Nick Names

[Tamaya]

Dobra. Z moim było tak. Zapisywałam się na forum o mangowej tematyce i chciałam mieć oryginalnego nicka. Więc znalazłam nazwę bardzo, żadkiej rośliny z gatunku begonii. W dodatku jest piękna legenda, że Tamaya jest boginią- drzewem u Indian, które powraca do życia po śmierci z rąk konkwistadorów.  

[GamePlay]

To zaczelo sie od Quake 2, kiedy gralem wersje Cooperative, wtedy nauczyłem się grać w FPP. Chociarz na początku nie było łatwo, próbowałem improwizować, najpierw jakbym coś wiedział o tej grze, później szło mi coraz lepiej. Wtedy nawet nie wiedziałem jak zmienia się bronie, tak więc musiałem biegać na drugi koniec mapy, żeby znaleźć ulubionego shotguna. Kilka dni później grając z ludzmi, którzy nauczyli mnie graćw Q2 zacząłem z nimi wygrywać. Niedługo później zagrałem z tymi samymi ludźmi w Race Driver i tak jak na początku wydawali się oni nie do pokonania tak za 1 godzinę było odwrotnie. Jeszcze później pewien znajomy japończyk, z którym grałem w te wszystkie gry zaprosił mnie na MVSC. Tutaj trwało to 30 minut zanim ja go rozłożyłem, tak On wtedy zaproponował mi nick: GamePlay. Teraz z tym nickiem chciałbym wiedzieć wszystko o grach komputerowych i znać zasady ich działania.

[DragoChan]

Mój nick przechodził troche zmian... Najpierw był Dragonite potem Ryu Potem Drago, aż w końcu powstał DragoChan (co oznacza smokuś lub jak kto woli mały smoczek ) a dlaczego taki hmm... na początku był pomysł a potem ulepszenie i tyle  :w00t: Dużo też wniosła tu gra 'Breath of Fire' a w niej  taki pewien Ryu miał w sobie siłę (moc) smoka , a po za tym jak dobrze wiadomo Smoki w mitologii Dalekiego Wschodu to niemal stały elemenmt krajobrazu (ten ich wygląd i wogóle i oczywiście moc i gracja z jaką poruszają się w przestworzach i nie tylko  ). Wybrałem ten nik głównie dlatego że Smoki to są "niesamowite same w sobie" i przewijają się w historii wielu kultur i narodów (być może Smoki to nie legenda i oczywiście każda bajka ma w sobie ziarno prawdy )

[Nova/smogu]

hmmm... CiemnaChmura po polsku nie brzmi zbyt ciekawie, za to DarkCloud znacznie lepiej. Tak po za tym jest to nick wymyślony na poczekaniu specjalnie na forum squarezone. I tak się jakoś do niego przyzwyczaiłem. Ostatnio piszę go skrótowo darcloud bo mi się w liście rekordów w Burnoucie nie mieści:) a skąd te kładeczki? Tak aby głupio wyglądało. Tak wogóle to miałem już wiele ksywek, ale najbardziej przykleił się do mnie Szczurek. Był też RedRat, ale zaczęli nazywać mnie komunistycznym szczurem, więc z red rata zrezygnowałem. Z pamiętniejszych był też TalibMan, MegaSzczur, ale tylko w Quake3.... zostanę przy _dark_cloud_'zie, i tak co i rusz nazywają mnie mroczną chmurą ze względu na zamiłowanie do czarnych koszulek:)  

[Tantalus]

Zauważyłem, że prawie wszystkie nicki dłuższe od trzec sylab (i cześć tych dwusylabowych) ma formy skrócone (kurde... bystry jestem, nie ma co). Część takich form nie ma. Narazie mamy Yuz, Marv, Sol, Mol, Tant, Skrab, W_W, 7C7, DB, GPM i tego typu. U cześci userów to się jednak nie utarło... czemu np. taka Tamaya, nie ma jeszcze swojej skróconej formy, pomimo tego, że ma taaaaaki długi nick? Jak ją nazwać w takim razie.....

PS. Ejj... to pytanie nie jest dla beki. Mi się często wygodniej pisze skrótami, więc przyda się ich więcej...

[Zell Dincht]

czemu np. taka Tamaya, nie ma jeszcze swojej skróconej formy, pomimo tego, że ma taaaaaki długi nick? Jak ją nazwać w takim razie.....

a moze... "tam"? :F

btw. zell to przecie tez forma skrotowa od mojego nicka :F ehhh nikt mnie nie kocha i nikt o mnie nie pamieta

[MarvelliX]

ejjj co to za wieśniak sie wypowiada? znamy sie? :F
Tamaya ma o 1 litere więcej niż Skrab więc co ty kcesz od tego? jej nick ma twrdzy rdzeń czy jak to sie tam zwało i nie ma zmiękczenia czy skrótu chyba że sssamemu sie go ssstworzy

[Tantalus]

Ale nie chodzi o ilość liter tylko sylab... jakoś tak wygodniej.... a za Tamaya, może hmm..... Tama?

[MarvelliX]

ee źle sie kojaży może niech ona sssama se skrót wybierze

[Tantalus]

No.. mi też się Tama źle kojarzy.. z Fushigi Yuugi konkretnie, a nie mam z tą serią wielu miły wspomnień

[Goha]

w jakimś znaczeniu Go-Ha można w japońszczyźnie przerobić na "pięć ostrzy" lol

[Tantalus]

Go - pięć
Ha - ostrze, ząb, liść lub sekta hehehehe

[Goha]

told ya
A tak po prostu to skrócona forma Gośki, czego można się domyślić

[Tamaya]

Ale nie chodzi o ilość liter tylko sylab... jakoś tak wygodniej.... a za Tamaya, może hmm..... Tama?

"Tama" to zdaje się całkiem ładne imię japońskie, bo oznaczające 'klejnot".   Przynajmniej tak brzmiało jedno z dwóch tłumaczeń na ten język mojego nicka.
Drugie miało oznaczać "małzoleum", ale jaka to przeróbka Tamayi nie mam pojęcia, bo to był japońsko-angielski translator. Chyba, że Tant jest tu biegłym lingwinistą.
A co do propozycji "Tam" to też zetknęłam się raz z takim zdrobnieniem.
A więc kwestia wyboru, panowie.  

[MarvelliX]

Tamsia, Tami ^_^

[Hisoka]

można nawet "aya"

[Siergiej]

a od Hisoka chyba lpesze bedzie Hiso niz His

[Zell Dincht]

bullshit... his lepiej brzmi

[Morchol]

ee pogrzało wam wąsa? rozumiem ze jak ktos ma nick "asgaogakpmfpawfoafmaspefapemfdsfmspeffm(...)" to sie przydaje skracać, ale takie krotkie? O_o

[Siergiej]

a i tak jestescie dałny bo moj nick wydluzy;liscie ciecie....ej Marvy ja mam zmiane nocka? bo mi SHirley poprzednio zmeiniala