Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3164207 razy)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24960 dnia: Lipca 22, 2007, 11:24:51 pm »
Łączę się z tobą w bólu Sol. ;] Ciekawe czy latać na miotłach potrafią czy tylko mogą zrobić takie wwwwuuuuuuuuuummm ;]
Wogole nie wiem o co wam chodzi... to popatrzcie na tych mega jurow ktorzy chodza na konwenty jrpgie poprzebierani za cloudy i inne macieje probojac zrobic sobie "cool" fryzure a wygladaja jak zjeby (widzieliscie fotki griszniaka przebranego za Zidane'a na konwencie jakims ;/ ahahhaha porazka na skae calego internetu... a taki "kool" byl wczesniej ;/) , popatrzcie na tych mltum cosplayow maniakow na konwentach anime poprzebieranych ubogo za postacie z bajek... nie ma zadnej roznicy. Z Yuzurihy tez sie smialiscie jak przebrala sie za Tife na konwencie anime i dala zdjecia?
Gips...Ty jesteś jakimś botem czy jak ? Bo na wszystko masz ten sam szablon w stylu "no, ale przecież wy/oni też". Besides patrząc na cosplaye raczej często robię facepalm'a i patrzę na nich z politowaniem.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24961 dnia: Lipca 22, 2007, 11:42:28 pm »
Ja prawie zawsze, chyba ze sa jakies fajne dupki to wtedy sie nie smieje :] Pamietam jak kiedys z tantem buszowalismy w poszukiwaniu okazow z Video Girl Ai, niezle sztuki sie trafiay nie tant? ;]
Ja tylko podkreslilem ze fani anime i gier rpg, jmusic i multum innych rzeczy wygladaja jescze bardziej przypalowo niz fani harry potera i o wiele wieksza polewke z nich mozna robic. Pewny jestem ze kazdy z nas tutaj udawal ze wypszcza z siebie fale uderzeniowa i krzyczal "Kamehameha!" a dziłan sie smieje z ziomkow ze robia "wuuuum" jak miotla ;] Nie ma co sie smiac, kazda grupa fanow jest przypalowcami.

Cytuj
Gips...Ty jesteś jakimś botem czy jak ? Bo na wszystko masz ten sam szablon w stylu "no, ale przecież wy/oni też".
Sol... a Ty masz raka czy jak? Bo przez to ze wiesz ze nie da sie twojej choroby uleczyc nawet najwiekszymi czarami na swiecie to zabraniasz innym bawic sie w czarozieji i przebierac sie w ciuszki magika w okularach ;]

O kur*a... teraz to juz przesadzilem... jak czasami nie wiem o chu* mi chodzi tak teraz kompletnie nie zczailem zarcika ktorym chcialem zapodac :D To jest tak bezsensowne ze az mi sie czasy gastrooma przypomnialy :( Ah te kasztany ;(


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24962 dnia: Lipca 22, 2007, 11:54:14 pm »

Cytuj
Gips...Ty jesteś jakimś botem czy jak ? Bo na wszystko masz ten sam szablon w stylu "no, ale przecież wy/oni też".
Sol... a Ty masz raka czy jak? Bo przez to ze wiesz ze nie da sie twojej choroby uleczyc nawet najwiekszymi czarami na swiecie to zabraniasz innym bawic sie w czarozieji i przebierac sie w ciuszki magika w okularach ;]

O kur*a... teraz to juz przesadzilem... jak czasami nie wiem o chu* mi chodzi tak teraz kompletnie nie zczailem zarcika ktorym chcialem zapodac :D To jest tak bezsensowne ze az mi sie czasy gastrooma przypomnialy :( Ah te kasztany ;(
hm... stracileś formę, a co za tym idzie fejma .....
fejm -100



ta.... z nich się nie brechtamy ;p


ahahaha, do fanów pottera:
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2007, 11:58:42 pm wysłana przez Musiol »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24963 dnia: Lipca 23, 2007, 12:02:19 am »
Cytuj
Video Girl Ai, niezle sztuki sie trafiay nie tant? ;]

No, laseczki były pierwsza klasa. Jedna to Ai chyba była cosplayowana przez tą samą uroczą panienkę, której cosplay na główną wrzuciłem na halloween (Fatso Garnet).

Cosplay to zajebista rzecz. Jak jesteś japończykiem heh. W innych opcjach, zazwyczaj się nie sprawdza (chociaż ja, cosplay'ujący Kuja bym pewnie mógł zawojować serce nie jednej panienki/faceta gdybym chciał).

Cytuj
Sol... a Ty masz raka czy jak? Bo przez to ze wiesz ze nie da sie twojej choroby uleczyc nawet najwiekszymi czarami na swiecie to zabraniasz innym bawic sie w czarozieji i przebierac sie w ciuszki magika w okularach ;]

Dobra, przebieranie się za czarodzieja na premierę książki to chyba przesada lekka. No ale pewnie fani HP jakieś swoje konwenty mają, to pewnie wtedy czarny płaszcz i czarodziejska tiara to podstawa hehe.

Co do samej książki,, to póki co jestem bardzo zadowolony. Dużo poważniejsza od poprzednich, w ogóle coraz poważniejsze są te książki z czasem. Znaczy wiadomo, to nie Stiwen King, no ale małe dzieci tego czytać nie powinny chyba.

Cytuj
ahahaha, do fanów pottera:

Hmm... będzie trzeba znowu pierwszą część obejrzeć hehehe...
« Ostatnia zmiana: Lipca 23, 2007, 12:03:40 am wysłana przez Tantalus »

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24964 dnia: Lipca 23, 2007, 12:18:30 am »
Pewny jestem ze kazdy z nas tutaj udawal ze wypszcza z siebie fale uderzeniowa i krzyczal "Kamehameha!"
o kur**, skąd to mogłeś wiedzieć ?! ;/
Gipsi spoko ja rozumiem, że cosplaye itd. też są równie śmieszne, i to ze kiedyś krzyczałem "Kamehameha" - z tego też się mi chce śmiać dzisiaj. ;]
Na szczęście w życiu nie myślałem o własnym cosplayu na poważnie. ;]

Btw. nie chcę pochwalać ale mi podoba się (chyba nie powinno) nawet to że śmiejesz się z czegoś z czego nie powinno się czasem śmiać ale wiem że to nie jest normalne, to jest chore tak samo jak śmiech z tego że jakaś klientka będzie bez internetu przez ponad 3 tygodnie bo montera można umówić dopiero na taki termin (tylko bardzo rzadko się takie sytuacje zdarzają) ;]
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24965 dnia: Lipca 23, 2007, 05:24:21 pm »
złe rzeczy sie ze mną dzieją... ostatnio coraz więcej słucham muzyki nie mojego pokolenia, tylko pokolenia moich rodziców, i musze powiedzieć, że bardziej mnie ona w ciąga niż muzyka współczesna... ostatnio zamykam się w kręgu płyt powstałych do 1991... zle ze mną ;/
Kame Hame Ha

Offline RadicalDreamer

  • Yume
  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 835
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24966 dnia: Lipca 23, 2007, 07:15:17 pm »
złe rzeczy sie ze mną dzieją... ostatnio coraz więcej słucham muzyki nie mojego pokolenia, tylko pokolenia moich rodziców, i musze powiedzieć, że bardziej mnie ona w ciąga niż muzyka współczesna... ostatnio zamykam się w kręgu płyt powstałych do 1991... zle ze mną ;/
To zeby cię pocieszyć Smogu, powiem ci że ze mną jest jeszcze gorzej, bo ja już od dawna słucham więcej muzyki starszego pokolenia niż tej co jest obecnie. W ogóle kiedyś muzyka była bardziej ambitna od tego co się teraz słyszy, <wyciąga anti-flejm military pack> pomijając oczywiście niektóre wyjątki...

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24967 dnia: Lipca 23, 2007, 08:50:23 pm »
4h grania bez przerwy w piłkę. Czuję się jakbym przerzucił z 5 ton węgla. Gggod daaamnit! Może przy okazji zlociku SZ jakieś gierki w futebol?;]
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24968 dnia: Lipca 24, 2007, 12:06:37 am »
If anyone cared...2 ostatnie odcinki Harvey'a Birdman'a są na jutubie.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24969 dnia: Lipca 24, 2007, 12:22:03 am »
4h grania bez przerwy w piłkę. Czuję się jakbym przerzucił z 5 ton węgla. Gggod daaamnit! Może przy okazji zlociku SZ jakieś gierki w futebol?;]
ja się piszę ;] pokaże wam jak wykonuje się stałe fragmenty gry :P

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24970 dnia: Lipca 24, 2007, 12:25:49 am »
zlociku SZ
HA HA HA !!! Oh wow...
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24971 dnia: Lipca 24, 2007, 12:55:11 am »
Cytuj
If anyone cared...2 ostatnie odcinki Harvey'a Birdman'a są na jutubie.
Spradzilem sobie na ju tube kawalek jakichs best moments chyba... bylo jak jakis koles bez jednego oka probowal trafic klcz do dziurki w drzwiach przez pare sekund... rozjebalo mnie to i wlasnie sciagam wszystkie 4 sezony z torrenta ;] moze byc cos dobrego na miare family guy'a ;]
Dobry voice acting i jak juz kiedys o tym pisales to mnie zaciekawilo ale dopiero teraz sie przekonalem jak zobaczylem ;]


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24972 dnia: Lipca 24, 2007, 01:21:22 am »
Cytuj
2 ostatnie odcinki Harvey'a Birdman'a są na jutubie.
[edit] ahh, just... you f*ckin' piece of Dark Butt, Harvey my ass and Birdman my balls ;p
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2007, 01:28:08 am wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24973 dnia: Lipca 24, 2007, 01:28:00 am »
Cytuj
2 ostatnie odcinki Harvey'a Birdman'a są na jutubie.
Like anyone cared now, you f*ckin' piece of dark butts, Harvey my ass and Birdman my balls ;p

Cytuj
moze byc cos dobrego na miare family guy'a ;]
NEWS FLASH ! Family Guy ssie i jest tragiczną zrzynką The Simpsons.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24974 dnia: Lipca 24, 2007, 01:29:51 am »
Family Guy rox, a MroczneTyłki posysają jak muzyka w Friday the 13th;] (tribute to AVGN)
Z..Zrzynka z The Simpson? You gotta be fuckin' kiddin' me. Ghahaha XD Zomg, rotfl, goddamn.. XD Nie no...Nawet...nawet nie mogę skomentować, bo mnie doszczętnie rozje*ałeś tym genialnym i jakże błyskotliwym stwierdzeniem, które tyle ma w sobie prawdy, co przemówienia Kaczek w rządzie :F
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2007, 01:32:32 am wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24975 dnia: Lipca 24, 2007, 01:32:22 am »
a MroczneTyłki posysają jak muzyka w Friday the 13th;]
CONGRATULATIONS ! Właśnie awansowałeś na nr.1 osób na mojej liście "Osób, które mnie wk*rwiają" ;/
Cytuj
Z..Zrzynka z The Simpson? You gotta be fuckin' kiddin' me. Ghahaha XD Zomg, rotfl, goddamn.. XD Nie no...
Racja...nie tylko zrzynką...Myślą też, że jak walną jakieś internetowe meme (Rickroll) to odrazu staną się zajebiście śmieszni i popularni ;/
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2007, 01:33:59 am wysłana przez DarkButz »
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24976 dnia: Lipca 24, 2007, 01:42:00 am »
ekhem.... Harvey jest mocno fpyte ;) a family geja nie widzialem, pewno kicha;p

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24977 dnia: Lipca 24, 2007, 01:55:30 am »
Meh, miał być edit wcześniejszego posta, ale dopiero teraz się podniosłem po wcześniejszych komentach, barwnych i urozmaiconych jak ekran Windows w trybie awaryjnym;]

IMHO nie ma co porównywać tych dwóch seriali. Co xeruje FG z Simpsonów:
1. Rodzinka żyjąca w Jułesej, ok!
2. hmm...co dalej...ass! Nic więcej. Nawet nie ma co porównywać humoru Simpsonów i FG. FG jest momentami, jak nie w większości, mocno-cholernie absurdalny, a Simsponowie nie umywają się nawet do większości joke'ów w FG (vide "ass race" : http://youtube.com/watch?v=Tdbff_Caeb0 ,
milk shake: http://youtube.com/watch?v=HJ4Lcp6YkHE). Akurat te videos miałem w historii, ale nie można zliczyć wszystkich pokręconych i dla normalnych ludzi głupkowatych motywów. Owszem, Simpsonowie mieli swoje momenty, było kilka śmiesznych i jak na tamte czasy "wow, pierwszy-raz-widzę-to-w-kresówce" akcji, ale no way, amigo. Barta i spółkę oglądałem, cholera wie, jakieś 10 lat temu jak nie więcej. Widziałem niemal wszystkie odcinki, większość na pewno, FG jestem przy przedostatnim sezonie i conclusion - nobody f*cks around with FG, nawet Chuck Norris. Co takiego mają Simsponowie, czego nie ma FG? *drapie się po głowie* ...duuuh.
Owszem, Simpsonowie byli zabawni, gdy oglądało się ich po raz pierwszy, fakt. Family Guy, humor jest zły..."zły", jest świetny, absurd niszczy, ironia, sarkazm, szydzenie z amerykańskiej popkultury i społecznych zjawisk. Simsponowie przy FG to jak Muminki przy Men Behind the Sun. Simpsons przy Family Guy'u to jak Piersi Światłości przy Mrocznych Tyłkach. Ofc wszystko też zależy od poczucia humoru i guście (jak i tym, czego kto oczekuje po komedii). Nie mówię, że Simpsonowie posysają, ni, jeno bardziej do gustu przypadł mi FG, który potrafi miażdżyć. FG można nie lubić albo za to, że nie trafia w daną osobę, albo po prostu jest się hejterem ;p
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2007, 01:59:29 am wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24978 dnia: Lipca 24, 2007, 02:04:53 am »
Co jeszcze kseruje Family Guy ?
Wszystkie "fail moments". Jakiś koleś chce się czymś popisać, nie wychodzi mu to po czym ucieka/wyskakuje przez okno.
Ułożenie rodziny - mąż, rozsądna żona, tępy syn, inteligentna (tego nie wiem, bo nie widziałem w sumie) córka, małe dziecko (tutaj zrobili innowację, bo dali superinteligentnego chłopaka...łał...), pies (gadający ? WTF, Disney ?). Jeszcze o kocie zapomnieli. in b4 "I teraz każda taka rodzinka będzie zrzynką Simpsonów ?". Będzie jeśli będzie się opierała na tym samy typie humoru.
Cytuj
Co takiego mają Simsponowie, czego nie ma FG?
Um...no właśnie...co ma Family Guy czego nie mają Simpsonowie ?
Cytuj
Family Guy, humor jest zły..."zły", jest świetny, absurd niszczy, ironia, sarkazm, szydzenie z amerykańskiej popkultury i społecznych zjawisk.
NEWS FLASH ! The Simpsons ma to samo.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #24979 dnia: Lipca 24, 2007, 02:25:27 am »
Cytuj
Wszystkie "fail moments". Jakiś koleś chce się czymś popisać, nie wychodzi mu to po czym ucieka/wyskakuje przez okno.
Jakby Simpsonowie byli tymi, którzy to zapoczątkowali...;]
Btw- W Simpsonach nie pamiętam motywów o rasiźmie, biurokracji, życiu z zasiłku etc.

Cytuj
Cytuj
Co takiego mają Simsponowie, czego nie ma FG?
Um...no właśnie...co ma Family Guy czego nie mają Simpsonowie ?
niechaj kolejność obowiązuje, spytałem pierwszy, odpowiedz pierwszy;] Chyba że tak miałaby wyglądać dyskusja, wtedy ja z miejsca podziękuję :F

Nie wiem, czy oglądałeś chociaż jeden sezon. Jeśli tak to znaczy, że albo nieuważnie, albo mamy poważny kłopot. Czy te "fail moments" to jedyna rzecz? Znajdź mi coś absurdalnego w Simpsonach pokroju Ass Race'u, pokroju motywów z Quagmire'em, pokroju absurdu z Peterem jako szeryf na dirty south;] pokroju... f*ck, tyle tego jest w FG, że nie wyliczę wszystkich lepszych...
Ułożenie rodziny...ok, bez sporu niech będzie, że FG jest znacząco podobny (choć nie 100%). Lois - to nie Marge, oj nie nie, pozory jeśli chodzi czasami o rozsądek.
Reszta - no way, Jose. Ja nawet poszedłbym dalej i na miejscu hejterów brałbym FG jako swoisty "tribute" dla The Simpsons;]
 Jak to bywa na forach (większości), można zarzucać się argumentami, dyskutować, a i tak żadna ze stron nie przyzna racji;] Ja znajdę bez problemu osoby, które staną murem za FG, Ty znadziesz takowe, które będą bronić do upadłego Simsponów. Można dalej się spierać, ale prędzej któryś z biorących udział w dyskusji zagra w FarCry na Commodore niż przyzna rację drugiemu ;]
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2007, 02:48:05 am wysłana przez Typoon »
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?