Tak, powracam do tematu jak już wspomniałem. Tum razem proszę kulturalnie i bez wyzwisk. Morrowind to w końcu gra jak każda inna. Jednak jako cRPG rewolucyjna. Po pierwsze tryb FPP - toż to powrót do korzeni RPG na konsoli/piecu. Mało kto pamięta, ale takie cRPGi jak Eye Of Beholder czy BlackCrypt były grami FPP. Druga sprawa to rozbudowanie świata. Możesz iść dosłownie wszędzie - po gorach, po dachach domów(jak się da), można pływać w rzekach, i ach i och. Gra jest absolutnie nieliniowa, grafika stoi na najwyższym poziomie(jak zobaczyłem textury wody, to mi kopara w dół poleciała miażdżąc pada). Kupa profesji do wybory, jak ci się któraś nie podoba to możesz stworzyć nową. Jednak wśród tych zalet są tez wady - wygląd postaci woła o pomstę do nieba. Jak zobaczyłem jakiegokolwiek elfa to płakać mi się chciało. Ale mimo wszystko jak się pogra to można się przyzwyczaić. Mi osobiście gra się bardzo podoba. Czekam na wasze zdanie. Jednocześnie ostrzegam, że jeśli sytuacja jak ostatnim razem się powtórzy Dark Master (to przedewszystkim do ciebie) to będzie rzeźnia. Stary temat usuwam - jest niczym innym tylko zbiorem bezzsensownych wyzwisk. Piszcie, tylko na temat.