« Odpowiedź #3306 dnia: Kwietnia 10, 2005, 08:19:06 pm »
w sumie to nie ma o co sie rzucac... s k r a b s o n to przeklenstwo i za pomoca autocenzury zamiast zagwiazdkowac to zostalo zamienione na dwa slowa ktore kojarza sie wszystkim ze wspanialomyslnym zellem dinchtem (mna) czyli idolem cieplych trzynastek i uzytkownikow tego forum. gdyby ocenzurowane bylo wyrazenie "zell dincht" znaczylo by ze to jest przeklenstwo a tak to marv okryl mnie chwala i po raz kolejny uratowal swiat przed brakiem takiej wspanialej sily wyzszej jak ja
Zapisane
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"