Autor Wątek: Zagubiona  (Przeczytany 6401 razy)

Offline Tamiko

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 207
    • Zobacz profil
Zagubiona
« dnia: Listopada 10, 2006, 02:39:45 pm »
Zapraszam do przeczytania fika mojego autorstwa. Został on napisany z wykorzystaniem postaci z Final Fantasy VIII jako dorosłych ludzi. Bardzo mile widziane są tu komentarze. Zwłaszcza te negatywne, ponieważ to jest mój pierwszy fik, a gdybym wiedziała co robię źle, starałabym się to poprawić w następnych rozdziałach. Tak więc, życzę miłego (mam nadzieję) czytania.

__________________

Rozdział I.

Była ciemna, pochmurna noc. Na niebie nie świeciła ani jedna gwiazda. Ciemnowłosa kobieta szła szybko ulicą nerwowo rozglądając się na boki i oświetlając sobie drogę Firą. Dochodząc do drzwi swojego domu wyjęła z torebki klucze. Nagle ktoś złapał ją za ramię.
-To mnie szukałaś przez całą drogę?-zapytał drwiącym głosem mężczyzna- Nie martw się, już tu jestem.
-Wybacz, nie mam czasu na przekomarzanie się z Tobą, Seiferze-odparła chłodno i weszła do domu zostawiając go za drzwiami.
-Jeszcze tu wrócę- szepnął do siebie i odszedł.
We wszystkich pomieszczeniach było zgaszone światło. Dom był cichy i nieprzyjemny.
-Pewnie Squall już śpi-pomyślała wchodząc do łazienki. Przy świetle wyglądała zupełnie inaczej niż w ciemności. Na kruczoczarnych włosach miała brązowe pasemka, które idealnie komponowały się z czarno-brązowymi oczyma. Była bardzo blada. Mętnym wzrokiem spojrzała w lustro. Zobaczyła za sobą czyjś cień.
-Co się ze mną dzieje... mamo?-mruknęła, lecz cień nawet nie drgnął, nic nie powiedział.
-Ja, ja już mam dość bycia tą czarownicą. Czuję jakbym zatracała się w samej sobie. Jakby ginęła dawna ja, a pojawiała się inna... gorsza.-po tych słowach ze łzami w oczach uderzyła pięścią w lustro zbijając je. Cień natychmiast zniknął.
Po lekkim uspokojeniu się, Rinoa założyła na siebie koszulę nocną i położyła się spać.

Słońce zawzięcie wdzierające się do pomieszczenia przez okna obudziło śpiącą kobietę.
-Dobrze Ci się spało, nie?-spytał się jej mąż, Squall.
-A długo spałam?-szepnęła siadając i przecierając oczy.
-Nie wiem o której zasnęłaś, ale teraz jest 16:25-odparł uśmiechając się lekko.
-No pięknie, nie poszłam dziś do pracy.-opadła zrezygnowana na łóżko. Była księgową, bardzo dobrą księgową. Zawsze w pracy była przed czasem i sumiennie wywiązywała się ze swoich obowiązków.
-Rinoo... dziś jest sobota. Chyba nie chcesz pracować w soboty...-zaśmiał się.
Zdziwiona dziewczyna uśmiechnęła się, po czym  zapadła głucha cisza. Przerwał ją dopiero dzwonek do drzwi.
-Zobaczę kto to-powiedział Squall.
Rinoa leżała nasłuchując głosów dochodzących z korytarza. Chwilę później wszystko nienaturalnie umilkło oraz zrobiło się przeraźliwie zimno. Do sypialni weszła ubrana w szary płaszcz postać. Jej twarz przysłaniał kaptur. Swym mroźnym pocałunkiem uśpił czarownicę.
-Miłych snów, księżniczko-rzekła oschle postać i zaśmiała się złowieszczo.

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Zagubiona
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 10, 2006, 02:55:25 pm »
Nie zbyt znam sie na pisaniu, wiec chyba nie mnie oceniać, ale przyjamnie mi się czytało, szkoda że takie krótkie, życzę powodzenia w nastepnych rozdziałach ;)  

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 10, 2006, 03:35:13 pm »
Troche wieje sztampą, ale nie jest zle.
Cytuj
oświetlając sobie drogę Firą.
Chyba Fire'em. Wyszloby bardziej ekonomicznie, bo Fira to wyzszy level -trudniej dostepny jak wiadomo ;p Rownie dobrze mogla Firagą, albo Ifritem ;p
Cytuj
Wybacz, nie mam czasu na przekomarzanie się z Tobą, Seiferze
Zbyt formalne to "Seiferze" na koncu. Moglo by byc "Wybacz Seifer, ale..."
i IMHO byloby lepiej

Offline Tamiko

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 207
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 10, 2006, 03:43:19 pm »
Cytuj
Cytuj
Wybacz, nie mam czasu na przekomarzanie się z Tobą, Seiferze
Zbyt formalne to "Seiferze" na koncu. Moglo by byc "Wybacz Seifer, ale..."
i IMHO byloby lepiej
Tylko, że tutaj oni są już dorośli i specjalnie starałam się używać bardziej formalnych zwrotów.

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Zagubiona
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 10, 2006, 04:06:09 pm »
A moim zdaniem lepiej nie odmieniać ich imion, bo to dziwnie brzmi (bądź co bądź nie są to polskie imiona),
tak samo np: zamiast Rinoo-Rinoa
Czekam na kolejna część :)

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 10, 2006, 04:06:31 pm »
Ale dorosli nie sa wcale formalni wzgledem siebie, zwlaszcza ze Seifer i Rinoa to, jakby nie patrzec, zanjomi.  

Offline Tamiko

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 207
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 10, 2006, 04:10:08 pm »
Możliwe, że to będzie lepiej brzmiało. Zmienię to w następnym rozdziale... kiedyśtam (jeśli w ogóle będzie, ale dobra)

Offline RadicalDreamer

  • Yume
  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 835
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 10, 2006, 04:42:52 pm »
Cytuj
-Pewnie Squall już śpi-pomyślała wchodząc do łazienki. Przy świetle wyglądała zupełnie inaczej niż w ciemności.
IMO przy zdaniu "Przy świetle wyglądała zupełnie inaczej niż w ciemności" powinnaś najpierw dodać wyraz kobieta/dziewczyna, by od razu było wiadomo o kogo chodzi, bo czytając wcześniejsze zdanie ktoś by mógł pomyśleć że chodzi o łazienkę;]
Cytuj
Ciemnowłosa kobieta szła szybko ulicą nerwowo rozglądając się na boki i oświetlając sobie drogę Firą
W tym zdaniu brakuje przecinka pomiędzy ulicą a nerwowo (wiem że czepiam się drobiazgów ale prosiłaś o szczere opinie)
Cytuj
Do sypialni weszła ubrana w szary płaszcz postać. Jej twarz przysłaniał kaptur. Swym mroźnym pocałunkiem uśpił czarownicę.
W tych trzech zdaniach IMO, jest zbyt gwałtowne przejście z wyrazu postać na uśpił, bo najpierw piszesz w rodzaju nijakim a potem nagle przechodzisz w rodzaj męski. Mogłabyś dodać pomiędzy dwoma pierwszymi zdaniami, dodatkowe zdanie typu: "Był to mężczyzna rosłej budowy", a potem zmienić drugie zdanie na: "Jego twarz przysłaniał kaptur".
Cytuj
Zmienię to w następnym rozdziale... kiedyśtam (jeśli w ogóle będzie, ale dobra)
Pisz, pisz, bo fik jest ogólnie spoko (tyle że trochę za krótki). Widać że umiesz całkiem dobrze pisać i chyba robisz to trochę lepiej od niejakiego Yoruno hehe.
« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2006, 04:45:09 pm wysłana przez RadicalDreamer »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 10, 2006, 05:09:55 pm »
Za mało opisów, przez to wszystko jest zbyt chaotyczne i zbyt szybkie. Jakbyś wszystko opisała jak należy, to wyszłoby tego 4 razy więcej niż jest teraz. No ale pisz, może dalej będzie to lepiej wyglądać.

Offline Samael

  • Soldier
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • http://www.jmedia.cba.pl/
Zagubiona
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 10, 2006, 05:56:55 pm »
Cytuj
Tak więc, życzę miłego (mam nadzieję) czytania.
Zaiste miło się czyta. Trochę za krótkie i przy okazji rozbudziłaś moją ciekawość "co będzie w następnym odcinku serialu?"
Cytuj
Cytuj
Wybacz, nie mam czasu na przekomarzanie się z Tobą, Seiferze
Zbyt formalne to "Seiferze" na koncu. Moglo by byc "Wybacz Seifer, ale..."
i IMHO byloby lepiej
Tu się zgadzam. Było by duuużo lepiej.

Czekam na ciąg dalszy. :)

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 10, 2006, 07:29:25 pm »
Jako tako podtrzymuję opinię Tanta. Za bardzo skupiasz się na postaciach, za mało na otoczeniu. Przez to, że próbujesz uczynić postacie i tekst "dorosłymi", zrobiły się one lakoniczne i płytkie (um. lakoniczne i płytkie? źle dobrałam >_<). Rozwijaj zdania, są raz za krótkie, raz za długie i mało do siebie nawiązują. Opis nowej sytuacji czy wspomnienia czasem lepiej zacząć od nowej linii. Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Ale jakoś mnie nie zaciekawiło, może dlatego, że nie cierpię tej trzpiotki...

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zagubiona
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 10, 2006, 07:46:55 pm »
Cytuj
Tak więc, życzę miłego (mam nadzieję) czytania.
A no, czyta się faktycznie miło i szybko<bo krótkie ;)> Momentami zbyt krótkie i chaotycznie "pozlepiane" zdania, no i dość rażące:
Cytuj
Jej twarz przysłaniał kaptur. Swym mroźnym pocałunkiem uśpił czarownicę.
Kaptury zwykle nie usypiają czarownic swymi mroźnymi pocałunkami ;)
Ogólnie całkiem przyzwoicie i czekam na następny rozdział, jeśli tez będzie krótki to pewnie nawet go przeczytam ;)

Offline Tamiko

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 207
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 10, 2006, 09:13:00 pm »
No dobra... ostatnio ma wenę do pisania, więc bardzo szybko pojawił się kolejny rozdział. Dziękuję za rady... mam nadzieję, że pomogły. Ale co się będę rozpisywać, po prostu zapraszam do lektury.

__________________

Rozdział II.

Dziewczyna obudziła się w dość dziwnym, ciemnym miejscu. A przynajmniej tak jej się wydawało w pierwszym momencie. Gdy przetarła oczy, uświadomiła sobie, że jest w jasnym pomieszczeniu bez żadnych mebli. Było tu zupełnie pusto. Wstała i podeszła do drzwi. Niestety... ten kto ją tu przyprowadził zadbało to, aby nie uciekła. W drzwiach nie było klamki. Przeszła na drugą stronę pokoju i wyjrzała przez okno. Przez nie też nie dałaby rady się wydostać, do ziemi było dobre 100m. Usiadła załamana na parapecie chowając twarz w dłoniach. W tym samym momencie przez drzwi weszło dwóch żołnierzy.
-Mistrz chce Cię widzieć-powiedział jeden z nich-pójdziesz z nami.
"Nie idź z nimi, oni zrobią ci krzywdę!", "To jedyna droga ucieczki!", "Może dowiesz się, co tutaj robisz!"- myśli biegały po jej głowie jak opętane. Nie wiedziała co robić.
-No dobrze-powiedziała wstając wreszcie.
Razem z żołnierzami szła długim korytarzem. Na ścianach było pełno dzieł sztuki, a na suficie, piękne kryształowe żyrandole.
-Trzeba przyznać, że "Mistrz" ma dobry gust-pomyślała zachwycona. Kątem oka zauważyła drzwi do wyjścia. Po tym spostrzeżeniu wokół jej dłoni pojawiła się turkusowa poświata.
-Blizzard-szepnęła, zamrażając jednego z żołnierzy od łokci w dół, blokując mu tym samym możliwość ruchu. Drugi, przygotowany na taką okoliczność, odskoczył w bok jednocześnie strzelając w Rinoę. Wydawało się, że nie trafił, jednak dziewczyna złapała się za ramię, a na jej twarzy pojawił się grymas bólu.
-Nie ładnie strzelać do kobiety-syknęła i przyćmiła oczy mężczyzny czarnym dymem. Korzystając z okazji, że jest on oślepiony, wymknęła się przez upatrzone drzwi.
Żołnierzy zauważyła przechadzająca się korytarzem dziewczyna o brązowych włosach, z fantazyjnie wywiniętymi do zewnątrz końcówkami, oraz niebieskimi oczami.
-Co tu się dzieje?-zapytała zdziwiona patrząc na "ofiary czarownicy" . Nie czekając na odpowiedź odmroziła jednego i zdjęła status z drugiego żołnierza.
-Kto was tak urządził?
-Czarownica o imieniu Rinoa. Niestety zwiała. Przekaż to Mistrzowi, a my pobiegniemy za nią. Może jeszcze ją złapiemy.
-Stać!-krzyknęła Selphie poprawiając czarną marynarkę-ja ją dogonię-rzekła i wybiegła przez drzwi.
-A więc to Rinoę wybrali. Muszę ją dogonić za wszelką cenę-myślała zbiegając z marmurowych schodów. Znalazła zgubę siłującą się z wyjściowymi drzwiami.
-Witaj. Dawno się nie widziałyśmy, gdzie się tak długo podziewałaś?-mówiła zadyszana dziewczyna.
-Nie udawaj takiej słodkiej. Gdyby obchodziła Cię odpowiedź na własne pytanie to nie byłoby Cię tutaj. Co tu robisz? Pracujesz dla "Mistrza"?-odparła chłodno zdejmując wstążkę z ramienia w celu opatrzenia swojej rany.
Selphie zamilkła na chwilę. Zastanawiała się nad odpowiedzią.
-Tak, pracuję. Przysięgłam, że będę mu wiernie służyć-mówiła chłodno spuszczając głowę i nie zwracając uwagi na Rinoę majstrującą ukradkiem przy zamku.-Dobrze mnie tu traktuje, więc obiecałam, że przyprowadzę do niego czarownicę. I trafiło na Ciebie. Więc chodź grzecznie i nie opieraj się-dokończyła podnosząc głowę by spojrzeć na kobietę, lecz jej już nie było.
Powiadomiony o ucieczce Mistrz w swoim białym płaszczy pojawił się przy zdezorientowanej Selphie.
-Dałaś jej uciec?!-powiedział zdenerwowany-zawiodłaś mnie, bardzo mnie zawiodłaś-dodał.
-Nie martw się, Mistrzu. Ona tu wróci-odpowiedziała dziewczyna i podniosła z podłogi czarną wstążkę.-Ona się bez tego nie obejdzie. Bez ochrony przez zaklęciami statusowymi jest łatwym celem.-uśmiechnęła się złośliwie. Mistrz uczynił to samo.

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Zagubiona
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 10, 2006, 10:30:22 pm »
Drugi rozdzial o wiele bardziej mi sie podoba, przyjemnie się czyta; jest więcej opisów. Jednak fachowej oceny Ci nie wystawie bo nie umiem :D Wg mnie jest okay.
Czy Selphie nie miala przypadkiem zielonych oczu?

Offline Tamaya

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 931
    • Zobacz profil
    • http://www.tamaya.escarp.net
Zagubiona
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 11, 2006, 09:37:07 am »
Całkiem sympatycznie się czyta.  

Offline Ignatius Fireblade

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 214
  • Ten, który bywa
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 11, 2006, 10:21:02 am »
Fachowa ocena? Nie ja, ale za to mogę wypisac potknięcia itepe :) Zatem przystępuję do dzieła :) N warsztat idzie część druga.

1.
Cytuj
A przynajmniej
Nie zaczynaj zdania od "a".
2.
Cytuj
że jest w jasnym pomieszczeniu bez żadnych mebli
Brzmi to tak, jakby to ona nie miała mebli, które mogłaby wstawić do pomieszczenia... Lepiej brzmiałoby "pozbawionym (w tamtym pomieszczeniu) jakiegokolwiek umeblowania(...)"
3.
Cytuj
Było tu zupełnie pusto
Niepotrzebne powtórzenie (już to napisałaś w poprzednim zdaniu)
4.
Cytuj
zadbało to
Literóweczka :]
5.
Cytuj
drugą stronę pokoju i wyjrzała przez okno
Tu widać, że opisy nieco kuleją... Przecież pisałaś, ż pomieszczenie jest jasne... Dlaczego nie wstawiłaś tam krótkiego zdania o oknie/lampach/dziurki od klucza-która-daje-światło?
6.
Cytuj
100m
Evul... takie liczby pisz słowami.
7.
Cytuj
parapecie chowając twarz w dłoniach
Tam ma być przecinek.
8.
Cytuj
-Mistrz chce Cię widzieć-powiedział jeden z nich-pójdziesz z nami
Wiesz, jak poinno wyglądać każde zdanie, zaczynające się myślnikami? Tzn. wypowiedź? Oto masz przykład:
- Mistrz chce cię widzieć (w zapisywaniu mowy nie dajemy formułek grzecznościowych - Ci > ci, itd.) - powiedział jeden z nich. - Pójdziesz z nami.
9.
Cytuj
-No dobrze-powiedziała wstając wreszcie
Psecinki :P
10.
Cytuj
Po tym spostrzeżeniu wokół jej dłoni pojawiła się turkusowa poświata.
Brzmi to nieco sztucznie. Wytnij to "Po tym spostrzeżeniu".
11.
Cytuj
Korzystając z okazji, że jest on oślepiony, wymknęła się przez upatrzone drzwi.
Ponownie powtarzasz informację. Wiadomo, że został oslepiony... Wytnij więc powtórzenie ze środka.
12.
Cytuj
końcówkami, oraz niebieskimi oczami
Od zawsze mam z tym problemy, ale przed oraz raczej nie dajemy przecinków... Moge się mylić.
13.
Cytuj
Nie czekając na odpowiedź odmroziła jednego i zdjęła status z drugiego żołnierza.
Brak przecinka. Zdaje mi sie, że "status" brzmi nieco zbyt komputerowo... Lepiej byłoby zastąpić ten wyraz jakimś innym, nieco bardziej... hmmm... z fantasy.
14.
Cytuj
mówiła chłodno spuszczając
Pseciiineeek!
15.
Cytuj
dokończyła podnosząc głowę
Zgaduj - zgadula.
16.
Cytuj
swoim białym płaszczy 
Słownikowo zakazany zaimek i literówk.

Podsumowanko:
Pizesz cłkiem zgrabnie. Serio. Drugi fragment wyszedł Ci nieco lepiej, acz widać pewne braki. Całe szczęście, praktyka może je zgrabnie i dokładnie wyszlifować. Jedyne, co zupełnie mi sie nie podobało, to forma zapisywania dialogów. Tego się nie robi w taki sposób! Otwórz byle jaką książkę (choćby fantasy) i popatrz, jak autorzy radzą sobie z tym problemem. Spacje po myślnikach (przy wtrąceniach, to i przed nimi), jesli przypis jest związany z mową, to zaczynasz z małej litery, a jak nie (np z ruchem, gestem), to z dużej... Popatrz:

- Kocham cię - powiedział X.
- Ja ciebie też - mruknęła. - Ruszajmy - Podeszła do drzwi.

Rozumiesz? Jeśli będziesz tego przestrzegać, to będzie super. Mam tylko nadzieję, że nie spłoszyłem Twej weny... ale sama chciałaś wytknięcia błędów :) Nie martw się, na innym forum w tekstach krótszych od Twojego wynajdywałem około 35 błędów :)
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
Goya

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 11, 2006, 11:45:47 am »
Jest lepiej niz w rozdziale pierwszym, aczkolwiek nie ustrzeglas sie pewnych bledow :)
Cytuj
-Kto was tak urządził?
-Czarownica o imieniu Rinoa.
Znowu zbyt formalnie. Wystarczyloby samo "Czarownic" i byloby bardziej wiarygodnie.
Cytuj
-Blizzard-szepnęła, zamrażając jednego z żołnierzy od łokci w dół, blokując mu tym samym możliwość ruchu.
IMO dziwna sytuacja, ze droge oswietla sobie Firą, a walczy zakleciem pierwszopoziomowym.
Cytuj
-A więc to Rinoę wybrali. Muszę ją dogonić za wszelką cenę-myślała zbiegając z marmurowych schodów. Znalazła zgubę siłującą się z wyjściowymi drzwiami.
O ile sie nie myle, mysli postaci w takiej sytuacji nie powinny byc czescia dialogu, wiec myslnik do wyrzuceni.

Poza tym popraw odrobine dialogi i popracuj nad opisami, a bedzie swietnie, bo czyta sie szybko i przyjemnie :)

Offline Samael

  • Soldier
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • http://www.jmedia.cba.pl/
Zagubiona
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 11, 2006, 06:14:27 pm »
Czyta się bardzo miło. Nie będę już wyszukiwał błędów, bo większość/wszystkie zostały już wymienione, pozatym niebardzo się znam na literaturze (j.polski też kuleje XD).

Offline Tamiko

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 207
    • Zobacz profil
Zagubiona
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 12, 2006, 04:39:00 pm »
Może przez 2 tygodnie te błędy się poprawią. Na razie będzie cisza z fikiem, ponieważ przez te 2 tygodnie (od jutra) mnie tu nie będzie. Po przerwie postaram się coś sensownego napisać.
« Ostatnia zmiana: Listopada 12, 2006, 09:37:23 pm wysłana przez Tamiko »

Offline Samael

  • Soldier
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • http://www.jmedia.cba.pl/
Zagubiona
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 12, 2006, 08:41:42 pm »
Wreszcie będzie spokój ;)
A tak na serio to owocnego urlopu xD