A moi ninja donieśli mi, że chciałeś na Prawie studiować. Hehehe.. jakbyś się do akademików tego wydziału dostał, to byś mieszkał jakieś 300 metrów ode mnie, jak Shirley jakiś czas temu. No i byś widział His na wydziale, ale to akurat nie jest dla mnie powodem do szczęścia (dla ciebie pewnie jest to jeden z głównych powodów, przyjazdu do Trójmiasta, co? Przyznaj się gagatku).
Aaaa.. to juz znam twoją siatkę szpiegowską [mało przed kim się rozgaduję
]
Prawdę mówiąc nie chcę prawa studiować, ale czuje nacisk ze strony starszego (radca prawny z 25-letnim stazem). No i taki ticzer-mój mentor, mówi ze nadawałbym się na prawnika bo jestem wybuchowy, upierdliwy i zawzięty jak trzeba
Chciałem być zołnierzem, policjantem, rusznikarzem, pilotem i moze zostane prawnikiem. No, ale to się okaze niedługo
A perspektywa widzenia pięknej pani moderator codziennie jest dla mnie jakze kuszącą oraz miłą perspektywą
Będe miał do kogo wzdychać po nocach i dla kogo pisać romantyczne ballady i grać je na flecie (na gitarze nie umiem, a na saksofon mnie nie stać)
heh... mam kumpla ze Słupska na kierunku, nawet fajny gość i też mówi, że Słupsk to dzióra. Mówił, że tam ćpunów wszędzie dużo, i że w tramwajach i autobusach kanary są 100x częściej niż w Gdańsku (przez 6 lat jeżdziłem tramwajem na trasie 4 przystanków 2 razy dziennie, bo do szkoły tak miałem i kanara spotkałem przez te lata.. hmm.... może z 7 razy.. nie więcej). Teraz mieszka na stancji, ale chce się przenieść, bo ciężko tam drogo jest i ma problem, bo ciężko o miejsce w akademiku albo o mieszkanie jakieś. Ehh... ciężko mają ci przyjezdni.. dobrze, że ja mam relatywnie blisko (relatywnie, bo 11 przystanków tramwajem to dla mnie nie jest w kij dmuchał).
To gdzie on sie uczy? Na papie? Papowicze wszyscy mówią, ze słupsk to dziura. No, ale to prawda. Cpunów to znam większość, kanary coraz rzadziej, zreszta większość juuz mnie zna i nie sprawdza (co się opłaca, bo czasami nie wykupuje miesięcznego na jakiś okres międzyświąteczny i jezdze za friko
) JA mam piwnicę, kiedyś stał tam rower, ale mi ukradli teraz jeno ziemniaki
Jak chce, to mogę mu wynająć, zarcie ma gratis ( o ile lubi surowe ziemniaki). A tak na serio - OMIJAJCIE SŁUPSK.