eeeeeeeeeeeee...... ja mam nadzieję, że żartujesz... naprawdę żywię głębokie nadzieje, że to jest tylko jeden z twoich okrutnych żartów, i że tak naprawde blefujesz... chociaż nie mogę powiedzieć, że w tym okresie mego życia nie byłem dałnem (teraz też jestem, ale nie aż takim), i nie wykluczam, że ktoś, teoretycznie, mógł być tak zdeprawowany, żeby moje zachowanie uwiecznić, ale to mi się wcale nie podoba... pokażesz mi te zdjęcia dobrze? ZANIM wstawisz, tym razem, ok? <uśmiecha się miło, a w oczach widać lekką nutkę paniki>
<Wybaczcie.... jestem modem i muszę ciąć, żeby zachować swoje dobre imię>