Jeszcze odnosnie dragon balla Dark Cloud masz racje tylko akcje Trunksa i Vegety byly wporzo wogole Vegeta to wymiatacz jakich malo i takie wlasnie postacie kocham (ktoryh jest pelno w japonskich dzielach) nie jakiegos perfekcyjnego Goku ktory nie ma wad i wogole jest tak "extra" (choc wiele razy sie usmialem z niego bo faqt jest faqtem ze byl komiczna postacia)!
Tak samo bylo z Tsubasa duzo ludzi lubialo Tsubase podczas gdy ja jako jeden z nielicznych ubustwialem Kodziro ktory nie byl perfekcyjny i tak jak Vegeta byl dumny i chcial sie pokazywac z jak najlepszej stronny nie baczac co mysla o nim inni... ehh ale to stare czasy bo kto w tych czasach ogladal by takie archaiczne anime...
Spirited Away to inaczej... faqq zapomnialem przez te wszystkie japonskie tytuly piosenek zapomnialem a umialem na pamiec bo tytul fajnie brzmial
... ale anime naprawde fajne mimo iz adresowane do dzieci to przyjemnie sie oglada... szczegolnie ze ogladalem w kinie na duzym ekranie... nic to ze obok mnie same matki z 8 letnimi dziecmi :shu:
Jestem hyba niezbyt szczesliwym kolesiem bo niestety nieogladalem ani jednego odcinka/OAV/Kinowki Ruroni Kenshin ;( :shu: