Hmm chcialem sie nie wypowiadac w tym temacie ale jesli Gierjat tak sie myli to go troszke oswiece. Jesli wszyscy Gierjatku moj drogi tak lubia z toba grac to ja jestem pierwsza osoba ktora NIE a chodzi tu o party, bo jest dokladnie tak jak qiax napisal sciagasz na kogos swoje potwory i dopiero pottem jak ktos je tankuje to sie za nie bierzesz :angry: a jesli masz dobra pamiec to pamietasz nasze spotkanie jak jeszcze nie bylismy w klanie, to wlasnie to ci zarzucilem ze zachowujesz sie jak BR w walce bo chowasz sie za plecami innych.
A z qiaxem tez mialem maly zgrzyt
jak mnie i skalara wyzwal bo stalismy w ric a nie walczylismy i to niby byl powod jego smierci ale mam nadzieje ze mu przeszlo
.(dowod na ciezki charakter).
Teraz nawet mnie mozesz nazwac LIZUSEM szefa nie dbam o to bo i tak wole grac z qiaxem niz z toba bo przynajmniej wiem ze nie bede mial czegos na plecach.
A co do twojej sprawy rodzinnej to kogo to obchodzi a to ze jestes 2 w klasie nie znaczy ze jestes inteligentny bo mozesz byc zwylkym dziobakiem.
Jeszcze tylko mala zmianka co do lvl upow taki jestes dumny ze masz ten 55 poziom, myslisz ze teraz to wszyscy bade klekac przed toba! Fajnie ze masz i tyle.(nawiasem mowiec grtaulacje), ale nie kazdy ma tyle wolnego czasu.
No i solo - cos sie do tego tak uczepil ze ktos gra solo, ja tez ostatnio gram solo bo bynajmniej nie gine a i wszystko moje :devil: co spadnie. Oczywiscie jesli skoncza sie u mnie te glupie lagi to chetnie skocze z party do dun2, ale wczesniej nie widze sensu robic exp w druga strone bo nie polega to natym zeby pasek sie zmniejszal tylko zwiekszal.
Stan rywalizacji jak dla mnie GIERJATOWICZ <<< qiax (qiax wins)