Weapony w VII były banalne
czas pod wodą dało się anulować.. a na Ruby na pustyni Hades działał idealnie (czyt. po uderzeniu zakładał jej status "stop")
Ultima w VIII padła szybko... nie pamietam czy miałem LionHearta
, a co do Omegi to muszę sie z nią kiedyś spróbowac na poważnie bo wtedy wystarczyło rzucić "the end" Selphi i już po walce
Ozma... i tu pojawił się niezły problem
tylko 40000 HP a jednak upierdliwa jak sraczka
ale też padła
Aeony w X... chętnie bym się z nimi spróbował ale niestety brak czarnulki mi to uniemożliwia
to chyba wszystko w tym temacie
:D
a w V nie grałem za długo :/ poprostu musiałem walnąć format i już było po moich sejvach :/ ale ja się jeszcze kiedyś za to wezmę