Ruszyliście w drogę. Początkowo poruszaliście się tą samą trasą, która wcześniej trafiliście do zniszczonego dyliżansu, jednak droga zakręcała w końcu na południe. Szliście równolegle do oddalonej o kilkadziesiąt metrów rzeki, najwyraźniej jednego z miejscowych dopływów Reik, którego nie widzieliście na mapie. Na horyzoncie po prawej stronie widzieliście odległe stoki górskie. Wzgórza, pokryte z rzadka drzewami, wyrastały po obu stronach, czasem mijaliście wiejskie chaty i małe mieściny, w których stanowiliście atrakcie dla wiejskich dzieci. Mieszkańcy patrzyli na was zazwyczaj wrogo lub nie patrzyli wcale.
Po 4 godzinach marszu, zobaczyliście pierwsze zabudowania miasteczka Wissenburg. Pierwszy raz od dawna poczuliście zapach cywilizacji. Wissenburg okazał się średniej wielkości miasteczkiem z kilkoma tysiącami mieszkańców. Przeszliście przez drewnianą brame, mijając dwóch brodatych strażników miejskich i weszliście pomiędzy domostwa. Droga nie była brukowana, a domy w większości drewniane, ale to i tak było największe miasto w tym regionie.