no no pogralem z 3 godzinki i jestem pod duuuuuzym wrazeniem
klimat - megagangstamadafaka YEAH
czuje sie klimacik bijacy z gry, nie ma grzecznych chlopcow, nie ma cenzury, wszyscy sa czarni
wszystkie patenty z silownia, zarciem przebieraniem, uczeniem sie ciosow itp. miodzio, a jaeszcze przedemna hazard, wlamy na chate czy walki o teren Hell Yeah
muza - pasuje jak najbardziej, hyphłop w bardzo znosnym wydaniu b.dobrze sie wkomponowuje w gre, nawet jak ktos nielubi takiej muzy<no jest jeszcze radio x z rockiem jak cos >
grafa - cud miud i orzeszki
spotkalem sie z opiniami ze jest cienka, nedzna itp O_o ci ludzie grali w to? jedyna wku**iajaca rzecz to "dorysowywanie sie: obiektow, ale i tak jest to tutaj rzadsze niz w vice city
jeszcze jedna sprawa - poziom trudnosci - pytanie do tych co grali - czy rzeczywiscie jest tak trudno w porownaniu z np. vice city? <tam kampanie przeszedlem prawie bez problemos, tutaj idzie cieeezko> czy to tylko ze wzgledu na moja chorobe/starzenie sie/głupienie przez szkole
oł men niemoge sie doczekac az bedemogl wyjechac z 1 miasta czy prowadzic w pelni wlasny gang
<na poczatku kłesty oczywiscie standardowo przynies podaj pozamiataj>
one last thing - Zell nie martw sie, jeszcze troche i tez sobie pograsz, sasiad juz pewnie nagral