Hm . Sejwy mam na pewno z tej wersji , spoko , bo nawet od kumpla sciagnąłem ( próbowałem z amerykanskiej i europejskiej wersji - z czeskiej i z polskiej strony ).
Wyglada na to ze trzeba nabrac troche zrgrabnosci we fruwaniu
Pozdro
Paweł
===================================================================:::::::::::::::::::::::EDIT po 2 dniach:::::::::::::::::::::grin: UDAŁO SIĘ !!
A teraz po kolei ... Jak jesteśmy w Vorador's MAnsion ( po raz pierwszy Razielem ) , i zamierzamy wyjść na balkon , skąd skaczemy na te 3 kolumny , drogę na zewnątrz zagradza nam kolorowy witraz . Trzeba go stłuc , NIE NALEZY przepychać sie pomiędzy texturami witaraża , jak to przez kilka miesiecy wyczyniał pewien sierota imieniem Pablo
Jak stłucxzemy witraz , kolumna z aniołem znajdująca sie na balkonie zsunie sie po murze w dół , odłupując cegły i ukazując mur w paski .
To własnie tamtedy mozna się wspiać jak spadniemy w dół dziedzinca .
I jeszcze jedna wazna rzecz . Technika wskakiwania z trzeciej kolumny na drugi balkon .
Jak to ARD w rozmowie ze mną stwierdził ... "z tej kolumny sa 2 metry , jak można tam nie trafić !!"
A jednak można . Jestem wybitnym przykładem . Pośrodku tej przerwy na balkonie jest takie architektoniczne coś dokładnie w centrum dziury . Polecvam kierować sie na lewo od tego czegoś , nawet celować prawie w mur , powinniśmy się zmieścić .
I tyle . Dziękuję wszystkim , którzy mi pomogli , a w szczególności ARD'owi , który wykazał się wielką cierpliwością znosząc mnie przez 1,5 h .
Pozdrowiam , czekam na następne kwiatki ( ciekawe gdzie znów się zatkam ...)
Pablo