Total offtopic

[Musiol]

Jego ulubiony piwem jest redd's jabłkowy i karmi ;<

[Siergiej]

I pali "elemy lajty"

[MarvelliX]

z ukrainy

[Siergiej]

Musiol, jak tam wyniki? Ja raczej średnio. Z rozszerzonego polskiego i angielskiego jestem zadowolony (odpowiednio 83 i 96%), ale WoS niestety mizeria - 64.

[Groch]

Heh, dziś wywiesili listę, dostałem się tam gdzie chciałem, byłem na równi z 7 osobami, wszyscy po 95 punktów. Teraz zaczynają się prawdziwe wakacje, trza to oblać. Ale sporo osób zawaliło, około 30 osób płakało i wydzwaniało cholera wie gdzie.

[Musiol]

Musiol, jak tam wyniki? Ja raczej średnio. Z rozszerzonego polskiego i angielskiego jestem zadowolony (odpowiednio 83 i 96%), ale WoS niestety mizeria - 64.

Fatalnie. Podstawa WOS na 81, polski na 64, mata na 56, angiel na 94, ale rozszerzony tylko na 67, spodziewałem sie słabszego wyniku po tym ze słuchu co było (nie ma to jak stare odtwarzacze cd w mojej szkole). No nic, za rok napisze znowu.

[Anouk]

No ja też już wakacje. :D Sesja zamknięta, hoł hoł, można rysować do upadłego.
Ale wam maturzystom to się teraz wyścig szczurów zaczyna. :s

[Musiol]

No ja też już wakacje. Sesja zamknięta, hoł hoł, można rysować do upadłego.
Ale wam maturzystom to się teraz wyścig szczurów zaczyna. :s

Komu się zaczyna, temu zaczyna. Ja nie idę na studia

[Siergiej]

Ja właściwie nie mam szans dostać się tam gdzie chciałem najbardziej, ale na alternatywny kierunek powinno być luźno, więc też nie mam zmartwienia wielkiego.

[Chief Roberts]

A jakie to kierunki? Prawda jest taka, że to nie zależy od tego jakie macie wyniki tylko jakie będa mieli inni co też złożą. Tracicie najwyżej tylko opłatę rekrutacyjną. A Sierhij Ty masz niezłe wyniki z polaka i angola (czego Ci nie trzeba mówić) i chyba nadrobią one też WOS.

Ja też glosuje na Kaczora. Nie tyle na Kaczora, co żeby Komorowski nie wygrał. Chociażby dlatego:
Bo ma zajebiste poczucie taktu (to jest niegodne nawet urzędnika państwowego najniższego szczebla)
Nie wiem czy to głupota, czy co
Śmieją się z Jarka wytykając mu poglądy sprzed 5 lat. Bronkowi wolno
Robi w chuja studentów, obiecując rzecz, którą sam blokował
Ogłosił przejęcie obowiązków (obowiązków nie uprawień! O czym chyba "zapomnial" i czego nikt nie raczył mu przypomnieć) gdy nawet nie odnaleziono ciała Prezydenta RP.
Ma też zajebisty komitet poparcia : Dukaczewski, Urban i Jaruzelski - same sławy.
Dodatkowo wkurwiło mnie to, że udawał wielkiego hrabiego, a tak naprawde to kiepsko z jego szlachectwem.
Związek Szlachty Polskiej odmawia mu prawa do herbu, na który się powołuje


No i podstawowy zarzut, bo te powyżej to można jeszcze olać:
Szeremietiew to najlepszy facet na stanowisko ministra obrony narodowej w Polsce. A zniszczyli go, bo chciał kupić to co jest dla armii dobre, a nie to za co można było ubić największy polityczny deal. To sprawa m.in. z f16. Odwołanie Szeremietiewa spowodowało, że rząd AWS-u nie dał rady dokończyć przetargów i zrobiło to później SLD.
Zniszczyli faceta w najbardziej perfidny sposób. Komorowski byl tak pewien jego przewin, że głosił, że "odejdzie z polityki jak Szeremietiew okaże się niewinny". Okazało się, że jest stuprocentowo niewinny. Dlaczego więc ten gnój wciąż się para polityką?

Poza tym ciekawa jest ta wypowiedź:

Ale na Komorowskiego nie zagłosuję, bo na własne oczy widziałem jego drugą twarz, którą pokazał na posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów 10 kwietnia – w dniu tragedii smoleńskiej. Była to twarz człowieka cynicznego i bezwzględnego. Po tym, co wówczas zobaczyłem i usłyszałem, nie chcę, żeby został prezydentem”

źródło: http://www.rp.pl/artykul/2,478971.html
Polityków SLD na pewno nie można posądzać o sympatie pisowskie. Szkoda, że dziennikarz nie pociągnął tego pana za język w tej sprawie.

tl;dr Komorowski to menda i już wole socjaliste Kaczora.

[Tantalus]

Ja głosuję mimo wszystko na Komora, opierając się choćby na tychże dwóch nieszczęsnych debatach wyszedł z niego minimalnie większy liberał, niż jego oponent. Poza tym prezydent to funkcja przede wszystkim reprezentatywna, a Bronek się lepiej prezentuje w mediach, jest taki jakiś sympatyczniejszy i łatwiejszy w lubieniu. Gdybym mógł to bym oczywiście na żadnego nie zagłosował, no ale już nie wypada nie iść do wyborów.

[Chief Roberts]

funkcja przede wszystkim reprezentatywna

Dałeś się przekonać platformianej propagandzie? Jeśli to rzeczywiście byłyby wstęgi i żyrandol, to Tusk nie dałby takiej wypowiedzi . Prezydent ma mimo wszystko dość spore kompetencje. Może nie w stylu amerykańskim, ale na pewno nie niemieckim czy jak wielkobrytyjska królowa. Prezydent to władza wykonawcza a nie "reprezentatywna". Nasz obecny ma znacznie większe uprawnienia niż w konstytucji marcowej. Ma coś do powiedzenia, wbrew temu co głosił Tusk, decydując się na rezygnacje z kandydowania.

sympatyczniejszy i łatwiejszy w lubieniu

Co? Ten facet co się nad trumnami śmieje? Ten facet to mowi o "ślepym snajperze"? To że go telewizja pokazuje jako wesołego to nie znaczy że to wielki Polak z całej Polski. Patrz powyższa historia o Szeremietiewie.

minimalnie większy liberał

Jaki z niego liberał? Ten facet chce te parytety wprowadzić, no proszę. Pamiętasz jak potraktował słowa Kaczyńskiego że chce prywatyzować szpitale? Jakby na jego piękną żonę wjechał (swoją drogą, dobry jest. Nazywa inne kobiety kaszalotami mając takiego walenia za żonę). Wskazał na szefa NBP Belkę, dosłownie ultraliberała.
Czytałeś ten wywiad: http://www.polityka.pl/rynek/ekonomia/1506638,1,wywiad-z-markiem-belka-nowym-prezesem-nbp.read

Monetaryzm to w ekonomii jest już prehistoria. Nie ma nawet z czym polemizować (nota bene Belka jest chyba pionierem teorii o upadku monetaryzmu )
W porównaniu z krajami, gdzie chcielibyśmy żyć – z Europą czy Ameryką – w Polsce start jest stosunkowo łatwy, jego koszty są stosunkowo niewielkie, system podatkowy sprzyja tworzeniu firm. Przecież w Polsce każdy, kto zadeklaruje, że jest przedsiębiorcą, płaci 19 proc. podatku liniowego i drastycznie zaniżone składki na ubezpieczenia socjalne.
korwa przecież to się nóż w kieszeni otwiera.

Jacy z nich liberałowie? Zwiększają podatki, wkraczają w stosunki rodzinne, chcą cenzurować internet, ingerują bezczelnie w rynek. Co z podatkiem liniowym? Tusk zarzekał się, że "czy się to komu podoba czy nie będzie podatek liniowy". Co ze zobowiązaniami które tak dumnie podpisywali? Co z zagranicznymi PKW?

Sympatyczny. Doprawdy, facet ktory mówi powodzianom "że woda ma to do siebei, że się zbiera i spływa" na pewno jest sympatyczny. I lubiany (zwłaszcza przez powodzian).

Albo to to też bardzo sympatyczna i dyplomatyczna wypowiedź (patrz 00:50 )

[The_Reaver]

Ja mam gdzieś politykę i wątpię, by Obydwoje zrobili jakieś wielkie zmiany w tym państwie. Ale i tak pójdę głosować na Komorowskie, bo nie lubię Kaczyńskiego i jego brata.

[Chief Roberts]

Skąd możesz to wiedzieć, skoro masz gdzieś politykę?

[Musiol]

Ja myślę nad dwiema opcjami: albo oddaje nieważny głos, albo głosuje przeciwko Komorowskiemu. Nie potrafię na niego patrzeć, przecież od niego aż cuchnie kłamstwem i obłudą.

[Chief Roberts]

A najlepsze jest to jego hasło. Jak to dzisiaj ktoś na wykopie znalazł, identyczne powstało za Bieruta

Poza tym, partia ktorej głownym szczekaczem jest wyjątkowy cham i kłamca Palikot i niepoczytalny Niesiolowski raczej powinna darować sobie takie hasla jak "Zgoda" czy "Miłość".

[MarvelliX]

skoro juz o nim wspomniales to moze wiesz czemu palikot wogole jece w rzadzie siedzi? z niego polityk taki jak ze mnie czyli zaden ;d

[Chief Roberts]

Palikot nigdy nie był w rządzie.

[Musiol]

Tylko w komisji(?) Przyjazne Państwo, ale wolał wymachiwać penisami sztucznymi i odstawiać cyrk. Całe PO, zamiast rządzić, bawią się w jakieś happeningi.

[Chief Roberts]

To jest kłamca i podły człowiek.
http://www.dziennik.pl/polityka/wybory-prezydenckie-2010/article635489/Palikot_wypomina_Kaczynskiemu_matke.html

Dla takich socjalistów jak Jarosław Kaczyński zawsze się znajdzie "jedynka", za którą wszyscy inni zapłacą, a my musimy w takich sytuacjach trafiać do sali wieloosobowej - stwierdził Janusz Palikot, opisując warunki, w jakich leżała w szpitalu matka szefa PiS. Zapowiedział także ujawnianie kolejnych kłamstw byłego premiera.

Po pierwsze - granie chorą matką, to naprawdę cios niegodny nawet leppera. Po drugie - to ohydne kłamstwo.

Przejrzyjcie jego bloga - ten facet nie jest normalny :
http://palikot.blog.onet.pl/

Jeżeli więc nie chcecie w poniedziałek 5 lipca obudzić się w państwie Tadeusza Rydzyka, nie chcecie by pod kołdrę zaglądało Wam Radio Maryja, to mobilizujcie się! Pobierajcie z właściwych urzędów zaświadczenia uprawniające do głosowania poza miejscem zamieszkania i głosujcie! To nic nie kosztuje, a w dniu jutrzejszym urzędy pracują dłużej, w Lublinie przykładowo do godziny 20.00.

Najpierw Tusk mowi, że Prezydent RP to żyrandol i wstęgi, a teraz jego klubowy kolega mówi, że Prezydent will rule ze world.

No i to jest ciekawy wywiad :
http://dziennik.pl/magazyn-dziennika/article350013/Zona_Palikota_Nie_moge_tknac_jego_wina.html