« Odpowiedź #8755 dnia: Października 02, 2005, 07:26:43 pm »
Przynajmniej będę miała pyszny deser [i nie czepiać się,że mało mroczny!]
kazden jeden deser jest malo mroczny... mroczni i tró/u nie jedza, bo chca okazac swoja pogarde dla tego materialnego swiata i to, ze sa tylko i wylacznie oddani swemu panu szatanowi... ziemskie rozkosze nie sa dla nich
[edit]
no i wtedy im mrocznie widac zebra
« Ostatnia zmiana: Października 02, 2005, 07:27:06 pm wysłana przez Zell Dincht »
Zapisane
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"