Konsole VS PC! Rozpocznijmy sieke!;P

[Spinkings]

oczywiscie grac na konsoli to czuc ze sie zyje!!! pc to pc piec jak piec...piekarze jak to piekarze... ale na niczym innym nie gra sie tak jak na konsolce!!! fan swojej konsolki jak na niej miesza to wie ze gra i olew wszystko all! na pc nigdy sobie nie pocinalem jak na psx czy ps2... no chyba ze tylko i wylacznie na emulatorku...chociaz osobiscie wolałbym uzywac tegoz sprzetu...lecz niestety w chwili obecnej mi go brak    :/  ;(  

[White_wizard]

O jaaaa..... Właśnie utwierdziłem się wprzekonaniu, zę to całe ps2 to jeden wielki szmelc.... Półtora roku na samych i tu nagle laser padł..... Najśmieszniejsze jest to, ze konsola zaczęła szfankować dokładnie dzień po wygaśnięciu gwarancji (jednak dżapańce to cwany naród) ..... W pizdu z takim czymś... Perspektywa wydania dwustu złotych na nowy laser wcale mi się nie uśmiecha  zwłaszcza, ze w okolicy nigdzie go nie dostanę.....  

[Siergiej]

sprzedaj konsole na czesci i kup nowa

[Volgin]

PS2 wytrzymała ci póltory roku , to dobrze. Moja do wymiany lasera wytrzymała rok, ale była pobłogosławiona przez Mesjasza :devil: . Więc sie tego spodziewałem.  Poza tym moi drodzy czego się spodziewacie. Ilu z Was ma przerobione konsole?  :lol: Poza tym i tak preferuja moją czarnule od PieCa, bo ten służy mi tylko do GG i netu>
 

[White_wizard]

ja tam przrerobionej konsoli nie mam.... niby powinna chodzić lepiej i wogule ale jakby nie patrzeć na półce z grami, zapakowane w plastikowe pudełka z napisem ps2 leży sobie 1200 złotych -_-

[little]

Ale jaki efekt masz:P Pozatym jak ci sie kiedyś znudzi to sprzedasz na alegro czy gdzieś indziej. A konsola nieprzerobiona dłużej ci pochodzi. MI osobiście bardzo brakuje jakiejś konsolk. Kiedyś miałem pięnego szaraczka i to byl muj kochany i najlepszy przyjaciel ale zdechł i nie mam kasy na drugiego.... Może jeszcze kiedyś zakupie se jakąśpożądną konsolke.... Mam nadzieje.

[RadicalDreamer]

Hmmm...nigdy nie przepadałem za grami na PieCa. Po prostu uważam że prawdziwe gry potrafią tworzyć tylko japońce, a to dlatego że mają świra na ich punkcie a w ich tworzenie wkładają całe serce. W kraju kwitnącej wiśni istnieje cała kultura graczy i nie dziwi tam nikogo widok dorosłego biznesmena szarpiącego w salonie gier z jakimś nastoletnim smarkaczem. Japończycy potrafią tworzyć gry oryginalne, czego nie umieją zbytnio programiści z innych krajów powielając tylko schematy stworzone przez swoich azjatyckich kuzynów. Japńce nie boją się inwestować w nowe pomysły i wyznaczać nowe trendy, a niektóre z nich okazują sie być strzałem w dziesiątke jak np. niedawne Okami;]
Wiele osób zarzuca grą konsolowym że mają gorszą grafikę od tych pecetowych. Oczywiście jest to prawda bo wiadomo że komp ma większe możliwości technologiczne niż małe pudełko zwane konsolą. Z tym ze dla mnie jeśli chodzi o oprawę wizualną gier najbardziej liczy się design a nie sama grafika. W żadnej grze pecetowej nie ma tak świetnie zaprojektowanych lokacji jak np. w God o War czy tak ciekawie wyglądających przeciwników jak w SotC. Patrząc na gre interesuje mnie jej ogólny wygląd a nie jakiej jakości ma tekstury, ilość poilgonów czy rozdzielczość w której pomyka. Nie wiem czy tylko mi się tak wydaje ale porównując gry z konsolowe z tymi z PC widzę ogromną różnice w płynności animacji. Właśnie pewnie z tego powodu nie powstają na kompy bijatyki takie jak Tekken czy Soul Calibur gdzie wymagana jest dokładność animacji co do jednego fps, a na kompach animacja ruchu wygląda o wiele mniej płynnie i często "rwie". Nigdy nie lubiłem gier na PC i raczej nigdy nie polubie bo wole szkołe konsolową z której wywodzą się najlepsze tytuły w jakie grałem;]

[Kazumaru]

Przenioslem twoj post tutaj bo bardziej pasuje. Chcialem rowniez przeniesc tutaj woje i Sola posty z TO do tego tematu, ale niestety nie da sie gdyz w TO jest juz za duzo stron i nie da sie rozdzielic tematu... nie wczytuje sie.
Sam tez chce tu napisac odnosnie twojego posta ale napisze to jak wroce od dziewczyny ;]

[White_wizard]

hmm.... ja bym się z tobą Radical do końca jednak nie zgodził. To że gry na konsole bardziej ci się podobają, wcale nie znaczy, ze są lepsze. Sam powiedziałeś. Sam powiedziałeś, ze japońskie gry są inne, orginalne i niby nowe pomysły do branży wrzucają, ale z grami na pc też tak jest. Jedyna różnica to to, ze gry na pc i gry na konsole są przeznaczone dla zupełnie innych odbiorców.

  Oczywiście jest to prawda bo wiadomo że komp ma większe możliwości technologiczne niż małe pudełko zwane konsolą

na kompach animacja ruchu wygląda o wiele mniej płynnie i często "rwie".

Sam sobie przeczysz ;] Skoro komputery maja większe możliwości raficzne to logiczne jest, ze animacje na kompach będą tak samo płynne jak na konsoli, z tym że mogą być okraszone lepszą grafiką, w zależności od sprzętu na którym się "jedzie" ;]

W żadnej grze pecetowej nie ma tak świetnie zaprojektowanych lokacji jak np. w God o War czy tak ciekawie wyglądających przeciwników jak w SotC

Tu bym się akurat mógł kłucić. Skoo nie lubisz grać  ry na pc, to znaczy że nie grasz za dużo w produkcje wydawane na pieca. Skoro nie grasz za dużo w gry na kompa, to nie masz porównania ;] ..... poza tym nigdy nie używaj słowa "żadna", bo zawsze znajdzie się jakiś wyjątek od tej reguły

Znaczy się, zeby nie było, ja też jestem fanem konsoli. Dlaczego bronię pc? .... hmm... wyjaśnienie tego byłoby zbyt kłopotliwe  

[RadicalDreamer]

hmm.... ja bym się z tobą Radical do końca jednak nie zgodził. To że gry na konsole bardziej ci się podobają, wcale nie znaczy, ze są lepsze. Sam powiedziałeś. Sam powiedziałeś, ze japońskie gry są inne, orginalne i niby nowe pomysły do branży wrzucają, ale z grami na pc też tak jest. Jedyna różnica to to, ze gry na pc i gry na konsole są przeznaczone dla zupełnie innych odbiorców.

Ja po prostu wyrażam swoje osobiste zdanie. W takim razie wychodzi na to że gry PC nie są przeznaczone dla mnie jako odbiorcy;]

Sam sobie przeczysz ;] Skoro komputery maja większe możliwości raficzne to logiczne jest, ze animacje na kompach będą tak samo płynne jak na konsoli, z tym że mogą być okraszone lepszą grafiką, w zależności od sprzętu na którym się "jedzie" ;]

Wiec powiedz mi dlaczego w grach PC które widze animacja nie jest tak płynna jak w grach na konsole takich jak Tekken czy Soul Calibur? Może po prostu japończycy potrafią lepiej wykorzystywać możliwości platform na które wydają swoje gry i wyciskają z nich wszystkie soki, a panowie amerykanie czy osoby z innych krajów tak dobrze tego nie potrafią.

Tu bym się akurat mógł kłucić. Skoo nie lubisz grać ry na pc, to znaczy że nie grasz za dużo w produkcje wydawane na pieca. Skoro nie grasz za dużo w gry na kompa, to nie masz porównania ;]

Ale widziałem ich już całkiem sporo i to na tyle by wyrobić sobie o nich zdanie. Nie mówie że wszystkie gry wydawane na PC, to crapy bo zdarzają się wśród nich prawdziwe perełki, ale w ogólnej konfrontacji z konsolami, PC leży i kwiczy i nikt mi nie wmówi że jest inaczej.

..... poza tym nigdy nie używaj słowa "żadna", bo zawsze znajdzie się jakiś wyjątek od tej reguły

No może trochę niefortunnie użyłem tego słowa, ale mógłbyś wskazać jakiś przykład gier na PC które przewyższają GoW i SotC pod akurat tymi względami?;]
Btw, może by zrobić sondę? Wtedy okaże się co gracze wolą bardziej;]

[Musiol]

Wiec powiedz mi dlaczego w grach PC które widze animacja nie jest tak płynna jak w grach na konsole takich jak Tekken czy Soul Calibur? Może po prostu japończycy potrafią lepiej wykorzystywać możliwości platform na które wydają gry i wyciskają z nich wszystkie soki, a panowie amerykanie czy osoby z innych krajów tak dobrze tego nie potrafią.

Nie, bo na PC programisci muszą dopasowac kod by dzialał na róznych maszynach, a konsola to jedna i stała architektura.

[Solidus]

1. Soul Calibur to akurat zły przykład, bo animacja potrafi czasem ostro zarwać.

2. Dla mnie np. Half-Life 2 był o wiele lepszy od SotC.

[RadicalDreamer]

Nie, bo na PC programisci muszą dopasowac kod by dzialał na róznych maszynach, a konsola to jedna i stała architektura.

No i właśnie to daje przewagę konsolom nad PC. Komputer nie jest z założenia projektowany z myślą tylko o grach a konsole wręcz odwrotnie i to sprawia że gry pisze się na nie łatwiej i pomimo przewagi technologicznej PC mogą one wyglądać lepiej i mają mniej niedociągnięć.

1. Soul Calibur to akurat zły przykład, bo animacja potrafi czasem ostro zarwać.

Nie wiem czy grałeś w SC1 na Dreamcasta, bo ja pykałem dosyć sporo i jakoś nie zauważyłem by animacja w którymś momencie potrafiła zarwać. Oczywiście w SC 2 i 3 animacja potrafi przyciąć ale po za tym ruchy postaci są odworowane bardzo realistycznie i to pomimo dużej prędkości z jaką odbywają się walki.

[Rezo]

nie wiem czemu mieliscie takie problemy z PS2 ze szybko wam padal laser , ja kupilem uzywana czarnulke ktura byla przerobiona i laser trzymal mi kolo 3 lat i dalej dzialal tylko ze ją sprzedalem

[emiel_]

Dla mnie natomiast ten temat i dyskusja, jest jak błędne koło.Konsole i pc to dwa różne światy.Można porównywać same konsole, ale żeby z pc? śmieszą mnie czasami zażarte boje "konsolowcy" vs "pecetowcy". Mam jedno i drugie, zgadzam się z tym co kiedyś, gdzieś napisał twórca tego serwisu,a mianowicie, że obie te rzeczy doskonale się uzupełniają.Są różne gusta.Osobiście - na kompie nie gram prawie wcale, większość gier mam na konsole, co nie oznacza jednak, że chcę "siekać" pc. Wręcz przeciwnie - zdarzy mi się w coś zagrać - chociażby w "Wiedźmina" ostatnio.Bój rozpoczęty, według mnie, zupełnie niepotrzebnie.To tyle w tym temacie.     

[De6v6il6]

Zapomnieliśmy o jednej zalecie pieca o tym ze grzeje, właśnie dogrzewa mnie z boku temp. gpu 70c w stresie, procek 40 w stresie, zasilka ok 50 więc mam z boku mały kaloryfer i jest mi ciepło:)

[aysnel]

Ściągnij część obudowy to dopiero poczujesz grzanie.  -_-

[Solidus]

gpu 70c w stresie

Bym Ci radził sprawdzić chłodzenie na tej karcie, bo ta temperatura jest o co najmniej 10 stopni za duża na jakąkolwiek kartę (no, chyba, że to Radeon, jeśli tak to enjoy your oven).

[De6v6il6]

Miałem przez ostatni rok 4 karty grafiki zacząłem od pasywnego GF7600GT które też było niezłą patelnią później GF7900GS coolermaster edytion które było chłodniutkie i miało całkiem znośne osiągi, następnie Gf8800GT równiez coolermaster edytion tu też nie narzekałem na temp. i teraz radek 4850 który jest czerwony jak cegła i gorący jak piec ale chrupie wszystko co do tej pory wypuściła nvidia w cenie dla zwykłego zjadacza chleba

Bym Ci radził sprawdzić chłodzenie na tej karcie, bo ta temperatura jest o co najmniej 10 stopni za duża na jakąkolwiek kartę (no, chyba, że to Radeon, jeśli tak to enjoy your oven)

To tylko radeon 4850 ale idzie już 4870 + accelero s2 na podmiankę chłodzenia bo wartości fabryczne to nie jest to na czym chce poprzestać a pod spodem jak to wygląda

Athlon 64 x2 nominalnie 4400+ w tej chwile 6400+ luźno
Płyta główna tylko ma problemy musze na dfi wymienić bo z HT są problemy jeżeli szyna jest nominalnie ustawiona powyzej 200 mhz'ów + problemy z rozmieszczeniem elementów na płycie + nienajlepszy chipset nForce570sli, ogólnie nie mogę polecić MSI ich najlepsza płyta była jeszcze pod p4 (s478) na chipsecie 865PE

http://img235.imageshack.us/my.php?image=obraz001gh4.jpg

i od dołu, rzeczony problem z płytą chipset grzeje jak mały grill więc dorzuciłem wentylator tym bardziej że radek w stresie też grzeje jak farelka...

http://img507.imageshack.us/my.php?image=obraz002ci3.jpg

[Solidus]

Radeon na płycie głównej zrobionej pod karty Nvidii ? Wow...
Ja od wczoraj mam nowy sprzęt. Płyta - EP35DS3L, 4GB RAM i GF9800GTX+ (bydle jest tak wielkie, że zasłania dodatkowo jeden slot PCI). Procesor póki co zostawiam stary (P4 3ghz), bo nie mam kasy. Ale i tak wszystko ładnie chodzi. Crysis jedynie przycina na High jak się dużo dzieje z fizyką, Clear Sky bez chrupnięcia na maximum i wszystko to przy eleganckich 60 stopniach, więc nie mam co narzekać. Jedynie Mercenaries 2 zwalnia przy 8xAA, ale to dlatego, że kod gry jest zwalony.