ja tam nie narzekam na rodzeństwo. Coprawda moja siostra ma 12 lat, ale ajczęściej zachowuje się na 4....... ma jebnięte (swoją drogą to to piękne słówko strasznie się rozprzestrzeniło :F) koleżanki i ma również tendencję do wyjeżdżania z wiejskimi tekstami w stylu "elo ziomek" ..... podejrzewam, że za dwa lata czy jakoś tak, kiedy już trochę podrośnie, zostanie dresiarą, śliniącą się na widok pięćdziesięciocentymetrowego bicepsa....... no ale mogło być gorzej w końcu, nie?
No ale mówię, skoro wizard nie narzeka, ja też nie będę :F