Odnośnie poprawności naszego pięknego języka to nie ma co się spinać, sam czytałem mase książek i miałem opanowane pierdoły z którymi co głupsze dzieciaki w gimnazjum a nawet szkole średniej miały problemy, dyktanda to były zawsze łatwe piony, na studiach czułem się już niczym guru, poprawiając prace licencjackie, ale kiedy zająłem się tematem na poważnie i spotkałem paru profesjonalistów, boleśnie przekonałem się, że bardzo daleko mi do ideału.
Poza tym ludzie mniej lub bardziej świadomie dają sobie trochę luzu na forach (chodzi bardziej o interpunkcję i styl), wszak nikt tu miodkiem nie jest, przekaz ma być przede wszystkim czytelny.
póki co sposobie się na służby mundurowe. chcę się załapać, bo to ostatni rok, gdy przyjmują na starych asadach, czyli że emerytura po 15 latach pracy. jakbym przeszedł na emeryture mając 40 lat to łooo maaaatkoooo.
Też o tym całkiem na poważnie myślałem, rozmawialiśmy trochę z kumplami, niektórzy mają znajomych tu i tam można się było trochę dowiedzieć. Tak ogólnie to plusów jest naprawdę wiele i przesłaniają minusy, dostać się też raczej nie tak trudno, chyba najgorsza rzecz to testy psychologiczne, z tego co słyszałem na tym najwięcej ludu odpada. Ponoć najbardziej liczy się... konsekwencja. Czyli najlepiej odpowiadać szczerze, bo jak tu coś ściemnisz, a potem ileś pytań dalej nieświadomie temu zaprzeczysz, to wychodzi nieciekawie. W sumie to logiczne. Anyway, traktuję to raczej jako alternatywę, gdy nie znajdę innej, dobrej roboty bo jak się zastanowić, to nie do końca widzę siebie w tej roli.
