Ja miałem etykę organizowaną tylko w liceum. W gimnazjum i w podstawówce była godzina wolnego.
Zresztą, organizowanie zajęć religii jedynie z katolicyzmu to jawny przejaw dyskryminacji religijnej - dlaczego buddyści, islamiści, protestanci i dżiniści nie mogą zgłębiać wiedzy o własnej religii w szkołach państwowych?