Autor Wątek: Final Fantasy X  (Przeczytany 35547 razy)

Offline Boban

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« dnia: Stycznia 03, 2004, 10:00:29 am »
Pod tym tematem możecie pisać co myślicie o pierwszym Finalu na PS2.
Jak dla mnie to świetna wersja i całkiem nowa dla gracza fabuła i system
Grid,piszcie tu co wam się nie podoba w FFX i co chcielibyście zmienić.                            

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 03, 2004, 02:19:59 pm »
Po pierwsze mogłeś napisać ten temat w dziale Final Fantasy X-XII.
Po drugie to FFX wydał mi się \"inny\" niż inne finale.
Co bym zmienił?Fanfare( :D ).Brzmi on tam gorzej niż w FF III!                            
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline lechu

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 55
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 03, 2004, 02:50:33 pm »
Na FFX czekałem długo. Doczekałem się i się nie zawiodłem. Ba!! Po FF7 jest to moim zdaniem najlepsza część serii. Co mi się w niej niepodoba?? Trochę tego jest wsumie:D
1) Tidus to [...] - za młody i ogulnie jakiś taki zniewieściały, ale widziałem fotki z FFXII i wygląda na to że square w temacie postaci pierwszoplanowych nic nie zamierza zmienić, a szkoda bo chciałbym się wreszcie w produkcji square doczekać jakiegoś poważniejszego bohatera pierwszopolanowego (ot taki Auron był by ok)
2) Pierwsze 2-3 godziny gry to bardziej film niż gra
3) FFX jest liniowa aż do bólu
4) walki są zdecydowanie za proste, bo o ile nie pchasz się w paszczę jakichś Dark Aeonów czy na monster arenę, to poprostu nie idzie przegrać jakiejś walki

Ogulnie jednak gra jest świetna, czego chwilowo nie moge powiedzieć o FFX-2 :]                            
You runaway shinobi....

Offline Madness

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 103
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 14, 2004, 10:41:59 am »
Z racji ze wszystkie finale zazwyczaj dostajol ocene 8-10 to FFX to dla mnie dobra (bardzo) gra.

Moja klasyfikacja:
1.FF7
2.FF9
3.FF10
4.FFT
5.FF10-2
6.FF6
7.FF8

W inne finale gralem za malo zeby oddac dobry osad na ich temat, dla tego nie umieszczam ich w rankingu. Czyli jak widac jest \'namber tri\' na mojej liscie.                            
In the name of God,
impure souls of the living dead
shall be banished into eternal damnation.
Amen.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 26, 2004, 04:37:36 pm »
Cytuj

1) Tidus to ciota - za młody i ogulnie jakiś taki zniewieściały...

Mnie szczególnie zaciekawił moment kiedy Auron na początku dał Tidusowi miecz.Chłopak poraz pierwszy dostaje miecz w łapsko a po chwili chlasta nim jak szaleniec i robi Overdrive\'y :P                            
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Mateuszus

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 52
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 05, 2004, 01:13:57 pm »
Zaraz za Gran Turismo 3, najlepsza gra w moim domu :>


Cytuj
1) Tidus to ciota - za młody i ogulnie jakiś taki zniewieściały.


1) Sam jesteś ciota! Tidus rządzi! Poza tym (jeżeli grałeś w tą grę) Auron wyraża zdanie pod koniec gry na temat swojego podobieństwa w młodości do Tidusa... Poza tym, nikt tak jak Tidus nie rzuca Haste :>                            
No time to lose! Let\'s go!

Mistrz i władca: Mateuszus

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 05, 2004, 06:05:33 pm »
Ja się podpisuje pod wypowiedzią mateuszusa, z tym że FFX to najlepszy Final a najlepszą grą u mnie w domu jest SC2. Tidus rules.                            


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Lord Gumiś

  • Soldier
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 17, 2004, 02:10:10 pm »
Udało się kwadratowym przenies serię finalów na next geny..powrócili ze zdwojona siła..naprawdę jedna z najlepszych częsi Final gdyby nie było parę minimalnych błędów byłby idealnym rpg..no cóz takiego nie ma i nie będzie :lol:  

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 17, 2004, 03:03:07 pm »
Cytuj
1) Tidus to [...] - za młody i ogulnie jakiś taki zniewieściały, ale widziałem fotki z FFXII i wygląda na to że square w temacie postaci pierwszoplanowych nic nie zamierza zmienić, a szkoda bo chciałbym się wreszcie w produkcji square doczekać jakiegoś poważniejszego bohatera pierwszopolanowego (ot taki Auron był by ok)

no coz taka jest japonia... gdyby ff byl gra amerykanska to pewnie by dali jakiegos goscia z miesniami jak kulturysta i juz... co kraj to obyczaj

Cytuj
2) Pierwsze 2-3 godziny gry to bardziej film niż gra

to zle?

Cytuj
3) FFX jest liniowa aż do bólu

wszystkie ff-y sa liniowe tylko swietna fabula to przycmiewa

 
Cytuj
4) walki są zdecydowanie za proste, bo o ile nie pchasz się w paszczę jakichś Dark Aeonów czy na monster arenę, to poprostu nie idzie przegrać jakiejś walki

w innych czesciach tez tak bylo tylko bez tych dark aeonow (no bo co te weapony mogly zdzialac...)


co do samego ffx. nie bede wypisywal co jest w tej grze super bo bym musial wypisac wszystko... kazdy szczegol jest dopracowany do konca (no moza jeden nie jest - glos tidusa czasem jak zawrzeszczy :D bo jak opowiada to ma spoko glos) w skali 10 stopniowej daje temu 11. najlepsza gra 4ever. mam nadzieje ze az tak bardzo ffx-2 nie skaszanili bo nie wytrzymam :shu:
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 21, 2004, 07:24:06 pm »
Cytuj
Cytuj
3) FFX jest liniowa aż do bólu

wszystkie ff-y sa liniowe tylko swietna fabula to przycmiewa
Tak tylko, że w FFX od samego początku jest tylko jedno hasło. "Pokonajmy Sina". I tak cały czas. Grafika może jest fajna i postacie mają ludzkie głosy, ale fabuła według mnie jest z leksza cienka...
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 21, 2004, 09:04:04 pm »
No i co z tego że cel mają odrazu "wskazany" w fabule główną siłe mają te szczegóły, typu obalenia yawońskiej religji, sposób pokonania Sina, Postać Aurocha itp.
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2004, 10:26:01 pm wysłana przez Dark M »


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 21, 2004, 10:07:26 pm »
Cytuj
Tak tylko, że w FFX od samego początku jest tylko jedno hasło. "Pokonajmy Sina". I tak cały czas.
Noi ale przyjrzyj się ile w tej grze jest szczegułów. Może hasło faktycznie było rzucone od początku, ale kilka razy się zmieniała jego perspektywa. No a poza tym to w FFVII też długo nie trzeba było grać, żeby zostało rzucone hasło "ukatrupmy tego psyhola Sephirota"...  
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Vergil

  • Soldier
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 29, 2004, 03:19:09 am »
No nie chodzi od początku o pokonanie Sina, ogólnie to jest historia Tidusa (this is my story....)Ale nawet jeśli czy to źle, postaci mają obrany cel i do niego dążą a że (prawie) wszystko wiadomo od początku to nie musi byc waa wręcz przeciwnie

Offline Gureko

  • Soldier
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 27, 2004, 08:04:53 pm »
FFX zdecydowanie jedna z najlepszych gier na konsole i jeden z najlepszych fajnali.
Jedyne co mi się nie podoba to to, że dopiero pod koniec gry możemy swobodnie poruszać się po świecie. A tak ogólnie to Sphere Grid rlz, Auron rlz, Rikku and Lulu rlz (ale laski ja piernicze :D), Lady yunalesca (trzecia forma) też rlz :D

Offline Liquid Snake

  • Soldier
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #14 dnia: Października 20, 2004, 07:58:01 pm »
Cytuj
1) Tidus to ciota - za młody i ogulnie jakiś taki zniewieściały
Lepiej żeby był taki a nie jakiś superhero którego zna cały świat, co to samym widokiem zadaje 99999 dmg :]

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #15 dnia: Października 21, 2004, 06:16:35 pm »
Dokładnie :)  Tidus jest wporzo i wygląda jak normalny bohater jRPG... z tym że niektórzy wolą postacie takie co są w zwykłych rpg, a że u nas na forum więcej osób jest obeznana w PC niż konsole to psioczą na temat Tidusa a on jest wporzo... ale mi nigdy bishoneni nie przeszkadzali a wręcz lubie bishonenowski design więc nikogo pewnie nie dziwie że Gipsi broni Tidusa...


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Sergio

  • Soldier
  • Wiadomości: 23
    • Zobacz profil
    • http://lame.hax.is/ff
Final Fantasy X
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 24, 2004, 03:38:53 am »
jesli wy macie cos do tidusa to zobaczcie se nowego bohatera ff12  O_o  

Offline akodo_ryu

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 04, 2005, 07:43:01 pm »
szczerze ?? nie wiem o co ludziom chodzi... ja nic do Vaana nie mam... i w sumie po obejrzeniu filmików i zakładając że za grą stoją ludzie od VS już się XII nie mogę doczekać...

- See you soon, bro.

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Final Fantasy X
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 06, 2005, 06:32:07 pm »
No dobra wreszcie pograłem w tego Final Fantasy X... coprawda to tylka kilka godzin ale wiem już na ewno że tę grę będę musiał kupić jak brat wróci z PStwo z angli...
Grafika-bardzo ładna
Dzwięk:
Muzyka-muzyka jak to w finalach... taka sobie.. nie przeszkadza ale też jakoś mnie nie porywała (przy najmniej ten początek co ja grałem), ogólnie to muza z finali mnie nie jara nic a nic
Dubbing-hmmm tutaj sam nie wiem... z jednej strony główni bohaterzy mają dosyć dobre głosy i lajtowo się ich słucha, ale jak naprzykład słysze reszte npców (np. jakieś ciecie co chcą na samiutkim początku autografy od Tidusa, to już jest duuużo gorzej)

ale to jest nie ważne bo co mnie ujęło od samego początku to świat Final Fantasy X.. podoba mi się bardzo, gra mi przypomina troche Chrono Cross swoim światem, plaże, ubiór ludzi, miasto Tidusa na początku gry (to jak dreptał po tej ulicy gdzie był plakat jego starucha gdzieś tam na ścianie wyglądało jak zniszczone miasto przyszłości w CC), czary, wygląd głównego bohatera, plaże... to wszystko mi przypominało CC -ale może to zboczenie... w każdym razie zapowiada się że będzie to dla mnie najlepszy Final

co mi się najbardziej spodobało w tym Finalu to możliwość zmiany zawodników w dowolnym momencie... wreszcie ktoś wpadł na pomysł że jak mamy ekipe kilku bohaterów którzy wędrują po świecie to oni raczej tak nie znikają nagle za skałą gdy dochodzi do walki... strasznie fajne jest to że moge zmienić drużyne podczas walki, no i summony walczące za nas też mi się podobają... czekam kiedy wreszcie będe miał swój egzemplarz i swoją PStwo... do tego czasu już w Finala nie zagram bo tyle co pograłem wystarczyło mi aby stwierdzić że jest naprawde dobrze i mimo że na samym początku tak średnio mi się podobało to potem już było suppa...


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Volgin

  • Soldier
  • Wiadomości: 31
    • Zobacz profil
    • http://
Final Fantasy X
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 09, 2005, 05:07:51 pm »
Powiem tyle, że w większości zgadzam się z Gipsim. Ale kilka słów od siebie:
In plus:
- Sphere Grid - w końcu my decydujemy o statsach bohaterów
- Blitzball - bardzo fajny uprzyjemniacz
- grafa - PS2 wiele potrafi a S-E pokazało jak wiele
- postacie - z wyjątkiem Tidusa i Aurona
- udźwiękowienie - voice acting daje radę, co prawda to nie MGS ale jest b. dobrze
- fabuła - mimo, że dośc liniowa to ciekawa.
In minus:
- muzyka - oprócz fortepianowego Zanarkand i Otherworld - najgorzej "umuzyczniona", oprócz X-2,  część serii
- Tidus i Auron - znowu bishomen i znowu mroczny gościu a wielką kosą.
- Dark Aeony i Penance - oj dajmy Europejczykom bezsensowny dodatek bo długo czekali - skąd one sie wzieły z Marsa?
I tyle.
BTW: Pazdrawliajem s Dniom Pabiedy!!!
This is a war Major. A cold war. Fougth whit information and espionage....It is kill or be killed. Potential threat must be weeded out...