Litości. Ja protestuję! Mowy nie ma, żeby ktoś taki byl w redakcji! Jak nie potrafi napisać normalnego posta, pisac bez emocji <negatywnych - vide topic o Gothic> podczas polemik i wogóle, to aż się balbym przeczytać jakikolwiek artykuł jego autorstwa. Wiecie, wbrew pozorą ja wrażliwy czlowiek jestem i wogóle. Nie chciałbym, by do mego delikatnego umysłu wdarl się chaos nietwórczy. A poza tym - aż mnie cieawki, co jeszcze można do Sudeki dopisać... Biorąc pod uwage, że jak sam twórca tego tematu zauważył <co jest dziwne sam w sobie> - gra niczym nie zachęca, by po jednokrotnym przejściu ponownie się w nią zanurzyć. Napisalem zresztą o niej dosyć wymowną, standardową w wydźwięku, recenzję. Nie to, że na upartego nie darady heh...
Tak swoją drogą, na temat rekrutacji - przyjąłeś kogoś, czyj artykuł oceniłeś na 6/10. To ile wynosi granica w ocenie danej pracy kandydata, by został przyjęty do elitarnego grona redakcyjnego? A nie, ocena 6.5/10. Ha.
Bycie w redakcji to odpowiedzialność? Hmm... Niektórzy o tym zapominają <aluzja do jednej konkrentej i paru mniej, osób>.
No i nie mogę się zgodzić, ze bycie w redakcji polega tylko na pisaniu artykułow... Raczej jej członką powinno zależeć na stronie w podobnym stopniu, jak "górze" <bądź i nawet większym>. No bo co z tego, ze piszesz powiedzmy 1 dobry artykuł na jakiś czas, skoro wszystko inne masz gdzieś? Trochę to się mija z celem - w końcu inaczej się człowiek czuje, gdy jego praca znajduje się w godnym jej miejscu, anizeli przez przysłowiowy przypadek...
EDIT!! by qiax:
Dobra, nie będę ci dawal pretekstu, że sobie posta nabiję, więc tutaj ci odpiszę:
A poza tym - aż mnie cieawki, co jeszcze można do Sudeki dopisać... Biorąc pod uwage, że jak sam twórca tego tematu zauważył <co jest dziwne sam w sobie> - gra niczym nie zachęca, by po jednokrotnym przejściu ponownie się w nią zanurzyć. Napisalem zresztą o niej dosyć wymowną, standardową w wydźwięku, recenzję. Nie to, że na upartego nie darady heh..
Wymowne...