Ehhhhh.... Hisoka i jej pokrętne ruchy... najpierw Zell, potem kot Marva, teraz little... ehhh... najpierw wszystko ślicznie, a teraz się z pejczem przymyla do innych.... ehh... wszyscy faceci są tacy sami..... bez serca... <Nad głową Tanta znowu pojawia się deszczowa chmura z piorunami>
Żeby nie było, że spamuję, to Zell ma brzydkiego ava jak zawsze, a nawet gorzej chyba hahahahahaha