Forum SquareZone
Kategoria ogólna => Granie a gadanie => Konsole => Wątek zaczęty przez: Kazumaru w Lutego 16, 2004, 11:20:22 am
-
Na dwoch topicach nawiazala sie mala dyskusja z Fala(dyskusja to za duzo powiedziane ale co tam) mamy po prostu rozne zdania na temat PC!
Nie chcialem sie tam wypowiadac i zrobilem osobny topic!
Najpierw pojade standardowo za co nie lubie grac na PC mam nadzieje ze sie odezwiecie (Fala licze na ciebie-podyskutujmy :D )
Nie lubie grac pol metra od monitora bo szybkok bola mnie oczy, nie wiem moze jestem jakis dziny ale jak tak siedze przy tym kompie na krzesle to mnie lapia sqrcze nogi -po prostu nie lubie grac siedzac na krzesle wole w fotelku przed 28 caloffka!
Na razie koncze mam nadzieje ze ktos sie odezwie to napisze wtedy co dokladnie mi sie nie podoba i bardziej rozwine temat teraz podalem tylko akie oczywiste przyklady- slowem nic ciekawego i odkrywczego 8)
-
hehehe :D a ja nie lubie siedziec daleko od monitora i potrafie przesiedzieć przed monitorem(monitor 17\" w zupełności wystarcza :D ) do 17 godzin bez przerwy :D teraz równierz czuje się dziwnie z padem w dłoni... na konsolach brakowało mi dwóch... nie trzech rzeczy :D stałego łącza :D twardziela i cRpg-ów :D nie można całego życia przesiedzieć przed jRpg :D (no moze można ale nie miałem ich aż tak dużo). Dużym plusm dla konsolek był brak potrzebnych modernizacji aby zagrać w nową kozacką giere :D a mój PieC to wielka skarbonka zawsze coś można dorzucić czy wymienić :D do PieCa nic nie mam jeżeli chodzi o net i inne użytkowe rzeczy :D brak na niego jRpg (może zna któś jakiegoś :?: [tylko nie finala:D])
hehe to narazie tyle bo sie z WF urwałem i zaraz musze się bujać do szkoły :D
-
Wolales Gipsi :?: :D De6v6il6 dobrze powiedzial :). Moze troche niecheci do konsol mam przez to ze nie mialem az tak duzej stycznosci z nimi bo troche tu zagralem troche tam, a kompa mam od 5/6 lat i :). Duzy plus konsol to ze usiadzisz na wygodnym fotelku i mozesz docinac, osobiscie to siedzenie przed monitorem mi nie przezkadza moje oczy sie juz przyzwyczaily :). w konsolach brakowala odmiany od jrpg (chodzi mi o inny rodzaj rpg\'a ). Za to na piecu mozna docinac crpg\'a a jak czlowiek bedzie mial ochote to sobie z emuluje jakiegos jrpg
-
Duzy plus konsol to ze usiadzisz na wygodnym fotelku i mozesz docinac,
ja mam przed moim stanowiskiem duzy, gleboki i wygodny fotelik, wiec nie mam co narzekac na bole plecow itp :D ...jesli gram w jaka giere i bola mnie oczy to pad lezy obok mnie...zreszta ostatnio we wszystkie gry gram padem :D ...jak gram w VS na emulatorze to prawie tak jak gralbym na PSX\'ie...
konsowl mialem prawie 5 lat i malo bylo na niej gier ktore szybko mi sie nudzily...kazda gre przechodzilo sie do konca...na PC wychodza ladne gry graficznie, ale fabulowo to one kiepsko stoja...szybko odchodza w zapomnienie...duzym plusem PC jest mozliwosc emulowania innych platform, przez co nie trzeba posiadac kilku sprzetow do grania...Minus to duzo kasy na modernizacje tego blaszanego pudla :D ...komp jest dla mnie bardziej uzyteczny niz konsola, ktora jest glownie uzadzeniem do gania...a ja juz powoli z tego wyrastam (niestety :D )...lubie nadal pograc, lecz juz nie czuje tego tak jak kilka lat do tylu
+ dla konsoli jesli chodzi o gry i + dla PC za uzytecznosc
-
Jak ja nienawidzę tego typu rozmów Raaghr po oczach ich Boo po oczach! Nie porównujcie konsoli do Pieca, bo to nie ma sensu. Sam mam Pieca i XBOXa i gram na obu po równo. Są gry w które gra się lepiej na konsoli i są gatunki przede wszystkim dla PieCa. jRPG to domena konsol, ale da się wnie grać na PieCu, ale w cRPG (vide BG, Fallout) to domana rynku PC. Strzelaniny, RtS najwygodniej gra się na PieCu, już kiedyś (przed czyszczeniem) pisałem, że nic w nich nie zastąpi kombo - Mysz i klawiatura - na padzie strasznie niewygodnie się gra (Halo, Hitman...........) z kolei młócki - Tekken, Soul Calibur najlepiej wypadają na konsilach. Jest też kupa gier ukazujących się i na to i na to , sportowe, samochodówki, i tu zostawiam upodobania graczom , choć osobiście wolę osiąść w pokoju, telewizor 29 cali, kino domowe i jaaaaaazda, wdedy się gra najlepiej w samochodówki (Burnout chodzi mi tu po głowie)
-
O tak tu sie zgodze teraz na PC wyhodza same shity!! Kiedys to naprawde mozna bylo jeszcze pograc (wymieniony Starcraft czy inne hity ktorych niechce misie wymieniac byly to gierce inne niz te zkonsol ale fajne a teraz szkoda gadac)
W temacie tym chodzi mi gloownie o gry bo wiadomo PC mamy wszyscy i ja zdaje sobie z tego sprawe ze jest on wspaniala zecza , ale jesli hodzi o gry to cieniutko on dla mnie piszczy!
Jesli chodzi o emulatory to to dobitnie dowodzi jak bardzo gry na konsole sa wspaniale ze uzytkownicy PC graja na grach z konsol
ARD ja yesh przehodze zmeczenie grami ale dlatego wlasnie ze nie mam next-gena bo gdy tylko jestem w wypozyczalni gier i pykam w takiego Devila czy MGS\'a to serce mi bije jak wsciekle! Po prostu PSX jush mi radosci nie daje ale gdybym mial PeSa2 to to uczucie glodu gier by napewno powrocilo i ja to wiem!
-
Wygrywają konsole.
Popatrzcie na grafę-na PC zazwyczaj gry są \"kanciaste\" a na konsolach grafa jest wygładzona na maksa.PC są także znane z cRPGów.Na konsolach jest strasznie mało cRPGów a dużo jRPGów(i vice versa).
Na PC bardzo mało gier robią firmy japońskie.Poza tym PC jest według wielu sprzętem do pracy a nie do grania(ale nie dla mnie).
-
O ile mi wiadomo to PC ma lepsza grafike? :roll: . Tylko trzeba miec wypasiony sprzet! Ktory troszeczke kosztuje, a to jest moim zdaniem pomylka, zeby kupowac wypasionego kompa za 3,800zl jak mozna kupic niezlego kompa zeby nagrywac plyty, miec dostep do neta, ogladac filmy ale za to np. ze slabsza karta graficzna a a za oszczedzona kase kupic konsole. Nie rozumiem poprostu ludzi co chwile polepszajacych swoj sprzet!
A i jeszcze jedno odnosnie wypowiedzi Solidusa grafika nie jest tak wazna bo przecierz jak by byla to byscie nie grali na emulatorch w te gierki ze snesa!!
-
A i jeszcze jedno odnosnie wypowiedzi Solidusa grafika nie jest tak wazna bo przecierz jak by byla to byscie nie grali na emulatorch w te gierki ze snesa!!
hehe...cos w tym jest...niezle Gipsi
O ile mi wiadomo to PC ma lepsza grafike? . Tylko trzeba miec wypasiony sprzet! Ktory troszeczke kosztuje, a to jest moim zdaniem pomylka, zeby kupowac wypasionego kompa za 3,800zl jak mozna kupic niezlego kompa zeby nagrywac plyty, miec dostep do neta, ogladac filmy ale za to np. ze slabsza karta graficzna a a za oszczedzona kase kupic konsole.
tutaj sprawa jest troche trudniejsza...w naszych polskich realiach trudno jest wybulic kase na PS2 i Pc jednoczesnie...ja sam mialem taki dylemat i wybralem PC...jesli juz decydujesz sie na zakup puszki to kupujesz juz najlepsza z mozliwych...nikt raczej nie bedzie cial po kosztach aby kupic dodatkowo PS\'a...konsole znacznie przegrywaja z pucha jesli idzie o cene gier (nawet pirackich)
Nie rozumiem poprostu ludzi co chwile polepszajacych swoj sprzet!
ja tesh :D ...moj komp od nowoscie nie byl modernizowany i jakos (jeszcze) nie narzekam :D
-
Ty się Gipsi nie stresuj, mam ponad roczny sprzęt za 1500 złotych, zero upgradów od tego czasu i jeszcze się nie zdażyło, by coś mi nie poszło. Za 3800? Hm, albo cię ktoś robi w bambuko, albo nie wiem :D Pieniędzmi gospodaruje się oszczędnie :D
Solidus - na konsolach grafika jest o tyle gorsza, o ile charakterystyczna budowa wyświetlacza TV maskuje choćby pikselozę (takie wbudowane scanline\'y), a które na PC monitorze mogłyby utrudniać pracę.
Co do ciągłych ulepszeń - cóż, ale gry na PC są tańsze :D (ostatnio nie ma droższych niż 150 zł, co dla konsol jest raczej dolną granicą, a utrzymuje się nawet dość ciekawa tradycja gier za 70-100zł). Dodatkowo światek moderski (samych modów do BG2 jest.... DUŻO, DŁUGICH, ZNACZNIE DŁUŻSZYCH NIŻ STADNDARTOWA GRA... proponuję TheDarkestDay) oferuje dużą liczbę modów i daje możliwość własnych modyfikacji.
Dodatkowo są tak zwane różne gusta, przez które zapalony PCtowiec (anty-arcade) nie może dobrze ocenić gier colsolowych (pro-arcade) i vice versa.
O czym by tu jeszcze...? Ach, tak. Co do ulepszeń i komplikacji... fani samochodowi lubią grzebać przy swoich maszynkach. Tak samo PCtowcy (nie liczę zmutowanych blokersów i dwuletnich dzieci w nieco starszej skórze :twisted: ) lubią grzebać w Biosach, sprzęcie itp. i być dumnym, że wyciska się z niego maks. wydajności.
-
O tak tu sie zgodze teraz na PC wyhodza same shity!! Kiedys to naprawde mozna bylo jeszcze pograc (wymieniony Starcraft czy inne hity ktorych niechce misie wymieniac byly to gierce inne niz te zkonsol ale fajne a teraz szkoda gadac)
tu sie z toba zgodze Gipsi wiekszosc nowych gier (podkreslam slowo wiekszosc :D )to jakies nieporozumienia albo myslisz sobie z niektorymi \"to juz kiedys bylo\"
Jesli chodzi o emulatory to to dobitnie dowodzi jak bardzo gry na konsole sa wspaniale ze uzytkownicy PC graja na grach z konsol
przewaznie emuluje sie gry dlatego ze na PC jest pewnego gatunku gier malo albo wcale
Jest jeszcze jedna rzecz ktora przewyzsza kompy od konsoli jest to multos :)
-
Heh nom faqt z tym 3.800 trohe przesadzilem :lol: Ale chcialem ukazac tylko ze zamiast kupowac jednego mocnego sprzetu mozna kupic niezego kompa i konsole(ale mimo wszystko sa kolesie co qpuja taki sprzet ale to bardziej ludzie ktorzy sie tak bardzo na nich nie znaja i poprostu kupuja bo chca miec najlepsze wszystko teraz zeby poozniej nie musiec dokupowac czesci,wiem ze to brzmi gluoopio ale tak niektorzy robia -serio mowie :D
Ale macie racje konsola niejest taka tania w koncu gry sa strasznie drogie a i spiracenie playa trohe kosztuje (chociarz w Platynie hodza takie hity jak Devil May Cry,The Gateway czy GT3 za 77pln-ow co dla mnie i tak zadrogo jest :cry: )
Ale tu dochodzimy do sedna sprawy dla czego tak malo konsol jest w Polsce (tu mowie tez o sobie) i hodzi mi o next geny bo na PSX moglo sobie duzo osob pozwolic. Nasza sytuacja materialna nie jest za dobra i malo kto w naszym kraju moze powiedziec ze jest bogaty(no oczywiscie oprocz tych ktorzy kupuja elektryczna solniczke za 79 zl. w telezakupach mango bo niechce im sie machac reka nad taerzem :D /tak przy okazji to pozdro dla ekipy z bigbradera reklamujacych zeczy w TV mango-jestescie boscy :D /) i dlatego ludzie niemoga sobie pozwolic na zakup obu sprzetow a ze na PC jest Net mozna ogladac filmy,nagrywac plytki to ludzie wybieraja PC(ja nie jestem wyjatkiem :cry: a raczej moj brat :cry: )
-
Hm, w sumie lepiej móc grać (także w gry konsolowe - emulatory), mieć dostęp do internetu itp. w jednej maszynie za niewiele większe pieniądze (zależy od sprzętu i next gena do którego porównujemy), niż tylko grać, nie? Wielofunkcyjność to też plus.
-
Podsumowując PSX (nie wliczjącPS2) nadaje się tylko do grania ale zato z klasą.
Natomiast Komputr jest dobry do wielu innych rzeczy lecz nizbyt wygodny w graniu. I o co tu się kłucić, chcesz grać siadasz do Pleya chcesz poklikać z ludzmi siadasz przy kompie. Sprawa rozwiązana 8)
-
Natomiast Komputr jest dobry do wielu innych rzeczy lecz nizbyt wygodny w graniu
oj tutaj mow za siebie...mi sie gra bardzo wygodnie na kompie...glosniki podlaczone pod wieze, wygodny fotel, pad w dloni...nie mam co narzekac
jak slusznie napisal _dark_cloud_:
Są gry w które gra się lepiej na konsoli i są gatunki przede wszystkim dla PieCa. jRPG to domena konsol, ale da się wnie grać na PieCu, ale w cRPG (vide BG, Fallout) to domana rynku PC. Strzelaniny, RtS najwygodniej gra się na PieCu, już kiedyś (przed czyszczeniem) pisałem, że nic w nich nie zastąpi kombo - Mysz i klawiatura - na padzie strasznie niewygodnie się gra (Halo, Hitman...........) z kolei młócki - Tekken, Soul Calibur najlepiej wypadają na konsilach
-
Tak czy siak ja też wolę Kompiutra (nawet nie mam pleya i co więcej nawet go niepotrzebuję) 8)
-
A i jeszcze jedno odnosnie wypowiedzi Solidusa grafika nie jest tak wazna bo przecierz jak by byla to byscie nie grali na emulatorch w te gierki ze snesa!!
Dobra,ale ja wcale nie napisałem,że grafika jest najważniejsza tylko,że w MOJEJ opinii grafa na PC jest gorsza niż na konsolach Next-Gen,chociaż nie zawsze(np.Splinter Cell).
Jednak komputery są odporne na piraty więc raczej nie ma mowy o zepsutym laserze czy napędzie...przynajmniej ja się z niczym takim nie spotkałem.
-
A i jeszcze jedno odnosnie wypowiedzi Solidusa grafika nie jest tak wazna bo przecierz jak by byla to byscie nie grali na emulatorch w te gierki ze snesa!!
Dobra,ale ja wcale nie napisałem,że grafika jest najważniejsza tylko,że w MOJEJ opinii grafa na PC jest gorsza niż na konsolach Next-Gen,chociaż nie zawsze(np.Splinter Cell).
Jednak komputery są odporne na piraty więc raczej nie ma mowy o zepsutym laserze czy napędzie...przynajmniej ja się z niczym takim nie spotkałem.
Heheheh najwyżej piratowi przy xxxxxxxx płytce się nagrywarka posypie (tak, przy takiej eksploatacji zdaża się to :D). Co do grafiki - jak już wspominałem - wbudowane scanlinesy (ale na monitorze mogłyby przeszkadzać), ale na PC jest raczej lepsza (w każdym razie ma większe możliwości, bo wszystko zależy od gry)
-
No fak ja tam lubię PieCa ale nie ma komfortu jak na konsolce bo sobie kurcze usiądziesz wygodnie na tronie(nie na kiblu oczywiscie) i masz komforcik a na PieCu to kurcze oczy bolą od patrznia sie w ten Monitor ale cóż musze przbloeć dopóki sosu nie będe miał na Konsole a to jeszcze trooooochę ptrwa :D
-
Co wy tak do tego monitora sie przyfakaliście :D mnie tam oczy nie bolą jak już wcześniej napisałem :D a do tego mam wygodne krzesłko :D więc nie narzekam :D starzy nawet mówią że mi do d..y przyrosło :D
-
De6v6il6 tylko wiesz żebys któregoś dnia nie wstał od kompa z krzesłem przyrosnietym :DDD Ale co do tego monitora to serio oczy bola chyba ze ma sie jakis kurcze wypas monitor
-
No niewiem jasiedzę średnio 14h i mnie jakoś nie bolą. Jedynie co mnie boli to nadgarstek od klikania myszą i trzymania w jednej pozycji 8)
-
albo szkła z filtrem :D (od okularów ofkoz :D )
-
Ja od 10 lat oglądam TV i od paru lat siedzę przed monitem(teraz mam wypasiony) i do tego czasu NIC mi nie było.Nawet bryli nie potrzebuję.
-
Ja od 10 lat oglądam TV i od paru lat siedzę przed monitem(teraz mam wypasiony) i do tego czasu NIC mi nie było.Nawet bryli nie potrzebuję.
Niektórzy to mają szczęście :D
-
W tej sytuacji powiem, że PC jest do przodu. PC zawsze będzie PC-tem, z czasem będzie on modernizowany, ale zawsze będzie ta sama zasada: Procesor, płyta główna, pamięć itd. A jak mamy konsolę to mamy ograniczone możliwości. Zauważcie, że PSX praktycznie zmienił tylko swój wygląd (stał się mniejszy) ale to jest nadal PSX żadnej ulepszone grafiki, żadnego lepszego dźwięku i 7 lat istnienia na rynku (Już w 2003 przestali produkować gry na nią). Tak samo pewnie będzie z PS2: za jakieś 3 lata zejdzie z rynku bo wyjdzie PS3... A na PC będzie można pograć w stare i nowe gry, a to można go modernizować i będą wchodziły coraz to nowsze rozwiązania...
PC GÓRĄ :twisted:
BTW. Gipsi, zabrałeś mi temat :D
-
Optymisto :D DOSa nam zabijają i sobie już \"niedługo\" ( w bliżej nie okreśonej przyszłości) w stare hiciory nie zagrasz :D
-
De6v6il6: Robią jeszcze emulatory DOSa, pamiętaj o tym. Jednym z nich jest DOSbox, co prawda nie tak do końca poprawnie działa, ale to jeszcze będzie dopracowane.
-
Heh sory Gameplay ale kto pierwszy ten lepszy :wink: . A tak pozatym to dzieki FaLi tego topica zrobilem wiec to jemu podylaj wirusy jakbyco :wink: !
A wiecie co? W takiej sytuacji to lodowka tez jest do przodu bo ona zawsze bedzie lodoowka! I bedzie mozna do niej pzez wiele lat howac jedzenie! :D
To jest normalne ze konsole po paru latach musisz wymieniac! Do PC tez musisz dokupywac zeczy po paru latach jesli wyjda konsole kolejnej generacji to gwarantuje ci ze aby pograc w nowe gierki na PC bedzies musial znowu kupowac wiele sprzetu do PeCeta now grafike,ramy,procek aby miec taki POWER jak next,next-geny! A zreszta sami pomyslcie ile lat macie kompa? Jesli 3 lata to macie tak jak playa 2 wiec nie moosicieliscie wiele qpowac aby pograc w nowe gry hodz i tak jakies rozbudowy potrzebowaliscie,, ale jesli macie ok 5 lat to napewno musieliscie troche floty wydac aby pograc w gierki ktore sa teraz na czasie!
-
Niektórzy to mają szczęście
Ja bym to nazwał nie sczęściem tylko zdrowiem, bo jak w przypadku Solidusa ja też od wielu lat siedzę jak nie przed telewizorem to przed monitorem i jestem zdrów. 8)
Fakt faktem że świecę w ciemnościach (od tego promieniowania) ale to szczegół :D
-
GIpsi, powiem Ci że teraz masz np. GameCube, na którego wychodzą niezłe gry, za 5 lat wymyślą konsolę 5 razy lepszą od GC, na której już nie będziesz mógł odpalić gier z GC, tylko będziesz mógł odpalać gry zgodne z tą konsolą. do lodówki starej czy to nowej możesz włożyć zawsze to samo mięso i tak samo się będzie mroziło ^_^
BTW. No dobra, przebaczam Ci :D
-
Hahahahaha :D
Gameplay mi chodzilo porostu oto ze kazde uzadzenie ma swoje zadanie do spelniania i na konsoli sie raczej tylko gra wiecwymienia sie ja co pare lat! Jezeli na PC teshbys tylko gral to po 6 latach i tak musisz wymieniac wszystko aby doscignac nowe gry!!
A i lodoofka tez sie czasami psuje wiec i tam trzeba dokoopywac czesci^-^ nietrzeba jej wymieniac ale dokoopic czasci poprostu..
-
Właśnie, ja tu mówię o grze. Więc już teraz mogę zagrać sobie w Half Life 2 i cieszyć się też mogę starymi grami (Tak apropos, te nowe gry to są naprawdę denne, tylko grafika ich wyróżnia). A jak mam PS2 to nie mogę sobie zagrać w gry ze SNESa, więc PS będzie zawsze lepszy. Mało tego na PC mogę sobie grać w gry ze SNESa a może niedługo jeszcze w gry na PS2 :!:
-
Wiesz jezeli PC jest lepszy od PS2 dlatego ze na PC mozesz grac w gry ze SNES\'a to dziwne massz poczucie fajnosci gier! Ja tam bym sobie jednak wolal pobiegac jako Dante i powymachiwac jego mieczem niz skakac Marianem w super mario world3 a tak pozatym to PS2 jest kompatybilne z PSone i PS3 bedzie takze z nimi konpatybilne! Acha i jeszcze cos na konsole tesh masz emulatory!!!!
-
http://snes-station.gamebase.ca/ (http://snes-station.gamebase.ca/) ... masz emulatory a dokładnie ten z linku jest najlepszy (jesli chodzi o SNESA). Ana PS2 są wszystkie potrzebne emulatory... PC jest tylko maszyną roboczą niepowinien słurzyć do tak Wyszukanej rozrywki jak Granie.
GemePlay No widzisz PSX trzymał się tak długo na rynku wystarczyło tylko w gry inwestować...a w PieCa musiałeś już z 6 razy modernizować, to świadczy o wyższości PSXa. pozatym jak wszytkie firmy(hyba prócz M$) zajmujące się Tworzeniem konsol zapowiadają że następne pokolenie konsol będzie kompatybilne w stecz.
PS: Jeśli chodzi o konsole to niemuszą być kompatybilne wstecz(tak jak to w PC musi być żeby w stare gierki grać), no konsolkach nowe gry są tak dobre że nietrzeba bronić się starymi tytułami.
-
Dark Master ja mam kompa przez 5 lat i zaiwestowalem w niego chyba cos ponad 100 zł (i chodzi prawie jak marzenie :D ) Gralem te gry co chcialem i nie musialem modernizowac. Tylko idiota by modernizowal kompa jak tylko cos by mu sie przycieło.
PS: Jeśli chodzi o konsole to niemuszą być kompatybilne wstecz(tak jak to w PC musi być żeby w stare gierki grać), no konsolkach nowe gry są tak dobre że nietrzeba bronić się starymi tytułami.
zaciecie bronisz tych konsol :D
-
Dark Master ja mam kompa przez 5 lat i zaiwestowalem w niego chyba cos ponad 100 zł (i chodzi prawie jak marzenie :D ) Gralem te gry co chcialem i nie musialem modernizowac. Tylko idiota by modernizowal kompa jak tylko cos by mu sie przycieło.
Sory Fala ale jakos nie chce mi sie wierzyc zeby przez 5 lat wymieniajac tylko rzecz za 100pln dzialaly ci takie gry jak Need4Speed Undergroun, Splinter Cell czy Metal Gear Solid Substance. Chyba ze mowiac ze grasz w co chcesz chodzilo ci oto ze grasz w co ci sie poprostu podoba a nie we wszystkie nowosci... albo poprostu moze naserio masz tak dobrego kompa ze po 5 latach dalej ci dzialaja nowe gierce...ale niewiem jakos niechce mi sie wierzyc...Choc oczywiscie nie neguje bo niewidzialem twojego kompa w akcji wiec sie niewypowiadam
-
Mój ma 4 lata :D i zainwestowałem 200 zł bo stary dysk sie zjarał :D ale Ciągle wszystko działa (prócz SW nowych) i nie narzekam może nie na full detalach ale da się grać :D
-
Sory Fala ale jakos nie chce mi sie wierzyc zeby przez 5 lat wymieniajac tylko rzecz za 100pln dzialaly ci takie gry jak Need4Speed Undergroun, Splinter Cell czy Metal Gear Solid Substance. Chyba ze mowiac ze grasz w co chcesz chodzilo ci oto ze grasz w co ci sie poprostu podoba a nie we wszystkie nowosci... albo poprostu moze naserio masz tak dobrego kompa ze po 5 latach dalej ci dzialaja nowe gierce...ale niewiem jakos niechce mi sie wierzyc...Choc oczywiscie nie neguje bo niewidzialem twojego kompa w akcji wiec sie niewypowiadam
mowa byla o troche starszych grach ... jak dla mnie z nowosci nic godnego nie wyszlo wec nawet nie probowalem nie szaleje z detalami i ladnie chodzi (teraz ta sumka troche sie powiekszy bo musze nowy dysk kupic 8 GB jak na te czasy toche za malo :) ) jedynie warty ulepszenia komp by byl na Splinter Cell czy Metal Gear Solid Substance. O nowosciach z bardzo dobro grafo nie mam co marzyc ale te starsze (lepsze) gry ladnie chodza.
-
Właśnie-konsole nie mają przynajmniej problemu z kompatybilnością.Jak wyjdzie taki FFXII to raczej konsolowiec nie będzie myślał\"Ciekawe jakie ma wymagania i czy mi pójdzie?\" oczywiście będzie myślał przed wydaniem\"Mam nadzieję,że to wyjdzie na moją konsolę\".I tu właśnie zaczyna się największy problem konsolowców-nienawiść do innych konsol.Załóżmy takiego \"Soniakowca\"(nie chodzi mi tu o Sonica)spotyka \"Nintendorka\" (no offence :D )i zaczynają debatować jakie gry wyszły na ich konsole a potem wychwalać się swoim sprzętem a potem kłócić.Ja nie mam tego problemu bo mam dwie konsole Sony,jednego GB i kompa a gdybym nienawidził Nintendo albo Segę to nigdy bym nie zagrał w takie perełki jak FFV lub Zero Wing. Na szczęście komputery są tylko jedne...(chodzi mi o gry,nie o firmy procków itd.)
-
Na szczęście komputery są tylko jedne...(chodzi mi o gry,nie o firmy procków itd.)
A co z Macami? :wink:
/joke mode off/
Cała ta kłutnia jest bez ładu i składu, a już na pewno bez sensu. Fpp, crpg, rts i usługi \"pozagrowe\" są dla kompów, a wszelkie inne gry dla konsol i koniec kropka. Mniemam że i tak większość z nas ma i kompa(to oczywiste :D ) i jakąś konsole, bo do tej pory wydawało mi się że na tym forum sami zatwardziali konsolowcy siedzą :P
-
ups no cóż ja np. nie mam konsoli :D (ale miałem i mam całkiem długi konsolowy starz :D bodaj 7 lat :D )
-
Ja jedyną konsolę jaką miałem i mam to Pegasus :D . Więc należe do mniejszości 8). Co więcej na PSX grałem tylko ze dwa razy u kumpla (zrezygnowałem gdy mnie rozkładał na kolejnej nawalance)
-
Więc należe do mniejszości
Wygląda na to że ja też :-) Jak tak dalej pójdzie, to mniejszość może stać się większością :D
-
Cała ta kłutnia jest bez ładu i składu, a już na pewno bez sensu.
Po Pierwsze to to nie jest klutnia tylko, wymiana zdan badz dyskusja,jak mi wyjasnil FaLa! :D
Po drugie FPP nie jest tylko dla PC owszem gra sie na nim wygodniej w te gry,ale na kosole tez mamy myszke i klawiature a takze i dostep do internetu(ze tylko wspomne o XBoxowym Live\'ie) a to ze wnaszym kraju niestac za duzo osob na te rarytasy to jush inna sprawa. Do tego jakos sobien nie moge przypomniec ostatnimi czasy jakiegos glosnego FPP\'a ktory wyszedl na PC (oproocz Halo ktoory na XBoxa juz ponad 2 lata jest) a na konsole byl ostatnio Time Spliters2 (swietna gra niewiecie czy wyszla na PC?) i wiele innych dobrych FPP a w drodze sa juz mega Hity Halo2 i Kill.Zone od Sony!!
P.S. Jesli jestesmy w temacie FPP to czy na PC wyszedl juz Painkiller Adriana Chmielaza?
-
Widziałem i IMHO generalnie jest raczej słaby.
Sam nie gram za bardzo w FPS... ale choćby taki Call of Duty, znacznie głośniejszy niż choćby Halo, które może i \'głośne\' było - ale tylko na XBoxa...
Stara zasada: Nie wiesz-nie mów.
-
Stara zasada: Nie wiesz-nie mów.
O co ci chodzilo bo nie zrozumialem :roll:
Halo bylo glosne na XBoxa bo na PC wyszlo 2 lata poozniej wiec wtedy to jush jest kapa(ale PeCetowcy i tak sikali z zazdrosci ze Microsoft nie wydaje gry na PC wiec wsrod uzytkownikow kompow tesh bylo o Halo glosno)! W przeciagu 2 lat gra sie mocno starzeje! A itak Halo sie dobrze sprzedalo! To samo mogeo powiedziec o Call of Duty ze glosno onim tylko na PC (bo na konsole nie wyszedl) ale to ze jest o nim glosno tylko na jednej platformie to nieznaczy ze gra jest slaba :!:
-
Tak, ale ty mówisz, że jedyną w ostatnim czasie głośną grą FPS na PC było Halo:
nie moge przypomniec ostatnimi czasy jakiegos glosnego FPP\'a ktory wyszedl na PC (oproocz Halo ktoory na XBoxa juz ponad 2 lata jest)
Co jest istnym debilizmem, stąd: nie wiesz - nie mów, bo możesz zrobić z siebie pośmiewisko
-
oki to i ja sie wypowiem widze ze sie niezle temat rozwinal tydzien i juz 3 strony :D no wiec: pc i konsole stawiam na rowni. plusy konsoli: dobre gry, swietna grafa, nie ma wirusow, nie trzeba dokupywac komponentow, gry sie nie tna. plusy kompa - cos co niweluje wszystkie plusy konsol, chociaz na nich tez wystepuje ale w polsce to rzadkosc - INTERNET. dlatego stawiam wszystko na rowni ale staram sie nie porownywac bo sam mam 2 piece i ps2 i dobrze jest. dziekuje za uwage :P
-
przypomina mi to sytuacje z tematu \"KoRn czy SOAD\"...pozwole sobie tu przytoczyc fragment wypowiedz Morchola:
\"... To tak jak dyskutować o wyższości truskawek nad poziomkami - kwestia gustu i tyle ...\"
kazda platforma bedzie miala swoich zwolennikow i przeciwnikow...ja jestem fanem PC, bo tylko jego posiadam, ale zaczynam sie zastanawiac czy nie sprawic sobie PS2...cos tam sie we mnie w srodku ruszylo :D
-
Tak, ale ty mówisz, że jedyną w ostatnim czasie głośną grą FPS na PC było Halo:
nie moge przypomniec ostatnimi czasy jakiegos glosnego FPP\'a ktory wyszedl na PC (oproocz Halo ktoory na XBoxa juz ponad 2 lata jest)
Co jest istnym debilizmem, stąd: nie wiesz - nie mów, bo możesz zrobić z siebie pośmiewisko
Nom faqt moglem sie osmieszyc tylko ze ja powiedzialem ze ja ni moge sobie przypomniec a nie ze niebylo, bo ja na PC zbytnio niegram i mowilem ze sobie nieprzypominam!!
Ech niechce mi siegadac vo przed chwila moj Bayern stracil gloopio bramke :cry: :cry: ! Ale faqt jest faqtem ze Halo raczej bylo glosniejszze od Call of Duty (ech dalej bede przy swoim obstawal)
-
po co sieka...>?
kompy do pracy, net, filmow itp...
konsole do gier i juz...
ja niewidze potrzeby aby toczyc straszne spory...
-
lateralus: Właśnie wypisałeś mi to z klawiatury :D Dodam jeszcze, że na PC też można grać, a że konsole do gier to nie tylko, ale także do filmów Defałde i Muzyki :D
-
i właśnie tu siedzi djabeł...
-
lateralus: Właśnie wypisałeś mi to z klawiatury :D Dodam jeszcze, że na PC też można grać, a że konsole do gier to nie tylko, ale także do filmów Defałde i Muzyki :D
wiem ze to prawda... znam mnostfo ludzi ktorzy twierdza ze to kompy wymiataja ale to ich sprawa ja mam swoje zdanie jak widze wiekszosc ludzi na tym forum...:) wiec jak powiedzialem... gry to gry a praca to praca...
-
jesli brac temat ogolnie to pc wygrywa, bo jest wielofunkcyjny, ale jesli chodzi o gry to... hmm... kwestia gustu!
porownujac same tytuly nie mozna wskazac zwyciezcy.... konsole - lepsze jrpgi, pc - rpgi typu baldur ( nie znam sie na tych nazwach typow gier )... pc ma lepsze fpsy i fpp... sportowe - te same i tu i tu... wyscigi - ps ma gran turismo itp. itd.
jedni wola konsolki, bo wlaczasz gre i smigasz, drudzy pc-ty, bo lubia ten dreszczyk, kiedy to windows sie zawiesi, albo gra nie zadziala... jedni wola konsolki, bo kupia taka i starczy na dlugo bez ulepszen, drudzy kupia pc-ta i beda go ulepszac co jakis czas, bo strasznie lubia grzebac...
tak wiec odpowiedz na to pytanie kazdy bedzie mial swoją...
(uff... ale sie rozpisalem, pewnie bez sensu wszsytko, ale co tam... )
-
konsole wygrywaja z JRPG bo nie maja konkurencji bo na pieca bedziesz mial jrpg jak sobie z emulujesz ;) bo oficzjalnie chyba nie wyszly zadne jrpg na PC
-
wyszly, wyszly... FF7, FF8 to co?? i FFXI i grandia i breath of fire trójka czy czwórka tez na pieca jest... ale masz racje, piece nie maja szans w tej dziedzinie, bo square enix nie widzi w nas zysku :angry:
-
tak faktycznie to komputery są bardziej wszechstronne, a konsole mają lepsze gry...... szkoda, że większość jRPG nie wuyszła na komputer.....
-
No to właśnie na konsolach dorobił się Square... ale myśle że zmienią swoją politkę bo coraz więcej graczy posiada to i to więc może ;) pomyślą i o tych co musieli się na jedno przesiąść (sob :( )
-
może tak może nie.....no ale pomyślmy sobie, że nie jest to głupi pomysł. I graczom pasuje i sqare by zarobił (pomarzyć zawsze można)
-
Właśnie brak zarobku na częściach 7 i 8 spowodował brak części 9 i 10 a square uznało że na grze online można zarobić wiec 11 zagościlo w naszych piecykach(ale nie w moim)
-
no wiesz ja mam modem i procesor 400 Mhz więc u mnie też nie. Poza tym mało zarobili, bo zanim to wyszło na kompa to już każdy zdążył to przejść 10 razy na swoim PSX
-
hehe widzisz ale Ci którzy mieli PSX byli pewni towaru a posiadacze piców od poczatku do końca uważali to za japoński shit (sorrki za wyrażenie) a przecież nie każdy zainwestuje 160zł(tyle kozstowało FFVIII w dniu premiery na pieca) w ciemno... a kto grał na piratach to inna sprawa... jeden z mankamentów piractwa :(
-
no ale wiesz...... nie wiem co myśleli posiadacze pieców, ale wiem, że ja myślałbym że to gra warta świeczki....
-
ale posiadałeś konsloe wiec nie jestes obiektywny... mało ludzi zainwestowałoby taka kwote nie znając piękna jRPGw czego świetnym przykładem był temat o Morrowindzie...Na pieca jRPG to towar deficytowy itak narazie pozostanie(zostaja nam tylko emulatory :( )
-
może masz rację..... faktycznie to nie znam nikogo z mojego otoczenia, kto by nałogowo lubił jRPG (czy to znaczy, że jestem indywiduum :D), no ale tak bywa...możn tylko cicho zaszlochać.....
-
A niepomyślał nikt że square uważa PC za ... sprzęt do pracy nie do rozrywki, Napewno więcej ludzi ma PC niż konsole, ale tylko w Europie granie na PC jest tak popularne. Większość Japonskich firm nie widzi w PC rynku gier.
-
A to dlatego że chyba każdy japończyk lubiący grać ma konsole, bo ich na to stać i pc służą tylko do gier na multi, bo tam azjatów też zawsze pełno :)
-
kazdego japonczyka stac na posiadanie kilku platform do gier + kompa...u nas wiekszosc osob moz ekupic tylko jedna rzecz i wiekszosc wybiera kompa, poniewaz jest bardziej uniwersalny ( gry, net)...choc nawet na forum sa osoby ktore posiadaja kompa i jakas konsole i nie narzekaja :lol: ...tez bym nie narzekal...
-
w polsce juz tak jest i chyba w najblizszym czasie sie nie zmieni ;) w polsce PC jest prawie w kazdym domu konsole sa traktowane jako dodatek :D. Ale mozna namowic rodzine na konsole wytlumaczyc to faktem ze przydalo by sie w domu otwarzac DVD :devil:
-
qurcze faktycznie to prawda.... kto w polsce może sobie kupić kilka platform..... a faktycznie w japonii to wszystkich stać na wszystko... i w tym momencie chce się emigrować na wschód.....
-
Ale mozna namowic rodzine na konsole wytlumaczyc to faktem ze przydalo by sie w domu otwarzac DVD
U mnie konsola pojawiła się właśnie pod tym pretekstem. Miałem tylko dylemat PS2 czy Xbox. Ostatecznie padło na Xkloca - ze względu na dysk twardy i możliwość zgrywania gier. Wstyd się przyznać, ale nigdy ne miałem własnego Pegazusa... to była konsola
-
pegazus to była niegdyś najlepsza konsola na świecie.... ale czasy się zmieniają..... Wkażdym razie ludzie wolą sobie kupić odtwarzacz DVD niż konsole, a poza tym niektórzy kupują DVD do kompa, a później przeprowadzają kabelek do telewizora
-
Przetłumacz mojej starej jak konsole sa funkcjonalne to pochyle czoła przed Tobą FaLa...
-
[...]wiekszosc wybiera kompa, poniewaz jest bardziej uniwersalny ( gry, net)...
dziwne te powodu uniwersalności...
PS: Ja nie musiałem tłumaczyć starej jak przydatna jest konsola, poprostu mam własny kapitał :shu: :shu: .
-
no i głównie kapitał jest powodem dla którego serfuje po necie na modemie...... na konsole też mnie nie stać....qrcze.....przerąbane....
-
Mnie nie stac ani na next-gena ani na upragdy dla kompa ale ze wzgledu na neostrade wole kompa chociaz co do jRPG to psx jest lepszy
-
Ale mozna namowic rodzine na konsole wytlumaczyc to faktem ze przydalo by sie w domu otwarzac DVD
U mnie to nie pójdzie ja juz mam DVD w kompie. :( A i tak to by sssie nadawało tylko do grania wiec by sssobie znaleźli kolejny pretext do nażekania :unsure:
-
PS: Ja nie musiałem tłumaczyć starej jak przydatna jest konsola, poprostu mam własny kapitał :shu: :shu: .
Ja swój utopiłem w pieca a na Ps2 musiałbym oszczędzać 3 miechy...
-
też bym chciał oszczędzać tylko trzy ,miesiące na konsole.....
-
hehehe to wstawaj w niedziele o 3 i jedź 200 km :D
-
Po co oszczędzać na konsolę... No chyba, że ktoś nie lubi PC. Ale za co PC nie można lubić?
-
Ja nie rozumiem jak można NIE chcieć konsoli będąc zapalonym graczem?
-
To zrozum że PC też kosztuje a to to jest zastare( zresztą sam wiesz masz w końcu te skarbonke bez dna) a to to dokupić itp...
-
Ja właśnie zamiast upgrejdu kompa wybrałem ps2, moim zdaniem inwestycja lepsza, a kompa teraz powoli ulepszam(jeszcze tylko ram, twardziel i nagrywarka DVD:))
-
Ale za co PC nie można lubić
sa takie zeczy np. w niektore gry zle sie gra (ja osobiscie uwielbiam kompa ale to tylko przyklad[a uwielbiam za rollerka na myszce]).
Ja nie rozumiem jak można NIE chcieć konsoli będąc zapalonym graczem?
zapalony gracz niekoniedcznoie musi eRPeGowcem, a niektore fajne gry na kompa niestety nie ukazuja sie na platformach
-
no wiecie.... PC jest dobre, funkcjonaln, nie wyobrażam sobie gier strategicznych bez PC, no ale troche trzeba za dużo inwestować w krótkim czasie. No a jak kupisz sobie konsole, to z ładnych kilka lat dopiero będziesz musiał kupić sobie następną, za ułamek ceny komputera
-
nie przesadzajmy ze za taki ułamek... za to co bym teraz w ps2 i memorke + przeróbka włożył... qpił bym już płyte główną i procka( nie mówimy tu oczywiście o Prescotach ale takiego Nrthwooda można już znaleść za 500 zł...) a też wystarczy mi na dwa 3 lata... analogiczna sytuacja do konsoli...
-
no ale konsole kupujesz raz na 5 lat, a żeby ci coś chodziło na kompie musisz go ulepszać średnio co rok
-
To zależy od gustu - ja do swojego 3-latka dokupiłem tylko 128 ramu, by filmy na DivXach mi się nie cięły. Jak chcę pograć, to jednak wolę konsolę. A do Starcrafta, Baldurs Gate i Fallouta mój trzylatek starczy.I do emulacji też(starczy).
-
pewnie tak no ale jakiegoś nowego np. Prince of Persia na trzylatku nie odpalisz....
-
Na trzylatku nie, na konsoli owszem. Problem z głowy. Większość gier ma teraz status multiplatformowy. Dwa lata temu wsecz w życiu bym nie pomyślał że SilentHill wyjdzie na PieCa a wyszedł...
-
hohohoho zależy na jakim 3 latku na moim działą nie na full detalach ale na średnich i się nie haczy tak samo blood rayne...(ale morrowind ciągle tak :( ) no ale co zrobić jak już raz zainwestowałem w pieca to ciągne ten biznes :( ale myśle że jak już za rok matura ;) to później studia i jakaś praca na pół etatu to sie zacznie, narazie pracować moge tylko w weekendy...
-
też bym chciał zainwestować w PeCeta, ale nie da rady.......brak szmalu = brak kompa.....
-
Ja nie rozumiem jak można NIE chcieć konsoli będąc zapalonym graczem?
zapalony gracz niekoniedcznoie musi eRPeGowcem, a niektore fajne gry na kompa niestety nie ukazuja sie na platformach
Nie rozumie? :blink: :alien: Przeciez na konsole nie tylko RPGi sa! Hezus przeciez na konsole masz kazdy gatunek wlasnie i dlatego zapalony gracz powinien chciec konsole! O to chodzilo! Chcesz RPG,Sportowki,Platformowki,Racery, FPP,TPP, logiczne i czego tam jeszcze to wszystko jest na konsolach nie ma strategi ale w startegie to sie gra na kompie, na konsolach masz o wiele bardziej rozszezony wybor gatunku gier jaki lubisz niz na PC i dlatego wlasnie trudno zrozumiec jak zapalony gracz moze niechciec konsoli :!:
-
Chcesz RPG,Sportowki,Platformowki,Racery, FPP,TPP, logiczne i czego tam jeszcze to wszystko jest na konsolach nie ma strategi ale w startegie to sie gra na kompie
RPG na PC-sa (i to pelno)...sportowe-tez sa...platformowki-cos sie znajdzie), racery-nie lubie, ale sa...FPP-no tego to jest raczej wiecej niz na konsolach...TPP-tez sa, a jak...logiczne-nie ma problemu...porownanie jak najbardziej bledne...PC nie jest taki ubogi w gry jak sie wydaje...co chciania/niechciania PS2 :lol:, to czasami nie jest to kwestia checi, tylko kasy...
-
Wiem ze sa ale w mniejszych ilosciach! RPG-i tak ofkoz pelno ich na PC tyle co JRPGow na konsole; FPP-y wiecej ich na PC choc i tak jush nie tak wiele wiecej bo na konsole tesh ich teraz pelno; Strategie-wiadomo pelno ich na PC na konsole malo
Ale teraz tak TPP-o wiele wiecej na Konsole, Sportowki-tak samo,Platformery,Racery ogolnie o wiele wiecej gir jest na konsole i nie ma sie co klcic
PC to przede wszystkimn FPP i strategie i RPGi amerykanskie czy inne tam niewiem jak je okreslic
Te bardziej znane firmy twoza na konsole dlatego na konsolach jest wiecej gier:
Sega,Nintendo,Sony,Konami,Square,Capcom,Namco, UbiSoft,EA,Microsoft, Rare,Tecmo,Rockstar,Activision i wiele innych
NaPC te bardziej znane firmy to:Konami(ostatnio cos ich przywialo na PC :blink: ), UbiSoft,Microsoft,Blizzard(coc Blizard ostatnio na konsole sie przymiezyl takze),Rockstar
-
Activision, EA tez na PC tez takie firmy jak Topware, LucasArts, wiec nie jest tak zle Gipsi ;) z gatunkami gier konsola miazdzy PC tylko jrpg i z arcadowkami reszta albo jest wyrownana albo przegrywa :P... jeszcze byl zapomial o firmie Sierra ktora stowrzyla mojego kochanego Halfa :lol:
RPGi amerykanskie czy inne tam niewiem jak je okreslic
chodzilo Ci o cRPG ?
-
No tak wiem ze EA i Activisions wydaje na to i na to gierce...zapomnialo mi sie napisac poprostu :lol: Ale Activisions jakos tak wydaje gry z "lekkim" opoznieniem wogole niekiedy jest tak ze gdy na PC zagosci jakas czesc gry to na konsole wyhodzi kolejna jush np.Collin,TonyHawk oczywiscie tak niezdaza sie za czesto ale tak sie dzieje...chociaz jak pomysle to pewnie na odwrot tesh tak jest wiec niepotrzebnie sie spinam :D
Tak chodzilo mi o cRPG-dziex FaLa...snofff mi sie zapomnialo :P
-
z tym opuznieniem to pewnie chodzi o to ze powiedzmy ze gra jest przeznaczona na PC okaze sie dobra i bedzie niezle zarabiac to mozna troche dorobic na innym sprzecie i na odwrot . Jak dla mnie to takie zachowanie mnie denerwoje (http://fala144.w.interia.pl/krzeslo.gif)
-
No cóż denerwować cię moze ale nie umoczą kasy w ciemno ;) sorry mimo iż rozumiem graczy w tej materi ale mając do wybru spłukanie się i wydanie multiplatformowego tytułu bez gwarancji to dziękuje :) Każdy chce żyć :)
P.S. skąd masz tego gifa zajefajny ;)
-
Konsole rulez 4ever(mimo że ostatnio gram na kompie) Do grania konsole kładą na łeb kompy. I to wie każdy :devil:
-
Ja nie :P Bo Pc wczesniej czy później będzie miał emulator :P więc mozna polemizowac z tym stwierdzeniem :)
-
Życze miłego czekania :P zresztą do kompa(chyba ;) ) nie masz 32 calowego ekranu, zaje**tego nagłośnienia i wygodnej kanapy :D Pozatym DualShock 2 to IMO najdoskonalszy kontroler do gier jaki istnieje - najwygodniejszy, wibruje na różne sposoby, bardzo dobrze rozłożone przyciski cud miód i orzeszki :)
-
hehehe mam pada X technologies I Tv Outa :P a Brachol Radeona 9700 pro i do tego proca 2,8 :) dziekuje :P
-
A w FFX i tak sobie nie pograsz :P
;]
-
To się okarze na 3d marku osiąga 16600 :P
-
no mi chodziło o to że na razie nie pograsz bo na dobry emu jeszcze "troszke" czekania ::P a że sprzęcik masz zajebiszczy to przyznaje ;)
-
hehe nie ja :( ale brat mieszka 50m odemnie :P ja mam zaledwie PIII :) ale wszystko narazie ciągnie na średnich detalach :D
-
ja mam PS2 (zarąbisty sprzęcik) i rąbie we wszystko co jest w miare moich możliwości dostępu do gier.
-
Mam Ci zazdrościć ???:P bo Ci zazdroszcze ale tylko do wakacji :P jeszcze troche i nowy komputer :P i siem dziwisz że Cię na koompa nie stać :P
-
ja się nie dziwię. Taki już muj los. Ale wierz mi, że PS2 w pełni te straty rekompensuje.
-
Zrobie tak jak zrobiłem z DC poczekam aż będzie zdchać, kupię, nagram się i sprzedam :D Tym sposobem pograłęm sobie w shenmue :D
-
To się okarze na 3d marku osiąga 16600 :P
(http://fala144.w.interia.pl/brak_tematu.gif) tylko pytanie Devil z ktorego roku ten 3d mark byl bo mam taki sam sprzecior jak twoj braciak (wnisokujac to po twoim "rozbudowanym" opisie tego kompa :P ) to o ile pamietam mialem troche gorsze wyniki na 3d marku 2003 (http://fala144.w.interia.pl/brak_tematu.gif)
ale i tak jak wyjdzie emulator ps2 to nadrobie zaleglosci :P i tam bym nie zamienil kompa na konsole, po co mi konsola jak mam Fallouta 2 , UT , CS i Ultimke :devil: :D
-
3D mark 2001 Se na 2003 leci 5000 z kawałkiem :P wiec sie nie bulwersuj FaLa :P (dodajmy że proca podkręca do 3,4 ghz bez utraty stabilności ;) no i procek to Prescot a nie NorthWood)
Hehehe tez czekam na emulator :P i siem doczekać nie mogę ale są już działajace :P ale po 10 fps :( poczekamy zobaczymy a narazie Ultima :D
-
I De6v6il6 masz racje!
Dodam jeszcze, ze konsole predzej czy pozniej schodza ze sceny rozrywki multimedialnej, a PC nadal zostaje. To na podstawie PC wprowadza sie nowe idee, a potem wykorzystuje w konsolach. A emulator takiej konsoli tez sie znajdzie i moze nawet lepiej gra bedzie wygladala na tym emulatorze niz na samej konsoli. Mam Gran Turismo 3 i PCSX2, jak odpalam emu to nie wchodzi dalej niz do intra, potem sie zawiesza. 3 dni pozniej sciagnalem nowa wersje PCSX i intro zaczelo dzialac, razem ze skrawkami menu. Tak wiec nawet sprawnie trwaja prace nad emulacja PS2. Pewnie tak samo jest z innymi konsolami...
a moral z tego wyciagnijcie sobie juz sami
-
Myśle że najszybciej powinno iść z X klocem nie oszukjmy sie środowisko programowania podobne do PCtowego ... swoją drogą zna ktoś jakis program dobrze emulujący dos pod win XP jak tak to niech mi linka puści na PW...
-
Ja nie :P Bo Pc wczesniej czy później będzie miał emulator :P więc mozna polemizowac z tym stwierdzeniem :)
Jednak w emulatory next- genów tak szybko nie pograsz, nawet jak juz masz to musisz też dysponować odpowiednim sprzętem aby to pociągnął. Jakieś anse? :devil:
-
Na te emulatrory to soobie jeszcze poczekacie... nie oszukujmy sie nie ma nawet jeszcze emulatora DC ktory wyszedl jusz wiele lat temu... tfu co ja mowie.. ktory zszedl ze sceny kilka lat temu... tak wiec jak beda emulatory konsol obecnej generacji to jusz dawno wyjda konsole kolejnej generacji... a co za tym idzie znowu slinotok obserwujac nowsze pozycje....
PC jusz hyba calkowicie wpadl z gry jesli chodzi o rozrywke... w tym roku na e3 na pc nie okazano raktycznie nic...
Jak mowi Banan z mojego ulubonego pisma konsolowego(Neo Plus): "Powiem tak.Grami na pecety nie jara sie juz nikt. Coraz wiecej z nich kierowanych jest d tatusiow, ktorzy cha pograc w bardzo okreslone gatunki albo ich dzieci, ktore sa za male zeby sobie kupic konsole. Na swiecie konsole sa fajne isa dla mlodziezy a pecety sluza tylko do pracy. Tak, wiedzieliscie juz o tym, ale dla mnie nigdy nie bylo to tak widoczne jak po tegorocznym E3. Tlumy zbieraja sie tylko pod stoiskami lub telebimami z grami konsolowymi. Grami pecetowymi sie juz nie jara- w pecetowe sie gra. Emocje towazysza grom konsolowym"
Cuz tak pisze Banan i wielu z was pewnie sie z nim nie zgodzi..ale moim zdaniem to jest faqt...
PeCety jusz sie nierozwijaja jezeli chodzi o gry od dluzszego czasu... GamePlay na pisal ze to na podstawie PCtow wprowadzasie nowe ideee... a ja powiem gowno prawda(sorki GP :P ) ale moze i tak jest ale tylko w sferze tehnicznej... jezeli chodzi o zabawe gry na konsole oferuja wiele swiezosci i wciaz sie rozwijaja... nie mowie o samej rozgrywce ale takze i o nowych pomyslach... spojrzcie ile gadzetow wychodzi do konsol: gitarki i inne maty i dupsiki do gier tanecznych, niedawno ukazal Singstar ktory jest kolejnym nowatorstwem...podobno swietna gra... eye toy play od sony (czyli kamerka i giercowanie soba na ekranie :D ) Nowa konsolka Nintendo DS (czyli ta z dodatkowym ekranikiem i mikrofonem) swiat konsolowy wciaz sie rozwija i dzieki temu jak narazie gierki sie nie znudza....
aha GP powiedzial jeszcze ze konsole schodza ze sceny a PC nie... hmm niezgodze sie konsole sa zastepowane nowszymi konsolami..a wiec nie schodza ze sceny... ty pc tesh musisz po jakims czasie zmodernizowac wiec pc tesz schodzi ze sceny w takim razie...
Jezeli chodzi o rozrywke -przyszlosc naezy do konsol... a to ze ja tej przyszlosci na razie nie uswiadczam to juz inna sprawa... moja i sytuacji ekonomicznej w jakiej kraj sie znajduje...
-
eeee tam ja wole grać na PC....
-
przyszlosc naezy do konsol...
A w przyszłości będziesz mógł sobie po internecie surfować i drukować strony i skanować i... być może ale jest rzecz, którą PC ma a konsole nie -> uniwersalność. Na PC mogę sobie pograć, oglądać filmy (to jedyne rzeczy, które konsole mają) i jeszcze wejść do internetu, nagrywać płyty... i tak jak już wcześniej napisałem, (będę mógł) mogę sobie pograć w jaką tylko grę zechcę. Bo jak miałeś PSX a teraz masz NGC to w gry z PSX sobie nie pograsz. Na konsoli też nie zrobisz wielu innych rzeczy związanych z rozroywką: skomponujesz profesjonalnego utworu muzycznego, zaprojektujesz domu, stworzysz wielu innych rzeczy (np. gry). A grami na PC interesuje sie coraz więcej ludzi, gdyż nie ma ograniczeń jeżeli o nie chodzi. Na przykład możesz grać ciągle w coraz lepsze gry, jak na PS2 wyszło Gran Turismo to stwierdzono i tak rzeczywiście było, że lepszej samochodówki na PS2 nie ma (A wiadomo przecież, że GT jakieś pół roku po premierze PS2 w Japonii), RPG: nic dodać, nic ująć - FFX (niewiele później po GT); bijatyka: też wiadomo - TTT i/lub T4 (zależy od gustu). Ale no oczywiście nie zapominajmy o nowszych konsolach jakimi będą PSP i NDS. Ale ku zdziwieniu dodam, że ceny tych dwóch zamiast opadać rosną a Nintendo mało co nie zakończyło (nawet nie rozpoczęło) produkcji NDS bo zabrakło wyświetlaczy LCD. A wielkie/małe PSP miało zastąpić PS2, ale jak można to zastąpić skoro na rzecz eyetoy, dualshock i wielu innych gadżetów wszedł sam mikrofon o_O (Ngage'a chcą z niego zrobić...?). Tak więc jeżeli konsole mają zastąpić PC to chyba tylko u arystokratów i wielkich maniaków konsol, którzy lubią zbierać od groma sprzętu.
BTW1: Emulator Dreamcasta i PS2 już jest: www.ngemu.com ; X-box'a też ale niestety bardzo mało gier emuluje, a co do NGC to trawją prace na nim i już widać (na screenach) niezłe efekty :]
BTW2: nie pisz tak dużo bo nie chce mi się czytać :P
-
taa tyle ze na tych emulatorach smiga co 50 gierka i to z max 5 fps albo samo intro i menu wchodza. ja dziekuje za takie emulatory
-
być może ale jest rzecz, którą PC ma a konsole nie -> uniwersalność. Na PC mogę sobie pograć, oglądać filmy (to jedyne rzeczy, które konsole mają) i jeszcze wejść do internetu, nagrywać płyty...
Dziwna ta uniwersalbnosc... w gre pograsz na konsoli, film poogladasz na konsoli, ponecie pochodzisz po konsoli.. plyty nie nagraszna konsoili ale nagrasz ja na PSX ktory jest set top boxem a mozna na nim grac w gry na ps2 wiec to tak jak konsola -mozesz na niej nagrac nawet film z telewizji... wiec hyba nie jest tak zle z tymi konsolami i ich uniwersalnoscia pozostaje tylko pytanie kogo stac bedzie na PSX w naszym kraju....
Zle powiedzialem przyszlosc napewno bedzie nalezala do set top boxow...
Ale moim zdaniem jest tak: konsole do zabnawy ,pc do pracy
Nie wiem o jakie ci chodzi ograniczenie... i przede wszystkim w granie na pc interesuje sie coraz wiecej ludzi.. lol... podwojny lolek i niewiem co jeszcze :o :blink: ... hyba zyjemy w innym swiecie GamePlay;p liczba ludzi grajacyh na pc spada z roku na rok...
Wiecej bnapisac nie moge bo ide grac w noge i kumple czekaja na 16 mam byc na boisku (sic :shu: ) wiec jak wroce zedytuje posta i sobie poczytasz :P
P.S. jak chcesz zebym ja pisal malo to sam musisz sie ograniczyc z pisaniem :P
-
Mylisz się, naprawdę mylisz się ;) Chankast emuluje wszystkie (ale nie wszystkie ładnie wyglądają) i to jeszcze z prędkością 60fps na 2200 MHz i kartą graficzną conajmniej Ge-force 2 Ti :) A z X-box widziałem Turok Evolutions 60 fps na 2800 Mhz i Raymana też. Co do NGC nie wiem jak to jest ale PS2 możesz mieć rację, że 5 fps. Tylko, że programiści emu PS2 chcą zrobić go kompatybilnego z grami a potem zwiększać szybkość :)
-
GP - to gdzie już jesteś w FFX na tym emulatorze? :P :P :P :P (tak wiem ze goopi zart ;) )
Boshe konsole są go grania, komp do pracy i grania w "specyficzne" gry(rts, fpp(na konsoli fpp to IMO porażka)) Kłućcie się dalej, życze powodzenia. I tak kłótnia wynika z jednej rzeczy, popatrzmy na taką sytuacje: mam teraz ps2 i kompa, dopóki nie miałem ps2, "jechałem" po "głupich konsolowcach" w mniej więcej tym stylu co teraz GP, no ale się nawróciłem, bo konsola naprawde jest 100 razy lepsza w kwesti gier. I co z tego że sobie nie wydrukujesz, czy nie poskanujesz... Qrde od tego masz kompa, konsola jest do grania i jest do tego lepsza niż komp(taa powtarzam się) A lodówka jest gorsza od mikrofalówki, bo gorzej się w niej pizze podgrzewa :D (<- uwaga aluzja :P )
-
emulacja Xboksa posuneła się na tyle daleko że emuluje FMVki zrobione ze scenek wyjętych z gier... Rayman &Turok. Konsole heh... jak można muwić że konsole są gorsze od PC bo niemają drukarki(hociaż tak czy siak mają) skanera czy innego czegośa... konsole te spżęt robiony do grania.... a nie do skanowania.. bo idąc tym tropem można zrobić wojne odkużadcza z tosterem....:P
-
Info z ostatniej chwili :D Dziabel będzie miał 4,3 + 18 urodzinki = PS2 :P tak więc nie będę sie musiał martwić emulacją ;)
-
Wszyscy są przeciwko mnie >_< Ja się nie pogodzę, że PC jest gorsze w kwestii gier. Jak wychodzi jakaś gra na PC to, żeby mieć lepszą część to nie trzeba kupować drugiej gry tylko wystarczy łatkę do niej z internetu ściągnąć, przykład: Unreal Tournament 2003 (dzięki łatkom opcje polepszyły się i do tego są nowe tryby, gra w bardzo różni się od oryginału). A na konsolach na przykład bijatyka, jeżeli chcecie pograć TAG to trzeba kupić TTT a jeszcze chcielibyście mieć nowe postacie w tej grze, to trzeba kupić T4, a co ze starszymi postaciami?... Jeszcze pocieszcie się PS2 dopóki nie wyjdzie PSP, wtedy ta zacznie królować i wszyscy zaczną mówić: PS2 do wyrzucenia, PSP do kupienia. Kto teraz powie: PSX to super konsola bo wychodzi na nią dużo gier i gry też są super...? Tak samo będzie z NDS i GBA. Powiem jeszcze, że któryś z forumowiczów miał 3 konsole PS2 bo wszystkiie się psuły, do tego ta osoba nie kupowała modchipów do niej.
Tak w ogóle to z biegiem czasu będziecie kupować nowe konsole, wydawać wielkie kwoty na nie, a potem będziecie rzucali je dla nowszych.
BTW: miał wyjść przyspieszacz gier do PCSX2, dzięki czemu gry mogłyby szybciej chodzić, ale autor tego chyba zasnął.
-
Ja tam nie jestem przeciw tobie, tylko przeciw twoim argumentom, a to duża różnica ;)
dwa lol-e zaliczyłem :D :
A na konsolach na przykład bijatyka, jeżeli chcecie pograć TAG to trzeba kupić TTT a jeszcze chcielibyście mieć nowe postacie w tej grze, to trzeba kupić T4
poprostu lol, przecież to są poprostu dwie kolejne części, INNE GRY, a co do zjawiska o którym mówisz to rzeczywiście występuje ono, tyle że na PC, to na PC robi się grę i jeśli przynosi ona zyski robi się milion dodatków lub następnych części wychodzących strasznie szybko po sobie i niewiele się od siebie różniących(simsy, sportówki od EA, czy choćby ten nieszczęsny UT(2003,2004 i teraz pewnie coroku nowa część i kolejna kasa spływająca od fanów seri)A jeszcze co dotego ściągania sobie strojów i innych popierdółek to jest to możliwe, tylko narazie niezbyt wykorzystywane przez twórców gier na konsole.(zresztą trzeba mieć oczywiście do konsoli twardziela i network adaptera)
lol number 2:
i wszyscy zaczną mówić: PS2 do wyrzucenia, PSP do kupienia
PSP jest handeldem, a nie normalną konsolą, to zupełnie inna kategoria... czy gba wyparł psx? nie bo to co innego(a czy nowe wideo Panasonica wyparło pralki Bosha?)konsolką która wyprze PS2 będzie dopiero PS3 i owszem kupie ją, ale niedość że jeszcze "troszke" poczekamy, to będzie ona napewno kompatybilna wstecz, czyli spokojnie pogramy sobie w gierki z ps1 i2 :D
EDIT
no qrde, trzeci lol w jednym poście, postarałeś się GP ;) (no offence oczywiscie)
Powiem jeszcze, że któryś z forumowiczów miał 3 konsole PS2 bo wszystkiie się psuły, do tego ta osoba nie kupowała modchipów do niej.
Taa a kompy się nigdy nie psują... niewiem, ale z tego co zauważyłem robią to o wieele częściej niż konsole. Czemu?
-w konsoli(cały czas wypowiadam się na podstawie ps2) może się zepsuć praktycznie tylko ten jeb**y laser, a w kompie? duużo części, z której każda jest narażona na usterki
-wirusy, robaki. grzyby i choroby weneryczne - kto ma stały dostęp do internetu i NIGDY nie miał ZADNEGO wirusa łapka w góre! co? nikt? a to mnie straasznie zdziwiliście :P
-windows - ósma plaga egipska, zesłana na ludzkość za nasze grzechy. Błąd na błędzie błedem pogania.(pozdrawiam bila g. przy okazji :P )
-
GP...... nie wiem po co napisałeś, że co rusz trzeba nowe konsole kupować.... prawda jest taka, że konsola tuż po premierze starczy ci na 6-8 lat, a komputer? Jeśli kupisz kompa za cenę nowej konsoli i tak za 2 lata będziesz musiał sobie kupić nowy. No i tak jest zawsze, no a że w międzyczasie ci się coś popsuje, to taki detal ;)
-
Co do tych patchów i łatkuf... to GP podajesz stare argómenty.... coraz więcej łatek pojawia się na gry Konsolowe(tu kruluje xbox[HDDek wiadomo].. ale dobrym pżykładem jest też ffxi pierwsza gra na PS2 wykożystująca twardziela.. jusz kożysta z łatek i innych dodatków(wcześniej też były jakieś na memorke:P)... co tu dużo mówić na konsole są już wszystkie udogodnienia jakie mają gry na PC i o wiele więcej....
Jeśli uważasz że podział konsol i to że tżeba kupować co jakiś czas nowe konsole to argument dla PC to jesteś lekko mówiąc niemądry... kup sobie komputer za 2000zł(w Mediamarkt czy innym S.Markecie..)(za tą cene masz już PS2 i Xboxa) no i grasz sobie w Świeże gierki na minimalnych detalah i w niskiej rozdzielczości pżez 0,5roku.... potem już nawet po zmniejszeniu detali gry zaczynają ci "rwać" no i zaczynasz dokupywanie spżętu(tu już masz NGCa) no i grasz sobie następny rok... z tym że w stare girki bo całyczas ściągasz sobie łatki itp.... teraz sobie liczysz 4lata grasz na tych 3konsolah w najnowsze gry bez żadnych problemów...pżez ten sam czas wydajesz na Modyfikacje kompa 2 razy tyle co te konsole + cały ospżęt...albo grasz w stare gierki i cały czas je łatkujesz:P
-
heh ja tam na swojego pieca nie narzekam już będzie miał 4 lata ;) a najnowsze gry Ciągnie na średnich detalach no i na niskich Kotora ale to inna bajka... więc troche przesadzasz Dark_M z tym sprzętem, kiedy qpowałem swojego złoma... to był najlepszy(prawie) złom na rynku, nie liczac karyt graficznej :P i wyniósł mnie tyle co w tamtejszych czasach PS2... więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :P co nie zmienia faqtu że teraz qpuje PS2 :devil: :D
-
gp wyglada ze jestes przeglosowany :D bo z tym co ty piszesz to tez sie za bardzo nie zgadzam ale inni juz sie wypisali to co bede powtarzal :D
-
wiecie co? chyba jestem głupi(wszyscy: "taaak" :P ) bo od ładnych paru lat(2-3) żadna gra na kompa mi się nie spodobała. Owszem PC ma dobre gry, ale są to albo gry stasze(klasyczne crpg(BG,ID,Planescape,Fallout), HoM&M3, Diablo2,starcraft,warcraft), albo konwersje(GTA,THPS). Od dłuższego czasu w dziedzinie komputerowej rozrywki panuje taki regres jak chyba jeszcze nigdy. Ktos mi zaraz krzyknie o halflife 2 i doom3... niewiem, może naprawde jestem głupi ale dla mnie to są nalepsze przykłady tego regresu. Gry które poza mega super grafiką niemają nic ciekawego do zaprezentowania...Jak chce pooglądać ładne widoczki to udaje się na spacer na łono natury...
Jedyne gry które bronią kompa to sieciówki(mmorpg-i, fpp) i wyżej już wspomniane konwersje, tudzież multiplatformery. Powiem tylko jeszcze że dopuki nie miałem konsoli grałem głównie w gry sprzed 2000roku, lub emulowane gba/psx/snes. I to nie dlatego że mam do dupy kompa(Painkiller na średnich detalach mi śmiga B) (a że jest głupią i bezsensowną grą to druga sprawa :P ))
Byłbym wdzięczny gdyby jak najwięcej osób wyraziło swoją opinie na ten temat, bo ciekawy jestem czy mam racje, czy naprawde jestem głupi :P
Ps. W Sacreda gram ze względu na ślepą miłość do diablo ;)
-
Ale i tak prędzej czy później wychodzą podobne gry jakie są na konsole. Ale jeszcze nie znaleźliście dobrej ofensywy na to, że na PC można (albo będzie można) zagrać we wszystkie gry :devil:
Half-Life 2 i Doom 3 to nie będą gry tylko z lepszą grafiką, a dlaczego to sami przekonacie się.
Po następne to komputer nie psuje się z byle jakiego powodu jak konsola i nie ma takiego wirusa, który popsułby sprzęt i żeby dobrze gra chodziła to trzeba poprostu odpowiednio ją ustawić. Wtedy nawet komputer może starczyć przez wiele długich lat. Jeżeli chodzi o dokupywanie sprzętu do komputera to on nie jest taki drogi. Za lepszą kartę graficzną i więcej pamięci wydacie tyle co za karty pamięci joye i inne gadżety razem wzięte do PS2. :]
-
hmmm... faktycznie nie mozemy znalezc ofensywy na stwierdzenie ze na pc mozesz zagrac we wszystkie gry... powiedz mi tylko jeszcze jak tam FFX...widziales jusz zakonczenie... fajny ten Front Mission 4 ktory zimportowales sobie z japoni zeby pograc na PeCecie....
Co do wydatkow to masz racje wydatki sa mniej wiecej te sam... konsola to jak na nasze warunki dorga rzecz ;(... ale cuz za przyjemnosc w tym swiecie sie placi...
EDIT:
A jak upierajasz sie ze na PC mozesz grac we wszystko to tak samo i ja moge sie upierac ze na konsoli moge robic wszystko... bo wydrukowac cos tam tesz sobie moge przez ps2, na necie tesz pochodzic, w emulatory tesz pograc... tylko prawda jest tak ze nikt tego nierobi... na konsoli sie gra i oglada filmy...zadziej chodzi po necie... a na pc sie pracuje, oglada filmy i chodzi po necie
-
co do tych wydatków to taki pewny bym niebył, kupujemy konsole, +2 pady + memorke(1 pad i memory card jest zazwyczaj w cenie konsoli już) i mamy wszystko co jest potrzebne(chyba że ktoś TV nie ma :P ) Potem tylko takie duperele jak network adapter czy hdd można dokupić jeśli ktoś nie ma na co kasy wydawać ;)
Za lepszą kartę graficzną i więcej pamięci wydacie tyle co za karty pamięci joye i inne gadżety razem wzięte do PS2. :]
to chyba za troche lepszą od vodoo 1 ;) Widywałem karty graficzne z cena oscylującą między NGC a PS2(600-900 zł) wnioski pozostawiam do samodzielnego wyciągania
EDIT:
Co takiego super mają mięć HL2 i D3? klimat? klimat genialny może mieć nawet gra tekstowa. fabułe? taa jasne - na marsie otwierają się portale z piekła blebleble
innowacyjność? peewnie - chodzisz, strzelasz, podziwiasz realną fizyke(HL2), boisz się(D3)
-
Teoretycznie na konsole też będzie można grać we wszystkie gry....ale poco to komu? konsole niepotżebują "kraść" (emulować) gier od innych bo mają swoje gry które w zupełności wystarzają(lekko mówiąc)
-
gp i co z tego ze zrobia emula i bedziesz mogl pograc we wszystkie gry jak juz nowa generacja wejdzie i znowu sie bedziesz musial slinic... tak jak napisal dark m - gry na konsole sa wystarczajaco dobre i pctowki zjadaja na sniadanie wiec po co ma niby byc emulator pcta na pleja? na hl2 i d3 to ja delikatnie mowiac pierdze. szczerze to na pcta nie ma nowych dobrych gier nie-konwersji z innych platform...aha gp kup sobie konsole to zobaczymy co bedziesz spiewal. ja mialem na poczatku pcta i sie smialem z qmpli ze oni na ps2 jada. teraz mam ps2 i sie smieje z pctowcow ze takie cienkie gierki maja. dopiero jesli bedziesz mial obydwie rzeczy to mozesz je porownywac bo inaczej to wiadomo za czym bedziesz... zreszta pare osob na forum tez ma i pcta i konsole i tez wywyzszaja konsole... chyba to mowi samo za siebie?
-
to ja niepowiem lekoo jak Dark_M, tylko odkryje całą brutalną prawde: AAAAAA my(konsolowcy B) ) mamy za dużo dobrych gier, a przecież nie można bezprzerwy grać :P
-
no dokladnie wiesz ile u mnie na polce czeka gier na przejscie? w ciula i jeszce troche :D
-
No i właśnie na tym cały dowcip polega, że gier na konsole (na kompa zresztą też) jest za dużo....... Tylko, że ja nie mam problemu z nadmiarem gier, bom jeszcze nie przerobił PS2 i co za tym idzie muszę troche odkładać na orginały ;)
-
buuu laser mi padł już kompletnie(wcześniej tylko dvd nie czytał, a jeszcze wcześniej tylko verbatimów) ;( ;( ;(
Coż w tygodniu ide do serwisu, a potem rytualnie wypie***lam te jeb**e piraty i będe korzystać tylko z oryginałów. Przynajmniej będe miał większy "szacunek" do każdej gry i zanim uzbieram na kolejną, wycisne z poprzedniej maximum możliwości. I będe miał czyste sumienie :P
W_W dobra rada - nie przerabiaj - lepiej mieć jednego oryginała na półroku niż 10 piratów na tydzień ;)
-
wiesz co Morchol. Nie będę przerabiał, bo u nas takie przekręty idą, że szkoda gadać. Jednemu przygłupowi nawet wcisnęli nie jego, nowego PS2, tylko jakiegoś starego, a gościu się nie skapnął :D Tacy ludzie mnie rozbrajają. Ale ja szanuję pracę twórców i kupuje orginały ;)
-
Wee to jest nas już dwóch "paladynów" i obrońców prawa ;) ktoś jeszcze? :>
fuuu ale offtopic :P
-
Teoretycznie na konsole też będzie można grać we wszystkie gry....ale poco to komu? konsole niepotżebują "kraść" (emulować) gier od innych bo mają swoje gry które w zupełności wystarzają(lekko mówiąc)
Dla mnie to za mało: gry z jednej konsoli. Chociarz, że najwięcej moich ulubionych gier jest na PS2 to jednak i tak wolałbym niektóre gry z innej konsoli (Soul Calibur 2, Steel Battalion, Starfox, Sonic Adventure 2).
A jak upierajasz sie ze na PC mozesz grac we wszystko to tak samo i ja moge sie upierac ze na konsoli moge robic wszystko... bo wydrukowac cos tam tesz sobie moge przez ps2, na necie tesz pochodzic, w emulatory tesz pograc...
Czekam na pierwsze efekty twojej wypowiedzi. Drukarka do PS2, a to ciekawe, a internet, to wejdz na SZ za pomocą PS2 i napisz jakiś post (liczę na twoją uczciwość ;) ).
tylko prawda jest tak ze nikt tego nierobi... na konsoli sie gra i oglada filmy...zadziej chodzi po necie... a na pc sie pracuje, oglada filmy i chodzi po necie
I właśnie dlatego PC jest lepsze od konsol.
szczerze to na pcta nie ma nowych dobrych gier nie-konwersji z innych platform...aha gp kup sobie konsole to zobaczymy co bedziesz spiewal. ja mialem na poczatku pcta i sie smialem z qmpli ze oni na ps2 jada. teraz mam ps2 i sie smieje z pctowcow ze takie cienkie gierki maja. dopiero jesli bedziesz mial obydwie rzeczy to mozesz je porownywac bo inaczej to wiadomo za czym bedziesz...
Miałem SNESa (moja siostra miała) i póki nie odkryłem potencjału w PC to grałem w gry na tą konsolę, a gier było duzo. Co do konwersji o powiem ci tak, że najpierw robią gry na konsole z kiepską grafiką i dźwiękiem, a potem to wszystko ulepszają i dlatego gry wychodzą później a konsolowi fani nazywają to konwersjami.
BTW De6v6il6: Punkt widzenia zależy od wykorzystania. Nie chce tu nikogo obrażać ale większość osób kupuje kosole bo PC nie umieją wykorzystać :P
-
co masz na mysli pod nie umieja wykorzystywac??? wypraszam sobie!!!! a snesa nie porownoj do pcta bo wiadomo kto wygra :D chyba ze porownojesz snesa i sredniego komputera z tamtych czasow to bede za snesem (lepsze gierki)
-
ale GamePlay pominąłeś jedną rzecz. Nie wspomniałeś o tym, co ja napisałem wcześniej. A mianowicie jeśli wydasz na PC 2500pln (z pełnym wyposażeniem 5500pln), to za 2 lata nic ci nie będzie dziłać. Kupe będziesz miał i nowy komputer będziesz musiał kupić. Konsola za 2500 ( z pełnym wyposażeniem 3500) starczy ci na 6 lat bez zmiany niczeg, albo nawet na dłużej.
-
niektóre gry z innej konsoli (Soul Calibur 2
poczekaj poczekaj, jeśli SC2 nie ma na PS2 to w co ja gram(grałem)? :lol:
I właśnie dlatego PC jest lepsze od konsol.
qrwa GP ile można wkółko to samo??!! KONSOLA SŁUŻY DO GIER/FILMÓW DVD, TO ŻĘ NIE DA SIĘ NA NIEJ DRUKOWAĆ ITP. TO NIE JEST JEJ WADA, OD TEGO JEST QRWA KOMP!!!!(sorry troche mnie poniosło ;) )
Miałem SNESa (moja siostra miała) i póki nie odkryłem potencjału w PC to grałem w gry na tą konsolę, a gier było duzo. Co do konwersji o powiem ci tak, że najpierw robią gry na konsole z kiepską grafiką i dźwiękiem, a potem to wszystko ulepszają i dlatego gry wychodzą później a konsolowi fani nazywają to konwersjami.
BTW De6v6il6: Punkt widzenia zależy od wykorzystania. Nie chce tu nikogo obrażać ale większość osób kupuje kosole bo PC nie umieją wykorzystać
noo nie tyle bzdur w tak krótkim tekście? bijesz rekordy ;)
1. nie porównój SNES-a do PS2 bo ci bozia rączki upie**oli ;) (chociąż SNES i tak jest lepszy od kompa(JEŚLI CHODZI O GRY, TAK WIEM ŻE NIE POTRAFI ON DRUKOWAĆ ANI CHODZIĆ PO NECIE :P ))
2.Z tymi konwersjami to nawet nie zaczynam komentować, ja jush na Ciebie chłopie siły nie mam ;)
3.ludzie kupują konsole bo stwierdzają że komp jest zbyt ubogi w kwesti gier i używają go dalej do pracy(bo w tym komp JEST lepszy)Nie znam NIKOGO kto kupiłby konsole nie mając kompa, a gdybym kogoś takiego poznał to bym mu musiał na dzieńdobry powiedzieć że jest debilem :P
Jak już ktoś mówił, nieprzyznasz nam napewno racji, dopóki swojego nextgena nie posiądziesz - tak już jest, każdy z nas zanim miał konsole pisał tak samo jak ty :) jak to się mówi - punkt widzenia się zmienia zależnie od miejsca siedzenia :D
EDIT
łoł 2 osoby zdążyły już posty napisać, w czasie jak ja swojego pisałem :)
-
Podkreślam, że miałem SNESa, a nie że mam SNESa i sobie porównuje a wtedy to komputer był PII 266Mhz. A dalej twierdze, że "niektórzy komputera nie umieją używać i ustawić, żeby sobie pograć. Tylko popatrzcie na ostatni tutaj post De6v6il6'a. To jest jeszcze mało bo tamten PII mógłby dalej służyć do gier gdyby nie to, że Windows XP nie chciał się na nim instalować oraz to, że dysk 80GB był odczytywany jako "brak dysku". A na next genie też grałem (NGC) i powiedziałem, że jakby co to emulator będzie bo ja w nim nic takiego super, że od razu chce go mieć, nie widzę. A do konwersji to poprostu przyznać się nie chcesz, że tak jest ;)
-
co do tego czy DEvil umie używać kompa to się niewypowiadam, niech on cie objedzie ;)
NGC to akurat najgorszy (IMO) i najbardziej dziecinny nextgen, ale mnie i tak napewno by przekonał do konsol(może w głupie gry grałeś ;) )
z tymi konwersjami to po części racja, bo grafe "dośróbowują" do możliwości najnowszych pc, ale na 100% niezgadzam się co do dźwięku - nie ma nic piękniejszego niż jakaś gierka zapuszczona na zestawie kina domowego :) a co do tej grafy to 2 sprawy -
1. grafa nie jest taka ważna, dla mnie się wogóle nieliczy, zresztą na pc jest dziwny tręd im lepsza grafa tym mniej mi się gra podoba ;)
2. poczekaj sobie na ps3 to będziesz gadał inaczej :devil: Spójrz na to, że ps2 ma już swoje lata, porównując grafe ps2 i kompów z dnia jej "narodzin" spojrzenie na pc wywoła śmiech ;)
-
oooo morchol trafiles w sedno sprawy. grafe dosrubowuja do mozliwosci najnowszych kompow, co sie rowna z wydatkiem ktory wystarczyl by na nastepnego next-gena :D i masz tu wyzszosc pctow nad konsolami - chyba w czesciach skladajacych sie na zestaw :P
-
Co do konwersji o powiem ci tak, że najpierw robią gry na konsole z kiepską grafiką i dźwiękiem, a potem to wszystko ulepszają i dlatego gry wychodzą później a konsolowi fani nazywają to konwersjami.
Jaaapierdoooooo.. <==(i tu wiecie jak dokonczyc to slowo)
Stary... o czym ty gadasz... gry na konsole robia pierw zeby zarobic kaske i sprzedac duzo gier... dopiero pozniej jak juz developer chce zarobic troszke kasy to z łaski swojej robi konwersje na PC... czlowieku czy ty niewidzisz w jakich ilosciach sprzedaja sie gry na systemy... FFX w pierwszym tygodniu w samej japoni schodzi z pułek w nakładzie 2 mln egzemplarzy... a gdzie tam jeszcze do rzeszty kontynentow... i gdze tam jeszcze wiele wiele miesiecy sprzedazy.. powiedz mi jaka gra na pc sprzedajae sie w 2mln. egz.
Co do napisania posta z PS2 to nie napisze bo... nie mam PS2.. a jak bym mial to itak bym niekupowal klawiatury do PS2 bo nie ma poco... do tego mam kompa... niepotrzebowalbym zeby mi klawiatura szpecila miejsce pod telewizorem!
A co do drukarki to w japoni drukarke wymyslono... kiedys w PSX Extreme widzialem nawet jak koleszka na screenie wydrukowywal swoje zdjecie przy pomocy malej drukarki do PS2... oczywiscie wynalazek nie wyszedl poza japonie... bo i poco to komu po za granicami azjatyckiego kontynentu
A czy NGC to najgorsza konsola to bym sie kloocil... moim zdaniem X-Box jest gorszy ma mniej hitow takih jak: Zelda,Star Fox, Marianki, Eternal Darkness itp. No i nadciaga masakryczny Resident Evil 4!!!
-
a konsole nawet wyprzedzily pcty jesli chodzi o dopierdolki. przyklad? eyetoye!!! na kompie jeszcze pewnie dlugo nikt nie zrobi takiej gry w ktorej bylbys interaktywny za pomoca ciala a nie klawy :D
-
dotego jeszcze najnowszy wymysł - singstar :D
a eyetoy się dopiero rozwija - narazie są to głupie minigierki, ale już niedługo w grach będą wstawki obsługujące eyetoya(pierwszą taką grą ma być kolejny harry "shitty" pothead :P )
A czy NGC to najgorsza konsola to bym sie kloocil... moim zdaniem X-Box jest gorszy ma mniej hitow takih jak: Zelda,Star Fox, Marianki, Eternal Darkness itp. No i nadciaga masakryczny Resident Evil 4!!!
Mi chodziło o grafe, bo z tego co widze dla GP jest to głóny miernik fajności gier(przeciwnie do mojej osoby) ;) A co do gier to NGC jest poprostu specyficzny, przyznaje że nie grałem nigdy w żadną zelde, rezidenta, ani maria poza tym pierwszym - klasycznym. I wiem że dużo trace. Zresztą co tu dużo gadać gejmkiub to rzecz którą chciałbym dostać na najbliższą gwiazdke :D (to dopiero będzie sieczka, jak już na PS2 się z grami niewyrabiam ;) dobrze że przyszły rok to dlamnie pierwsza klasa liceum, więc nietrzeba tak dbać o oceny jak w tym roku = owiele większy luzz :D
-
no coz rozwija ale na piecach jeszcze nie zaczal ;) a w singstarze to sie spiewa? i znajdzcie mi takie gierki na kompa to nobla jakiegos strzele :P
-
w singstarze spiewasz, i gra analizuje jak dobrze(czy trafiasz w melodie, nie jęczysz zabardzo) a power gry to multi oczywiście(2 kumpli + pifko = "no i kto ładniej zaśpiewa nam brytnej? :D :D :D ) powiedzcie mi teraz że konsole nie rządzą ;)
-
no no musze sobie takie cos sprawic ile takie cos chodzi? :D
-
oficjalnie 239, ale pewnie będzie tak jak z eyetoyami, że nowiutkie stoją na allegro po około 100 zł, a cena sklepowa to 279 :D
-
za obraze gcka można łatwo dostać w pier.... konsola jak każda (o setki milionów razy lepsza od najlepszego PCta) specyficzna...? ja powiem że nie, spedziłem z Gackiem ok. 2 miesięcy... i stwierdzam że nieodbiega od swoich czarnych braci... hociaż najwięcej czasu spędziłem pży multiplatformowym SCku2(najgorsza z 3 wersji) ale sporo grałem też w pikmina, mariana kartw :P, no i oczywiście residenty,(dodam jeszcze blodroar( w gc wersji dodali pare hentaiowych bonusików :) )... i stwiedrdzam że niema tu nic specyficznego.... może to że większość gier jest bardziej pod młodszych....Bardziej specyfikiem jest już Xbox tu gry są bardzo "PC" towe ale są wspaniałe wyjątki za które kochamy Xbila (Ninja Gaiden, doa3, PD:o ,SC2, otogi,...)
Btw: Ja pisałem 2 posty na tym forum (pżed wielkim czyszczeniem) z DCka... a z PS2 nienapisze bo narazie niemam NA...:P
ale naucz sie że konsole niepotżebują dodatkowych wabików, zastanów się kto by kupił PCta gdyby niemiał drukarki, internetu, skanera i innego stufa którego niema w europie do konsol ? a konsole niemuszą mieć tego bo są zwyczajnie lepsze, w tym do czego mają służyć niż PC.
-
no bo najlepiej to mieć wszystkie 3 konsolki :D ach marzenia... chociaż na xboxie AŻ tak mi nie zależy jak na kostce, czy wcześniej na PS2 :wub:
-
mi tam wystarczy ps2 i pc w sumie ps2 i tak kupilem tylko dla ffX ale teraz odkrywam ze ps2 to nie tylko finale :devil:
-
ale ja jestem bigamista z syndromem "daj mi palec - wezme ręke" :D
ja ps2 chciałem dla ffx i thug, reszta miała być tylko przyjemnym dodatkiem, a co z tego wyszło to widać(mało jest gier które mi się NIE podobają :D )
-
a ta ciekawe. Ja też kupiłem PS2 dla FFX. Ale numer. Trzech panów z takimi samymi aspiracjami ;) No ale w każdym razie gdyby FFX było na kompa, pewnie bym PS2 nie kupił i później bym żałował.
-
no wiesz jak sie jest takim maniakiem ff to sie wydale na samo ffX 600 zeta (btw: moj pierwszy oryginal jaki kupilem - oplacilo sie :D)
-
ale powiem wam jeszcze coś. Najbardziej mi się podoba w PS2 to, że nagrywane gry są na DVD i jest fajna zabawa, bo to co wchodziłoby na cztery płytki masz na jednej.
-
600 zeta za jedną gre? O_o albo ci sie zly przycisk wcisnal, albo liczysz razem z konsolą(ale to chyba na allegro używana :P )
-
a sa nawet jeszcze wieksze dvd-ki a takie cos u pirata kosztuje tylko 2 lub 3 razy wiecej i w dodatku jest niepoucinane - czysty zysk
[edit]
morchol z konsola :D tzn dokladnie to 650 ale zaokraglilem zeby ladniej wygladalo :D a jest to konsola z memorka, 2 dual shockami, oryginalnymi gt3 i moh. czemu tak tanio? qmpel brachola ze studiow przetracil kase na akademik i kasy potrzebowal :D
-
pamiętam spór Atari vs Commodore, potem Amiga vs PC i trwający do dziś PC vs Konsole
i niestety, pomimo mojej miłości i sentymentów związanych z Pecetami ogłaszam zwycięstwo konsol
dziś na pc wydaje się strasznie mało dobrych gier, każda nowa wymaga nowej karty graficznej, nowego procesora- czyli do każdej potrzebny jest nowy komputer- zaś konsola jest jedna i praktycznie nic nie trzeba dokupować, a gier wychodzi naprawde sporo i może nie trzymają one przez dłuższy czas [jak niegdysiejsze produkcje na pc] to zapewniają dobrą rozrywkę
kiedyśpc miał przewagę gdyż konsola była takim chwilowym rozrywaczem, na pc produkowoano mase gier o świetnej grywalności, jednka dziś gracze zamienili grywalnosć na nowinki graficzne i sami wbili pc-towi gwóźdź do powstającej trumny- pc umiera i będziemy tego świadkami
zaś konsole przeżywają rozkwit, zresztą nawet Giebill wielki ojciec windowsów przyczynia się do upadku PC tworząc Xboxa- zdrada?
ale pc ma jedną wielką przewagę której nie mają konsole- Internet, choć to już też jest wypierane i przestaje byćjego dziedziną
-
A ja twierdze że zawsze będą działy gier w których pc będzie wiodło prym, chociażby cRPG czy H-games o których rozmawiam sobie z Chiefem w innym temacie, na konsole nie wychodzi tego tyle to raz dwa dostępne w języku japońskim, cRPG nie wychodzą praktycznie żadne godne uwagi...(swoją drogą ostatnio na pc też nie)
-
cRPG?? To chodzi o te dziwne dla mnie Baldurs gaty i inne jemu podobne produkcje produkowane przez ta sama firme co to ostatnio wychodzą czesto na konsole?? ...chyba z jedna miesięcznie wychodzi.. albo nawet i wiecej...
-
eee chyba przeginasz ?? ciekawe jeszcze jakiej jakości coś mi się nie chce wierzyć w to co piszesz... :/
-
Hmmm jak tak sprawdziłem kilka ostatnich N+ to naprawde przesadziłem :shu: :P Przez ostatnie kilka misiaęcy ukazało się: Baldurs Gate:Dark Alliance oraz jego kontynuacja; Champions of Norrath:The Realms of Everquest; Magic The Gathering:Battle ground; Dungeons & Dragons oprócz tego 3 jakies crapy co dostały oceny około 4 wiec nie chciało mi sie zapamiętywać tytułów... no i robia ostatnio gry cRPG-o podobne krore zwieraja troche ich elemtnow(przynajmniej dla mnie to tak wygląda) takie jajk Underworld czy Hunter:The Recko-cośtam :P (nie pamietam nazwy)... ale co ja się spinam jak i tak wiem to tylko z Neo+ (które kupuje z sentymentu ;( :shaun: ) bo sam konsoli obecnej generacji nie mam ;(
Ale to są gry głównie na PC i ich spzedaż nigdy nieosiągnie na konsolach takiej sprzedaży jak FFy czy inne konsolowe hity pokroju MGS
-
Huh BG:DA z tego co widziałęm to nie bardzo mi przypominał cRPGa z chodziło gluwnie o chodzenie samemu i wyżynanie stworóków takie diablo tylko w lepszej grafice...
-
Heh to tak jak mówiłem sam do końca nie wiem co to to cRPG <_< Te gry wszystie co napisałem to one takie diablowate są.. może poza everquest... ale ja się nie znam sorki :) Nie mam się co kłócić tu od zawsze przyznaje racje że RTSy i inne te crPGi należa do PCtow.. ale mi to jakoś nie przeszkadza :)
-
Kiedyś byłem PSXmaniakiem i nienawidzilem PC. Ale kiedy sprzedali mi playstaka chodziłem do kumpli, pożyczalem nawet od kumpelki, aż po czasie bracholek namówił starszych na kupno Piecyka. Trudno stało się ...ale moi kumple, dawniej razem ze mną zakochani wyłącznie w PSX-ie również zakupili PeCety i.... staliśmy się "Piekarzami"... Jednak dla mnie PSX, PS2 RULES FOREVER!!! (aż po grób:))
-
Taaa. granie na PC to zupełnie nie tan klimat... Nic nie zastąpi położenia się do łóżka w pokoju, gdzie telewizor daje jedyne światło i grać w np. Resident Evil.... to jest jazda... na kompie to nie to samo... w szczególności u mnie, gdzie trzeba regularnia napieprzać w obudowę, bo wiatraczek zaczął warczeć. PSX RULEZ!!, PSX FOREVER!!, PSX FOR PRESIDENT!!!!
-
Ja też musze kopać w obudowe :D
-
Ja też musze kopać w obudowe
Z konsolą co prawda też miałem kłopoty. Ciągle miała problemy z czytaniem płyt i musiałem ją ustawiać pod kątem 60*, odwóconą do góry nogami..... tylko wtedy laserowi udawało się czytać.... może to wina tego, że miałem tzw. przeróbkę na płyty pirackie..... ale i tak konsole rulz
-
To może być wina przeróbki robionej na giełdzie przez 30 minut albo długiego używania... mój szarak miał 3 lata jak go sprzedawałem laser się wyjeb*ł..
-
http://www.cdprojekt.info/komentarze.asp?a...howAll&nid=7803 (http://www.cdprojekt.info/komentarze.asp?action=ShowAll&nid=7803)
kolejna bezsensona kłótnia, w której jak zwykle Pctowcy mają przech*j sensowne argumenty :D "na konsole nie ma RPGów" mnie poprostu powaliło na podłoge :lol:
tak pozatym jesli cdprojekt zacznie wydawać gry na czarnulke po polsku to gwarantuje że i tak za ch*j ani jednej nie kupie, a jakby tego było mało przejade sie do warszawy i wybije im zardzewiałymi grabiami ten pomysł z głupich łbów >_< daj madafakas >_<
-
dzięki za ten link... ale polewka... ale prawie sie zakżtusiłem pierogiem jak to czytałem, pżeżucam sie na PC bo te gry na ps2 sa nieskąplikowane i wogle sie je łatwo robi, i sterowanie do dupy, ale najgorszy jest duży telewizor, holera topżecież pżegięcie pżecież to jest tak rozmyte że nic niewidać i oczy wysiadają po 5ciu minutah, a holera pżecież na konsole niema piractwa... a ja gupi myślałem że jest ;/.
-
Niechciało mi się tego czytać całego bo po połowie wymiękłem :shu: Rozbawił mnie koleś który powiedział: "Nie ma to jak gra w malutkim pokoiku na malutkim ekranie komputera... telewizory są za duże i nie mieszczą się w pokoju" -dobra ja wiem że trudno by mu się grało w klatce w której go zamykają starzy ale to nei moja wina... dla mnie to jest tak: Lepiej oglądnąć matrixa na komie niż iść do Kina...
Dobre było też-"Konsole stały się takie popularne przez to że produkują do nich zabawki typu Dysk twardy, myszka, klawiatura.." Co za typ:/
tak pozatym jesli cdprojekt zacznie wydawać gry na czarnulke po polsku to gwarantuje że i tak za ch*j ani jednej nie kupie, a jakby tego było mało przejade sie do warszawy i wybije im zardzewiałymi grabiami ten pomysł z głupich łbów >_< daj madafakas >_<
A dlaczego?? :blink:
EDIT::::
Dark M mnie wyprzedził:/
Tak pozatym to koleś z CD projektu bronił konsol jak czytałem :)
-
co do TV- jak ma sie marki odra tudzież inna wisła to tak już jest, że masz piksele większe niż na pegazusie :P
"bzytkie komsiole siom dla gupih amerykancuf a my mondrzy lódzie gramy na pecetach ktore sa pszyrzłoscia narodu i sa cacy a komsiole to sa be! jakto cio to konsola? no pegasus nie?"
kocham pecetowcuf dla ktorych pojecie konsola oznacza "mario skacze po grzybach i sie biją"
Edit
Gipsi -> Bronił bo jest inteligentny, jako jedyny wypowiadał się na poziomie, a nie jak fanatyczny pieciolatek. A czemu nie chce polonizacji? Słyszałeś Warcrafta 3, czy inne gry w polskiej i angielskie wersji? Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... Klimatu u polaków zero, wszelkie zarty słowne przetłumaczone najczęściej doslownie, więc brzmią zupełnie bezsensu, i prawie każdej grze ci sami lektorzy (fronczewski, zborowski, Kobuszewski) Jedyny chlubny wyjąte to Planescape i Baldurs Gate'y
-
Kto znajdze jeszcze jakś podobną strone to dostaje batonik za link (od Fasta)
-
DarkM -> polecam www.gry.wp.pl a tam praktycznie jakikolwiek news o konsolach, a jak już bedzie cos o GTA:San andreas to masz "dyskusje na poziomie" gwarantowaną, boje się na ich forum wchodzić :P ogoolnie na wp panuje swietna atmosfera, wchodzisz i zastanawiasz sie kto jest głupszy - ichniejsi newsmeni czy uzytkownicy :P
-
Ale oni już wydali Drivera 3 w wersji PL i jest on w wersji kinowej czyli ma tylko napisy... mi to nie przeszkadza a jest wręcz dobre, tak samo było chyba z Lord of The Rings, bez głosu tylko same napisy, Na razie Harry Potter jakiś tam miał polski dubing ale to gra dla dzieci więc to bardzo dobrze.
Właśnie to mnie rozbrajało że oni mówili że konsole to już nie do gier i to tylko bijatyki a najlepsze było to: "To że ktoś gra od zasu do czasu nie czyni go graczem:-)" czyli jak mam konsole to gram od czasu do czasu? Ciekawe skąd on to wie... albo wiecie fajnie mają kolesie w domu ale mnie jakoś mama by nie wyganiała z pokoju rzeby oglądać na wspólnej bo się do ich pokoju nie ładuje (ale przez to nie gram bo nie mam TV w pokoju już :( )
-
LOTR był spolszczony pżez EA
-
Hm spolszczenia kinowe jeszcze jako tako ujdą, ale najważniejsze zeby finali się nie tykali...
-
Wiem że był przez EA ale podałem tylko przykład że spolszczali, Potter też był przez EA spolszczony, a CDProjekt miał spolszczyć Baldurs Gate Dark Allience i im coś nie poszło bo w N+ reklamowali tę gre przez pół roku a w końcu jej nie wydali--_--'
-
pewenie sie producent nie zgodził na ingerowanie w ich dzielo(bylo jeszcze chyba pare takich przypadków)
-
Było tak że ci co stwiożyli to baldurs cośtam zostali połączeni albo whonięci z jakąś firme która nie zgodziła sie na wydanie bo niebyło wsyztskih formalności... ale wg. mnie mała strata, mi wisi czy będą polskie gry wyhodzić jeśli mają wyhodzić tylko takie w które niehcem grać.
Tam na WP niejest aż tak źle, bardziej widać wojne Xboks VS PS2 kontra reszta świata, al niekiedy fajne teksty lecą w strone ludzi któży mają coś do Ps2, np "pikselozy to ty masz na tważy"..;D
-
hehe no niewiem moze.. ja czytalem newsa o GTA:SA właśnie(oczywiscie mial on spory poslizg, te same info na np. Gamespocie było wczesniej juz :P ) i była typowa wojenka PC vs komsole na bodajze 4 strony komentarzy :P
-
Jak dla mnie gry na konsole są mało skomplikowane, nie wymagają od gracza większego zaangażowania (przynajmniej ogromna większość z nich).
a swistak siedzi i zawija...no nich mi jakis PC-eciar zpowie ze jakikolwiek FF czy FM, ew. VS nie wymaga poswiecenia :D...normalnie smiech na sali...
-
zaloze sie ze to pisali kłejkowcy i unrilowcy itp
-
K***A.. aż żałuję, że nie mogę się tam dostać, żeby się z tych ludziów pośmiać... gry na konsole są mało skomlikowane... czemu? bo w jRPG'ach trzeba ciągle jeden guzik naciskać, żeby dialogi przelatywały. Na telewizorze się nie da grać.. czemu? Bo czarnobiałe radzeckie gówno pewnie nie ma wejścia euro, ani czinczów. Gupio, że gier nie tłumaczą.. czemu? Bo człowiek jest za głupi, żeby trawić angielski.
huu.. ale mi ciśnienie skoczyło. Jak ja bym usłyszał, jak ktoś mówi, że CC albo któryś FF jest niewarty uwagi, to bym mu się do gardła rzucił.... krajst.. muszę ochłonąć...
-
Po co się denerwować, ja już niejedno takie zjawisko widziałem, i traktuje to jako pżejaw wyjątkowego debilizmu, ogranicznie, niewiedzy. A Argumenty niedługo zaczne spisywać, a w tych komentażah są 2 perełki "telewizor jest zaduży" i " na konsolah niema piractwa" . ALe niema co się temu dziwić taki pryszczaty cieć, kujon jeden w okularkah, co w szkole go w Toalecie spuszczają, to napewno woli sie zaszyć w kaciku pżed małym monitorem po ciemku, i niszczyć wrogów w ultraskomplikowanyh grach, gdzie glównym problemem jest labirynt, a jest on skąplikowany dlatego że cała sceneria wygląda tak samo i niewiadomo gdzie iść. Dum Tszy "rzadzi" -tez fajny tekst :]
-
hehehe chcialem to dac do dzialu humor ale sobie o tym zapomnianym topicu przypomnialem:
http://www.cdprojekt.info/forum_post.asp?sid=12159&page=10 (http://www.cdprojekt.info/forum_post.asp?sid=12159&page=10)
obserwuje ta dyskusje od jakiegos czasu i do tej pory niejaki Seraphito sie bronił męznie, ale ostatnio najżałośniejsi przedstawiciele rasy ortodoksyjnych pecetowcow zaczeli uzywac takich "wspanialych i mondryh" argumentow ze sie nie moglem powstrzymac od napisania czegos :P jak komus sie bedzie nudzil to tez mozecie popisac :P
-
buahahahahhahaha.... no nie zdzierżę..... co za idiota..... wiecie co... chyba wyrzucą łóżko, bo przecież mogę spać na fotelu.. o kurcze.. mam dwie lampki... czyli jedną mogę wyrzucić bo mi miejsce zajmuje.... omg... ja mam dwa ołówki!!! Ile to miejsca się poszło jeb*ć przez to marnotractwo...
-
Ja sie wynosze z haty i kupuje fiata 125 :V, bo w hacie moge tylko mieszkać a w fiaciku też se moge mieszkać i jeszce podjade po monopolowy :D.
-
tylko na to czekałem :D juz jakis mastah tam wyskoczyl ze on juz grał w GTA:SA na emulatorze :D ta, a ja je**łem Myszke Miki...od tyłu...serio...co mi nie chcecie wierzyć?
-
Umnie w klasie to już goście grali w GTA:SA zanim na PS2 wyszło, TYm DEbilom już od 1,5 roku tłumacze że sie nieda emulować PS2, ale oni nawet odemnie gry pożyczają ..żeby mi udowodnić... Ale hała bo nigdy niemoge wpaść i popatżeć jak grają ... bo mają kare nakompa albo coś...
-
ty pacz u mnie to samo San andreas juz pozyczalem :P naszczescie tylko w klasnie taka ignorancja bo kumple "z podworka" wykazują sie wiekszą znajomoscia tematu :)
-
Ja nie czaję.. czy u niektórych ludzi zwiększenie taktowania procka w kompie wpływa na woniejsze obroty mózgu...
-
taaa.... pamiętam, ze jeden kumpel jakiś miesiąc temu powiedział "Za tydzień będę miał san andreas na kompa"..... hehe... nie ma to jak wysoki wskaźnik obeznania.... W sumie to ostatnio wiara zaczyna mi się pytać, czy jestem w stanie załatwić im SA na kompa. Najbardziej rozbraja mnie ich ździwiona reakcja, kiedy mówie, z ejeszcze sie nie ukazało
-
Grajcie w SA ja sobie w Vampira:bloodlines popykam i HL2 :]
-
ide sobie pograc na emulatorze do ps3 w FF 14 i Chrono Break. Czemu tak patrzycie? To nie wiecie ze ja mam emulator do ps3 i oryginalne przegrywane plyty z ff14 i CB? I do tego moge grac na moim malym monitorku.......kupil bym ps4 zamiast sciaagc emul do ps3 ale telewizor jest za duzy i do tego na konsolach nie ma piractwa...dlatego wole emulator i grac w GTA: Warszawa
a i jeszce ide poswiecic czas skomplikowanemu cRPGowi......tylko grac w Diablo czy Scareda? To takie skomp;likowane ze jestem na 1lvl bo nie wiem gdzie kliknac w glownym menu zeby zaczac gre...
-
Grajcie w SA ja sobie w Vampira:bloodlines popykam i HL2 :]
psss to ma byc argument? :P w vampira tez sobie pocinam a Half life smierdzi<nie gralem ale widzialem u kumpla i mi sie nie spodobał jakos zreszta ja nienwidze strzelanek singleplayerowych :P >
PS a sergey tydzien ma ps2 i sie rzondzi :F ;)
-
eeee...ok no jak Ci sie half life nie podoba to nie... poczekamy na stalkera a żada konsola na tę chwile nie obsługuje enginu HL2...nawet z Xklocka chcą przerzucić na XB2, zrobili emulator Dc, zrobili emulator GC, zrobią i emulator PS2... a na san andreas mogę do wakacji poczekać :P bo matura w tym roku :P
a co do tego pssss to nie każdy ma w tej chwili kompa który odpali Vampira w przyzwoitej jakości, nie mówiąc o HL2...
-
no na stalkera przyznaje tez czekam :)
-
Emulator GC .. ? a to czasem nie ten co odpala gry z kolorową i "wmiare" grafiką z 6fps ?
-
Tak Dark Master, to jest Dolphin.
-
nie gralem ale widzialem u kumpla i mi sie nie spodobał jakos zreszta ja nienwidze strzelanek singleplayerowych
A od kiedy to Half Life jest singleplayerowy...
a co do tego pssss to nie każdy ma w tej chwili kompa który odpali Vampira w przyzwoitej jakości, nie mówiąc o HL2...
Nie wiem jak jest z Vampire, ale HL 2 ma malutkie wymagania... w sumie nawet obecne komputery kupowane do biur dały by radę go pociągnąć, a komp za ok 2500 (z monitorem) poradzi sobie bez najmniejszego problemu... nie wspominająć o maszynach składanych do grania...
-
nie gralem ale widzialem u kumpla i mi sie nie spodobał jakos zreszta ja nienwidze strzelanek singleplayerowych
A od kiedy to Half Life jest singleplayerowy...
Od kiedy tylko pokazał się na rynku. Tryb multiplayer jest taki sam jak w Doom 3 - czyli bardzo okrojony.
-
HAHAHAHAHA ! ! ! !
http://www.funiaste.net/bidnbidn/2005/luty...estconsolas.wmv (http://www.funiaste.net/bidnbidn/2005/luty/10/testconsolas.wmv)
Całe uwielbiane PS2 wyeliminowane na samym początku XD
-
Czy to jest ten filmik z "testami" niemieckiej pani doktor na sprzetach? :F jak tak to niezla beka ale prawda taka - o czym to ma niby swiadczyc? O_o łaaał moj sprzet do grania mozna zrucac z kilku metrow =] eeej faaajnie masz :F
a tak bajdełej - myślałem ze umarłeś czycoś ;)
-
Ten filmik świadczy o przeznaczeniu konsol :] Like U cann C! I am ALIVE
-
Ten filmik świadczy o przeznaczeniu konsol :]
:D
ale swoja droga to sie zdziwilem ze gejkjub wygra, bo wyglada na tandetne plastika, liczylem na iksa :P bo ps2 wiadomo ze najbardziej awaryjne i wogole :P
-
Tak, tylko szkoda, że nie pokazali jak potem działają gry na takich konslach. Ciekawi mnie, jak by zadziałał taki GC z domykaną na siłę klapką na CD ?
-
eee a niechcielibyści mi powiedzieć gdzie ten filmik tam jest? w którym dniu? bo mi sie tam żaden dzień niechce włączyć, mozilla mi mówi ze połączenia nie moge znaleźć to powiedzcie mi ktory dzień żebym szukał do oporu...
-
wczorajszy
-
no wreszcie mi stronka zadziałała...
japierd**e X-Box to jest pieprzony kloc, przeca jak ona na niego żuciła ten cięzarek to ten ciężarek się tylko odbił od eXa... później akcja z młotem GameCube oleciał daaaaleko a eX tylko troszke się tam gdzieś dogrzebał... jest ieprzonym klocem... eh amerykańce lubią chyba takie duże rzeczy... no cóż poraz kolejny okazało się że małe jest piękne, ale do tego jeszcze może być trwałe ^^
-
to jest podstawowa roznica kultur amerykanskiej i japonskiej, japonia dazy do miniatuyzacji, a amerykanie kochaja wszytko co wielkie(dupy tez :P )
-
o jaaaa.... ten filmik wymiata...... tylko w sumie jak dla mnie to jednak trochę przekombinowane robili te "testy". Zresztą co za różnica... W końcu każdy robi to co lubi
-
Dobre to było..... ale pod tym względem to by wygrała moja stara Amiga 500.... Eksperyment z odważnikiem nie pozostawił by śladu, młotek by się na tym połamał, a spadając z wysokości Amiga zrobiła by dziórę w podłodze.... to był sprzęt... albo takie Atari XE.... przecież to by wytrzymało jeszcze więcej niż Amiga... nim starsza konsola, tym więcej zniesie, zaufajcie mi..... nawet PSX by przebił te Next Geny w takich sprawdzianach...
-
:lol: :lol: :lol:
Uroczy filmik. Bardzo kształcący.
-
http://mga.sorobangeeks.com/news_pics/133/psp_cassee.mpg (http://mga.sorobangeeks.com/news_pics/133/psp_cassee.mpg) ten filmik jest niefajny ;/
-
heh filmiku nie da się włączyć bamboszu... ale jeśli jest to ten filmik co mi dawałeś co rozwalają PSP z bejsbola to rzeczywiścien ie fajny... mogli by mi go przesłać do polski do bym im dał nagie zdjęcią Zella w zamian to by i oni i ja mieli pożytek...
-
(http://www.the-magicbox.com/0502/pikagba.jpg)
Czego to ci ludzie nie wymyslą, zeby wzmocniś sprzedaż -_-'
-
heh filmiku nie da się włączyć bamboszu... ale jeśli jest to ten filmik co mi dawałeś co rozwalają PSP z bejsbola to rzeczywiścien ie fajny...
Da się go obejrzeć jak ściągniesz go na dysk zamiast otwierać.
To coś takiego jak piszesz, ale jak dla mnie poprzedni był lepszy.
-
Kurde nadal nie moge ściągnąć -__-' ale to przez to że mam problemy z internet download managerem....
ale jeśli to to co takie typy bejzbolem nawalaja PSP i mają taką zajebistą fure srebrną, to pewnie jacyś fanboye Nintendo kochający PSP... albo poprostu chcieli zrobić żarta koledze i powiedzieli że mu kupią na urodziny PSP i wsadzili to rozwalone cuś zpowrotem do pudełka, koleś się ucieszył a jak zobaczył co jest w środku to sie lekko żdziwił...
ale czy oni nie wiedzą jaki jest popyt na tę maszynke? tak mało psp wyprodukowali a oni jeszcze takie akcje robią -__-' rzeczywiście nie fajny filmik ;(
-
ej aa mozna ten pierwszy filmik jeszce sciagnac? bo mi wyskakuje file not found -_- a potem pokazuje ze sie czeba zalogowac czy cus...nie wiem nie czytalem napisow :P
-
A ja lubie PC i konsole i myślałem nawet, że bardziej lubię konsole, bo kompa zawsze używałem do pracy. Ale powoli ta sytuacja się zmienia. Nie tyle, że zaczynam grać w gry na kompie, bo tak pewnie nigdy nie będzie (wystarczy, że gram już na konsolach), ale używam kompa do emulacji konsoli. Najlepszy przykład to epsxe i granie sobie z podłączonym padem, i takie tam. Jak dla mnie jest tak samo jak na konsoli, a nie zużywam mojegho wysłużonego PSX'a.
Otóż chodzi, o to że moje PS2 padło. Chodziło około 3 lat, więc zaniosłem do serwisu. Pan elektronik powiedział po 5 minutach, że padł laser, znaczy 130 złotych w plecy :( Po tygodniu mówi, że wymiana lasera nic nie poradziła więc przeróbka się musiała zepsuć. Więc, co dalej pytam. A on na to, że nic nie poradzi bo to stary model i oni tego nie naprawią bo coś tam :evil: NO TO MNIE CHYBA CH.. STRZELI ALBO KREW ZALEJE !! bo w moim 70 tys miasteczku zrobili mi tę przerobkę bez gadania, a w 10 krotnie większym Krakowie nie potrafią !! Mogą mi zrobić, żeby czytało oryginały (że niby co na demo ma sobie grać). Muszę jeszcze jechać odebrać to żelazo zwane PS2. I co dalej jesteście za konsolami. Nie wątpię, że takich przypadków można mnożyć nie tylko setki i tysiące, ale pewnie też miliony. Mam zaufanie do SONY, bo wszystko co mam to japońszczyzna, ale jak ktoś wypuszcza na rynek sprzęt to niech to będzie warte tak wysokiej ceny. Najpopularniejsza konsola i najbardziej wadliwa. Czemu nigdy nie słyszałem, że komuś popsuł się Game Cube !! I niech mi tylko nikt nie mówi, że miałem wadliwy sprzęt albo jeszcze bardziej, że dużo grałem, bo wtedy, znajde go na końcu świata :evil: i marny jego los. W tym momencie jestem jak najbardziej za PC i nawet nie pytajcie dlaczego, bo sprawa jest tak jasna jak słońce o poranku.
A wiecie, co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze, że pewnie za 2 lata kupię kolejną konsolę SONY, będę miał jedną grę oryginalną albo żadnej i bedę postrzegany przez społeczeństwo jako rozpieszczony gówniarz, który ma konsole do grania, za 1000-2000 złotych. Gdzie za taką sumę statystyczna polska rodzina przeżywa 2 miesiące albo i więcej. A jeszcze bardziej śmieszniejsze będzie to, że na te pieniądze będe harował ciężką pracą, a ich wydanie nie przyjdzie łatwo.
Teraz prosty wniosek, który możecie sobie rozważyć w wolnym czasie. Czy warto kupić konsolę, bo ja jestem prawie pewien, że NIE !! kategorycznie NIE.
PS. pewnie i tak kupię PS3, ale dokładnie się zastanowię...
PS2. ... i po cholerę oni rozje... to PSP, ten kraj jest co najmniej... dziwny :/ żal mi tych panów z filmiku
-
Najpopularniejsza konsola i najbardziej wadliwa. Czemu nigdy nie słyszałem, że komuś popsuł się Game Cube
może dlatego że na GCN nie ma piratów?... Playe 2 padają głównie przez to że piraty ci wyniszczają ją.. to już nie jest tak jak z PSone było że sobie happy grałeś na piratach i nich*ja... chociaż to i tak nie dokońca prawda bo poprostu Sony dało ciała i PS2 jest wadliwe ale jednak piracenie sporo do tej wadliwości dodaje... też bym się załamał w ciul jakby mi konsola padła, niewiem jak to będzie jak będe miał konsole, pogram ro ki mi padnie po piratacj to się chyba załamie, ale co tam i tak chce mieć konsole bo poprostu kocham gry na nie... uż się nie moge doczekać kiedy zagram w Serie Metal Gear Solid ...ehh trójka na horyzoncie, Devilm May Cry czy inne.. bo już od około pol roku nie gram wogóle, a na PC grac na pewno nie będę i dalej mi służyc będzie jako odtwarzacz anime i Filmów...
-
jedno, małe, głupie, banalne pytanie od wiesia z rumuni do Ashleya:
komp ci sie oczywiscie nigdy nie zepsuł? ;)
ok ok wiadomo ze PS2 sie zjeżdża ale tak jak gipson powiedział, dziwnym trafem nieprzerobione żyją owile dłużej, pozatym sam napisałeś ze wkoncu wychodzi na to ze to wina przerobki wiec niewiem oco chodzi, spażyłeś się bądź co bądź łamiąc prawo i masz wąty do sony..coż shit happens ;)
-
komp ci sie oczywiscie nigdy nie zepsuł?
o to samo kcialoem sie spytac
komp jest wydaje mi sie mimo wsyztsko bardziej wadliwy a do tego drozszy od ps2
-
PS2. ... i po cholerę oni rozje... to PSP, ten kraj jest co najmniej... dziwny żal mi tych panów z filmiku
wcześniej tego nie było jak pisałem więc napisze teraz... zniszczyli go bo to pewnie są Nintendo fanboye z japonii... pewnie są wkurzeni że Sony wchodzi na rynek konsol przenośnych więc se PSPeka dla jaj rozwalili... mi tam tych panów nie jest żal... widziałeś jakie oni mieli auto? Widziałeś że chłopaki w garniakach sobie byli o ile pamiętam.. kasu troche mają wiec i ja chciałbym być taki fajny żebym mógł sobie pspeka zniszczyć.... a co do kraju? Heh lepsze to niż z tym bejsbolem by chodzili po ulicach i napieprzali kolesi w szalikach Piasta czy Górnika czy Legii w zależności z jakiego miasta są....
komp jest wydaje mi sie mimo wsyztsko bardziej wadliwy a do tego drozszy od ps2
no tutaj to się będe kłocił.. mi się wydaje że konsola jest jednak większym wydatkiem...
Zakładam żej estemśmy w normalnym rozwinietym kraju euopejskim:
Konsola to około 1/3 wydatku na PC, gry są 2 razy droższe... dodatkowo kupuje karte pamięci która wcale nie jest tania, i raczej na bank musze kupić dodatkowego pada... po kupnie około 5 gier ta suma się wyrównuje... to jest mniej więcej ten sam koszt (ofkoz mówie o przeciętnym PC...)
Nasz kraj:
Konsola 1/3 PC, Przeróbka droga w ciul, Pad dodatkowy i memorka.... za tyle kasy to juz napewno sobie skołujesz PC na jakiejś giełdzie albo od jakiegoś mietka... no ale jakbyś chciał kupować nowy PC to ofkoz konsola tańsza...
a co do wadliwości.. nie porównuje i tu i tu może ci coś jebnąć... tu ci się spali karta graficzna tu ci padnie laser.. różnie bywa i nie ma regóły ale Sony ze Swoim PS2 dało ciała strasnzie i wielu ludzi zażuca im wadliwość...
-
Konsola 1/3 PC, Przeróbka droga w ciul, Pad dodatkowy i memorka.... za tyle kasy to juz napewno sobie skołujesz PC na jakiejś giełdzie albo od jakiegoś mietka...
ja na allegro nowke z najnowsza przerobka ripper 3 gold + 2 pady kupilem za 829 zeta a memorka 100 zeta.... to jak za 929 zl kupisz jakiegos kompa niewraka to daj mi znac :F
-
Ja za swoją konsoel ponad rok temu dałem hyba 1200zł ostatnio mi padł laser, i zapłaciłem 200zł za nowy laser + zastawke jakąś magiczną co pżekierowywuje jakieś tam napięcie ;/, i gdzie w tym wydatek jedyene co kupiłem do mojej konsoli to Eye Toy (bo miałęm już memorke, pada i 2 gry z popżedniej ;D) ale czy wydanie 200zł na rok to taka tragedia ? gdybym grał na oryginałah to 2 gry by mnie więcej wyniosły ;/. Komputer to hujnia, żeby myślaeć o graniu w cos ciekawszego musze mieć kompa za mw. 1500zł (a jedynka mi już działa :D), mojego kompa mam hyba ze 4 lata już i służy mi do neta i jako odtważacz anime i muzyki ;].
A to żę sony leje na użytkowników piratów to każdy hyba wie, i nierozumiem jak ktoś kto jedzie na piratah ma jakies "wonty" do sony że mu konsola szybko padła ? Oile wiem to sony na "grubym" PS2 traciło kilka dolarów. A co udowodnili kiedys mietki ze strony ripper cośtam, oryginalne gry powodują mniejsze zagrożenie o 70% na spalenie lasera ;/.
PS: Te mietki co rozyebały PSP potem wystawili je na aukcje na kturej spżedali za bodajże 4000 yenuf (albo 40000) wkażdym razie na polskie wyszło coś koło 1500zł ;/.
-
No ale PS2 nie tylko na piratach jest wrażliwa, z tego co pamiętam to kilka osob z branży najeżdżało na Sony że dali ciała... napewno Shinji Mikami(koleś od residenta chyba) najeżdżał na nich w jakimś radoiu japońskim że są cieciami i 2 razy musiał już zmieniać konsole bo jakość ich laserów jest lipna...
PS: Te mietki co rozyebały PSP potem wystawili je na aukcje na kturej spżedali za bodajże 4000 yenuf (albo 40000) wkażdym razie na polskie wyszło coś koło 1500zł ;/.
ato to z tym laserem nie była ściema? Ja myślałem że ty wkrętke mi waliłeś przez GG, a co to za dałny kupiły takieo rozwalonego psp? japońce na serio są chore...
ja na allegro nowke z najnowsza przerobka ripper 3 gold + 2 pady kupilem za 829 zeta a memorka 100 zeta.... to jak za 929 zl kupisz jakiegos kompa niewraka to daj mi znac
no to nawet lajtowa okazja ci się trafiła... a za tysiąc złotych to ja już fajnego kompa na luzaka będę miał :)
-
komp jest wydaje mi sie mimo wsyztsko bardziej wadliwy a do tego drozszy od ps2
Nie miałam jeszcze okazji zetknąć się z PS2, ale już zdążył się spalić mi w domu jeden komputer z monitorem (stary, bo stary, ale szczegół) nie mówiąc o ciagłym zawirusowaniu i formatowaniu.
Ale osobiście wszystko ma wady i zalety. Konsola mi się nigdy nie zepsuła, gdy jeszcze była, ale komputer też daje mi mnóstwo możliwości jeżeli moje zajęcia nie ograniczają się wyłącznie do gier.
Chyba najlepiej wygrać w totka i sprawić sobie wszystko. :)
-
no to nawet lajtowa okazja ci się trafiła... a za tysiąc złotych to ja już fajnego kompa na luzaka będę miał
to musisz miec jakies dobre zrodla bo ja jakies 2-3 lata temu kupilem kompa za +/- 2500 zl (bez monitora) i teraz juz mi najnowsze gry nawet na najnizszych detalach przycina zajebiscie :-/
-
to musisz miec jakies dobre zrodla bo ja jakies 2-3 lata temu kupilem kompa za +/- 2500 zl (bez monitora) i teraz juz mi najnowsze gry nawet na najnizszych detalach przycina zajebiscie :-/
no tak tylko że o ile się nie myle to PS2 to maszyna która ma 5 lat... czy tam ponad 4... a za 1000zł. to ja już sobie kompa znajde lajtowego i co z tego żenie pogram w nowości ale będe miał GForca 64 mb, 196 ramów, procek 900 i lajt mi starxczy... ofkoz bez monitora... ale jak liczymy monitor to policzmy też TV, za TV zapłacić również trzeba zapłacić... z tym że różnica jest ta że mimo iż PS2 ma 5 lat to nowe gry na nim działają... na PC już nie bardzo... no ale mnie to wali bo powiem to co mówiłem od dawna PC nie jest do gier...
-
to musisz miec jakies dobre zrodla bo ja jakies 2-3 lata temu kupilem kompa za +/- 2500 zl (bez monitora) i teraz juz mi najnowsze gry nawet na najnizszych detalach przycina zajebiscie :-/
To chybaś w hipermarkecie teco qpował :> to co u mnie stoi ma rok i wszystko odpala na full :> poprzedni komp miałem 5 lat i odpalał nowe gry, nawet KOTORA na niskich detalach i dało się w to grać :> kwestia doboru części i znalezienia okazji :>
Co do gier na pieca to ja na prawde nie narzekam :> no dobra narzekam :> ale ja sie zestarzałem :> przynajmniej tak moja niunia stwierdziła :/ czekałem na kotora 2, pół roku i co :> łyknąłem w 3 dni a później lipa dwa razy nie chce mi sięgo przechodzić :>
-
A jak konsole kupisz za 1000 złotych to już bedziesz na niej grał, bo jest tansza od PC. Jeśli już rostrzygamy sprawę w ten sposób to jak każę doliczyć jeszcze 1000 złotych na telewizor. Bo bez telewizora nie pograsz, a tłumaczenie, że każdy ma w domu telewizor odpada :>
Zgadzam się, że komputery są drogie i szybko się starzeją, ale są również bardziej uniwersalne.
Co do konsol PS2 to mam tylko tyle, że OK: piraty niszczą konsole, a oryhginały mniej. To, że mnie nie stać na gre za 250 złotych, którą przejdę w kilka dni, a potem postawię na półce to inna sprawa.
Napewno wiem jedno, że wykonanie konsoli i jej elementów mogłobyć lepsze, a wtedy gracze byliby bardziej tolerancyjni.
-
Ja bym nie zachodził w stwierdzeniach że piraty niszczą konsole bardziej niż oryginały zbyt daleko... stwierdzone jest że piraty lepiej odbijają światło lasera... w każdym razie ilu ludzi tyle opinii co do piractwa i jego wpływu na sprzęt...
-
Ja jestem praktycznie pewien że piraty niszczą konsole... jeszcze za czasów jak PS2 kosztowała u nas 2100 złotych, a Sony oficjalnie głosiło cene 2699zł (czyli podczas premiery) 2 typów zrobiło sobie od razu przeróbke i im coś nie poszło bo po pół roku konsola im poszła się jeb*ć... wtedy jeszcze czipy nie były za dobre chyba...
tak samo jest teraz z PStwo czyli nową z miniaturyzowaną konsolą, kilka osób kupiło PStwo i grało na piratach i po pół godzinie padł laser... to już jednak nie jest przykład z mojego osiedla a gdzieś tam wyczytane na necie na siakichś stronach... moim zdaniem piraty niszczą konsole i o ile w przypadku PSone nie było to jakieś wielkie niszczenie to w przypadku Playstation 2 jednak już mocno rozp**** konsole...
zresztą co ja się tam znam... Bambi eM powinien się wypowiedzieć na ten temat bo on tam z tymi cipami dobry jest...
-
Backup dyski nie niszczą konsol ani lasera, niszczą je odtwarzane na konsoli EU gry z US i JAP. Otóż konsola EU posiada częstotliwość wyświetlania obrazu 50Hz i odtworzenie gry z innym systemem kolorów oraz częstotliwośćią 60Hz jest dla takiej konsoli ryzykowne. Nie laser, ale układ przetwarzania informacji (procesor, pamięć itp.) i/lub układ zasilający przegrzewają się i czasem konsoli nie możemy włączyć albo możemy tylko korzystać z biosu.
-
Backup dyski nie niszczą konsol ani lasera, niszczą je odtwarzane na konsoli EU gry z US i JAP. Otóż konsola EU posiada częstotliwość wyświetlania obrazu 50Hz i odtworzenie gry z innym systemem kolorów oraz częstotliwośćią 60Hz jest dla takiej konsoli ryzykowne. Nie laser, ale układ przetwarzania informacji (procesor, pamięć itp.) i/lub układ zasilający przegrzewają się i czasem konsoli nie możemy włączyć albo możemy tylko korzystać z biosu.
pewny jesteś? Bo mi się zabardzo nie wydaje... te 60hz to stare telewizory nie mogły unieść a nie konsole... przecież w nowych grach PALowskich (głównie bijatykach) masz w opcjach normalną "przejściówke" z 50 na 60 hz...
-
W Ps2kah sie pżegżewają jakieś tam "zwieracze" pżez które sie cewki w laserah palą, a nie procesory czy coś ty tam jeszcze wymyślił, Jeszcze niewdiziałem konsoli której są inne poważne wady poza nieczytaniem DVD ;/, a 60/50Hz nierobi większej różnicy, bo by tża było układ graficzny ruszać żeby Palowe i NTScowe konsole sie aż tak różniły. Tak jak powyższy kadłubek załuważył gdyby konsoel sie bały 60Hz to sony by nie pozwoliło na wprowadzanie "zmieniaczy" w bijatykah.
-
Backup dyski nie niszczą konsol ani lasera, niszczą je odtwarzane na konsoli EU gry z US i JAP. Otóż konsola EU posiada częstotliwość wyświetlania obrazu 50Hz i odtworzenie gry z innym systemem kolorów oraz częstotliwośćią 60Hz jest dla takiej konsoli ryzykowne. Nie laser, ale układ przetwarzania informacji (procesor, pamięć itp.) i/lub układ zasilający przegrzewają się i czasem konsoli nie możemy włączyć albo możemy tylko korzystać z biosu.
pewny jesteś? Bo mi się zabardzo nie wydaje... te 60hz to stare telewizory nie mogły unieść a nie konsole... przecież w nowych grach PALowskich (głównie bijatykach) masz w opcjach normalną "przejściówke" z 50 na 60 hz...
Trust me, nie przyspiesz tylko zaufaj. Instalując dobrego chipmoda i grając w backupy PALowskie nic ci się z konsolą nie stanie. Włóż grę z Japonii albo z USA na kilka godzin do konsoli to możliwe, że jej nie włączysz następnego dnia. Telewizor natomiast będzie czarno biały (chyba, że masz odpowiedni kabel) i będą skoki ekranu, dla ciebie niewidoczne.
-
Wyjaśnijmy jeżeli przeróbka jest źle zrobiona/na kolanie/na giełdzie w 15 minut/ można się spodziewać że konsola szybko żywotu dokona, jeżeli robi to pro. to konsola ma szanse działać duuuużo dłużej...
-
GP... instalując dobrego czipa... i grając w palowe wersje.. to gówno zmieni, jak żywotnośc lasera zależy tylko od tego jakih nośników używasz, i to tyle, żadne bajki o jakiś hercah domnie nietrafiają bo w życiu niewidziałem konsoli w której padło "coś" innego niż laser i to hyba sam układ czy cośtam odpowiedzialne za czytanie DVD, a ja gram w NTSCowe gry po 20 godzin bez pżerwy na palowej konsoli i jakoś kolory były wszedzie normalne, no czasem niemiałem kolorów bo pżełączyłem na AV2 ;/, a spalił mi sie ostatnie laser żeczwiście, ale raczej dlatego że laser już był zmęczony, zresztą te cośe co sie pżegżewają w konsolah V10, V11 padające lasery często w c***j padają, kupiłem laser i pan "edzio" co mieszka 200 metrów odemnie zna sie na wszytskim zmienił mi laser i założył "czarodziejskie" lampki które robią tak że sie "zwieracz" niepżegżewa tak szybko.
-
lasery lasery...
A jak grę uruchamiasz na komputerze i nie udaje Ci się to zaraz biegniesz do sklepu i kupujesz nowy CD-ROM? Laser psuje się wtedy jak porysujesz na nim cyrklem albo jak włożysz płytę z przyczepioną kolczatką.
-
albo kiedy jest nazbyt obciążony i soczewka matowieje wiem bo rozbierałem laser od sonki...
-
GPM - o mesjaszu narodów dzieki ci za oświecenie o wielki, a więc przez te 5 lat od wypuszczenia PS2 ONI wszyscy sie myili, ale niebójcie sie owieczki, przyszedł ON i wyjawił nam prawde :D
-
GP.. ja nieuruhamiam gier na komputeże... a juz napewno nie z CD... w PS2 psują się układy które palą soczewke bo sie nagżewają nazbyt, bo laser musi sie bardziej wysilić. Hmmm pozatym jak mi sie Cd rom by popsuł w komputeże to bym kupił nowy, ;/
-
Rozwiążcie to w honorowy sposób chłopaki... proponuję pojedynek na katany, ale jak wolicie, to możecie pograć w bierki...
-
Ja proponuje rzut monetą, jeśli wypadnie na kancie to wtedy nowa konsola SONY będzie całkowicie wolna od wad :lol: A to czy psuje laser czy nie to nie ma żadnego znaczenia, skoro już i tak się popsuł.
PS. chętnie bym poznał pana "edzia", bo mi trzeba w konsolce tez coś naprawić :(
PS. A skoro laser nie działa to zamiast go wymienić, czy nie dało by się podłączyć konsoli do PC i grać w grę z dysku ? Jeśli takie coś byłoby możliwe to pewnie i tak jest potrzebny dysk dla konsoli i jakieś połączenie z PC ?? może Network Adaptor ? Czy słyszeliście coś o takich rzeczach?
-
oczywiscie grac na konsoli to czuc ze sie zyje!!! pc to pc piec jak piec...piekarze jak to piekarze... ale na niczym innym nie gra sie tak jak na konsolce!!! fan swojej konsolki jak na niej miesza to wie ze gra i olew wszystko all! na pc nigdy sobie nie pocinalem jak na psx czy ps2... no chyba ze tylko i wylacznie na emulatorku...chociaz osobiscie wolałbym uzywac tegoz sprzetu...lecz niestety w chwili obecnej mi go brak :( :/ ;(
-
O jaaaa..... Właśnie utwierdziłem się wprzekonaniu, zę to całe ps2 to jeden wielki szmelc.... Półtora roku na samych i tu nagle laser padł..... Najśmieszniejsze jest to, ze konsola zaczęła szfankować dokładnie dzień po wygaśnięciu gwarancji (jednak dżapańce to cwany naród) ..... W pizdu z takim czymś... Perspektywa wydania dwustu złotych na nowy laser wcale mi się nie uśmiecha zwłaszcza, ze w okolicy nigdzie go nie dostanę.....
-
sprzedaj konsole na czesci i kup nowa :P
-
PS2 wytrzymała ci póltory roku , to dobrze. Moja do wymiany lasera wytrzymała rok, ale była pobłogosławiona przez Mesjasza :devil: . Więc sie tego spodziewałem. Poza tym moi drodzy czego się spodziewacie. Ilu z Was ma przerobione konsole? :lol: Poza tym i tak preferuja moją czarnule od PieCa, bo ten służy mi tylko do GG i netu>
-
ja tam przrerobionej konsoli nie mam.... niby powinna chodzić lepiej i wogule ale jakby nie patrzeć na półce z grami, zapakowane w plastikowe pudełka z napisem ps2 leży sobie 1200 złotych -_-
-
Ale jaki efekt masz:P Pozatym jak ci sie kiedyś znudzi to sprzedasz na alegro czy gdzieś indziej. A konsola nieprzerobiona dłużej ci pochodzi. MI osobiście bardzo brakuje jakiejś konsolk. Kiedyś miałem pięnego szaraczka i to byl muj kochany i najlepszy przyjaciel ale zdechł i nie mam kasy na drugiego.... Może jeszcze kiedyś zakupie se jakąśpożądną konsolke.... Mam nadzieje.
-
Hmmm...nigdy nie przepadałem za grami na PieCa. Po prostu uważam że prawdziwe gry potrafią tworzyć tylko japońce, a to dlatego że mają świra na ich punkcie a w ich tworzenie wkładają całe serce. W kraju kwitnącej wiśni istnieje cała kultura graczy i nie dziwi tam nikogo widok dorosłego biznesmena szarpiącego w salonie gier z jakimś nastoletnim smarkaczem. Japończycy potrafią tworzyć gry oryginalne, czego nie umieją zbytnio programiści z innych krajów powielając tylko schematy stworzone przez swoich azjatyckich kuzynów. Japńce nie boją się inwestować w nowe pomysły i wyznaczać nowe trendy, a niektóre z nich okazują sie być strzałem w dziesiątke jak np. niedawne Okami;]
Wiele osób zarzuca grą konsolowym że mają gorszą grafikę od tych pecetowych. Oczywiście jest to prawda bo wiadomo że komp ma większe możliwości technologiczne niż małe pudełko zwane konsolą. Z tym ze dla mnie jeśli chodzi o oprawę wizualną gier najbardziej liczy się design a nie sama grafika. W żadnej grze pecetowej nie ma tak świetnie zaprojektowanych lokacji jak np. w God o War czy tak ciekawie wyglądających przeciwników jak w SotC. Patrząc na gre interesuje mnie jej ogólny wygląd a nie jakiej jakości ma tekstury, ilość poilgonów czy rozdzielczość w której pomyka. Nie wiem czy tylko mi się tak wydaje ale porównując gry z konsolowe z tymi z PC widzę ogromną różnice w płynności animacji. Właśnie pewnie z tego powodu nie powstają na kompy bijatyki takie jak Tekken czy Soul Calibur gdzie wymagana jest dokładność animacji co do jednego fps, a na kompach animacja ruchu wygląda o wiele mniej płynnie i często "rwie". Nigdy nie lubiłem gier na PC i raczej nigdy nie polubie bo wole szkołe konsolową z której wywodzą się najlepsze tytuły w jakie grałem;]
-
Przenioslem twoj post tutaj bo bardziej pasuje. Chcialem rowniez przeniesc tutaj woje i Sola posty z TO do tego tematu, ale niestety nie da sie gdyz w TO jest juz za duzo stron i nie da sie rozdzielic tematu... nie wczytuje sie.
Sam tez chce tu napisac odnosnie twojego posta ale napisze to jak wroce od dziewczyny ;]
-
hmm.... ja bym się z tobą Radical do końca jednak nie zgodził. To że gry na konsole bardziej ci się podobają, wcale nie znaczy, ze są lepsze. Sam powiedziałeś. Sam powiedziałeś, ze japońskie gry są inne, orginalne i niby nowe pomysły do branży wrzucają, ale z grami na pc też tak jest. Jedyna różnica to to, ze gry na pc i gry na konsole są przeznaczone dla zupełnie innych odbiorców.
Oczywiście jest to prawda bo wiadomo że komp ma większe możliwości technologiczne niż małe pudełko zwane konsolą
na kompach animacja ruchu wygląda o wiele mniej płynnie i często "rwie".
Sam sobie przeczysz ;] Skoro komputery maja większe możliwości raficzne to logiczne jest, ze animacje na kompach będą tak samo płynne jak na konsoli, z tym że mogą być okraszone lepszą grafiką, w zależności od sprzętu na którym się "jedzie" ;]
W żadnej grze pecetowej nie ma tak świetnie zaprojektowanych lokacji jak np. w God o War czy tak ciekawie wyglądających przeciwników jak w SotC
Tu bym się akurat mógł kłucić. Skoo nie lubisz grać ry na pc, to znaczy że nie grasz za dużo w produkcje wydawane na pieca. Skoro nie grasz za dużo w gry na kompa, to nie masz porównania ;] ..... poza tym nigdy nie używaj słowa "żadna", bo zawsze znajdzie się jakiś wyjątek od tej reguły
Znaczy się, zeby nie było, ja też jestem fanem konsoli. Dlaczego bronię pc? .... hmm... wyjaśnienie tego byłoby zbyt kłopotliwe
-
hmm.... ja bym się z tobą Radical do końca jednak nie zgodził. To że gry na konsole bardziej ci się podobają, wcale nie znaczy, ze są lepsze. Sam powiedziałeś. Sam powiedziałeś, ze japońskie gry są inne, orginalne i niby nowe pomysły do branży wrzucają, ale z grami na pc też tak jest. Jedyna różnica to to, ze gry na pc i gry na konsole są przeznaczone dla zupełnie innych odbiorców.
Ja po prostu wyrażam swoje osobiste zdanie. W takim razie wychodzi na to że gry PC nie są przeznaczone dla mnie jako odbiorcy;]
Sam sobie przeczysz ;] Skoro komputery maja większe możliwości raficzne to logiczne jest, ze animacje na kompach będą tak samo płynne jak na konsoli, z tym że mogą być okraszone lepszą grafiką, w zależności od sprzętu na którym się "jedzie" ;]
Wiec powiedz mi dlaczego w grach PC które widze animacja nie jest tak płynna jak w grach na konsole takich jak Tekken czy Soul Calibur? Może po prostu japończycy potrafią lepiej wykorzystywać możliwości platform na które wydają swoje gry i wyciskają z nich wszystkie soki, a panowie amerykanie czy osoby z innych krajów tak dobrze tego nie potrafią.
Tu bym się akurat mógł kłucić. Skoo nie lubisz grać ry na pc, to znaczy że nie grasz za dużo w produkcje wydawane na pieca. Skoro nie grasz za dużo w gry na kompa, to nie masz porównania ;]
Ale widziałem ich już całkiem sporo i to na tyle by wyrobić sobie o nich zdanie. Nie mówie że wszystkie gry wydawane na PC, to crapy bo zdarzają się wśród nich prawdziwe perełki, ale w ogólnej konfrontacji z konsolami, PC leży i kwiczy i nikt mi nie wmówi że jest inaczej.
..... poza tym nigdy nie używaj słowa "żadna", bo zawsze znajdzie się jakiś wyjątek od tej reguły
No może trochę niefortunnie użyłem tego słowa, ale mógłbyś wskazać jakiś przykład gier na PC które przewyższają GoW i SotC pod akurat tymi względami?;]
Btw, może by zrobić sondę? Wtedy okaże się co gracze wolą bardziej;]
-
Wiec powiedz mi dlaczego w grach PC które widze animacja nie jest tak płynna jak w grach na konsole takich jak Tekken czy Soul Calibur? Może po prostu japończycy potrafią lepiej wykorzystywać możliwości platform na które wydają gry i wyciskają z nich wszystkie soki, a panowie amerykanie czy osoby z innych krajów tak dobrze tego nie potrafią.
Nie, bo na PC programisci muszą dopasowac kod by dzialał na róznych maszynach, a konsola to jedna i stała architektura.
-
1. Soul Calibur to akurat zły przykład, bo animacja potrafi czasem ostro zarwać.
2. Dla mnie np. Half-Life 2 był o wiele lepszy od SotC.
-
Nie, bo na PC programisci muszą dopasowac kod by dzialał na róznych maszynach, a konsola to jedna i stała architektura.
No i właśnie to daje przewagę konsolom nad PC. Komputer nie jest z założenia projektowany z myślą tylko o grach a konsole wręcz odwrotnie i to sprawia że gry pisze się na nie łatwiej i pomimo przewagi technologicznej PC mogą one wyglądać lepiej i mają mniej niedociągnięć.
1. Soul Calibur to akurat zły przykład, bo animacja potrafi czasem ostro zarwać.
Nie wiem czy grałeś w SC1 na Dreamcasta, bo ja pykałem dosyć sporo i jakoś nie zauważyłem by animacja w którymś momencie potrafiła zarwać. Oczywiście w SC 2 i 3 animacja potrafi przyciąć ale po za tym ruchy postaci są odworowane bardzo realistycznie i to pomimo dużej prędkości z jaką odbywają się walki.
-
nie wiem czemu mieliscie takie problemy z PS2 ze szybko wam padal laser , ja kupilem uzywana czarnulke ktura byla przerobiona i laser trzymal mi kolo 3 lat i dalej dzialal tylko ze ją sprzedalem
-
Dla mnie natomiast ten temat i dyskusja, jest jak błędne koło.Konsole i pc to dwa różne światy.Można porównywać same konsole, ale żeby z pc? śmieszą mnie czasami zażarte boje "konsolowcy" vs "pecetowcy". Mam jedno i drugie, zgadzam się z tym co kiedyś, gdzieś napisał twórca tego serwisu,a mianowicie, że obie te rzeczy doskonale się uzupełniają.Są różne gusta.Osobiście - na kompie nie gram prawie wcale, większość gier mam na konsole, co nie oznacza jednak, że chcę "siekać" pc. Wręcz przeciwnie - zdarzy mi się w coś zagrać - chociażby w "Wiedźmina" ostatnio.Bój rozpoczęty, według mnie, zupełnie niepotrzebnie.To tyle w tym temacie.
-
Zapomnieliśmy o jednej zalecie pieca :) o tym ze grzeje, właśnie dogrzewa mnie z boku temp. gpu 70c w stresie, procek 40 w stresie, zasilka ok 50 :) więc mam z boku mały kaloryfer i jest mi ciepło:)
-
Ściągnij część obudowy to dopiero poczujesz grzanie. -_-
-
gpu 70c w stresie
Bym Ci radził sprawdzić chłodzenie na tej karcie, bo ta temperatura jest o co najmniej 10 stopni za duża na jakąkolwiek kartę (no, chyba, że to Radeon, jeśli tak to enjoy your oven).
-
Miałem przez ostatni rok 4 karty grafiki ;) zacząłem od pasywnego GF7600GT które też było niezłą patelnią :P później GF7900GS coolermaster edytion które było chłodniutkie i miało całkiem znośne osiągi, następnie Gf8800GT równiez coolermaster edytion tu też nie narzekałem na temp. i teraz radek 4850 który jest czerwony jak cegła i gorący jak piec ale chrupie wszystko co do tej pory wypuściła nvidia w cenie dla zwykłego zjadacza chleba ;)
Bym Ci radził sprawdzić chłodzenie na tej karcie, bo ta temperatura jest o co najmniej 10 stopni za duża na jakąkolwiek kartę (no, chyba, że to Radeon, jeśli tak to enjoy your oven)
To tylko radeon ;) 4850 ale idzie już 4870 + accelero s2 na podmiankę chłodzenia bo wartości fabryczne to nie jest to na czym chce poprzestać :) a pod spodem jak to wygląda :P
Athlon 64 x2 nominalnie 4400+ w tej chwile 6400+ luźno :)
Płyta główna tylko ma problemy :P musze na dfi wymienić bo z HT są problemy jeżeli szyna jest nominalnie ustawiona powyzej 200 mhz'ów + problemy z rozmieszczeniem elementów na płycie + nienajlepszy chipset nForce570sli, ogólnie nie mogę polecić MSI ich najlepsza płyta była jeszcze pod p4 (s478) na chipsecie 865PE
http://img235.imageshack.us/my.php?image=obraz001gh4.jpg (http://img235.imageshack.us/my.php?image=obraz001gh4.jpg)
i od dołu, rzeczony problem z płytą :P chipset grzeje jak mały grill więc dorzuciłem wentylator tym bardziej że radek w stresie też grzeje jak farelka...
http://img507.imageshack.us/my.php?image=obraz002ci3.jpg (http://img507.imageshack.us/my.php?image=obraz002ci3.jpg)
-
Radeon na płycie głównej zrobionej pod karty Nvidii ? Wow...
Ja od wczoraj mam nowy sprzęt. Płyta - EP35DS3L, 4GB RAM i GF9800GTX+ (bydle jest tak wielkie, że zasłania dodatkowo jeden slot PCI). Procesor póki co zostawiam stary (P4 3ghz), bo nie mam kasy. Ale i tak wszystko ładnie chodzi. Crysis jedynie przycina na High jak się dużo dzieje z fizyką, Clear Sky bez chrupnięcia na maximum i wszystko to przy eleganckich 60 stopniach, więc nie mam co narzekać. Jedynie Mercenaries 2 zwalnia przy 8xAA, ale to dlatego, że kod gry jest zwalony.
-
w końcu nie spinam w sli chociaż znalazłem dosyć ciekawy artykuł na necie http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=390173&st=100 (http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=390173&st=100) :P to czemu ma nie działać, trochę moim zdaniem dałeś ciała kupując tego 9800 przynajmniej wg testów jest porównywalny z 4850 (na korzyść 4850) a cena wyższa, nie mogę co prawda przetestować organoleptycznie jak to wygląda ale w porównaniu 4850 z 8800GT to 4850 jest monstrum ;)
co do samego crysisa to warhead przynajmniej jest przereklamowany, co do części 1 dużo lepiej mi podchodziła ;) czekam na far cry'a 2 ;)
-
trochę moim zdaniem dałeś ciała kupując tego 9800 przynajmniej wg testów jest porównywalny z 4850
Wolę karty Nvidii. Mam kumpli, którzy mieli Radeony i co chwilę mieli z nimi problemy (głownie przez sterowniki). Poza tym nie chcę mieć piekarnika w pokoju. A droga nie była aż tak bardzo, bo 550zł od Palit'a.
-
palit to kolejny powód żeby jej nie kupować :P ja mogę powiedzieć o radeonach same dobre rzeczy ;) a co do sterów zgodzę się że pierwsze pozostawiały wiele do życzenia ale tendencja wzwyżkowa ;)
-
Akurat Pality robią teraz BDB karty graficzne, teraz dużo się pozmieniało i mniej znane firmy robią dobre karty.
-
GF9800GTX+
A nie lepiej było zainwestować w nowszą technologię? (mam na myśli nowe nV z serii 2xx) znacznie mniejszy pobór mocy, a co za tym idzie - mniej się nagrzewa. Ja póki co na wysłużonych GF8800GT w SLI.Z czasem zmienię, a moje oczy kierują się właśnie na w/w serię. Co do RAMu - 4GB, ale jakiego konkretnie? (producent,fabryczne opóźnienia) bo RAM RAMowi nierówny;> sam olewałem kiedyś ten komponent, z czasem jednak zacząłem zwracać na niego baczniejszą uwagę(obecnie świetne pamięci GEIL Dual Evo).
Butzu, a co ma piernik do wiatraka? ("Radeon na płycie głównej zrobionej pod karty Nvidii ? Wow...") sam, od długiego już czasu jadę na chipsetach nVidii (od genialnego nForce2 począwszy) i swego czasu miałem tylko Radeony (9200,9700,9800,X1800). Chipset to chipset, grafa to grafa;> Z producentów kart graficznych polecam EVGA-bezapelacyjnie najlepszy (posiadam ichnią płytę główną na chipsecie nF780i - płyta i możliwości BIOSU to po prostu masakra).
A sterowniki ATI nadal ma z dupy wzięte. To był jeden z głównych powodów mojej przesiadki na gForce'a.
Butzu, masz 4GB więc jak mniemam,masz 64bitowy system?
-
coście się tak do tych sterowników przyssali? do tej pory krzaczą się w jednej produkcji (przynajmniej u mnie, a konkretniej "mount & blade") zgodzę się, ram ramowi nie równy 1,5 roku temu zainwestowałem w geila 800 ultra za, którego zapłaciłem wtedy 440zł (mają nawet całkiem duży potencjał oc, ale nie były warte tych pieniędzy) a teraz, żal mi zad ściska jak widzę ile kosztuje w dualu 2gb, co do płyt głównych nie mam pojęcia co prezentuje EVGA bo przed oczyma miałem tylko biosy od Assusa, Msi, gigashita, abita i ostatnio też DFI w którym się zakochałem ;)
A co do palita nadal produkuje tak jak produkował oszczędzając na komponentach zbija cenę, taka była ich polityka i taka zostanie... po co komu inwestować w nV z serii 2xx kiedy cross dwóch nawet 4850 chrupie je a kosztuje 500zł mniej...
-
A nie lepiej było zainwestować w nowszą technologię?
Nie mam 1000zł, żeby wydać je na kartę graficzną, a 9800GTX+ w sam raz mi wystarcza.
Co do RAMu - 4GB, ale jakiego konkretnie?
2x2GB 800mhz Goodram.
Butzu, masz 4GB więc jak mniemam,masz 64bitowy system?
Nie. Zwykły 32bitowy XP. Wiem, wiem, widzi tylko 3,5GB, ale bardziej mi się opłacało to niż 2GB i 1GB.
Butzu, a co ma piernik do wiatraka?
Haha ! Oh wow...Po prostu wydało mi się to ironiczne...Jesus Christ, skąd ta defensywa ?
palit to kolejny powód żeby jej nie kupować
Uh...Pality są teraz na poziomie kart Gainward'a.
Ja póki co na wysłużonych GF8800GT w SLI.
SLI wyciąga jedynie 30% mocy z drugiej karty. Nvidia rezygnuje powoli z tej technologii.
Gee...it sure is "MOJE CZĘŚCI SĄ LEPSIEJSZE OD TWOICH !" around here...
-
Uh...Pality są teraz na poziomie kart Gainward'a.
chyba tylko jeżeli chodzi o zegary...
-
Uh...Pality są teraz na poziomie kart Gainward'a.
chyba tylko jeżeli chodzi o zegary...
zgadzam się w pełni z diablosem :lol:
Poza tym wybór karty graficznej nie jest aż tak ważny jak wybór płyty głównej...polecam swoją własną (laik powiedziałby,że fajnie się świeci w nocy, ja miałbym coś więcej w temacie do powiedzenia;>)
http://www.komputronik.pl/Plyty_glowne/EVGA/Socket_775/EVGA_nForce_780i_SLI_Mainboard_Premium_132_CK_NF78_A1_BlackPearl_BOX/pelny,id,54089/
Co do grafy, mikołaja poproszę o coś takiego:
http://www.komputronik.pl/Karty_graficzne/PCI_Express_x16/chipset_nVidia/GeForce_GTX/GeForce_GTX_280/GeForce_GTX_280_EVGA_1GB_PCI_E_/pelny,id,56726/
-
Płyta fajna, grafa też ale twój mikołaj musi handlować herą żeby coś takiego Ci fundnąć ;)... niestety ja ostatnio sam sobie robię za mikołaja ;P
EDIT
Ale nie handluje herą :P
EDIT2
No dobra założyłem teraz na radka accelero s1 rev.2 do tego 120mm wolnoobrotowy Scythe Slip stream.
Radek mój spokojnie łyka wszystkie wersje toxic i inne rdzeń luźno do 750 się kręci, gorzej z pamiątkami bo przy 1160 mhz zaczynają artefaktami siać jak gnojem po polu mimo tego, że ich temperatura nie przekracza 70 stopni, rdzeń w stresie do 55 stopni, a do tego ta cisza :)
-
Ja wolę konsolę, bo nie trzeba mieć windowsa i nic się nie wiesza. Poza tym gry na konsolach są bardziej grywalne niż na pc, ale to już kwestia gustu, że nie lubię WoWa i Diablo, a wolę Soul Calibóra, Finalki i inne konsolowe hity.
-
A ja wolę mieć dobre gry niezależnie od platformy. Chociaż PC oferuje znikomą ilość jRPG...
-
Ja wolę konsolę, bo nie trzeba mieć windowsa i nic się nie wiesza.
Ja mam Windowsa i nic mi się nie wiesza.
-
Dla mnie ta wojna nie istnieje. Na wszystkie platformy pojawiła się choć jedna dobra gra, którą chciałbym mieć.
-
Szkoda tylko, że nie można mieć tych wszystkich platform...
-
To fakt. Co prawda problem raczej nie dotyczy tych którzy mają ogromne zasoby pieniędzy. Ale ja się kiedyś dorobię wszystkich platform :wacko:
-
Niestety ci co mają sporo pieniędzy raczej nie mają czasu by grać w takie ilości produkcji...
-
szczerze mówiąc, nie trzeba mieć dużo pieniędzy żeby mieć każdą platformę, trochę sprytu i podstawową wiedzą o ich budowie... poskładałem z 3 rozbitych ndsów jednego sprawnego, z 2 x360 jednego sprawnego, gamcuba wystarczyło wyregulować o xboxie 1 nie wspomnę który miał tylko spier soft i wystarczyło mu zafundować TSOPa... Jedyna platforma na jakiej nie oszczędzałem to pc... Chwała bogu moja dziewczyna nie miała obiekcji kiedy nagle samochód zaczął przez 5 miesięcy spalać 4x więcej paliwa na setkę... ale dzięki temu, w sumie nie wiem co dzięki temu... gdyż gry które wypuszczają na pc są portami z x360 lub ps3 (rodzynki pokroju wieśka to rzadkość) i to stanowi wąskie gardło dla sprzętu wiesiek przynajmniej spowodował szybszą pracę fanów na r6970ce, ale za to wyglądał kozacko na tv, konsole potrzebują nowej generacji jeżeli mamy coś pchnąć do przodu w sprawie enginów i sprzętu...