Ktoś kto zrobił trzy błędy w jednym "zdaniu" (w cudzysłowiu bo oczywiście nie zaczął z wielkiej litery / nie zakończył znakiem interpunkcyjnym[błąd numer jeden]) nie powinien zwracać innym uwagi. Zresztą nawet nie wiem kto błąd popełnił, bo proces cytowania też został zjebany
enyłej, jestem myśli, że wypowiedzi na forach / czatach itp. bliżej do języka mówionego niż pisanego, więc wszelcy naziści gramatyczni, ortograficzni i interpunkkcyjni mogą iść "w maliny", dopóki treść przekazu jest czytelna