Dawno temu Marv w przypływie do dziś nie wyjaśnionej naiwności dał znanej forumowej spamerce, Hisoce, uprawnienia administracyjne
nie mam rozmowy przed ale mam po fakcie, więc za jej pozwoleniem mogę upublicznić rozmowę z której wynika powód jej akcji ;x
Strzelę w ciemno: "Chciałam, żeby cierpiał
"
ach wspominki... przejrzałem własnie FlameZone. piękny to był topic.
Czy ja wiem czy piękny? Zrobiony na siłę przez qiaxa, w zasadzie niczemu nie służył. Ja od początku chciałem go wywalić.
ogóle przejrzałem stare tematy z ogłoszeń, wasze uwagi no i of koz offtopic i gdzieś po drodze zwróciłem uwagę, że na początku SZ a raczej SD jeszcze wtedy poziom postów był... miałki.
Ja też ostatnio przeglądałem stare topici, a nawet udałem się w podróż w czasie i przeczytałem (wybiórczo, bo głównie własne wiadomości, żeby przypomnieć sobie o co chodziło) całe archiwum shoutboxa do chyba 2006 roku (jakieś 25k shoutów). Poddałem się, jak zbyt wiele zaczęło się pojawiać postów q. Dzisiaj bym go do redakcji nie przyjął, jak tak patrzę na jego posty stare heh.
większość dobrych postów została pokasowana po Wielkiej Czystce która miała miejsce w następstwie działalności grupy S.P.E.R.M.A. potem te posty ludzi były takie nieśmiałe, nikomu się chyba nie chciało przykładać i pisało się dwu - trzy linijkowce (nie licząc ganza, ale on zawsze poematy pisał, czy to SZ czy gg) potem było lepiej - bo posty zyskały na jakości zarówno merytorycznej jak i samej formy. więcej działów było w użyciu.
No, bo było dużo wyjątkowo aktywnych noobów. No i fakt, ludzie im odpisywali częściej, generalnie się "starej gwardii" bardziej chciało. Ale nie ma co zrzędzić, teraz i tak jest lepiej, niż było przez długi czas - przynajmniej coś się dzieje, pomimo tego, że głównie w jednym topicu.
w sumie teraz niby pusiek trochę starych zakurzonych topiców odświeżył, ale tak to nie zdziwiłbym się, gdybym na pierwszej stronie OF zobaczył topic nieaktywny od 2009 albo i lepiej. nie wiem, wszystkie dyskusje zeszły do jednego tematu - TO. i te poważne i te bezsensowne. wiem, że to w sumie już norma, bo na 20 aktywnych spośród tysiąca zarejestrowanych jeden temat wystarczy w zupełności. ale irytującym bywa jak sobie czasem człowiek usiądzie... zaraz, byłą ciekawa dyskusja... no tak w TO, a powinna być nie wiem, w militariach, czy gdzie tam indziej. i teraz która to była strona. można postrzelać, nie?
Mamy wyszukiwarkę przecież hehe.
Ale wiesz, w zasadzie nie jest to zupełnie pozbawione głębszej myśli co piszesz i nie widzę przeszkód, aby włożyć trochę wysiłku w naprawę tego, co teraz jest. Zdecydowanie zbyt intensywnie wykorzystujemy Total Offtopic i w zasadzie w tej chwili różni się on np. od shoutboxa głównie tym, że tu nie ma limitu znaków. Mam trzy pomysły, które należałoby zrealizować, tak choćby eksperymentalnie, żeby zobaczyć co się stanie. Może z pomocą Puśka i innych noobów nam się uda trochę więcej topików uruchomić dzięki nim:
1) Każdy przyszły wątek tematyczny, który zaistnieje w Total Offtopicu i osiągnie np. więcej niż 3 posty przenosić do odpowiedniego tematu. Co by nam TO nie zarastało jak amazońska dżungla, czekamy aż rozmowa wykiełkuje, po czym przesadzamy ją i pozwalamy jej się rozwijać w innym miejscu. Ciągnąc metaforę, można tak zasiać sporą cześć forum
2) Uruchomić stare (choć nie przesadnie) tematy, zabrać głos, krótko mówiąc. Zrobić jak Pusiek, czyli że - zacząć pisać. Oczywiście nie ma sensu reaktywować tematów typu "Twój ulubiony Airship" albo jakichś sond, sam też nie mam ochoty ruszać Trivii i jakichś starych gier, no ale takie opiniotwórcze i/lub z wyraźną tezą przewodnią można promować. Bardzo podobała mi się rozmowa w temacie "
Rinoa, a Artemizja" (btw. dalej uważam, że Ultimecia=Quistis) i byłoby git, jakby było takich więcej.
3) Założyć jakieś nowe tematy, o jakichś świeżych grach. Jak się człowiek już przemoże, to powinno to ruszyć, bo tak, to nie ma gdzie odpowiadać. Dziwi mnie np., że wciąż nie ma tematu o Mass Effect'ie, bo w takim to ja bym sam pewnie z 10 stron walnął z bylejakim rozmówcą heh. Wymyślcie coś i załóżcie - ja już i tak założyłem więcej tematów niż wszyscy aktywni userzy razem wzięci, więc daje wam szansę poprawić się w statystykach hehe.
Zacznę działać w weekend w tej sprawie. Zobaczymy co z takiej reanimacji wyniknie. Ludzie są na forum przecież, wystarczy ich uruchomić.