« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 11, 2005, 06:21:33 pm »
ad 1.
to ja musze byc rzeczywiscie szczesciarz bo zawsze znajduje szybko na dc++ co chce... wystarczy tylko znac dobre huby z kilkoma tysiacami uzytkownikow
ad 2.
szukalem inneych ale na nich ten koncert byl w wersji dvd i mial kolo 4 gb... a ten co sciagam 700 mb
ad 3.
wystarczy sie dobrze rozejrzec trzeba szukac naprawde czegos baaardzo rzadkiego zeby nie znalezc na dc++ tak zeby mi szlo te 65 kb/s. a na emulu to mi zawsze miesiac startowalo a potem kolejny miesiac osiagalo jakas predkosc i dopiero mozna bylo mowic o sciaganiu...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2005, 06:22:03 pm wysłana przez Zell Dincht »
Zapisane
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"