Osoba która kupi teraz PSP, będzie miała mnóstwo gier do nadrobienia (ja kupiłem rok temu i mam ogrom do nadrobienia), no i do tego zapowiedzi nowych gier. Jedni mogą się skrzywić, bo połowa z nich to remake'i starszych gier, ale dobrych gier. Są perełki, głównie od S-E, które na PSP stworzyło świetne gry.
A UMD był nie tyle pomyłką, co raczej Sony za mało wpompowało kasy na promocję. A z innej beczki, napęd mi w PSP świruje właśnie, co mnie okropnie wkurza ;<