Ohhhohoh Morchol niezły ten basista, zawsze lubiłem dźwiek basu ale nie wiedziałem że ktos robi takie fajne rzeczy na nim. ;] Ciekawe kiedy już wyda płytkę.
Ostatnio mi sie podoba Rob Dougan - Clubbed to Death, na tyle że sciągnełem 80 MBajtowy videoclip,i powiem, że też jest całkiem niezły. Ten kawałek wprowadza mnie w specyficzny nastrój heh. Na pewno wiekszosć słyszała ten kawałek, był w soundtracku Matrixa.
I jeszcze cos fajnego ostatnio leci u mnie winampie na okrągło. Mianowicie płyta Overseer - Wreckage. Najfajnieszy jest kawałek Velocity Shift, taki wymiatający dwuminutowy BigBeat, wymiatający wszystko. Wspaniale mi się niego słucha aż mnie zimne dreszcze przechodzą w jego rytm. ;]
Dobry też jest kawałek Supermoves trochę szybszy ale też w nico innym klimacie rzekłbym bardziej hmm Acidowy. ;]
Przypomniał mi się też ostatnio Rammstein - Du Hast ;]