Normalna rejestracja przywrócona, zabezpieczenia przeciw spambotom wydają się działać. Rejestrujcie się, aby dołączyczyć do ponad tysiąca aktywnych użytkowników naszego forum.
Najlepsza para to chyba Squall i Rinoa. Co do Clouda i Tify to oni tak naprawdę to parą nie byli, Tifa nie umiała mówić o swoich uczuciach. Lepiej już by pasowała Aeris. Zidane i Garnet to też para jak nie para. Bardziej wyglądali jak przyjaciele.
W FFVII jakos watek milosny Tify i Clouda nie jest zbytnio jasny bo tylko wiemy iz Tifa go kocha a Cloud ktory jest frajerem i zamiast tulic sie do tych wielkich piersiątek i calowac te piekna twarzyczke i na boga dotykac tych nóżek odzianych w skąpą spódniczke woli sie zamartwiac i obwiniać o wszystko...