(ktore moga byc przeklamane, scheatowane, zmanipulowane i ogolnie wujowe, bo to MS, ale jakby byly tam jakies klamstwa, to Sony i Ninny juz by sie rzucaly)
Na mnie to nie działa ;]
Na X360 wychodzi dużo gier, ale są to w sumie głównie gry skierowane do amerykańskich dzieci - shootany i sportowe. Wii jest skierowane do weeaboo głównie i dla ludzi, którym znudziły się shootany. A PS3...? Dla 17-latków z bogatymi mamuśkami ;] Na X360 też wcale IMO nie ma tak wiele gier wartych zagrania. Zresztą nie wymieniaj gier, które są na jakichś top-tenach czy innych bajerach, ale te, które się Tobie podobają, bo tak to wiadomo, że klocek ma więcej gier, które są popularne (ale nie każdemu się podobają). Mi X360 mało oferuje w swoim repertuarze (choć nie ukrywam, że przez chwilę zastanawiałem się nad jego kupnem, ale odstraszyły mnie RoD'y i hałas konsoli). Zresztą Microsoft musi sobie "nadrobić" ilością gier brak wstecznej kompatybilności ;] Na PS3 póki co wychodzi sporo gier, bo producenci nie wiedzieli, że dostaną taki kombajn i będą musieli robić gry przez kilka lat ze względu na architekturę PS3 (zaraz przyjdzie Musiol i powie, że to fanbojowskie gówna, bo on ma dane ze swojego ps3sajtu, który zawsze mówi prawdę ;]) i większość firm odwraca się od Sony. A X360 nie ma puzli wbudowanych ;/ A Wii...no cóż...grafiki nie ma najlepszej, wiadomo, ale sprzedaje się dobrze. Czy to dlatego, że jest tanie ? Nie wiadomo...możliwe, ale ja napewno nie kupiłem go z powodu ceny. Mało gier ? Może...Ale mi się podoba więcej gier na Wii niż na X360. Same Mariany i Zeldy ? Jakby denerwowało to ludzi to by raczej nie schodziły te gry w milionach kopii i nie zdobywały by dobrych ocen ;]
Wkurza mnie to fanbojowkie bronienie konsol na tym forum. Gnojenie konsoli napewno nie spowoduje, że nagle wszyscy się nawrócą na inną, albo wejdzie ktoś tutaj z Sony/Microsoft/Nintendo, zobaczy co piszemy, popłacze się i zamknie firmę. Tym bardziej nie powoduje to, że wyglądamy w oczach innych jak jacyś wojownicy walczący o dobro rynku konsolowego. Raczej wyglądamy jak Pałer Rendżers - śmieszne ziomki w obcisłych ciuszkach walczących bez żadnego celu i długotrwałego skutku ;] Wiadome jest to, że Musiol będzie bronił PS3, bo ma tą konsolę i nie przyzna, że jest z nią coś nie tak. Ja będę bronił Wii z tego samego powodu. Siergiej dlatego, że planuje (od roku już prawie ;]) kupno X360. Nikt nie chce przyznać, że kupił jakąś lipę. Inaczej byśmy gadali jakbyśmy mieli wszystkie z tych konsol.
Podsumowując - STFU and get a life.