Autor Wątek: FFVII - Dirge of Cerberus  (Przeczytany 22956 razy)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpnia 24, 2006, 08:46:20 pm »
Właśnie przeszedłem pierwszą planszę w DoC. Najlepiej będzie jak napisze tak - jako shooter, to ta gra jest nawet dobra. Jako Final - średnia...bardzo średnia. Na Normal gra jest dość prosta (potionów jest bardzo dużo mimo, że max możemy mieć przy sobie 4). Na pierwszej planszy dostałem ocenę A. Graficznie to twórcy mogli sie bardziej postarać, ponieważ w FFX grafika była o wiele ładniejsza. Muzyka, jak i dźwięki są bardzo dobre. Z głosami postaci sprawa jest dość skomplikowana. O ile Vincent, Reeve i Yuffie brzmią w miarę dobrze to z resztą jest tragedia. Największym gównem, jakie Square zrobiło to nadanie Cait Sithowi szkockiego dialektu. Azul ma głos neandertalczyka, dzieci ofkoz mają ohydnie przesłodzono-piszczący głos, sojusznicy bardzo dobre głosy, ale nie wiem na cholerę niektórzy mają brytyjski akcent. Miły jest za to system ulepszania broni. Zdobywamy do niej rożne dodatki, jak celownik optyczny, materie, lufy czy nowe bronie jak np. karabin maszynowy (choć bardziej pistolet automatyczny). Lipne jest też dobywanie leveli. Exp podlicza się nam dopiero po skończeniu planszy i mamy wybór - zostawić exp lub zamienić na kasę. Tak po pierwszej planszy skoczyłem z 1 levelu na 6. Trochę psuje też wszystko amunicja. Kończy się. Wolno, ale trzeba na nią uważać. Do każdej broni jest ofkoz inna. Niepotrzebnie też dali magazynek. Jak na zaawansowanego strzelca Vincent przeładowywuje wolniej niż ja kiedy byłem na strzelnicy poraz pierwszy. Ilość amunicji jest też śmieszna - 18 nabojów (3 na jeden wystrzał) dla Cerberusa (defeaultowej borni Vinca) więc co jakies 5 sekund musisz przeładować broń.Sam Vinc bardziej sunie po drodze niż biegnie. Tzn. jest animacja biegania, ale bardzo lipna. Szkoda też, że jego włosy są "przyklejone" do niego i nie powiewają fajnie na wietrze.
Warto też zauważyć, że w grze można doszukać się wpływów z naszego świata. Helikoptery to futurystyczna wersja rosyjskiego Hind'a, broń Reeve'a wygląda jak Browning Automatic Rifle z II Wojny Światowej itp.
Nie będę oczywiście pisał, że zaliczyłem ROTFL'e kiedy w filmikach w Vincenta trafiały pociski i nic mu nie robiły, bo to wkońcu Final Fantasy.
One more thing - autosave = ;/
Owszem. Jako Final Fantasy, to gra zasługuje na 6/10. Jako strzelanka na 7,5/10.

UPDATE !

Gra przeszedłnięta. Można by podnieść powyższe oceny o jakieś 0,5. Co do angielskiej wersji tych utworów Gackta (czy jak mu tam było)...Nie bójcie się...są po japońsku. Przyjemnie się przy nim (bo tylko przy jednym gramy) gra, ale jest to dość krótki moment i raczej nie ma fajnalowego klimatu (utwór). Ogólnie mało jest tam klimatycznych utworów. Wszystkie stare postacie (oprócz Vince'a, Yuffie i Reeve'a/Caita) poszły na baaaaaardzo odległy plan. RED XIII pojawia się na sekundkę w końcowym filmiku, Clouda i resztę widzimy 3 razy. Głosy tych postaci nie są złe. Choć Yuffie i Hojo mnie czasem wkurzali. Jak można zauważyć - ten fajnal daje szansę postaciom, które miały mały udział, bądź nie musiały brać żadnego (vide Vincent i Yuffie). Walki na normal nie sprawiły mi większych trudności. Limit Vince'a był zbyt "overpowered" i wszystkich bossów pokonywałem w 3-4 minutki. Czasem krócej.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #101 dnia: Września 17, 2006, 03:44:38 pm »
Narazie przeszedlem 4 misje i nie ma sie co wypowiadac o grze po trzech misjach.
Jest niezle, chociaz widac ze to robilo SE ktore na gatunku za bardzo sie nie zna... wskoczyc/zeskoczyc mozemy tylko tam gdzie tworcy sobie tego zazyczyli w innym przypadku mamy niewidzialne sciany. Wchodzenie po drabinkach to jakis zart niemrawy. Glosy sa calkiem wporzo ale jak napisal Butz dzieci to ofkoz porazka.
Chcialem sie tylko zapytac ile misji tam jest Sol? Z 20?

No ale musze pochwalic intro gry. Bardzo mi sie podoba i ogladalem je juz kilka razy. Nie wiem, moze to tylko ja mam takie odczucia ale jakos na PS2 olano robienie fajnych openingow. Na psone bylo tego w chu* i pelno zajebistych a teraz jakos zadko zdaza sie fajny filmik zlepiony ze scenek i jakas elegancka muzyka. Intro do DoCa to chyba najlepsze intro jakie na PS2 widzialem.
« Ostatnia zmiana: Września 17, 2006, 03:45:24 pm wysłana przez Gipsi »


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #102 dnia: Września 23, 2006, 05:40:49 pm »
No, ja generalnie jestem uż po lekturze DoCa (za którego w sumie muszę Gipsonowi podziękować) i muszę stwierdzić, że gra nie jest tak do bani jak się spodziewałem, czytając recenzje i opinie. Grafika ogólnie jest całkiem znośna, a wstawki fmv miażdżą (zwłaszcza intro) Fabuła.... no cóż.... nie jest specjalnie genialna czy odkrywcza, zwłąszcza filmiki o przeszłości vinca (z których notabene dowiedziałem się chyba tylko jednej czy dwóch rzeczy o których już nie wiedziałem). Poziom trudności też nie jest specjalnie wygórowany, a poza tym lipa trochę, bo pasek limitu został zastąpiony itemem o wdzięcznej nazwie limit breaker, co w przedstawia się tym, że w przemiana głównego bohatera jest dstępna właściwie zawsze. W sumie to vincent w formie galian beast wymiata niesamowicie, co potyczki z bossami sprowadza do dziecinnej igraszki. Chociaż właściwie oddać trzeba, że chaos wygląda moim zdaniem zajebiście, ale o tym nie będę się rozpisywał. Ze strony muzycznej jest kiepsko. W grze nie a chyba żadnego utworu, który tak naprawdę wpadłby mi w ucho, no ale cóż. Nie można mieć wszystkiego. Głosy postaci w grze są bardzo dobrze dobrane (np głos clouda podoba mi się bardziej niż jego japoński orginał) no i poza tym plus dla twórców, że każda, podkreślam każda postać ma tylko i wyłącznie kwestie mówione. (w określeniu "każda postać" zawierają się też losowi członkowie WRO i inne npc w grze). Oczywiście byłoby zbyt piękne, gdyby wszystko układało się tak dobrze, tak więc twórcy pomyśleli i o tym i zupełnie spieprzyli głos głównego bohatera. taaa.... Vinc mówi głosem, który bardziej pasował by do jakiegoś madafaki z amerykańskiego shootera, niż do bohatera jrpg.....
hmm.... właściwie gra ma jeszcze tylko jedną rażącą wadę (bo np o niemożliwośći skakania czy zeskakiwania tam gdzie tego nie przewidzieli programiści, czy o absolutnej głupocie przeciwników nie będę wspominał, bo wspomnieli o tym inni) Hasło vinca, rzucone przed walką z ostatnim bossem w stylu "Guess i have no choice. I must save the world" i ogolnie cała "otoczka" tej scenki, bardzo mnie zniesmaczyły..... no ale jak już powiedziałem, nie można mieć wszystkiego.  
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #103 dnia: Października 05, 2006, 01:04:42 pm »
Ja mam małe takie pytanko dotyczące fabuły... Kto był takim romantykiem i zaserwował tej z... errmm, Lucrecii, grobek w ścianie i dlaczego ona tam jeszcze jest? Na pamiątkę O.o? (wolałam motyw z FF7, pojawiła się i zniknęła i było fajnie, a tu nadal tkwi pod wodospadem...)

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #104 dnia: Października 05, 2006, 01:20:09 pm »
Nie pamietam, zeby ktos o tym w grze wspominal, czemu Ona tam dalej jest ;]

Aha - o fabule gry mialem zdanie lepsze niz po czytaniu paru spoilerow, do momentu w ktorym [UBERSPOILER] Okazalo sie Weiss to Hojo [/UBERSPOILEr] Umarlem wtedy X_X toczto glupsze niz Liquid zyjacy w rece Ocelota - ahahahahaha - zuploadowal sie facet do sieci i przezyl ;/
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 01:29:53 pm wysłana przez Musiolik »

Offline Necron

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 121
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #105 dnia: Grudnia 15, 2006, 07:29:42 pm »
DoC to jedna z tych gier, które przyniosły wstyd SE. Sztuczna inteligencja przeciwników... jest sztuczna, ale ten drugi człon jest mocno na wyrost, w systemie walki najbardziej podobał mi się system menu i customize (bo jako jedyny był udany), jeśli chodzi o etapy, to najbardziej podobało mi się intro i etap na <SPOILER> Sherze </SPOILER> , czyli notabene te, które nie miały nic ze strzelaniny. Poszczególne lokacje są jakby poskładane z wielkich "klocków" (w Kalm się parę razy bym zgubił, gdyby nie mapa), nowe postacie niewiele wznoszą (może poza Shaluą i Shelke, ale nie jest im dane rozwinąć skrzydeł), no i ta koszmarna ostatnia walka... chyba tylko Yu Yevon był prostszy. Brakuje też integracji z otoczeniem - byle krzesło moze być przeszkodą nie do obejścia. Poza tym fabuła to dziura na dziurze, a poziom trzyma tylko chwilami... a najgorzej wypadają chyba Yuffie w jej roli etatowego przygłupa i przedostatni bodaj FMV, z Super-Vincentem... a to sekretne zakończenie tylko sugeruje kontynuację... nic, tylko się radować.

A dlaczego Lucrecia tam jest? Żeby Vincent mogl tam przychodzić, i żeby było gdzie odpocząć od strzelania... bo jako postać Lucrecia to tragedia - rozhisteryzowana idiotka i nic więcej.

Offline Giant Enemy Crab

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 153
    • Zobacz profil
    • http://www.squarezone.pl
Odp: FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #106 dnia: Stycznia 07, 2007, 05:56:33 pm »
Jeśli ktoś nie ma wersji pal Dirge of Cerberus, to warto się w nią zaopatrzeć! Wprowadzono kilka usprawnień. Najważniejsze jest, to że gra zyskała duuuużo więcej dynamiki. Vinc w końcu naprawde biega, a nie sunie po ziemi. Dzięki temu gra się dużo przyjemniej. Limit Break został trochę osłabiony (chociaż nadal jest zbyt mocny), no i bronie szybciej się przeładowują. Można więc dodać od pół do jednego stopnia oceny wyżej. Muzyka została nie zmieniona co jest oczywiste ;), ale ja nie wiem jak można ją krytykować. Gdyby Dirge of Cerberus był rpg, to na pewno ścieżka dźwiękowa zostałaby bardziej doceniona. Spokojniejszy klimat sprzyja lepszemu odbiorowi muzyki. Wcale się nie dziwię, że utwory nie wpadają w ucho, kiedy pochłeniętym się jest naparzaniem w te setki wrogów i słuchaniem dźwięków typu bum! trach! bach! które skuecznie owe utwory zagłuszają. Żeby docenić muzykę najlepiej posłuchać na spokojnie OST kilka razy. Wychodzi wtedy cały jej kunszt. Jak ktoś się zna na dobrej muzyce to na pewno ją doceni. Żadna inna strzelanka nie ma ścieżki dźwiękowej tak obszernej, tak zróżnicowanej (jest nawet jazz) i tak ciekawej. Głosy postaci genialne nie są, ale naprawdę to nie ma co narzekać. Mogło być dużo gorzej (jak np w Grandia III).

Offline RYBA

  • Soldier
  • Wiadomości: 9
  • FFT to jest potęga :)
    • Zobacz profil
Odp: FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpnia 11, 2007, 11:38:55 pm »
Ja już przeszedłem ją całą. Powiem tak grafika nie powala zbytnio za to wciągnąć się można. tylko 3 typy broni do modyfikacji kilka mocy ogulnie gra nie zwala z nóg
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 12, 2007, 12:35:46 pm wysłana przez RYBA »

Offline Jagrubek

  • Soldier
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Final Fantasy VII: Dirge of Cerberus spoilery!!!
« Odpowiedź #108 dnia: Stycznia 12, 2008, 07:43:51 pm »
wiem to troche dziwne pytanie.Jestem fanem ff 7 i przeszedlem ja na psx'ie i ogladnąłem advent children i ma pytanie apropo dirge of cerberus bo jak wszyscy wiemy najdalej sięga w czasie o ff 7

Pytania:

1.Czy w grze jest cloud??Jak tak to co sie z nim dzieje i co robi ?
2.Czy ktos ginie w tym ff z postaci z finala 7 na psx"a?
3.Jak sie onczy dobrze zle?itp.
4.Jest cos o aeris?
5.Co sie dzieje z postaciami z ff7? co z tifa,barretem,catem sithem itp
6.Co sie dzieje z cloudem po zakonczeniu gry?

od razu mowie ze bardzo mi zalezy na odpowiedzi aha i zagralbym w dc jakbym mial ps2 no ale coz nie mam

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Final Fantasy VII: Dirge of Cerberus spoilery!!!
« Odpowiedź #109 dnia: Stycznia 12, 2008, 08:30:21 pm »
wiem to troche dziwne pytanie.Jestem fanem ff 7 i przeszedlem ja na psx'ie i ogladnąłem advent children i ma pytanie apropo dirge of cerberus bo jak wszyscy wiemy najdalej sięga w czasie o ff 7

Pytania:

1.Czy w grze jest cloud??Jak tak to co sie z nim dzieje i co robi ?
2.Czy ktos ginie w tym ff z postaci z finala 7 na psx"a?
3.Jak sie onczy dobrze zle?itp.
4.Jest cos o aeris?
5.Co sie dzieje z postaciami z ff7? co z tifa,barretem,catem sithem itp
6.Co sie dzieje z cloudem po zakonczeniu gry?

od razu mowie ze bardzo mi zalezy na odpowiedzi aha i zagralbym w dc jakbym mial ps2 no ale coz nie mam
Tematy połączyłem.
1. Jest, nic nie robi praktycznie.
2. Nie.
3. Kończy się tak dobrze, że aż by się chciało, żeby się źle skończyło.
4. Nie.
5. Dunno, lol
6. Dunno, lol

Poza Vincentem, Cait Shitem i Yuffie to reszta postaci gra role marginesowe. Widzimy je przez jakieś 10-20 sekund. Yuffie i Caith Shit jedynie pomagają Vincentowi, w grze jest skradanka z Caitem w roli głównej.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #110 dnia: Czerwca 13, 2010, 05:30:16 pm »
Nie widziałem tego tematu nigdzie. Czyżby było tak niewielu fanów tej gry? Uważam że gra jest poniżej oczekiwań, ale jest całkiem dobra. Vincent Valentine to wypasiona postać. Oczywiście pomińmy fakt iż (być może) jest to kolejna komercjalizacja FF7. Nie chodzi o to.
Mi się gra podoba. Lubię shootery a w świecie FF wydają mi się tym ciekawsze. Twórcy zapomnieli o innych bohaterach z "siódemkowej" paczki i dla mnie to duży minus, ale myślę że gra jest warta zapoznania się z nią.
Niech zacznie się dyskusja na tem Dirge of Cerberus :D.

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #111 dnia: Czerwca 15, 2010, 12:24:41 pm »
DoC ssie. Koniec tematu.

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #112 dnia: Czerwca 15, 2010, 06:37:28 pm »
To zależy co ssie. Możesz wytłumaczyć? Mi się gra podoba, ale oczywiście mniej od innych Finali. To nie to samo, ale fajne to. Mógłbyś trochę uzasadnić swoje zdanie. Bedzie ciekawiej.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #113 dnia: Czerwca 15, 2010, 10:15:15 pm »
Temat o DoC już jest.
http://squarezone.pl/forum/index.php?topic=1042.0
I patrząc na moją opinię to muszę stwierdzić, że moje standardy były lekko chyba zaniżone wtedy.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #114 dnia: Czerwca 16, 2010, 04:19:52 pm »
Ok sorry za podwójny topic. jeśli to możliwe to prosze o usunięcie temtu żeby śmieci nie było.

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: DIRGE of CERBERUS: FINAL FANTASY VII
« Odpowiedź #115 dnia: Czerwca 16, 2010, 04:27:56 pm »
lepiej scalic wiec niech ktos z tymi opcjami to zrobi

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #116 dnia: Września 17, 2010, 08:36:51 pm »
Pozwolę sobie zareklamować swoją pracę. Póki co tłumaczę tylko DoC FF7, ale chcę zrobić to jak najszybciej by móc wziąć się za lepsze tytuły (jak Kingdom Hearts, czy np FF12). Tutaj link do mojego kanału:
http://www.youtube.com/user/kALWa888?feature=mhum

a tutaj próbki mojej działalności, mam nadzieję że komuś to się przyda choć robię to głównie dla zabawy :).

najnowszy:
http://www.youtube.com/watch?v=L-_N0cvB7Ig

trochę wcześniejszy:
http://www.youtube.com/watch?v=-13locR_sDE
« Ostatnia zmiana: Września 17, 2010, 08:38:26 pm wysłana przez kALWa888 »

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: FFVII - Dirge of Cerberus
« Odpowiedź #117 dnia: Maja 25, 2011, 11:33:27 am »
No i skończyłem tłumaczenie wszystkich cutscenek z gry. W końcu... I tak nikt tego nie ogląda, ale cóż, mam jakieś zajęcie. Tu jest link do kompletu.
http://www.youtube.com/watch?v=vX458lqc0Js&playnext=1&list=PLA70C9CE465FA55A6

Jak ktoś chętny, to chętnie wysłucham (przeczytam) porad odnośnie tłumaczenia i co miałbym ewentualnie poprawić.