No dobra...pojawiły się żesze nowych postaci i na pewno ci,którzy mimo,że anime narut zostało nafaszerowane zapychacami zostali wierni serii [jeśli nie anime,to przynajmniej mandze].
UWAGA! DALEJ SPOILERUJĘ:
Najbardziej lubię chyb z nowyc gacków Deidarę. W sumie istota troche podobna do mnie-z wierzchu wygląda jak kobieta,a w środku jest facetem XD [czym sprawił wiele problemów nieszczęsnym fanom,którzy przez długi czas próbowali ,się domyślić kim jest Dei,kłócili się itp...teraz jest już oficjalnie wiadomo, że Deidara,to facet].
Następnie idzie dla mnie Sasori-psychopatyczna szuja o własnej wizji piękna i idealności. Lubiłam go prawie jak Deidarę,ale już go zabili,więc niezbyt jest kogo lubić XD [zrobiłam text na biało,bo tu jest megaspoiler].
Z tego co nie lubię to debilni bracia, który ch na szczęście znaleźć możemy tylko w anime wiodą prym w mojej klsyfikacji "na minus". Dwie beznadziejne postaci, których w swym idiotyźmie goni Mizuki...wogle ich "seria" zapychaczy była najgorsza i strasznie męcząca.
Z Akatsuki, z już poznanych postaci najbardziej nie lubię Kisame...nie lubię ryb i założę się ,że przydupas Itachiego nie tylko wygląda,ale i śmierdzi jak one. Poza tym coś czuję,że nie spodba mi się Zetsu [gostek-roślinka]....zdolność ma wyjątkowo nie w moim typie, charakter na razie nijaki i nawet porządnego wyglądu mu Kishimoto poskąpił...ale w jego przypadku jeszcze się nie wypowiadam.
Nie lubię jeszcze wszystkich postaci czysto zapychaczowych np. Sasame i jej klanu, wieśniaków z obecnych odcinków [o Raide] itp. Ewentualnie sam Raiga i Ramnaru ujdą w tłoku. W Raidze jedyna rzecz ,która mnie wkura to usta, na które wręcz nie mogę patrzeć,a Ranmaru jak na razie cały jest fajniutki [ale przyznam,że miałam nadzieję,żę będzie jakimś nadgniłym płodem,albo czymś równie interesującym póki go jeszcze nie pokazali :F ].