah, znowu masz rację! Serio jak nie mam co robić, to sobie tu zaglądam i piszę. W końcu po to jest Forum, nie kepasa amigo?

Cytuj
No to teraz, Tant, masz przejebane...zacytowałeś post qiaxa bez jego oficjalnej, pisemnej zgody. Co gorsza ZMODYFIKOWAŁEŚ jego treść wycinając znaczną część owego posta. Masz przesrane.
Cytuj
Napisałeś jego nicka z dużej litery. Oczekuj teraz zaspamionej skrzynki z PW od niego i postów na temat żałosności Twojego życia i analfabetyzmu ;]

Umarłem.

Cytuj
a ja na ogół piszę Qiax z czystej złośliwości :]

Złośliwości? Jesteś urocza. Serio.
RAWR! qiax pokazał pazura ;]

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 10, 2007, 05:13:32 pm »
http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=924.msg115041#msg115041

Cytuj
<spogląda w niebo> Dzięki ci...

Nie ma problemu, zawsze do usług <zapomniałeś? jestem na tyle bezczelny, że uważam siebie samego za boga!>.

Cytuj
Po pierwsze - nikt nie kaze ci czytac tych ficow.

Nikt im nie każe ich zamieszczać. Poza tym zgodzisz się ze mną, że ciężko ocenić fika nie przeczytawszy go wpierw. Poza tym inni sami się domagają o opinie - to ja tę prośbę jedynie łaskawie spełniam. No i nie wiem, która opinia bardziej konstruktywna. Moja, czy pod postacią "nie przejmuj się! mogło byś lepiej, co nie znaczy, że jest źle!".

Cytuj
Po drugie - z wiekszoscia wytknietych bledow zgadzam sie, ale niektore dopiski to tez niezla ch*jnia (chociazby te, w ktorych mowisz kto, komu i gdzie wsadzi jezyczek... glodnemu chleb na mysli?).

A to już piszę z nudów, dla samego siebie głównie. Bo widzisz, to tak zwany humor sytuacyjny, który w "poważnym" przecież dziele|scenie może wiele nabruździć, jeśli jest ona nieprzemyślana. A taka właśnie była owa sytuacja. A dosadniej zrozumie autor po przeinaczeniu takiego tekstu, niż napisaniu "coś tu jest nie tak".

Cytuj
Po trzecie - parafrazujac pewien cytat: "Pisz i daj pisac innym..."

Piszę, daję pisać innym. Oceniam, niech oceniają mnie inni. Nie bronię. Ale leczyć czyiś kompleksów <coś czuję, że ktoś mnie o plagiat posądzi> nie zamierzam.
No i na zakończenie - ci ludzie nie czytają nawet tego, co napisali pięć minut wcześniej, od razu umieszczając to w miejscu publicznym, gdzie dostępne są owe "dzieła" dla sporej liczby osób. Jak ktoś nie potrafi przyjąć krytyki, nie mój problem. Z drugiej strony niech się liczą, że większość tych błędów można było bez problemu poprawić. Wystarczyła odrobina chęci, której im najzwyczajniej w świecie zabrakło.

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 10, 2007, 06:07:36 pm »
Cytuj
Nikt im nie każe ich zamieszczać.
ORLY?

Cytuj
Poza tym zgodzisz się ze mną, że ciężko ocenić fika nie przeczytawszy go wpierw.
Nie da sie ukryc. Ale czy to tlumaczy cie z pisania takich rzeczy, jak te wczesniej przeze mnie zacytowane? Nie podoba ci sie pierwszy rozdzial - ok, nie czytaj dalej. To, czy dany autor "chwali" sie w internecie swoim "dzielem" czy nie, nie powinno cie juz wtedy w najmniejszym stopniu obchodzic.

Cytuj
Poza tym inni sami się domagają o opinie - to ja tę prośbę jedynie łaskawie spełniam.
Ach, coz za wspanialomyslnosc!

Cytuj
No i nie wiem, która opinia bardziej konstruktywna. Moja, czy pod postacią "nie przejmuj się! mogło byś lepiej, co nie znaczy, że jest źle!".
Twoja bylaby bardziej konstruktywna, gdyby nie przybierala formy ataku... Krytyka ma chyba zmotywowac do poprawiania wad, a nie calkowicie zniechecic do pisania, nieprawdaz?

Cytuj
Piszę, daję pisać innym.
I tu znow uczepie sie tych cytatow... Ktore bynajmniej motywujaco nie brzmia.

Cytuj
No i na zakończenie - ci ludzie nie czytają nawet tego, co napisali pięć minut wcześniej, od razu umieszczając to w miejscu publicznym, gdzie dostępne są owe "dzieła" dla sporej liczby osób. Jak ktoś nie potrafi przyjąć krytyki, nie mój problem. Z drugiej strony niech się liczą, że większość tych błędów można było bez problemu poprawić. Wystarczyła odrobina chęci, której im najzwyczajniej w świecie zabrakło.
Z tym akurat moge sie zgodzic w 100%.

BTW. Dlaczego FlameZone, qiax?
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #53 dnia: Kwietnia 10, 2007, 06:25:38 pm »
Cytuj
ORLY?

Szczerze? Nie wiem. Pewnie stoją nad nimi mroczne postacie z biczami i odrywają kawałki skóry, a jedyną dla nich nadzieją i tym samym ucieczką, jest pisanie fanfików i umieszczanie ich w miejscu publicznym...

Cytuj
Nie da sie ukryc. Ale czy to tlumaczy cie z pisania takich rzeczy, jak te wczesniej przeze mnie zacytowane?

Naturalnie. Tak samo jak to tłumaczy ich z pisania tak słabego opowiadania, a co najgorsze - wiedzą, ze jest słabe, co paradoksalnie nie powstrzymuje ich przed wysłaniem. Jak dziecko chcące wzbudzić litość - "nie umiem, nie potrafię bla bla bla". To po kiego w ogóle się za to zabierają? Jak nie potrafią wytrzymać druzgocącej krytyki, to lepiej niech piszą do szuflady i żyją w nieświadomości.

Cytuj
Nie podoba ci sie pierwszy rozdzial - ok, nie czytaj dalej.

Zazwyczaj pierwszy rozdział jest najsłabszy, gdyż wraz z pisaniem automatycznie ewoluuje styl. Te dwie cechy są ze sobą nierozerwalnie złączone... Poza tym, chciałem napisać opinię na tle całości, a nie wybierając jedynie pierwsze 2-3 zdania. Bo to wtedy byłoby nie w porządku w stosunku do autora, który jednak ileś tam czasu na napisanie tego poświęcił. Inna sprawa, że z każdym zdaniem jest coraz gorzej...
To po co w ogóle pisać do nich opinię? W końcu niech żyją w przekonaniu, że spłodzili coś powyżej rowu mariańskiego, nie ma w tym nic złego. Najwyżej jak spotkają się z negatywną kiedyś opinią to doznają szoku...

Cytuj
To, czy dany autor "chwali" sie w internecie swoim "dzielem" czy nie, nie powinno cie juz wtedy w najmniejszym stopniu obchodzic

A obchodzi? Nie.

Cytuj
Ach, coz za wspanialomyslnosc!

Domagali się rzetelnej opinii, a jeden nawet dosadnie napisał, by nie traktować go w żadnym wypadku łagodniej. ", ale krytyków proszę żeby nie traktowali mnie przez to łagodniej."

Cytuj
I tu znow uczepie sie tych cytatow... Ktore bynajmniej motywujaco nie brzmia.

Ni hu hu, będę pisał że to jest tak zajebiste, że dla szarych ludzi takich jak ja, jest po prostu niezrozumiałe i nie poznałem się jeszcze na ich geniuszu! Albo że jest super, piszcie dalej, macie chłopaki talent! Co to jest?! Przedszkole? Jak nie potrafią znieść krytyki, niech nie zamieszczają. Proste.

Cytuj
BTW. Dlaczego FlameZone, qiax?

Zeby było prościej.

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #54 dnia: Kwietnia 10, 2007, 07:28:38 pm »
Cytuj
Naturalnie.
No widzisz, a wg mnie nie.

Cytuj
a co najgorsze - wiedzą, ze jest słabe, co paradoksalnie nie powstrzymuje ich przed wysłaniem. Jak dziecko chcące wzbudzić litość - "nie umiem, nie potrafię bla bla bla".
Wiesz... Niektorzy mowia o swoich dzielach zawsze w zlym swietle, nawet kiedy sa z nich zadowoleni. W jakim celu? Zeby mylnie pokazac, ze to nie jest maksimum mozliwosci, a tylko wypadek przy pracy? Nie mam pojecia, naprawde... Wiec moze nie zawsze wiedza, ze jest slabe przed wyslaniem (teoretyzuje oczywiscie, w najmniejszym stopniu nie chcialem dotknac zadnego z naszych forumowych pisarzy).

Cytuj
Zazwyczaj pierwszy rozdział jest najsłabszy, gdyż wraz z pisaniem automatycznie ewoluuje styl. Te dwie cechy są ze sobą nierozerwalnie złączone...
Eh... Zdecyduj sie. Jak maja niby ewoluowac, jesli od razu tak na nich najezdzasz (wspomniane juz nieraz cytaty)?

Cytuj
A obchodzi? Nie.
To po co piszesz, zeby skonczyli z ficami?

Cytuj
Zeby było prościej.
Hmm... Jesli gdziekolwiek w moich postach znalazles jakiegos flame'a w stosunku do ciebie, to widocznie bardzo zle cos zinterpretowales. A jesli z gory zakladasz, ze kazda dyskusja z toba musi konczyc sie w tym topicu, to przykro mi bardzo.

I komentarz do reszty posta - qiax, ty po prostu nie widzisz roznicy miedzy krytyka (nawet i druzgocaca) czy rzetelna opinia a zjechaniem na maksa. Albo nie chcesz widziec.
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #55 dnia: Kwietnia 10, 2007, 07:54:16 pm »
Cytuj
No widzisz, a wg mnie nie.

Oj, daj spokój! Tylko dlatego, że dodałem do wypowiedzi odrobinę swego specyficznego poczucia humoru, będziesz mi pisał, jak nie należy wyrażać opinii, by nie obrazić uczuć innych? Co z tego? Jak się nagle zamkną w sobie, to niech się sami otworzą.

Cytuj
Wiesz...

To wytłumacz mi jeszcze jedną kwestię. Jak ktoś pisze nie wykorzystując swych wszystkich możliwości, to po co w ogóle to robi? Bo ja chyba czegoś tu nie rozumiem... Zamieszczają tutaj te odpadki z nudów, dla własnej zboczonej przyjemności, a coś lepszego chowają do szuflady? Zazwyczaj powinno być na odwrót. Poza tym genialna dedukcja - stać ich na więcej, zamiast przyjąć do wiadomości, że muszą dopłacać do interesu...
Zresztą, jak nie wiedzą, ze coś jest słabe, to tym bardziej należałoby ich uświadomić, niż okłamywać, że będzie lepiej. Bo nie będzie.

Cytuj
Eh... Zdecyduj sie. Jak maja niby ewoluowac, jesli od razu tak na nich najezdzasz (wspomniane juz nieraz cytaty)?

Poprzez wzięcie się w garść, a nie rzucenie projektu z powodu krytyki przekraczającej ich zdolności rozumowania. Albo to zrobią, albo nie. Jeśli tak, to dobrze, jeśli nie - cóż, płakać nie będę, bo naprawdę nie ma po czym.

Cytuj
To po co piszesz, zeby skonczyli z ficami?

Bo nie maja krzty talentu? Bo tak chciałem napisać? Bo mam na względzie ich ogólne dobro, by nie marnowali swego jakże cennego czasu <którego nie mają, zważywszy, że swych tekstów n i e sprawdzają przed wysłaniem...>, a zajęli się czymś bardziej konstruktywnym? Jak na przykład bieganiem.

Cytuj
ze kazda dyskusja z toba musi konczyc sie w tym topicu, to przykro mi bardzo.

Ahem, jeśli się nie mylę, to zawsze moje z kimś polemiki były naznaczane jako kłótnie - co mniej więcej przekłada się na flame... Wiec w czym problem? Ułatwiam po prostu lokalizację. Poza tym TO nie ruszam, bo tam jest dyskusja o wszystkim, a tutaj dyskusja jest głównie pomiędzy osobami mającymi dwa zgoła odmienne poglądy.

Cytuj
I komentarz do reszty posta - qiax, ty po prostu nie widzisz roznicy miedzy krytyka (nawet i druzgocaca) czy rzetelna opinia a zjechaniem na maksa. Albo nie chcesz widziec.

Ale ja ich *nie* zjechałem na maxa...

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 10, 2007, 08:10:20 pm »
Cytuj
Tylko dlatego, że dodałem do wypowiedzi odrobinę swego specyficznego poczucia humoru, będziesz mi pisał, jak nie należy wyrażać opinii, by nie obrazić uczuć innych?
Tak, wlasnie dlatego.

Cytuj
Ale ja ich *nie* zjechałem na maxa...
Aha... Czyli mam rozumiec, ze stac cie na wiecej. Dobrze, ze nie widziales fica Yoruno, heh...

Cytuj
To wytłumacz mi jeszcze jedną kwestię. Jak ktoś pisze nie wykorzystując swych wszystkich możliwości, to po co w ogóle to robi? Bo ja chyba czegoś tu nie rozumiem... Zamieszczają tutaj te odpadki z nudów, dla własnej zboczonej przyjemności, a coś lepszego chowają do szuflady? Zazwyczaj powinno być na odwrót. Poza tym genialna dedukcja - stać ich na więcej, zamiast przyjąć do wiadomości, że muszą dopłacać do interesu...
Er... qiax...
Ten ktos nie pisze nie wykorzystujac swych wszystkich mozliwosci. On tylko stara sie to przekonanie wpoic w czytelnikow.

Cytuj
a tutaj dyskusja jest głównie pomiędzy osobami mającymi dwa zgoła odmienne poglądy.
Nie, tutaj dyskusja jest glownie pomiedzy osobami rzucajacymi w siebie miesem.

W kazdym razie nie dojdziemy do porozumienia qiax... Granica miedzy krytyka i zjechaniem jest jak widac bardzo plynna i lezy w roznym miejscu u roznych ludzi. Ty nie przekonasz mnie, ze to bylo calkowicie ok, a ja nie przekonam cie, ze odrobine przesadziles. Wiec proponuje zakonczenie tematu.
BTW. Widzisz? Obylo sie bez flame'a ;]
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #57 dnia: Kwietnia 13, 2007, 11:13:18 pm »
http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1139.160

Cytuj
qiax? Kompleksy masz?

Względem kogo? Względem czego?
Nie, po prostu poprzez parodię tego genialnego i prostego w swej prostocie wiersza chciałem pokazać i uwypuklić jego słabe strony, tym samym dając do myślenia autorce, by w przyszłości nie popełniła jemu podobnych. Błędów też.
Wiesz, jestem osobiście zwolennikiem pokazania konkretnie w czym tkwi problem, niż ogólnikowych stwierdzeń w stylu "staraj się, pisz dalej, jest parę błędów" itd, które w głównej mierze mydlą autorom oczy, a przydają się przy wyłapywaniu błędów, jak herbata w proszku źródłem smaku. Jeśli tego nie rozumiesz, przykro mi.

Cytuj
A koleżanka Inuria musi się nauczyć godzić z krytyką, jeśli chce pokazywać wiersze.

Godzić się z krytyką w jakim znaczeniu? Bo poezja głównie polega na interpretacji, których tyle, ilu czytających ją ludzi. To, że chciała wyraźnie napisać o czym jest i co przedstawia, ja osobiście uznaję za plus na tle całokształtu, gdyż przynajmniej widać, że jej zależy na poznaniu cudzej opinii, niż pozostawieniu ich bez echa. A po to się chyba ludzie dzielą swą twórczością.

Cytuj
Przecież przeczytają go ludzie o różnych upodobaniach

I udzielą różnorodnych jego treści odpowiedzi... Ale w ostateczności zawsze można powiedzieć, że jak krytyczna opinia, to ów osobnik ma kompleksy. Luz.

Cytuj
Ja raczej wiersza nie ocenię

To po co się udzielasz w temacie? Zeby świat poznał, jakie lubisz wiersze? Sądziłem, że to ja mam kompleksy. Swoją drogą, genialnie się to współgra z twoją aktualną sygnaturką dotyczącą offtopa. Ale pal licho.

BTW: Czemu tutaj? Nie chcę tamtego tematu zaśmiecać.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #58 dnia: Kwietnia 26, 2007, 09:15:23 pm »
O BO GO WIE
GANZ
AJ MIST JU
:****


Dajesz zły przykład noobom...
Ekskiuzemła, ale nie zauważyłem, aby to forum cierpiało od nadmiaru noobów. W ogóle, nadmiar i forum SZ to dwa antagonizmy.
FOOL! Mamy co miesiąc kilkudziesięciu nowych użytkowników, zasilających ponad tysiąc aktywnych userów. Statystyki nie kłamią.
FIX'D
post rape!
« Ostatnia zmiana: Maja 02, 2007, 06:08:19 pm wysłana przez Musiol »

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Odp: FlameZone
« Odpowiedź #59 dnia: Maja 04, 2007, 12:53:24 pm »
Rbi_Traceur

Na wstępie - czy ty jesteś skończonym idiotą? Nie. Wciąż się rozwijasz.

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1432.msg116205

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1320.msg116236#msg116236

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1406.msg116233#msg116233

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1405.msg116232#msg116232

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=735.msg116230#msg116230

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1118.msg116229#msg116229

http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1432.msg116205#msg116205

Rozwinięcie:


Cytuj
Ja ni znoszę filmu, a raczej serialu pt: "W 11 - Wydział śledczy". Występuja tam PSY (czyli gliny), których nie cierpie. I w ogóle robią takie sceny, że od początku wiadomo co się stanie.

Psy? Wow. Poziomem swym wręcz mnie rozwaliłeś werbalnie jak i oralnie! Aż zaparło mi dech w piersi po przeczytaniu twego jakże interesującego posta, wnoszącego do dyskusji tyle, co każdy poprany twój post odkąd zacząłeś krucjatę gówna - spamem zwany. Co to w ogóle jest? Nie umiesz pisać dłuższych wypowiedzi, w których konkretnie wytykasz w czym rzecz? Wow. Nie lubisz serialu, który opowiada o policjantach <swoją drogą - gra aktorska jest taka wspaniała, jak twoje posty>, bo nie lubisz policjantów? Jakim trzeba być debilem, żeby oglądać coś, czego nie lubisz? Bo jak sam napisałeś, że tam od początku wiadomo o co chodzi - to pewnie siedzisz i sprawdzasz z zapartych tchem, czy twa nic nie warta teoria się sprawdziła.

Cytuj
Zwykle jak jestem w bibliotece to szukam książek z dreszczykiem. Lubie się czasem pobać czytajać taką książkę w nocy.

Ulubiony gatunek literatury. Książka z dreszczykiem? Czytasz ją w domu... W nocy. Nikt ci nigdy nie powiedział, że erotyki to nie "tete" sprawy?

Cytuj
Ja najbardziej lubiałem(choć było to troche dawno) książkę pt. "Chłopcy z Palcu Broni" to było coś:).

Wow. Ta lektura musiała wpłynąć na całe twoje dotychczasowe życie, skoro nawet nazwę udało ci się przekręcić. śmiem nawet twierdzić, że to przeczytałeś tylko dlatego, że musiałeś, a nie z własnej, nieprzymuszonej woli, skoro twoim "ulubionym" gatunkiem są powieści z dreszczykiem...

Cytuj
Ja wybrałem inne, bo "13 Dzielnica" nie jest z żadnego z tych typów, ale lubię też komiedie, ponieważ są śmieszne.

Komedie są śmieszne... Sam na to wpadłeś? Poza tym, nikt cię tam nie pytał o ulubiony FILM, a o ulubiony GATUNEK filmowy. Rozróżniasz te dwie rzeczy, czy tak nie bardzo?

Cytuj
Ja najbardziej lubie Canal + albo Cinema. Wybrałem INNA

Polska stacja. A Canal + n i e jest polską stacją...

Cytuj
Ja niestety nie mogłem ściągnąć tej gry Flyff. A miałem na nią ochotę, bo często koledzy mi o niej mówili i mnie chętka złapała. Jak możecie to wyślijcie link do tej gierki. Mam nadzieje, że to spoko MMORPG.

Po co ci wysyłać linka do tej gry, skoro NIE mogłeś jej ściągnąć? Swoją drogą zajebisty tekst - miałeś ochotę na grę, chętka cię na nią złapała, bo koledzy mówili, ze było fajnie. Pewnie grali jedną ręką.