Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Squall Leonheart

Strony: [1]
1
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 20, 2007, 05:01:44 pm  »
eee, ze niby gdzie?? Phone Coast? czy to jest gdzies w Archadii?? bo ja jescze nie bylem w Arcadii, zawsze zanim pojde dalej z fabula, to zwiedzam wszystko i zabijam to co juz mam mozliwe.

2
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 20, 2007, 04:48:26 pm  »
Hehehehe no tak tez i ja podejrzewalem, no ale to przeciez pisalem, ze przeszukalem banki na Estersandach, a tylko tam jest plaza. Moze przeoczylem

3
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 20, 2007, 03:41:30 pm  »
Gdzies na Paramira Rift ten klucz jest? czy mzoe gdzies na Ozmone plains?

4
Final Fantasy X-XII / Odp: FF12 co wy na to?
« dnia: Stycznia 20, 2007, 03:27:59 pm  »
Moje postępy:

Czas: 81h
Level: 36-49
Hunter Points: około 1 mln
Hunter Rank: Paragon of Justice
Zaliczone Marksy: 19
Zaliczone Elite Marksy: 8
Ilość Esperów: 5
Rare Games: 12
Sky Pirate's Den: 14 figurek

5
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 20, 2007, 03:20:12 pm  »
Mam dwa pytanka:

1. W Stilshrine jest taki mały skrawek terenu na ktory nie mam pojecia jak sie dostac. Gdzie jest wejscie do niego? Jest to lokacja: Stilshrine of Miriam/ Cold Distance, obszukalem niemal wszystko, ale nic nie znalazlem.

2. w Lhusu Mines dzieciak zgubil ten klucz, wiem ze pewnie gdzies na jakis wybrzezach lezy, przeszukalem wybrzeza Dalmasca Estersand, tamte banki z obydwu stron, i jescze inne lokacje, ktore mogly by byc, nawet Nabreus Dealands, ale nie znalazlem tego glupiego klucza dalej. Gdzie on jest?

6
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 13, 2007, 10:42:41 pm  »
A to juz zalezy ktore przedmioty, dlatego, ze taki np przedmiot jak kwaitek rozwoy, albo ryby ktore mozna znalezc w wodzie (swecoce sie punkciki( to mozna ich znaleźć duzo, o nie nei trzeba sie martwic, ale są bodajże takie itmey, ktore sie dostaje po marksach ktoremozna dac dla tej babki co daje klucz do Barheim, ale nie jestem pewien czy nie mozna by ich znalezc gdzies indziej. Czasami musze przyznac ze bywa strach z tym lootem, ale na ogol, praktycznie przez cala gre mozna sprzedawac bez zadnego strachu. Ja walsnei zdobylem klucz do Barheim, jak bede mial troche czasu to zobacze co tam tez sie znajduje i przeczesze te okolice

7
Final Fantasy X-XII / Odp: FF12 co wy na to?
« dnia: Stycznia 11, 2007, 04:11:57 pm  »
Co do gameplay zgadzam się bardzo wciąga. Choć dla mnie jest i pozostanie najlepszym finalem zawsze 8, nie wiem, może dlateog, ze byla to pierwsza czesc w jaka gralem. Wciągnęła mnie ona do reszty. Poźniej skończyłem finala 7, 9,4,5, 6, i 10. Ale dla mnei tez w 12 jest najlepszy system poki co jak do tej pory, no ale jednak poprzednie czesci ( mowie tu tylko o ósemce i siódemce, gdyż 9 podoba ła mi sie srednio, a 10 to juz przeszedłem aby tylko przejsc, podobał mi sie tam bardzo za top poczatek :) bardziej mnie wciagneły. Stanowczo nadrabiały klimatem, a fantastyczne FMV po prostu rowalały, tylko sie czekało kiedy to pojawi się filmik, ze wspaniałymi ujeciami kamey, i pięknymi, płynnymi przejsćiami z gry w filmik. Gdyby moim pierwszym finalem była 7, to pewni to byłaby moja ulubiona czesc, a gdybym [moja przygode zaczal z finalem 12 to moze to wlasnie ta czesc bylaby dla mnie mistrzowska, kto wie, dl;atego, ze kazda czesc porownuje z tą którą gralem jako pierwszą, czyli 8. Wiem, ze gdybym nigdy nie grał w final 8 i teraz po tylu latach miał zagrac w tamtą część to pewnie wydała by mi się gorsza od 12, gdyż no jak nie patrzeć ma juz wiele lat, a rozwiązania w niej zawarte nie są już tak świeże, nie mówiąc juz o grafice i denerwujących ładujących sie walkach. Ale pomimo wszystko zawsze bedzie dla mnie rządzić 8, uwielbiłem tamte limity, szczegolnie ostatni masakryczny limit Squalla, rewelacyjną muzykę, możliwośc kombinowania z przedmiotami i umiejetnosciami GFów, dzieki czemu, gdy ktos był sprytny mógl juz prawie na początku gry mieć 4000hp. No i weapony tez były fajne.
Większy jednak poziom trudnosci chyba jest w czesci 12 z tego co zauwazyłe, i poczytuje to za bardzo duzy plus, nie chodzi o to zeby bezmyslnie cghodzic i tluc stada stworkow bez przerwy zeby naskrobac lv, wiekszosc zalezy od obranej umiejetnie taktyki stosownie na danego wroga. Choc pakowac tez postacie trzeba, ale jesli nie bedziemy umieli odpowiednio zastosowac naszych orezy, uzbrojen i czarow do danego wroga to i wiekszy level na malo sie zda. Zauwazlyem to np wtedy, gdy biłem się z jednym elite marksem, nei mogłem za chrena sobie z nim poradzić....zanim nie zmieniłem sposobu podejscia do tego wroga i zmienilem zbroje na odpowiedniejsze ( co nie nalezy rozumiec ze z najwieksza iloscia obrony) i bronie na krótkeigo zasiegu i tarcze, dla unikania atakow+ blind naa stworka,dzieki czemu potwor rzaaadko we mnie trafial, a jak trafial to czesto blokowalem i walka z niesmowicie trudnej zamienila sie na bardzo łatwą, rpzy czym wcale nei musialem pakowac leveli.

dziekuje za wysluchanie wykładu :) i przepraszam za literowki, troche sie spieszylem.

Do DarkButz: bede musial sprawdzic twoja teorie, moze sie przydac, ale to  nie w ten weekend niestety :(, wyjezdzam, i musze sie uczyc do sesji

8
Final Fantasy X-XII / Odp: FF12 co wy na to?
« dnia: Stycznia 10, 2007, 07:17:51 pm  »
Co do tego , że tak narzekałem na wady tego produktu: gdy gra wypromuje tak wysoką markę, wymaga się w niej odruchowo , zeby była wrecz idealna, a Square enix wypracowało w finalu wysoka marke. Wiecej sie wymaga od produkcji, na które się długo oczekuje i które mialy już swoje poprzednie częsci, czyli od sequeli w porównaniu z produkcjami które nie sa kontuacjami, są świeże. Np. mnie powalił pojawiający się God of war, którego przeszedłem, jest to tytul potęzny.

Ostatnio w fabule zobaczyłem mlodego Cida, podoba mi się ta postać :), ma charakter, szkoda że nie można go mieć w druzynie, jeśli można by było to napewno bym go miał w stałym składzie zamiast vaana :] no i oczywiście laseczke Fran, ona jest nieodłacznym elementem ekipy.

Co do moich aktualnych osiagnięc w finalu:

Czas: 65h
Level: 28-44 (podstawowa ekipa to: Vaan, Balthier, Fran, choć lubie tez czasem walnać Ashe i Basha na zmiane)
Hunter Points: około 600000
Hunter Rank: Riskbreaker
Zaliczone Marksy: 19
Zaliczone Elite Marksy: 5
Ilość Esperów: 2
Rare Games: 9

9
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 07, 2007, 08:49:11 pm  »
Dobra troche sobie pochodziłem, pochodziłem po świecie final fantasy i mam małe pytanko: otóz w Western Rabanastre jest taki obszar gdzie zamieć uniemożliwia dlasze przejście, napewno wiecie o które miejsce mi chodzi. Otóz, zdobyłem przedmiot, który pozwolił mi chodzić podczas tej zawiechury no i zabiłem tam znajdującego sie bossa, taki duzy tam T-rex, ale w gruncie rzeczy to mi nic nie dało, czy coś przegapiłem? jest tam cos wiecej w tej lokacji czy nie? NO oczywiscie otworzylo sie tez przejscie do terenu znajdujacego sie za nim, ale i tak juz wczesniej moglem tam pojsc. Ukrasc tez nic za bardzo nie bylo, raptem Hi-potion, a nagrody u clan mastera jeszcve nei patrzylem jaka mi przyznal, ale pewnie tez licha, bo zazwyczaj za pokonywanie tych bossow slabe daje, za hunty za to lepsze, czyli to tylko zabicie bossa dla wlasnej przyjemnosci tak, takie zaliczenie wroga?

10
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 07, 2007, 04:19:59 pm  »
Dzieki Reaver za odp. No to sprzedam Caly ten moj łup,, troche tego bedzie w sumie, bo sie nazbieralo sporo tych pojedynczych przedmiotow, ktore schodza po calkiem niezlych cenach. To bede  ruszac dalej sie dopakowywac i odkrywac co sie da w grze :]. Gdy przeciwnik ma mniej hp to łatwiej od niego krasc? i czy mozna ukrasc z przeciwnikow wiecej niz jeden przedmiot? bo z tego co ja zauwazylem, to da rade ukrasc tylko jeden przedmiot.

11
Final Fantasy X-XII / Odp: FF12 co wy na to?
« dnia: Stycznia 07, 2007, 04:08:09 pm  »
Final Fantasy XII.....już aż tak wielki numerek jest przy tej grze? Ach. Przygode z tą grą zaczełem jakiś czas temu, ale po 20 godzinach grania , zrezygnowałem, gdyz nie podobal mi sie, ostatnio jednak wzielem mego ostatniego save i znowu zaczelem grac, kolejne 20 godzin poszlooo. Są rzeczy ktore mocno mnie przykuwają w tej grze.

Niestety zauważyłem pewną rzecz: gdy pojawia się wątek fabularny gdy chodze w finala, chce zeby jak najszybciej sie skączył, i zebym mogl dalej na wolną ręke eksplorować swiat. Fabuła mnie po prostu nudzi, jest przewidywalna, niezaskakuje, anie tez mnie nei wciaga. Squre mozliwe ze celowo zrezygnowal z swietnie dopracowanej fdabuly... na rzecz systemu walki i rozlegego rozbudowanego swiata. Zyjemy w dobie mmorpg, to one najbardziej rządza, a w nich fabula jest jednak spychana na dalszy plan, poniewaz liczy sie głownie interakcja z graczami i swoboda dzialan, zdobywanie poziomow, pancerzy, itd. Final moim zdnaiem wlasnie w tym kierunku zmierza, ale to dobrze, musi sie dostosowac do obecnych realiow i do tego czego najbardziej oczekuja aktualni gracze. Te zmiany ktore niekoniecznie musza sie wszystkim podobac to po prostu ewolucja, ktora musila nastapic. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Dlatego tez w glosowaniu, dałem glos na to ze bedzie to hit, pomimo ze dla mnie ma wiele minusów, to takze ma wiele plusow. Minus dla mnie to fabula , glowny bohater i .... muzykaaaa!! come on!! gdzie te syumfonie?? w finalu 8 utwory midi mnie bardziej wciagaly niz te utwory w duzo wyzszej jakosci w finalu 12. Nie czuc tego patosu, tej wielkiej przygody i tego " bum" w utworze, ktory tak zostaje w pamieci, ze nuci się te melodyjki jescze przez dlugi czas. Za to podobaja mi sie soobiscie Espery, ajk dla mnei wygladaja swietnie, Beliar stwarza pozory poteznej bestii.... szkoda ze tylko pozory, bo potezny to on nie jest niestetym, podoba mi sie tez zmiana tla i muzyki przy przywolaniu espera. Czuć jakby sie przywołałao potężne, siejące zgrze guardiany przyrody.

Mily jest tez gambit system oraz ten rozlegly swiat, masa misji pobocznych i jedna sprawa ktora jest po prostu pienka w porownaniu z poprzednimi czesciami... brak ladowania sie walk, po prostu siwetne!!

Jak dla mnie to troche powiewa japonskim hask'n slashem w tym finalu, ale mzoe przesadzam z tym porownanieem. jak dla mnie tego final oceniam na 8/10, tak wysoko ze wzgledu na wprowadzenie milych zmian, a o dwa punkty mnei od dziesiatki, dlatego z wyzej wymieniowych powodów.

Moja ulubiona postac to Balthier, widac, ze to pirat, nie [pcha sie w te sprawy dla chwaly , dobra czy innych szlachetnych celow, tylko dlatego powodu dla ktorego kazdy pirat by zrobiL: dla złota :)

12
HELP / Odp: Final Fantasy XII HELP!
« dnia: Stycznia 07, 2007, 11:31:11 am  »
Witajcie. To mój pierwszy post na tym forum.

1.Chciałbym was sie spytać czy przdmioty loot są do czegoś jeszce potrzebne poza sprzedawaniem? czy moze np przydają sie w jakiś poźniejszych subqustach? Poki co to dwa przedmioty z loot maja inna wlasciwosc poza sprzedaza z tego co zauwazylem: grysahl greens- boost dla chocobosow, oraz teleport stone. Przejzałem wszystkie posty na tym forum o final fantasy 12, ale nei znalazlem odpowiedzi do mojego pytania, dlatego piszetego posta.
Chodzi o to ze boje sie sprzedac przedmiot ktorego mam ilosc: 1, gdyz obawiam sie ze moze byc to jakis przedmiot specjalny, cos co np bede mogl komus dac. Wiem ze psrzedawanie łupów, daje mozliwosc kupowania przedmiotow na bazarze.

W grze gram około jzu 45 godzin i jestem w Jahara, mam gdzies tak po 33lv

2. I jeszcze jedno pytanko: w lokacji Mosphoran Highwaste są miejscówki do ktorych nie moge sie dostać, widać plansze, do których nie ma przejścia, jak tam sie dostać? i czy do czegoś służa te wyschniete studnie i ta jedna ktora jescze nie wyschla?

3. A i jescze jedna rzecz która mi sie przypomniała: w menu w dziale clan primer jest bestiariusz, i jest tam ilosc potworkow ktor jeszce potrzebuje ( domyslam sie oczywiscie ze zabic) danego rodzaju. Do czego to służy? co sie stanie? jak uzbieram wszystkich?

4. Tłukłem teraz Adramelech, i jeszcze jedno pytanie mi sie nasunęło: otóz z czym to sie je, o co chodzi? wszystko picuś glancuś ładnie, aż do momentu w którym ten potworek robi coś takiego ze niczym za chrena nie moge mu zadac zadnych obrazen , ani bronia fizyczna, ania magia, ani limitem, no po prostu zero, o co chodzi??

P.s. Troche zmieniaja temat: zna ktoś moze jakas fajna strone z avatarami, tak zeby nie było tak pusto przy moim nicku. Przepraszam za błedy, czesto przestawiam literki w wyrazach


Dobra co do "kolekcionowania"w bestiariuszu (pt 3) to juz chyba wiem o co chodzi, dy zbiore okreslona ilosc tych wrogow, to pojawia sie bodajze dodatkowa informacja, albo to kawalek historii, albo jakis hint, albo tez np co z danego potworka moze wypasc. fajna sprawa.

Strony: [1]