Autor Wątek: H U M O R  (Przeczytany 238468 razy)

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
H U M O R
« Odpowiedź #620 dnia: Września 27, 2005, 07:13:02 pm »

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
H U M O R
« Odpowiedź #621 dnia: Września 28, 2005, 08:26:25 pm »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
H U M O R
« Odpowiedź #622 dnia: Września 28, 2005, 08:28:25 pm »
najlepszy ten po lewej co mu się peruczka zsówa...cosplaye to syf :F

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
H U M O R
« Odpowiedź #623 dnia: Września 28, 2005, 08:32:42 pm »
Pijany facet przychodzi do burdelu w wiadomym celu lecz wolnych dziewczyn na dana chwile niewiele, w zasadzie jedna, ktora miala okres.
Facet stwierdza ze nie jest do dla niego problemem, robi swoje i wraca do domu.

Po kilkunastu godzinach snu budzi sie na wielkim kacu wraz z wielka luką w czaso-pamieci, patrzy sobie na rece cale we krwi i mowi do siebie z przerazeniem biegnac w tym czasie do lazienki aby umyc rece :
- o k***a, zabilem wczoraj czlowieka, nie mpamietam, co sie ze mna dzialo..

myjac rece spojrzal sie w lustro nad zlewem... :
- ja pie***le, na dodatek go zjadlem.

XD ludzie to maja XD

Jeden z krajów islamskich. Po ulicy idzie całkowicie "okutana" dziewczyna, widać tylko jej ogromne czarne oczy. Kieruje się w stronę przepięknej rezydencji. Nagle przechodzący obok młody chłopak uśmiecha się do niej i puszcza oko. Dziewczę rzuca się biegiem do drzwi wielkiego domu, wpada do ogromnego gabinetu i krzyczy pokazując palcem przez okno:
- Tato, ten chłopak mnie zaczepił.
A na nieszczęście chłopaka tata był generałem. Szybko wezwał, więc swoich żołnierzy i rozkazał schwytać młodzika. Po pięciu minutach blady jak śmierć chłopak został postawiony przed obliczem groźnego i rozsierdzonego ojca- generała:
-Ty gnoju, ty psie - wrzasnął generał - jak śmiałeś podnieść wzrok na moją córkę? Ibrachim!!! - zawołał
Jak spod ziemi wyrósł wielki śniadolicy, brodaty mężczyzna w mundurze z dystynkcjami sierżanta.
Ibrachim - znowu wykrzyczał generał - weźmiesz tego łajdaka, zawieziesz go na naszą ukrytą farmę na pustyni i go wyruchasz.
Sierżant zasalutował, złapał chłopca za oszewę i pociągnął go do dżipa. Przykuł go kajdankami do siedzenia i ruszył w stronę rogatek miasta.
Po paru minutach jazdy chłopak odzyskał mowę i cichutko zaproponował:
- Ibrachim, dam ci 200 dolarów jak mnie nie wyruchasz.
Nic zero reakcji.
- Ibrachim - próbuje znowu młody - dam ci 500 dolarów, ale nie ruchaj mnie, co.
Dalej nic.
Ibrachim, dam 1000 dol.....
W tym momencie sierżant spojrzał na niego tak, że odechciało mu się znowu mówić.
Dojechali do farmy, brodaty wojskowy wywlekł chłopca z samochodu, wciągnął do środka, rzucił na łóżko i zdarł z niego spodnie. Potem zaczął sam się rozbierać. Był już prawie nago, gdy zadzwonił telefon. Wrzask w słuchawce był tak wielki, że nawet leżący twarzą w poduszce chłopak usłyszał generała:
- Ibrachim, natychmiast wracaj.
Ibrachim ubrał się, kazał ubrać się chłopakowi, przykuł go do siedzenia w dżipie i pojechali z powrotem do miasta. Weszli do rezydencji gdzie generał czerwony ze złości wrzeszczał na dwóch młodych arabów:
- Ibrachim, weźmiesz tych dwóch i ich rozstrzelasz.
Sierżant zgarnął całą trójkę wsadził ich do dżipa przykuł kajdankami do foteli i ruszyli. Droga przebiegała w złowieszczym milczeniu. Przerwał je cichy proszący głos naszego pierwszego chłopaka:
- Ibrachim, ale pamiętasz? Mnie wyruchać.

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
H U M O R
« Odpowiedź #624 dnia: Września 28, 2005, 10:13:41 pm »
UWAGA-WULGARNE...ale i tak mnie ozwaliło :F

http://ziemni.risp.pl/

EDIT:

A to jeszcze lepsze XD

http://img82.imageshack.us/my.php?image=th...otheleft4dq.swf
« Ostatnia zmiana: Września 28, 2005, 10:35:38 pm wysłana przez Hisoka »

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #625 dnia: Września 29, 2005, 11:22:04 pm »
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
H U M O R
« Odpowiedź #626 dnia: Września 29, 2005, 11:39:07 pm »
Cytuj
EDIT:

A to jeszcze lepsze zeby.gif

http://img82.imageshack.us/my.php?image=th...otheleft4dq.swf

Rozwaliło mnie to... zarąbisty flash..

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
H U M O R
« Odpowiedź #627 dnia: Września 29, 2005, 11:42:32 pm »
najlepszy był yoghurt i dark potato :P ...a brokuła mnie rozwaliła do końca

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #628 dnia: Października 01, 2005, 04:18:40 pm »
Jeszcze ciepła rozmowa.... kurcze... tym razem Lucyfer wydał mi się troche inteligentniejszy...

Cytuj
Lucyfer 2 (15:57)
hejka:)
Tantalus (15:58)
To ty, panie?
Lucyfer 2 (15:58)
jaki pan/
Tantalus (15:58)
mistrzu Lucyferze.... jestem tu p[o to, żeby ci służyć
Lucyfer 2 (15:58)
ze co
Lucyfer 2 (15:59)
/?
Lucyfer 2 (15:59)
ja jestem ania
Tantalus (15:59)
dziel i rządź, ognistogłowy
Tantalus (15:59)
kogo mam złożyć w twej intencji, o przeokrutny
Lucyfer 2 (15:59)
zaba
Lucyfer 2 (15:59)
to ja
Lucyfer 2 (15:59)
zaba jestes wredna
Tantalus (16:00)
jaka zaba, pani?
Tantalus (16:00)
panie*
Tantalus (16:00)
nie wiem o czym mówisz
Lucyfer 2 (16:00)
a zkim mam zaszczyt gadac?
Tantalus (16:00)
to ja, twój uniżony sługa i padawan, Balrukh
Lucyfer 2 (16:01)
nara
Tantalus (16:01)
mistrzu
Tantalus (16:01)
nie zostawiaj mnie
Lucyfer 2 (16:01)
ja cie nie znam
Tantalus (16:01)
ale ja cię znam... tyś jest potępiony anioł Lucyfer
Lucyfer 2 (16:02)
ja nie jestem zaden lucyfer]
Tantalus (16:02)
musisz być....
Lucyfer 2 (16:02)
nie
Tantalus (16:02)
twój numer objawił mi się w kadzi krwi dziewiczej
Tantalus (16:03)
tyś jest czarny pomazaniec, wyklęty syn najwyższego
Lucyfer 2 (16:03)
bartkos/
Lucyfer 2 (16:03)
:>
Tantalus (16:03)
bartkos?
Tantalus (16:03)
a nie Abartaniel?
Lucyfer 2 (16:03)
kim jestes/
Lucyfer 2 (16:03)
?
Tantalus (16:03)
jest Balrukh
Tantalus (16:04)
jestem*
Lucyfer 2 (16:04)
ze co?
Lucyfer 2 (16:04)
nie wiemo czym ty mowisz
Tantalus (16:04)
to ja... twój podnóżek panie...
Tantalus (16:04)
twój sługa na ziemskim padole
Lucyfer 2 (16:04)
ale ja cie nie znam
Tantalus (16:04)
nie opuszczaj mnie panie
Tantalus (16:04)
powiedz kiedy przyjdzie odkupienie?
Lucyfer 2 (16:04)
a skad jestes?
Tantalus (16:05)
kiedy twoje potępione legiony wejdą przez bramy piekielne, aby siać zamęt i zniszczenie wśród śmiertelnych
Tantalus (16:06)
to nie ważne skąd jestem.... ważne jest twoje dziedzictwo w postaci dusz ludzkich
Tantalus (16:06)
odbierz swemu ojcu to, czego ci pożałował...
Tantalus (16:06)
pięścią i stalą odbierz resztki jego stadka
Tantalus (16:06)
jak wilk pasterzowi
Lucyfer 2 (16:07)
k***a kim jestes????????!!!!!
Lucyfer 2 (16:07)
to nie ja pisala
Lucyfer 2 (16:07)
m
Lucyfer 2 (16:07)
:D
Tantalus (16:07)
jestem Balrukh panie...
Tantalus (16:07)
twój sługa
Lucyfer 2 (16:07)
a jak masz na imie
Lucyfer 2 (16:08)
bo ciebie slugo ukaze
Lucyfer 2 (16:08)
jak mi nie powiesz kim jestes
Lucyfer 2 (16:08)
sluga powinien powiedziec kim jest
Tantalus (16:08)
mówię ci pokoernie, mój panie i władco
Tantalus (16:08)
jestem Balrukh
Lucyfer 2 (16:09)
a skad jestes
Tantalus (16:10)
nie wiem panie.. nie znam się na ludzkiej, monowymiarowej ge***fii
Tantalus (16:10)
ale marzę o tym by stąpićdo siedmiu kręgów piekielnych
Tantalus (16:11)
by zasiąść koło ciebie na tronie czaszek
Lucyfer 2 (16:11)
ty piles?
Lucyfer 2 (16:11)
k***a je cie nie znam
Lucyfer 2 (16:11)
ty pedale
Tantalus (16:11)
piłem?
Lucyfer 2 (16:11)
tak piles
Tantalus (16:11)
mam wypić krew dziewiczą?
Tantalus (16:11)
takie jest twe życzenie panie?
Lucyfer 2 (16:12)
jesli zaraz nie przestaniesz sie wyglupiac to
Lucyfer 2 (16:12)
bedziesz tego zalowal
Lucyfer 2 (16:12)
ty pieprzony slugo
Tantalus (16:12)
mistrzu... nie każ mnie...
Tantalus (16:12)
ja nic nie zrobiłem...
Tantalus (16:12)
chcę ci tylko służyć
Tantalus (16:12)
mój spaczony umysł nie godny jest interpretowania twoich wzniosłych słów i myśli
Tantalus (16:12)
daj mi jasne rozkazy, które pojmie nawet mój skołatany rozum...
Lucyfer 2 (16:12)
to powiedz skad jestes
Tantalus (16:13)
z ziemi panie.... chyba gdzieś na tym kawałku, co go zwą Europą
Lucyfer 2 (16:13)
miasto gdansk?
Tantalus (16:13)
tak... chyba tak
Tantalus (16:14)
a jakie ma to znaczenie, mój mistrzu?
Lucyfer 2 (16:14)
to sie odwal
Tantalus (16:14)
mistrzu.. nie zostawiaj mnie...
Tantalus (16:14)
ja nie chce tu żyć bez ciebie
Tantalus (16:14)
daj mi znak...
Tantalus (16:14)
daj mi swą siłę
Tantalus (16:14)
abym mógł przybliżyć dzień twego panowania
Lucyfer 2 (16:14)
odwal sie
Tantalus (16:15)
błagam mistrzu...
Tantalus (16:15)
nie odtrącaj swego sługi

Lucyfer mnie zablokował... nieeeeee!!!

Offline The_Reaver

  • Heartless Engineer
  • Redaktor
  • *********
  • Wiadomości: 2086
  • Dark Keyblade Master
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #629 dnia: Października 01, 2005, 05:58:55 pm »
Tant - fajnie się gada z laską, która nie rozumie żartu.
I'm in Space!

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
H U M O R
« Odpowiedź #630 dnia: Października 01, 2005, 08:17:54 pm »
niektóre teksty całkiem całkiem: ;]
 P = problem zgłoszony przez pilota
O = odpowiedź mechaników

P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewa wewnętrzna opona podwozia głównego.

P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania.

P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.

P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.

P: Autopilot w trybie `utrzymaj wysokość` obniża lot 200 stop/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.

P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.

P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.

P: Zaciski blokujące powodują unieruchamianie dzwigni przepustnic.
O: Właśnie po to są.

P: Uklad IFF nie działa.
O: Uklad IFF zawsze nie działa kiedy jest wyłączony.

P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.

P: Brak silnika nr 3.
O: Po krótkich poszukiwaniach, silnik znaleziono na prawym skrzydle.

P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.

P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.

P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.  

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #631 dnia: Października 01, 2005, 08:44:12 pm »
8, 9 i ostatnie po prostu miazdza ;]

Offline Grzybek

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 224
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #632 dnia: Października 02, 2005, 05:41:12 pm »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #633 dnia: Października 02, 2005, 06:16:19 pm »
Heh... powinna zapiąć pasy bezpieczeństwa...

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
H U M O R
« Odpowiedź #634 dnia: Października 04, 2005, 11:14:47 am »

Offline Rad!cal.87

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 156
    • Zobacz profil
    • http://
H U M O R
« Odpowiedź #635 dnia: Października 04, 2005, 11:25:42 pm »
No nic, po prostu  ściągnijcie
bla

Offline Grzybek

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 224
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #636 dnia: Października 07, 2005, 05:31:40 pm »
Ząbki

Zobaczcie sobie :D

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
H U M O R
« Odpowiedź #637 dnia: Października 08, 2005, 02:13:42 am »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
H U M O R
« Odpowiedź #638 dnia: Października 08, 2005, 02:21:49 am »
http://www.dzienpoimprezie.prv.pl/
Tu macie przykłady imprezowiczów..może tam i Tant będzie, kto wie...

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
H U M O R
« Odpowiedź #639 dnia: Października 10, 2005, 10:26:06 pm »
Leży Murzyn na śmietniku, podchodzi biały facet i zagaduje:
- Te, Murzyn, a poruszaj ręką... - Murzyn poruszał
- a drugą... - Murzyn poruszał
- a nogą poruszaj - Murzyn spełnił prośbę
- a drugą nogą... - Murzyn znowu poruszał
- a weź wstań - Murzyn wstał, na co facet zadumany:
- Ja pier***, dobrego Murzyna na śmietnik wywalili...
 
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"