Autor Wątek: Najpiękniejsze przeżycie w CC  (Przeczytany 11128 razy)

Offline Shmatan

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 91
    • Zobacz profil
    • http://neojsite.cal.pl
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #20 dnia: Marca 16, 2004, 05:21:33 pm »
szkoda tylko ze to nie pozwala na to aby ona na stale byla w druzynie .. :(
NEO JSITE - duchowy następca jrpg.pl

W hołdzie kreatywności  *.*

<-mój design ^^''

Offline little

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1025
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #21 dnia: Marca 27, 2004, 02:41:34 pm »
Mi sie podobała akcja w Dead Sea (w szczegulności jak wybucha :D ) .
Miguel to najfajniejszy boss na pierwszej płycie. Wogule Dead Sea to chyba najfajniesze miejsce na cd1.
Było sie Sergem w ciele Lynxa.

Podobała mi sie też walka z Dario. Trudna jak niewiem (przynajmnie jak dla mnie) ale fajna.
Fajne są jeszcze zakończenia. Napisy też bo fajna pioseneczek (Without Taking The Jawel czy jekoś tak).  
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2005, 08:29:33 pm wysłana przez qiax »

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #22 dnia: Marca 27, 2004, 07:26:16 pm »
ze jak. Najlepsza jest Termina dla mnie a jka z Miguelem walczylem i jak ginalem od jego HolyDragSword to myslalem ze zdechne ze wqrzenia ale wygralem za pierwszym razem
accccchhhhhhhhh przypomnial mi sie moj pierwszy axiomatic jak to zobaczylem to normalnie szcena do ziemi ten kazdy cios taki piekny szybki silny wspanialy nigdy tego nie zapomne
najlepsze jest podstawowe ale w ogole przejscie chrono crossa to fajny moment taki...taki hmmmm wyzwalaacy
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2005, 08:30:07 pm wysłana przez qiax »

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 27, 2004, 05:56:08 pm »
Ja niestety mam takiego pirata który do pewnwego momentu pokazuje intro i siem zacina(intro widziałam tylko na kompie ;( )
Co do Dead Sea to wprost niecierpię tego miejsca(nie przypadło mi do gustu)jak z sennego koszmaru brrrrr.... <_< a o Miguelu nie wspomnę na całe szczęście przeszłam go za pierwszym razem bez szkód(nikt mi nie zginoł ^_^ )

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 29, 2004, 10:26:15 am »
Najpiekniejsze przeżycie z CC... kiedy się pokumałem o co chodzi w dodatkowym i ostatnim filmiku z konsolowej wersji Chronotrigger. Dla tych co nie grali (na konsoli, ba wiem, że wszyscy grali w CT) powiem, że w ostanim widać ślub Crono i Marle, Frog'a zmienionego już w człowieka, oświadczanie się Ayli i tego jej chłopaka i to czego nie skumałem. Lucca idzie sobie polaną, na której nagle otwiera się i odrazu zamyka portal. Kiedy tam dochodzi znajduje dziecko o blond włosach i zabiera je do domu. Dziś juz wiem, że to była Kid. W dodatkowym filmiku dowiadujemy się, że w 1005 roku królestwo Guardia zostaje zniszczone, a legendarny miecz Masumune znika. Wiąże się to wszytsko z fabułą CC. Jak to skumałem to byłem zajarany na maksa.
Na drugim miejscu, będzie moment jak po raz pierwszy zobaczyłem opening z CC... za..bisty filmik.

kurde..... cały CC jest doskonały.... normalnie perfekcja totalna.... wszystkie filmiki są świetne... dialogi cudowne... muzyka.... I'm speachless... Przez pewien czas codziennie sobie puszczałem opening, a ciągle najczęście przesłuchiwaną MP3 na moi kompie jest "Without taking the Jewel" Noriko Mitsune (muzyka z końca gry). Co do boss'ów, to ja męczyłem się tam tylko z Dario, dopóki się nie skumałem, że lanie go elementami to nie jest dobry pomysł.... Miałem kilka pięknych momentów... ja za czwartą grą pokumałem się o rozwalonym statku w Viper's Manor i to też mnie urzekło..... aha.... ten bajer z pokojem z twórcami gry, jak się rozwali Lavos Spawna samym Sergem.... normalnie mogłem pogadać z Yasunori Mitsudą... czad.... poprostu gra jest wielka. Moja ulubiona gra Squaresoftu, a widziałem prawie wszystkie.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2005, 08:38:35 pm wysłana przez qiax »

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 29, 2004, 06:43:55 pm »
ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁeeeeeeeeee ja to wczoraj przeszłam CC i co siem okazało że zacina siem w pewnym momencie ending i ni mogem sobie go obejrzeć a tyle siem napracowałam żeby żucić ChronoCrosa(nie mówiąc o sresie)a zacina siem w miejscu jak(bodajrze)Kid idzie po torach...załamka ;(  

Offline Matt

  • Soldier
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #26 dnia: Maja 03, 2004, 10:08:04 pm »
Zdecydowanie Intro, gdy ogladalem za pierwszym razem... masakra.., a potem rzeczone zakonczenie z Kid w roli głównej....... ahhhhhh...... Oprócz tego jeszcze muzyczka po koncercie na Zelbess jest wyrypana w kosmos!!!! :D ahhhhhh......
P.S. - Mi Dario nie przyspożył wiekszych problemów - bardziej sie z Miguelem meczyłem, ale to już chyba Off-Topic :P
« Ostatnia zmiana: Maja 03, 2004, 10:17:30 pm wysłana przez Matt »

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 13, 2004, 05:09:35 pm »
Srasznie mi sie spodobalo to ze grajac po raz piaty w Chrono Crossa jakies 2 miesiace temu... odkrylem ze w bibliotece gdzie przesiaduje Baltazar jest statek i ten zajeb*** ludek ktorego imienia nie pamietam :P  ... taka ze mnie lama ze jakos nigdy tam nie sprawdzalem przy tym regale czy niema czegos... juz tam sprawdzalem zawsze jakies zeczy ale to glownie przy stole... a tu takie zaskoczenie dopiero za 5tym razem to zczailem... czujecie jakie mialem zdziwienie na ryju :shu:  okazalo se ze jestem mega leszczem myslalem ze znam gre bardzo dobrze a tu nagle taki szok... za takie cos tez kocham Chrono Crossa :wub:
"What was the start of all this?
When did the cogs of fate began to turn?
Perhaps it is imposible to grasp that answer now...
From deep within the flow of time...
But for a certainty back then...
We loved so many, yet hated so much...
We hurt others and were hurt ouerselves...
Yet even then we run like the wind whilst ouer laughter eccouched...
Under cerullen skies..."*
To tez bylo piekne  bardzo piene  gdy co jakis wieczor zasypiam przy muzyce z Chrono Cross'a az mi sie lezka w oku zakreca gdy sobie powtazam te slowa w glowie  kurcze ja naprawde kocham te gre i mam wspaniale wspomnienia z nia zwiazane... pierwszy prawdziwy japonski RPG.. kocham ją  

Jeszcze treaz jak pisze tego posta i slucham piosenki Gackta "Saikai ~ Story" jest mi dziwnie cieplo na sercu...bardzo cieplo.. jakbym patrzal na osobe ktora kocham.. niewiem cz to ta piosenka..czy moze ja naserio tak ubustwiam te gre... i zaluje ze sie skonczyla  

*pisalem z pamieci wiec w cytacie moglem pomylic slowa.. no i napewno pomylilem pisownie  
 
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2005, 08:36:10 pm wysłana przez qiax »


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Vergil

  • Soldier
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 29, 2004, 03:24:25 am »
mn najbardziej odobało się to że zobaczyłem najlepiej wykonanego potwora, a mianowicie był to 'Fate' po prostu świetny w żadnym innym RPGu nie widziałem czegoś takiego - co tam że rozwalał mnie 10 razy pod rząd ale go pokonałem w końcu.Może to dziwne ale to mnie CC najbardziej urzekło:)

Offline dzikus

  • Soldier
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 29, 2004, 10:04:19 pm »
Ja musze przyznac ze gra jest naprawde dobra :) Grałem we wszystkie rpg na psx i CC przebija wszystkie moze oprocz FF7 . Muzyka jest wrecz piekna a sam pomysł ze zmianami światów idealny!! Gra mnie wciagneła i to na maxa kto nie grał musi zagrac :D
Listen to my story...
This may be our last chance...


Jak Tidus to mówił na początku gry to aż mnie ciarki przeszły!!

Offline Spinkings

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 211
    • Zobacz profil
    • http://
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 21, 2005, 10:48:55 am »
najpiekniejszy dla mnie moment to początek gry,...ukonczenie jej ze wszystkim co było mozliwe... i oczywiscie New Game +...co sprawia ze w ulubione RPG mozna grac i grac...  
Hejter aka Dziecko Neostrady... > faja odwaznym przez internet :]

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #31 dnia: Marca 02, 2006, 06:06:34 pm »
mi się łezka w oku zakręciła, gdy serdzem ratowaliśmy małą Kid z płonącego budynku. Chlip. to było drugi raz gdy zdażyło mi siępopłakać grając w jRPG. za pierwszym razem.... hm, Aeris, gdzie jesteś ?? XD
Kame Hame Ha

Offline Harle

  • Soldier
  • Wiadomości: 10
  • Harlequin
    • Zobacz profil
    • Strona o mnie
Odp: Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #32 dnia: Listopada 09, 2007, 05:29:22 pm »
Najwspanialsze chwile przeżywałam wchodząc za pierwszym razem do poszczególnych lokacji - niesamowite wrażenia estetyczne.
Uwielbiałam też za pierwszym razem Fort Dragonia (boss za bossem) oraz walki ze smokami.
To, co mnie w CC denerwuje, to tendencyjna i nieciekawa fabuła no i za łatwe walki.
Ale muzyka (szczególnie z Dead Sea... albo z mapy Another) i lokacje to coś pięknego!

Lubię też jak Serge miał wciąż tą wizję
"Come to me, Serge
The Assassin of Time
THE CHRONO TRIGGER!"
Kocham Miłość

Offline Doomsday

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 52
    • Zobacz profil
Odp: Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 03, 2009, 01:46:43 pm »
Wczoraj mialem okazje przejsc Chrono Crossa, wspaniała gra.
Moment gdy Kid dostaje list od Lucca jest przewspaniały, wiesz że bohaterowie z którymi spędzałes kiedys czas jeszcze istnieją, to jest bardzo pocieszny moment. Drugi to jest pobyt w Chronopolis, gdy się prawie cały sens fabuły ukazuje i juz wiesz co jest nie-tak w tej serii.

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Odp: Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 08, 2009, 12:57:49 pm »
Drugi to jest pobyt w Chronopolis, gdy się prawie cały sens fabuły ukazuje i juz wiesz co jest nie-tak w tej serii.
A co jest "nie-tak w tej serii"?


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Doomsday

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 52
    • Zobacz profil
Odp: Najpiękniejsze przeżycie w CC
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 08, 2009, 06:15:10 pm »
Fakt, troche złego okreslenia użyłem, jednak mi chodzi o sam fakt wyewoluowania z małpy w człowieka, czy też wyginięcie Reptitów. Jeszcze fakt istnienia FATE która dzięki savepointom kontrolowała ludzkość. I tak dalej, i tak dalej.