Akurat jak pomyślałem o grach na które był mega hype i które potem dorosły do oczekiwań, to na myśl mi przyszły Skyrim i GTA5
Obietnice, których Bethesda nie dotrzymała (a przynajmniej te, które ja pamiętam):
- Indywidualne zbroje dla ras
- Całkowicie nowy silnik gry (Creation Engine to tylko zmodyfikowany Gamebryo)
- Możliwość wspinania się po górach (razem z całym sprzętem wspinaczkowym)
- System magii, który pozwala na łączenie różnych czarów ze sobą
- Możliwość walki dwoma tarczami
[spoiler]Sam mam nabite w Skyrimie ze 150 godzin i sama gra jest okej, ale w życiu bym nie powiedział, że dorosła moim oczekiwaniom.[/spoiler]
A co do GTAV to najbardziej zawiodłem się na tych wychwalanych skokach na banki i jubilerów, kiedy w samej grze są tylko 3, wszystkie dyktowane przez fabułę. I też na całkowitym braku jakiegoś "post-end content".
A koza wygląda na wchuj śmieszną, więc chętnie nabędę po zniżce.
Nie żal ci wywalać kasę na to? Byś kupił jakieś faktycznie dobre gry jak Risk Of Rain, serię Ys czy Jets'n'Guns, albo zabrał się w końcu za Walking Dead.