Na początku chciałam podziękować Gipsiemu,który podesłał mi cały album Gackt'a MARS<ścisku Gipsona^^>.Album prawie cały mi się spodobał za pierwszym przesłuchaniem(był chyba tylko jeden wyjątek,bodajże Illness Illusion nie za bardzo mi się spodobała).Ale nie wiem czemu gadałeś mi takie głupoty typu "ogólnie najslabszy chyba jego album"?Rozumiem,że to jeden z jego najstarszych albumów,ale moim zdaniem co niektóre piosenki są takie,że aż dech mi zaparło.Sam wstęp"Ares",który trwa niecałe 1:35 mnie powalił na kolana..a potem szybkie wejśćie kolejnej piosenki"Asrun Dream"...normalnie mnie zwaliło na ziemie(dobrze,że siedziałam na krześle).Kolejną pozytywną piosenką jest U+K,które również mi się spodobało^^.To jak fajnie ma w niej przerobiony komputerowo głos Gackt^^.Potem kolejne dwie spokojne melodie "Freesia OP1 i OP2"również bardzo mi się spodobały...aż miło było ich słuchac po tych szybszych utworach...a to jak śpiewa w nich Gackt to już wogóle...Kolejna "Dears"..kolejny pozytywny(w słuchaniu)utwór^^.Bardzo podoba mi się melodia tej piosenki i wstawki skrzypiec...^^."Kono daremo inai heya de"również mi się podoba..i kolejna wolniejsza melodia jak i "Mizerable"(tu znów skrzypce^^).Były na nim również piosenki,które już słyszałam:Emu for my dear,Vanilla i Mirror(ale również miło było je znów usłyszeć^^).No a na konbiec zostawiłam sobie najleprzą(moim zdaniem).
OASIS...jak ją usłyszałam to mowe mi odjeło...świetne wejście,jakby skrzypienie komputera czy coś w tym stylu...potem zarąbista melodia...i to w jaki sposób śpiewa Gackt...nic dodoać nic ująć.Świetny refren...i wogóle wstawki melodi czasami takie komputerowe..a czasami jakby słychać uderzanie metalu o metal,lub w pewnym momęcie krótki urywek gitary elektrzycznej...naprawdę zabrakło mi słów(za pierwszym razem nie wiem z kąd wzieły mi się takie skojażenia,ale wydawało mi się,że gdzieś już ją słyszałam).Chyba najleprzy utwór na całej płycie(nie licząc tych które słyszałam wcześniej).Wielkie dzieki Gipis,że mi go podesłałeś...choć pewnie zmienię później zdanie kiedy usłysze reszte albumów ;P.Choć powiem,że Mars wywarł na mnie duże wrażenie,a nie ma tam dużo rockowych piosenek,a raczej więcej ze skrzypcami,ale ja już jestem taką dziwną osobą która lubi posłuchać sobie czasem ostrego rocku,a czasem właśnie takich instrumętalnych wolnych piosenek ze skrzypcami ;P.
A jakoś tak ostatnio nie miałam co robić to słychałam sobie innych piosenek Gackt'a.Właściwie to jednej "Fragrance".Łeżałam sobie w łużku...była bodajże 2:00 w nocy XD(a ja spać nie mogłam)to wziełam na słuchawki,zgasiłam światło i tak sobie leżałam.Fajnie było słychac w jak pwenym momencie Gackt szepcze i miałam wrażenie jakby był tu naprawdę i szeptał mi prosto do ucha XD.
Co do wideoklipu to wypowiem się później,bo narazie mi się ściąga...już drugi raz XD.Za pierwszym zatrzymało się na 61 mb...
EDIT
Damn...nie mogę ściągnąć tego teledysku...zawsze zatrzymuje mi się na ok70% pobierania i wyłącza...nie da się go jakoś zmniejszyć...albo spakować w winrar'a...bo w ten sposób go chyba nie ściągnę...jest za duży... -_-