Wspomnienia Demona- manga, której Tant nie przetrwał od pierwszego tomica i twierszi,że to yaoi....ma dałna i węszy yaoi jak tylko jeden bishonen uśmiechnie się do drugiego...ja jestem już na czwartym tomie i jak na razie mi się podoba. Chwilami może jest trochę za słodko,ale biorąc pod uwagę fakt,że jestem uczulona na słodkie mangi, a to mogę znieść,nie może być aż tak strasznie. Z tomu na tom fabuła staje się lepsza [nie jakoś drastycznie,ale i tak to już "coś"] i nie ma bohaterki [małej, wrednej, wnerwiającej bohorki],która działała mi na nerwy...za to dorzucili pare nowych, fajnych postaci [2 demony] i otworzyli sobie nową furtkę w historii. Poczucie humoru na niezłym poziomie [do tej pory rozwala mnie jedna akcja z tomu pierwszego],choć lekkie i trywialne,kreska mi się podoba [trochę słodka,ale np. Eclipse jest super] i fabuła z perspektywami...jest OK