miałem odpisać na Zellowy post ale nie jestem w stanie....
nie jestem pewien ile tego posta bede pisał może gdzine... może bedzie długi w c*uj, może okaże się zboczonym psyholem... ale dziś oglądałem taki film że głowa wysiada...
CasshernKurcze nie wiem jak zacząć bo z etapu na etap ten film wydawał mi się inny i zaskakiwał mnie coraz bardziej więc opis tego filmu będzie chaotyczny...
po pierwsze film jest robiony w połączeniu grafiki komputerowej i ludzkich aktorów... coś ala Final Fantasy Spirits Within tylko że z normalnymi aktorami
jeśli myślicie że Matrix miał efekty specjal ne to... to macie racje... ale zobaczcie jakie efekty specjalne są w tym filmie...
przez pewien czas nie mogłem się opszeć wrażeniu że ten film to tak naprawde gra... gra w którą nie raz gramy na konsoli... koleś w białych włosach i czerwoną płaszczu... Dante? główny bohater i jego wygląd... heh naprawde nie wiedziałem że powstają jeszcze takie filmy... napewno kiedyś widzieliście jakieś japońskie filmy gdzie główny bohater miał jakiś dziwny strój na łokciach miecze zamontowane, dziwny "chełm"... na początku jak tylko przejżałem film sekundami na różnych etapach myślałem że to jakiś dziwny japoński hit ala Godzilla... nie wiedziałem jak bardzo się myle... na początku film pokazuje że ma aspiracje do bycia czymś więcej niż zwykłym filmem... jakoś tak gdy widziałem to piękno w ogrodach, ujęcia kamery... myślałem że film będzie jednym z tych głębszych, ale jednak przeskakując na początku te sekundówki widziałem że jest walka i jest koleś jakby wyjęty z gry więc spodziewałem się poprostu sieki... ale film jest głłęboki... wiecie japończycy mają takie cosik w główkach co sprawia że łączą frajde i akcje prubójąc przy okazji coś przekazać... spójrzcie np. ma Hideo Kojima i jego serie Metal Gear Solid. Już wiecie o co chodzi? Kiedyś Grabarz recenzując gre Devil May Cry napisał, że op tej grze już nic nie będzie takie same... że od teraz świat gier będzie się dzielił na okres przed Devil May Cry, i po nim tak samo jest z Casshern, to jest nowa era filmów, nowy nurt, coś co powtórzyć będą mogli tylko nie liczni... i szkoda że nie jest dane zobaczyć tego filmu śmiertelnikom z poza azji... bo nie wyobrażam sobie nawet jak ten film wyglądał by w kinie...
postaram się wam potrochu opisać jak ten film wygląda... mimo że jest to chyba rzecz niewykonalna... o grafice juz mówiłem... teraz wyobraćcie sobie że macie maszyny latające ze śmigłami ala statki z FFIX, miasto przyszłości, zniszczone troche wojną, lecz jednak auta jak jak w jakiejś "Mafii" czy z innych filmow o mafii, scena w pięknym ogrodzie gdzie spada mnustwo kwiatów sakury, poprostu piękno, bohater rozmawiający ze swoją dziewczyną, z jednej strony tuląc ja i ukazaniem kamery jak ich głowy są koło siebie by za sekunde pokazywać jak się ruszają, i za kilka sekund znowu są ich głowy koło siebie... cholernie trudno mi to określić, ale jest piękne i czegoś takiego nie widziałem... lecimy dalej akcja sobie leci normalnie a nagle wszystko jes czarno białe... i to przez gróbe kilka minut... nagle jakiś koleś nie bardzo ważny dla fabuły ma czerwoną gówną część stroju, podczas gdy reszta nadal jest biała, śnieżysta, czarno biała... ten film ma tyle stref realizacji (nie wiem jak określić to jak ten film wygląda więc napisałem strefy realizacji) i tyle technik że nie wyobrażałem sobie że film może tak wyglądać, wydaje mi się że nigdy jeszcze czegoś takiego nie widzieliście... i pewnie długo nie będziecie widzieć... ten film czasami ma strzaszne akcje... podczas jednego momentu są pokazane 4 miejsac naraz i koleś mówi jedno a wydażenia są pokazane w czterech miejscach i niechodzi o to że obraz się dzieli na 4 części jak na przykład w serialu "24 godziny" tylko co 2 sekundy miga to tu to tam... i to nie w scenie rozmowy panów tylko wartkiej akcji...
muzyka-genialna, czasami instrumentalna, klasyczna... a czasami podczas walk poprostu gitarowa, szybka gitarowa... więcej nie trzeba mówić
nie wiem może ten film podoba mi się bo kocham japonie... kocham mange... kocham anime... kocham gry... ale kto z was nie kocha którejś z tych rzeczy? Na pewno coś z tego kochacie bo inaczej byście nie czytali moich wypocin... więc i wy możecie polubić ten film... tu czuć że film robili japończycy... niektórym nie przypasi do gustu że bohater ma jakiś strój bojowy-zbroje, ale czy taki Spider Man czy inny Hellboy nie mają takiego czegoś... a pewnie większość z was go oglądała... ten film natomiast przekazuje coś... ten film to sztuka a nie coś co miało polecieć do maintsreamu i zarabiać na siebie licencją... naprawde... na początku myślałem żen iektóre sceny są poprostu bo są... nie poto by łączyć się we wspólną całość... nadal myślałem że to poprostu film akcji... koniec dopiero pokazuje jak to wszysto się łaćzy... heh koniec... koniec to jest poprostu piękno!!!! Nigdy bym nie przypuszczał że ten film bbędzie czym będzie nawet po 1 godzinie filmu ( a może przedewszystkim po godzinie) nie miałem pojęcia czym film ów jest...
macie dostęp do internetu... oglądacie filmy... Morchol, Zell wy oglądacie dużo filmów, nie zmarnujcie takiej okazji obejżenia tak wyjebanego filmu i sprubójcie go poszukać na siecie... jeśli wam nie przypasi... to nic.. nie podejdzie wam fabuła ale zobaczycie jeden z najbardziej zaawansowanych technicznie filmów... dla mnie najbardziej zaawansowany, ale wiecie że filmów to ja wiele nie oglądam, ale wiem że jeśli nie oglądniecie tego filmu to poprostu nie zobaczycie czegoś genialnego a wydaje mi się że jeśli ktoś wam polecił jakiś film który jest cięzko dostępny i pewnie nigdy byście się o nim nie dowiedzieli to warto by go obejżeć... bo wydaje mi się że szybko czegoś takiego w ameykańskich produkcjach nie uświadczycie...
nie wiem co tu jeszcze pisać więc kończe bo pewnie macie mnie za świra... ale film jest naprawde piękny...
...
niesamowityjedyny w swoim rodzaju
P.S.Dotychczas moimi ulubionymi filmami były: Moon Child i Battle Royale... ale one nawet nie umywają się do genialności Casshern... nie dorastają mu do pięt...
P.S.2 czasami wydaje mi się że jestem dziwny...
EDIT:::::::::::::Znalazłem na oficjalu trailer.... jednak na moim łączu trailer działał tylko dobrze w jakości "medium" uwierzcie mi że ten film ma animacje zajebistą an ie tak jak tam... no chyba że u was się nie będzie co sekunde cieło tak jak u mnie i zobaczycie go w najlepszych ewfektach... macie w trailerze próbke muzyki... z jednej strony gitary z drugiej łagona... macie jakieś wrażenia po trailerze? Pewnie myślicie że to jakiś shit o super bbohaterze... ale uwierzcie mi że nie...
http://www.casshern.com/