Musiol>>Dostałeś archanioła ziemi i strażnika piekła w jednym. Niestet nie może mówić,ale telepatycznie radzi sobie wyjątkowo dobrze.
Chief- no to Gipsona, to raczej mało bisho..tylko tak na tym arcie wyszedł. Za to tobie dałam najwięksego kobieciaża z całej serii. Gościu , który chcę i może mieć prawie każdą. Do czasu nie potrafi na prawdę kochać...ale potem zrozumie, że można się na prawdę zakochać i ,że jego druga połowa była cały czas blisko. Archanioł wiatru i uzdrowiciel.
Smogu-masz kirę...IMO największego bishonena w serii. Tzn on nie jest tak na prawdę najwiekszym bisho,ale IMO jest najprzystojniejszy .Po trochu mroczny, oczywiscie skrywa dark secret'a. Poza tym inteligentny i oddany przyjaciel.
WŁAŚNIE-od razu pisze,że to u mnie ,to nie kobieta...on ma tylko delikatną urodę. Tak na prawdę to bisexualny, sado-maso sex machine pełen egoizmu i czystej złośliwości ^^