rly? wiesz że sledź to też sushi (albo sashimi gubię się w pojęciach ;x)?
Sushi na pewno nie, sashimi raczej też (bo najczęściej jest wędzony, w oleju, śmietanie, czy innej marynacie, nie surowy).
Sushi to tradycyjne danie japońskie, którego przyrządzanie polega wzięciu rozgotowanego ryżu i dodaniu do niego czegokolwiek. Na prawdę czegokolwiek, nie koniecznie ryby. Najbardziej mainstreamowym modelem jest makizushi, które nie jest złe, jeżeli wie się jak je zrobić. Kilkukrotnie sam to przyrządzałem, a "farsz" komponowałem z kilku składników:
a) Składnik główny: krewetki koktajlówki (sparzone tylko, bez smażenia) lub łosoś norweski, ten taki wędlinowy.
b) Składnik dodatkowy: pędy bambusa, konserwowe kiełki fasoli mung, ogórek zielony
Poprzez losowe skomponowanie składnika głównego z dwoma dodatkami robiłem sushi ostatni raz, jak miałem okazję, a było to nie w minionego, a jeszcze w poprzedniego sylwestra. Istotne przy przyrządzaniu jest odpowiednie ugotowanie ryżu, w zasadzie w nim jest jedyny problem - glony i nadzienie to już jest pikuś. Podaje się to oczywiście z sosem sojowy i wasabi, inaczej jest średnio zjadliwe.
Chciałbym dodać, że makizushi (najlepiej właśnie z sojowym i wasabi) stanowi świetną zagrychę do wódki.