Stało się. Finałowa walka dobiegła końca. Jutro zupdate'uję wszystkie rankingowe tabelki i do końca tygodnia ogłoszę epilog. Cieszę się, że wygrałem, chociaż z drugiej strony, dziwnie wygrywa się w zabawie, którą samemu się zorganizowało heh. Dziękuję wszystkim za udział i za chęć poświęcenia swojego czasu na kontynuowanie turnieju. Było momentami różnie, ale wszystko dobre, co się dobrze kończy. Gratuluję też tym, który zajęli kolejne miejsca, gratuluję przeciwniczce walki finałowej i gratuluję też sobie tego, że jestem taki fajny i wygrałem hehe...
Pewnie niektórzy domyślili się po niektórych moich postach, że na bieżąco prowadziłem statystyki turnieju i to w co najmniej kilku kwestiach (nawet takich pozornie mało istotnych). Jak tylko je przygotuję, zostaną one ogłoszone w oddzielnym temacie w tym dziale. Wraz z epilogiem, stanowić będą podsumowanie naszych dokonań przez ponad 8 miesięcy.