Autor Wątek: Action Anime  (Przeczytany 15068 razy)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #20 dnia: Grudnia 30, 2005, 03:05:21 am »

się niezgodze, bo jednak jakiś humorystyczny akcent też był potrzebny, a jego "surfowanie w sieci" jest poprostu świetne ;]

Ale Jet w pierwszych odcinkach i filmie tez nieźle sobie radzi w netem. Nie potrzebna jest zupełnie Ed, niepotrzebnie rozluźnia atmosfere :)

damn, świat się kończy... a ja jeszcze chcialem założyć rodzine czy cos... ;]

No, ale coś czuje ze więcej nic nie puszczą. Poza tym takie tlumaczenie i lektor, ze niech faktycznie się świat skończy.

mógłbyś tak w skrócie chociaż opisac co w niej _aż tak_ beznadziejnego, że jest _az tak_ objeżdżana przez wszystkich? ciekawy jestem a skanów jednak czytac nielubie ;)
Proszę.. nie mówmy o mandze. Nie przypominaj mi, ze takie coś istnieje. Skany są na www.boxtorrent.com, ja na dysku na razie nic nie mam. Szkoda miejsca na ten syf.
Z anime Wolfs Rain zrobili świetną mangę z bombową kreską. A z CB?

EDIT- cytaty znowu nawalają
« Ostatnia zmiana: Grudnia 30, 2005, 03:06:55 am wysłana przez Chief Roberts »

Offline qiax

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
  • God
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 30, 2005, 06:41:37 am »
Full Metal Panic:  jako, że nie tak dawno skończyłem ogladać tę serię, to podzielę się teraz wrażeniami....

Full Metal Panic - dobre poczucie humoru, całkiem ciekawa fabula, nienajgorzej zarysowanie bohaterowie, zwłąszcza Kshim. Rażą niektóre epizody, ale inne nadrabiaja za cała serię <jak pamiętne dostarczenie bombeczki A, podczas gdy pozostali kompani malowniczo schodzą ze sceny>.

Full Metal Panic: Fumoffu - seria mnie zaskoczyła. Naciągane, niczemu nie służąca papka dla fanów. Oczywiście, ma swoje przebłyski <jak odcinek, w którym bohaterowie wyruszają do gorących źródeł i trójka zboczeńców - już się można z nimi utożsamiać - próbuje podglądnąć kawaii panienki <oczywiście, że to popieram, obrazą dla ich kawaii ciała byłoby tego nawet nie spróbować>. Początek, przebieg to po prostu dobra komedia, chwilami pompatyczna, ale w całkowicie strawny sposób, zaś zakończnie... Niesmaczne. Z cała dwuznacznością sformułowania. No cóż... Dobrze, że seria liczy 12 odcinków, bo jak dla mnie 3 były dobre, a reszta średnia. Ale seria służyła raczej przedstawieniu szkolnego życia bohaterów, więc zła jako tako nie bylo <ach, policjankta- kobieta z pasją>.

Full Metal Panic - The Second Raid - relacje głownych bohaterów znacznie dojźalsze, a co za tym idzie: ciekawsze. Brak w nich epizodów szkolnych, jak w dwóch poprzednich seriach, co wychodzi zdecydowanie na plus. Na poczatku moze trochę męczyć, ale potem pokazuje pazurki. Wbijaja się tak mocno i nie puszczaja aż do zakończenia śmierci. Zakończenie daje jakieś rokowania na sequel, ale mam co do jego pewne obawy. W końcu ile razy mozna wałkować to samo? Jednak, jeśli twórcą jakimś cudem uda się zatrzymać klimat tej serii i jeszcze bardziej pogłebią postać Kashima <scena u panny lekkich obyczajów, czy jego oczy, gdy się dowiedział o śmierci bliskiej mu osoby>, to będą ją pewnie ogladał z prawdziwym zaciekawieniem.

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 31, 2005, 11:00:00 am »
Cytuj
mógłbyś tak w skrócie chociaż opisac co w niej _aż tak_ beznadziejnego, że jest _az tak_ objeżdżana przez wszystkich? ciekawy jestem a skanów jednak czytac nielubie wink.gif

Chodzi o to ze nie ma nic kompletnie wspolnego z anime pod wzgledem fabularnym, to jest kilka historii takich poprostu o lapaniu przestepcow, nie ma to zadnego klimatu raczej, humor taki sobie, a fabula raczej nie zaciekawia nic a nic, moj kumpel kupowal tylko dlatego ze "to przeciez Cowboy Bebop... to anime wymiatalo." ale nawet on mowil ze lipa, ja jako ktos kto anime nie ogladal a ocenia mange na lipna jest chyba dobrym przykladem tego jak lipna ona musi byc... bo gdybym ogladal serie anime i znal jej klimat to wtedy wogole chyba bym umarl przy mandze.

Cytuj
Z anime Wolfs Rain zrobili świetną mangę z bombową kreską. A z CB?
Hmmm swietna? nie wydaje mi sie... taka sobie manga wszystko dzialo sie zbyt szybko i bylo zbyt krotkie zeby pozostawiac po sobie jakies wieksze wrazenie... anime zdecydowanie lepsze.


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 31, 2005, 04:00:14 pm »
Cytuj
Hmmm swietna? nie wydaje mi sie... taka sobie manga wszystko dzialo sie zbyt szybko i bylo zbyt krotkie zeby pozostawiac po sobie jakies wieksze wrazenie... anime zdecydowanie lepsze.
No fakt, nieco źle się wyraziłem. W kazdym bądź razie za kazdym razem gdy chwytam po pierwszy tom, zachwycam się rysunkami boskiej Cher na ostatniej stronie i to czyni dla mnie tą mangą wyjątkową. Kreska jest naprawde śliczna i identyzna jka w anime. A jeśli czepiamy się fabuły to anime tez miało nieco głupawą fabułę. Mogliby wywalić te wszystkie wilki (chociaz mieli fajne imiona np. To-Bo-e - zajebiście się to wymawia po japońsku :) ) i zostawić boską Cher i jej partnera prawdopodobnie uchodźca z polski Hubba Lebowskiego. No i ewentualnie ozywić tamtą zmarłą partnerkę tego złego Darcii bo tez była niczego sobie. A tą kwiatową kobiete do piachu ;)
Cytuj
ja jako ktos kto anime nie ogladal a ocenia mange na lipna jest chyba dobrym przykladem tego jak lipna ona musi byc... bo gdybym ogladal serie anime i znal jej klimat to wtedy wogole chyba bym umarl przy mandze.
Jak juz mówiłem- dla mnie CB to nie jest anime, to jest dogmat. A manga zbeszcześciła, sprofanowała i obraziła tenze dogmat. Kreska godna przedszkolaka, fabuła godna champloo (czyli brak) i tylko NA SIŁĘ odwoływanie się do serialu. Nawet tytuły odcinków były jakimiś tandetnymi pioseneczami (nawet brytnej raz wrzucili) kiedy w serialu były to jakieś milowe, popkulturowe filary historii rocka.

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Action Anime
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 31, 2005, 04:23:20 pm »
Co do Wolf's Raina, to manga mi sie podobała . Pewnie przez śliczną kreskę...i to,że są tylko 2 tomy.Cała historia zręcznie ujęta i nie trzeba wydawać kupy kasy na 20 tomową serię. Anime widziałam prawie całe [tak-kolejne anime rzucone gdzieś w kąt >_> ] i strasznie mi sie dłużyło.

Co do Cowboy'a Bebopa, to po ściągnięciu pierwszego tomu, dałam sobie spokój .Zbeszcześcili jedno z moich ulubionych anime.

Cytuj
Nie potrzebna jest zupełnie Ed, niepotrzebnie rozluźnia atmosfere

jak Ed niepotrzebna? Doskonała postać i jedna z moich ulubionych! Np. motyw z "fasolką było po prostu genialny XD

 

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 12, 2006, 01:57:35 am »
mam takie głupie pytanie bo nie w temacie jestem - czy Full Metal Panic ma coś wspólnego z Full Metal Alchemist?

Cytuj
Co do Wolf's Raina, to manga mi sie podobała . Pewnie przez śliczną kreskę...i to,że są tylko 2 tomy.Cała historia zręcznie ujęta i nie trzeba wydawać kupy kasy na 20 tomową serię.

niby tak długi nie musiał być, ale czytając go miałem wrażenie, ze twórca próbował niektóre fragmenty upchnąć tak na siłę, aby były. Ni musi być od razu 20 tomów, ale za 4-5 tomów bym się nie obraził....
Kame Hame Ha

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Action Anime
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 12, 2006, 02:08:07 am »
Cytuj
Co do Wolf's Raina, to manga mi sie podobała . Pewnie przez śliczną kreskę...i to,że są tylko 2 tomy.Cała historia zręcznie ujęta i nie trzeba wydawać kupy kasy na 20 tomową serię. Anime widziałam prawie całe [tak-kolejne anime rzucone gdzieś w kąt >_> ] i strasznie mi sie dłużyło.

Co do Cowboy'a Bebopa, to po ściągnięciu pierwszego tomu, dałam sobie spokój .Zbeszcześcili jedno z moich ulubionych anime.

Cytuj
Nie potrzebna jest zupełnie Ed, niepotrzebnie rozluźnia atmosfere

jak Ed niepotrzebna? Doskonała postać i jedna z moich ulubionych! Np. motyw z "fasolką było po prostu genialny XD
Gdyby nie wypowiedź o Ed, myślałbym, ze ktoś skopiował jakąś moją wypowiedź którą udzieliłem ongiś ;)
Edki nie lubiłem i nie lubię. Zdecydowanie wole odcinki bez niej, były jakieś takie powazniejsze. Lubie komedię, ale wolałbym, zeby CB wyzbył się tych elementów z Edwardem.

Cytuj
mam takie głupie pytanie bo nie w temacie jestem - czy Full Metal Panic ma coś wspólnego z Full Metal Alchemist?
Tyle co z filmem Kubricka Full Metal Jacket i z prawdziwymi pociskami pełnopłaszczowymi (FMJ to pełnopłaszczowy)
« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2006, 02:09:40 am wysłana przez Chief Roberts »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 04, 2007, 11:20:44 pm »
Exaxxion ie było aż tak źle jak Gipsi "krakał". Dało się czytać i cycki tez niezłe. Rozwalił mnie motyw z przemianą cycastej panienki w pojazd-szczególnie napęd z kuperka był dobry :P Poza tym kosmitka jest niezła. Główny bohater na razie troche przypomina mi shinjiego z Evangeliona, tylko troche odważniejszy,ale bardziej dziecinn. Wogóle to wkurza mnie w tłumaczeniach brak przekleństw-tak normalnie to jak ktoś przy mnie klnie , to mnie to w kurza,ale w mandze to raczej nierealistyczne jak ktoś powie w obliczu zagrorzenia "o jej!" zamiast "o k****!". Pod tym względem najlepszy był chyba island. W Exaxxnie kreska jest dobra przy dziadku i niektórych panienkach [np. kosmitkach]. Gorzej z głównym bohaterem, małocycastą okularnicą [damn! W tej mandze rozmiar stanika jest klasyfikacją :F]. Okładka słabsza niż kreska w środku.
_____________________________________________________________________________________________
DAMN-dopiero zauważyłam,że temat był o action anime,a nie mandze :/ Ale chyba nie szkodzi :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 04, 2007, 11:22:43 pm wysłana przez Hisoka »

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 28, 2007, 10:44:55 am »
Obejrzało mi się Black Lagoon, takie coś, gdzie trup i łuski ścielą się gęsto.
Stwierdzam, że jest to dobry kawał animacji i polecam każdemu, kto ma ochotę na dużo akcji "zbrojnych". Plusy za muzykę, animacje i mało filozofowania, minusy za wciąż te same dźwięki łusek i przekalkowane schematy postępowania niektórych bohaterów. Ot, żeby solo wybić statek pełen nazistów, trzeba wpaść w trans, co umożliwiają tragiczne przejścia z dzieciństwa. No i jak zawsze, ci "bardziej źli" chyba nie uczyli się strzelać, bo nigdy nie trafiają. Jak to w prawach anime bywa, kuso odziana panienka z dwoma gnatami zawsze wyjdzie z jednym draśnięciem ze starcia z całym uzbrojonym oddziałem. No ale to anime, nikt tu realizmu nie wymaga :/

http://img99.imageshack.us/img99/8444/revyenaccion6wf.jpg
Ktoś mnie upomniał, że ta pozycja była celowo wzorowana na amerykańskich scerialach, ale się nie zgodzę. Postać głównej bohaterki jest zaś jakaś odbita - pierwsze co mi się nasunęło, to wygląd jak u Misato Katsuragi, ciuch, biust i łepon jak u Lary, schizy jak u Ceres i kilku innych postaci.... Oprócz schematu, Levi, Revy, czy jak ją tam zwą (zaczyna mnie denerwować mało precyzyjna wymowa japońców, IMO seyiuu powinni ćwiczyć wymowę innych języków), jest jeszcze salary-man Rokuro, były komandos Dutch i żyd-informatyk, Ben. A oprócz nich inne świry, głównie najemnicy i przestępcy żyjący sobie gdzieś na wybrzeżach Tajlandii w mieście kontrolowanym przez rosyjski syndykat "Hotel Moskwa".

W BL jest sporo maniaków, ale najgorsze są zawsze kobiety z bronią. Faceci to tylko mniejsze i większe tępaki wymachujące gnatami większymi od ich ego, to kobiety są zawsze maniaczkami, zdolnymi do wszystkiego. Kobiety różnej maści, czy to najemniczki po przejściach, dziwki, pokojówki, zakonnice, zawodowe wojskowe... Może dlatego to anime mi się podoba :/ W miarę oglądania staje się to tendencją, jedynie postać Rocka jakoś wybija się ponad schematy. Facet wie, że nie może stać się Robinem, Który Chudł, ale nadal boi się sparzyć brudnym fachem przestępcy, choć siedzi w nim po uszy i nie ma odwrotu. Powoli dochodzi do wniosku, że zło można zwalczać innym złem i choć nadal nie obiera żadnej, konkretnej strony, jest materiałem na ciekawą kontynuację. Były jakieś plotki o serii #3 (ponoć manga wychodzi nadal), więc warto poczekać.

BL to też perełki. Ot w wymowie. Revy i Lagoon CO mówią po angielsku, a w drugiej serii wybierają się do Japonii, gdzie Rokuro robi za tłumacza rosjanki, więc w tle słyszymy zarówno Bałałajkę kaleczącą angola ale nie aż tak jak Revy, która bełkocze tak potwornie, że co chwila zastanawiałam się "co ona pie!#$%^?".
Jest też i mały akcent polski w stylu odniesienia do Polańskiego i głupich dowcipów "ilu Polaków trzeba do wkręcenia żarówki", ale żeby to chociaż było śmieszne...



Anime ma całkiem fajną czołówkę - zainteresowanych odsyłam do linka poniżej, ale jak to wszystkie czołówki, musi być chwytliwa i mieć "fajny" tekst, jednak w przypadku Red Fraction tekst pisał jakiś frustrat, lub ktoś, kto chciał upchnąć w słowa sztuczne: śmierć, masę broni i złość na cały świat (nawet po okładce singla widać). No i trochę przekleństw dla picu. Jednak fajna nuta, polecam.
http://rapidshare.com/files/28342367/01_-_Red_fraction.mp3.html
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 28, 2007, 11:17:28 am wysłana przez Goha »

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 28, 2007, 02:35:20 pm »
Gosiu, ale na tym screenie co zapodałaś, jest także inny akcent polski :)

Ja jakiś czas temu (jak wychodziło) oglądałem owo anime i specjalnie zachwycony nie byłem. Wydaje mi się, że opisywałem gdzieś tutaj na forum chyba - ale może to tylko moje dziury we łbie.
W każdym razie, filozofowania fakycznie niezbyt wiele - dopiero pod koniec drugiego sezonu się zaczyna filozofowanie i ewidentne granie twórców na czas. Większość odcinków to przygody jedno, maksymalnie dwuodcinkowe. Zaś podkoniec trafiamy na cztero(pięcio?) odcinkowego tasiemca, równie dobrze dałoby się z nim uwinąć w jednym odcinku.
Revy jak każda superbohaterka z anime, posiada nadludzkie cechy i potwierdza jedno z praw anime, zgodnie z którym im bardziej skąpe odzienie, tym bardziej zabójcza persona.
Z angielskiego w drugiej serii pamiętam, że też miałem niezły ubaw :) Cóż, Japończycy są przekonani o ponadprzeciętnych właściwościach japońskiego umysły, ale ten angielski specjalnie im nie wchodzi.
Czasami też wkurzają szczegóły - na samym początku akcja z latającą motorówką, potem oblężenie kościoła i zakonnice z wkm m2hb, zlot doktorów i oblężenie knajpy. No, ale to tylko serial rozrywkowy :)

Aha i jeszcze jedno. Mnie bardzo rajcuje jak w anime postarają się o wygląd w broni - najlepiej pod tym względem wypada na razie Gunsmith Cats, w Bebopie także ładnie się prezentowały. Natomiast tutaj...

No niech mi ktoś powie co to za spluwa :) (nie, to nie są Visy)

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 29, 2007, 09:43:19 am »
Mi się wydaje że jest to jeden z tych "standard anime gun-look-like-thing", które wsadza się do łapy wszystkim postaciom w tle. Może przypominać każdy typ, nie podnieca mnie zgadywanie, póki jest to naprawdę ważne. Ale w sumie podobieństwo do VIS'a jest (charakterystyczny spust), tyle że lufa za wielka. Może jakaś wariacja Tokareva czy co... W końcu ruskie rządzą w tym mieście, czemu nie mieliby zaopatrywać Chińczyków....
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 29, 2007, 09:45:17 am wysłana przez Goha »

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 29, 2007, 09:56:00 am »
Według komiksu jest to beretta 76. ;)  I jak się to ma  w porównaniu np. z


Kolejno: GSC i CB.

Tak wiem, mam fioła na tym punkcie ;) Ale przynajmniej mogliby się postarać, skoro berette tak ładnie w czołówce animują.

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 29, 2007, 10:25:40 am »
W którym miejscu to jest podobne to ww Beretty, to ja nie wiem (anime a manga, choć tej nie widziałam, lubią się gryźć i dalej stoję za tym, że to wygląda jak TT albo inne licho, ale na pewno nie jak żadna Beretta, a z ciekawoći obejrzałam chyba wszystkie modele. WIS... Ciekawe czy Japońcy w ogóle wiedzą, że WIS istniał) :/ Gnaty Revy musiały być charakterystyczne (92F mod, tak?), bo się często pojawiają i są wizytówką postaci. IMO nad bronią hipków trzecio-i-dalej-planowych, nie pracują tak dokładnie, jeśli nie jest to - no właśnie - anime związane z panem K. Sonodą, to on ma dopiero fioła, a nie ty ;p
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 29, 2007, 10:34:10 am wysłana przez Goha »

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 29, 2007, 12:52:52 pm »

Beretta (co do tego nie mam wątpliwości) jest konkretnie narysowana. Brakuje tylko oznaczeń fabrycznych, a te napisy pewnie mają wskazywać, że to jakaś tajska kopia, ale co tam.

Co do broń pana Chena -

Pewnie jacyś Koreańce to animowali (to ponoć dzisiaj standard), bo nawet kurek jest w zupełnie innym stylu - w oryginale okrągły, w anime taki trochę młotkowaty.

No ale mniejsza z tym.

Cytuj
panem K. Sonodą, to on ma dopiero fioła, a nie ty ;p
Czytałem kiedyś wywiad z nim, chyba był zamieszczony w jednym z komiksów. Biorąc pod uwagę bardzo restrykcyjne prawo dot. broni palnej w Japonii - a po ostatnim morderstwie mera Nagasaki, wprowadzane są jeszcze większe zaostrzenia, facet ma przechlapane. My zresztą też. U nas przynajmniej można mieć zdezaktywowane modele, z zaspawanymi częściami. A tam to nawet ASG muszą być śmiesznie oznaczone. No, ale to temat o anime, nie o militariach :)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 29, 2007, 12:54:28 pm wysłana przez Chief Roberts »

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 29, 2007, 01:06:09 pm »
Ja anime Black Lagoon nie ogladalem ale mam duzo hentaiów mang z tej serii i sa zajebiste ;]
Glowna bohaterka faja sztuka i zajebisty charakter ma w hentajach ;]


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 29, 2007, 01:25:20 pm »
Gipson, są jakieś ładnie narysowane? XD
Właśnie zupełnie zabawna sprawa z erotyką w BL. Wszędzie gnaty, kobiety, mafia, a ani krztyny golizny. Widać, że autorzy nie mieli zamiaru "zniesmaczać" serii i o seks zahaczano tylko wzmiankując o prostytutkach na ulicach Roanapuru, czy o przemycie związanym z pornografią. Sama bohaterka właśnie, imo, jest na tyle pokręconą frustratką, że nie zdziwiłabym się, gdyby była aktywna seksualnie (w końcu to jeden ze sposobów na rozładowanie), ale nie jest - albo my o tym nie wiemy. Poza tym, mocno się eksponuje i wykluczając to, że od czasu do czasu morduje w amoku, niezła z niej szprycha. I w sumie to jej "nie chcę o tym gadać" zdziwiło mnie bardzo i strasznie do niej nie pasowało.
W sumie zadowolona jestem z tego, że postawiono na akcję. Czasem tak mam, że cały dobry film spiep12a mi jakaś akcja łóżkowa (Hiroki Endo rysując Eden tak niestety ma), pewnie podobnie byłoby i tutaj. Tak więc Gipszon mi fajną myśl nasunął i zwrócę uwagę na to oglądając jakieś inne anime tego typu.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 29, 2007, 04:07:21 pm »
Niejaki 'Azasuke' ma całkiem niezłą kreskę i powiedzmy, inwencję. Co do hentai-dojinshi, to nie mogę się wypowiadać, bo czytanie jakiegokolwiek rodzaju komiksów (czy książek)na ekranie monitora nie jest czymś specjalnie przyjemnym, raczej męczącym, więc ograniczam się do rzeczy naprawdę wartych poświęcenia (czym z pewnością jest lektura tego forum ;) )

Teraz będą spojlery, jak ktoś chce sobie zepsuć zabawę - proszę bardzo.
Mi się wydawało, podczas oglądania serialu - było to co prawda jakiś czas temu-, że Rebecca była w przeszłości dziewczyną/kobietą zmuszaną do prostytucji. Seksu specjalnie dużo tutaj nie ma - ale wystarczająco brutalny jest poruszony przez twórców temat dziecięcej pornografii i do tego jeszcze kazirodczej, ale szczegółów nie pamiętam.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Action Anime
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 29, 2007, 04:19:46 pm »
ograniczam się do rzeczy naprawdę wartych poświęcenia (czym z pewnością jest lektura tego forum ;) )
Buuuu ! Wazelina ! Wazelina ! ;]
OK, są tu znawcy więc napiszę...Znacie jakieś anime, w którym są jakieś w miarę dobre walki powietrzne ? Area 88 jest już lekko nudny (choć dalej zachwyca wspaniałą animacją), a Macross Zero był fajny, ale tylko początek gdzie były prawdziwe samoloty (4-ty odcinek to kompletne nieporozumienie). Wiem, że jest jakieś Airbats, ale z tego co widziałem (w Ś.P. Secret Service) to jest to raczej zwykła latanina bez walk. Jak już też pisałem - bardziej by mnie interesowały prawdizwe samoloty, a nie latające galeony z wiosłami czy powyginane dyski ze skrzydłami. Nie muszą być to oczywiście anime, w których są same dogfighty, ale jakieś 2-3 większe walki powietrzne by były miłe ;]
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline hotsauce001

  • Soldier
  • Wiadomości: 7
  • YuNieee
    • Zobacz profil
Trigun - kto oglądał ? POLECAM
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 14, 2008, 06:09:16 pm »
Nie chcialo mnie sie nic samemu klecic wiec pozwole zacytowac sobie z wikipedii :

Cytuj
to 26-odcinkowa komedia anime. Akcja rozgrywa się na pustynnej planecie, w realiach przypominających Dziki Zachód.

Główni bohaterowie to Vash the Stampede - rewolwerowiec który gdziekolwiek się pojawia jest powodem ogromnych, choć zwykle niezawinionych, zniszczeń, a za głowę którego wyznaczona jest nagroda 60 miliardów doubledolarów oraz Meryl Stryfe i Milly Thompson - dwie agentki firmy ubezpieczeniowej Bernardelli Insurance Society, które mają za zadanie odnaleźć Vasha i pilnować go przez 24 godziny na dobę, żeby już niczego nie niszczył i nie narażał firmy w której pracują na dalsze straty. Choć wielokrotnie spotykają Vasha, są przez dłuższy czas zupełnie nieświadome że to on jest właśnie tym Vashem the Stampede.

Zaczynając się jak typowa komedia z elementami akcji film przechodzi stopniowo na głębsze tematy - do pytania czym jest zło, oraz zagadnienia życia będącego nieustającym cierpieniem i przyczyną cierpień innych (zobacz też: buddyzm). Humor i akcja są jednak obecne do końca, schodzą jedynie na trochę dalszy plan.
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2008, 06:10:03 pm wysłana przez hotsauce001 »

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Odp: Trigun - kto oglądał ? POLECAM
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 15, 2008, 09:54:57 pm »
To jak ci sie nie chcialo nic samemu "klecic" to po co wogole zakladasz taki temat?
Nie widze potrzeby zakladania tematu o tym jednym anime i polacze go jutro z tematem o Action anime - czyli tym:
http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1244.0

Zrobie to dopiero jutro tak abys widzial moja odpowiedz.


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?