nojamysle... akurat sie musiałem z kims pożegnać więc niestety nieuchwyciłem "widowiska"
łotewa...
zreszta co sie glenn wstydzisz czegos? ja wygladam gorzej niz pikaczu po detoksie<i to niejest fałszywa skromność jak u wiekszości, janaprawde mam "parszywe ryło"
> ale jaktylko dorwe jakies wmiare aktualne zdjęcie, nieomieszkam wstawic ;]