Autor Wątek: Weapons  (Przeczytany 14038 razy)

Offline Chris

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« dnia: Sierpnia 03, 2004, 07:55:59 pm »
Pokonał ktoś z was weaponsy w 7 i 8 oraz ozme w 9?Moze to śmieszne pytanie na poziomie przedszkolaka ale...ale ja ledwo i nie wiem czy mozna pokonac ich na luzie :D  

Offline Squall90^^'

  • Soldier
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 03, 2004, 08:02:00 pm »
Cytuj
Pokonał ktoś z was weaponsy w 7 i 8 oraz ozme w 9?Moze to śmieszne pytanie na poziomie przedszkolaka ale...ale ja ledwo i nie wiem czy mozna pokonac ich na luzie :D
ja tylko pamiętam że w siódemce troche sie męczyłem nad dwoma, pierwszy to ten pod wodą, masz 10 minut chyba na jego pokonanie, a drógi to taki czerwoniutki co z ziemi wychodzi, nad taką fasolą(nie krytykujcie mnie grałem w ff7 ostatnio 3 lata temu)

Offline Xellard

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 03, 2004, 08:09:13 pm »
Ja jeszcze nie pokonałem żadnego Weapona, ale zabrałem sie za gre i mam zamiar pokonac Ozme. Jak już go pokonam i przejde ponownie FF9  :D  zabieram sie za Weapony w FF8  :)  



Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 03, 2004, 10:06:09 pm »
chris jak ty miales klopoty z weaponami w ff7 (bo ozma trudna byla dosyc - wszystko zalezalo od szczescia jakie ataki pusci) to sie nawet nie bierz za dark aeony w ffx ;)
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 03, 2004, 11:01:32 pm »
Weapony w FFVII są proste jeśli ma się na nie dobrą taktykę ( przy Rubym dochodzi jeszcze szczęście). W FFVIII Weapony są banalne ponieważ wystarczy mieć Hero lub Holy War i czar Aura.
Emeralda rozwaliłem za drugim podejściem(Final Attack+Phoenix rulez), a Rubiego chyba za 8 (cały czas mi Clouda wsysał...)
Omega Weapona pokonałem za trzecim podejściem.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 03, 2004, 11:06:27 pm »
ja omege za 4 ale z jednego powodu - we wczesniejszych 3 razach nie moglem sie nauczyc kiedy rzucic aure zeby nie trafic na jego atak co zabija odrazu :D a jak za 4 razem w koncu rzucilem wtedy kiedy trzeba to juz potem same sie rzucaly w odpowiednim momencie :D
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline De6v6il6

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1321
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 04, 2004, 12:16:40 am »
wszystkie pokonałem prócz ozmy bo nie grałem w IX ciągle :D jakoś mnie do niej nie ciągnie...
]


Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 04, 2004, 10:50:01 am »
Emerald - co to jest...ustawiasz calej druzynie przed walka HP na 7777 i na samym poczatku idziesz sobie robic hrebatke ;P...wystarczy tez zalozyc duzo Counter Attack i po sprawie...Final Attack + Phoenix to podstawa w tej walce :D...
Ruby - tu juz potrzeba troche szczescia (i nie mowie o "Lucky 7"):P...padł chyba za 2 razem
Omega - Aura rulez !! :lol:
Ozma - jeszcze nie skonczylem IX i nie wiem kiedy skoncze :(

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 04, 2004, 01:15:55 pm »
Z VII to pokonałem ofkoz tylko tą banalną latającą Omege... Czerwonej i podwodnej nie pokonałem(ehhh nigdy jakoś do VII nie wracałem żeby jep okonać) w kużało mnie jak ten czerwony cieć mi zawsze Clouda wsysał i nie walczyłem póżniej już z nim... Nom ale jak podaliście sposoby to może kiedyś tam do nich wróce...
Ultima to ta z VIII chyba no ne? To do niej nawet nie doszłem... myślałem że zrobie sobie sejva jakoś pod koniec gry i później będe wracał do questów a tu się okazało że nie można sobie tak jak w VII przed walką z ostatnim bossiakiem robić powrotów :shu: ... albo to ja się myle i z tego całego "zamku" można było jeszcze wracać...
W IX nie grałem... tylko 1 cd <_<  


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 04, 2004, 01:18:01 pm »
ultima jest z 8 ale silniejsza jest omega i wlasnie w tym zamku sie z nia walczy ;)
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Chris

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 04, 2004, 06:01:30 pm »
Nie mam FFX wiec nie sprubuje :D (ale chociaz mam weapony z głowy ;) )

Offline skrabson

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 04, 2004, 09:03:10 pm »
Cytuj
ja tylko pamiętam że w siódemce troche sie męczyłem nad dwoma, pierwszy to ten pod wodą, masz 10 minut chyba na jego pokonanie, a drógi to taki czerwoniutki co z ziemi wychodzi, nad taką fasolą(nie krytykujcie mnie grałem w ff7 ostatnio 3 lata temu)
I tak jestes lepszy odemnie bo ja niepokonalem ani jednego ani drugiego  :unsure:  

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 05, 2004, 12:01:36 am »
Ja najpierw grałem w FFVIII i powiem, że bardziej męczyłem się nad Ultimą niż nad Omegą. Na tego drugiego miałem już z 70 Holy War'ów u nawet mi HP nie odebrał. W FFIX. Tłukłem Ozmę kilka dni, aż w końcu się udało. Podstawa to mieć w składzie Quinę z Frog Drop'em odbierającym 9999 i Angel Snack'iem, oraz ogólnie wytrzymałą drużynę. Co do Weaponów z FFVII, to Emerald jest cieniutki, jak się ma odpowiednią Materię (Mime, KotR, HP<=>MP, Final Attack i Phoenix). Natomiast Ruby nie jst dużo trudniejszy, o ile nie wessie ci Cloud'a. Nie wiem czy można mieć problem z Ultimą albo Diamondem?

Offline Chris

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 05, 2004, 03:22:21 pm »
Powie mi ktoś jak przegrac ostatnią walkę z sephorithem w ffVII :D  

Offline skrabson

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 05, 2004, 03:26:13 pm »
Sprobuj atakowac sam siebie

Offline De6v6il6

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1321
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 05, 2004, 06:01:22 pm »
wrzuć sobie bronze armor, buster sword i pójdź samym cloudem bez materii...
]


Offline Chris

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 10, 2004, 11:02:14 am »
i TAK masz standard wyposarzenie kiedy z nim walczyz
 

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 10, 2004, 11:38:10 am »
Raczej się nie da tego zrobić...Jeśli masz Couter Materię podczepioną do Clouda(jako jednyna nie znika przy ostatecznej konfrontacji) to Sephi uderzy Clouda a ten mu zrobi counter zabijając go...

Standard wyposażenie...? Nie wiem o co chodzi, ale ja walcząc z nim (tak, ta walka sam na sam) miałem Ultima Weapona...

BTW. Ja mam taki śmieszny szczegół...w FFVIII Omega Weapona pokonałem za 3 razem a Ultima Weapona za 21 :lol: ...powód ? Nie miałem wtedy Lionhearta i ok. 60 lev wszystkimi postaciami...za ok. 10 razem byłem tak blisko pokonania Ultimy, że wystarczyła chyba jedna kolejka  AP Shot Irvine'a...aż tu nagle on zaczyna robić co chwilę Terra Pillar (czy jak to sie nazywało)...Wkońcu się wkurzyłem i kupiłem Lionhearta i odrazu go rozwaliłem...

BTW2. Od czego zależy czy można uciekać przed potworami w Underwater Research Facility ?
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Weapons
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 10, 2004, 01:30:31 pm »
Jak mi ten aniołek-Sephiroth wyskoczył, to się tak przeraził, że z miejsca poszedł W-Summon/KoTR u Clouda i Mime u drugiej postaci..... Mime niezdążył dojść.... Szczerze mówiąc miałem nadzieję, że będzie przynajmniej porównywalny z którymś z Weaponów, albo ze przynajmniej zdąży zadać mi ten swój bajerancki atak, który cały układ słoneczny rozwala... mocno się zawiodłem. A ta walka Sephi VS Cloud na końcu to tylko walenie ciągle Omnislashem, bo Limit się sam ładuje... To jest jedna rzecz, która mi się w FFVII bardzo nie podobała.... Słabość ostatniego bossa... tak samo było zresztą w FFVIII, gdzie nie było właściwie nikogo trudne, no chyba, że Ultima bez przygotowania i Omega bez Holy War'ów...

hmm... chyba nie można uciekać przed potworami w pierwszym etapie Underwater Reaserch Facility.... znaczy się tam, gdzie to gówno się świecie. Grunt, ze trzeba iść tylko wtedy, kiedy światło się nie pali, a jak się podejdzie do światł, to ciągle wybierać ostatnią odpowiedż... wtedy są chyba dwie walki z Ruby Dragonami, a potem z Bahamutem.... jeśli chodzi o drugi etep podróży, to nie pamiętam, żebym nie mógł uciekać przed znajdującymi się tam potworami.... ogólnie zależy to od współczynnika Speed, więc jak jeszcze nie masz, to załóż sobie u wszystkich Stop na SPD-J i uciekasz przed wszytkimi...
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2004, 01:39:17 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Chris

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
    • http://
Weapons
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 11, 2004, 06:22:15 pm »
Sorry wie ktos jak otworzyc skrzyni9e na 2-gim pietrze w kalm(nie chodzi mi odziadka )