Autor Wątek: Szkoła  (Przeczytany 17689 razy)

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 22, 2005, 07:45:34 am »
Ja w tym roku ide elegancko musze się przyznać i się poprawiłem bo w poprzednich latach było zawsze ponad 100 godzin a wtym miałem chyba tylko 81 godzin nieusprawiedliwionych, a to dzięki kumplowi, bo jak mi się przypomniało że 3 dni do szkoły niechodziłem to zawsze mu mówiłem i on mi pisał usprawiedliwienie :)  tylko że niekiedy zapomniałem o blałkach i z tąd te 81 godzin czy ile ich tam było....


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Szkoła
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 22, 2005, 09:34:38 pm »
dzis moj 'kolega' 'rzucił' ławke na głowe kumpla (no tak cos z 15 cm, ale bolalo.. w koncu to lawka :/) i sie kumpel wkurzył zrzucił ławke ze sie cała rozpieprzyła, tzn 'cała'.. poodpadało kilka kawalkow z tej plyty.. i teraz bedzie musial za nią  bulic.. SAM.. "szkoła jest fajna.." -_-"

Offline Kakashi

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 192
    • Zobacz profil
    • http://uks.sroda.prv.pl
Szkoła
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 22, 2005, 11:10:29 pm »
hmm, a ja w szkole mam "fajnie" zawsze kolega dostaje po ryju od calej klasy bo sie stawia, 3 takie chodza i daja na lewo i prawo (w srodek i na boki tez). wychowawczyni... ehh, to moj cel zabujstwa za rok na koniec 3 klasy za to, ze mi 90% randek psuje (byly 2, i obie zepsula, ale mam powodzenie, aha aha). na religii tanczymy przy piosence Tantalusa z Junge wa itsume... i wszyscy uwagi cieplutkie i dalej tanczymy, nawet ja spiewalem, wyobrazacie to sobie. A tak to dzien odziwo spokojny i nudny, tylko nie wiem, czy A***r przyjdzie jutro do szkoly, bo mu przykro, ze od 8 lat go nikt nie lubi i wszyscy... sie odwdzieczaja za dokuczanie.

Cytuj
"szkoła jest fajna.."-_-"

kare ki ni mizu wo...
deisui ni haeru kimi wa mou...


Teraz słucham:

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Szkoła
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 22, 2005, 11:23:39 pm »
Cytuj
mi 90% randek psuje (byly 2, i obie zepsula
houston, we've got a problem, we lost 10% :P ;]
się ciekawie czemu ty zawsze imiona swoich ziomow i ziomalek gwiazdkujesz? zeby jeszcze nikt nie zobaczył ze ktośtam sie artur nazywa? O_o

łee a ja jutro nie ide do szkoły, sa w życiu rzeczy ważniejsze :P tylko wkoncu niewiem czy piwko z kumplami czy spotkanie z "ta jedyną" ;] w szkole pewnie tęsknią, znowu przyjde i będe walił scieme ze operacje miałem :D <w zwolnieniach mam zawsze "z powodu problemów zdrowotnych"> qrde najpierw choroba, teraz wagary, swięta w sumie miesiac mnie w szkole nie było :P a z wiekszości przedmiotow pewnie i tak dziwnym trafem nie bede "do tyłu" ;] szkoła specjalna dobra rzecz

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 22, 2005, 11:24:38 pm »
say what Kakashi? Tańczycie przy Love Tropicanie na religii? lolrotflwowwtfomfgbbq!

Yaay.... a ja dzisiaj miałem świetny dzień w szkole. Ej no serio mówię... Pierwsza lekcja była na 9:50. Wyszedłem na nią specjalnie chwilę później, żeby się spóźnić, bo to miała być masakryczna lekcja, bo baba od polaka zadała z 10 kg pracy domowej, a ja nie zrobiłem nic. Moje perspektywy przewidywały przesiedzenie pierwszego z dwóch polskich w szkolnym barze i czytanie Anime+ przy zapiekance i wiśniowym tymbarku. A tu się nagle okazuje, że mój plan legł w gruzach, bo baba od polaka nie żyje (nie widzę innego powodu, dla którego nie przyszła by do szkoły) i mieliśmy zastępstwo, na którym nie robilimy absolutnie nic. Na drugiej lekcji, było zastępstwo, dzięki któremu kończyliśmy lekcje dwie godziny wcześniej. A po dwóch "polskich", czekały mnie dwie informatyki. Kiedy babka kazała właczyć Delphi i zacząć klepać jakiś programik kolega wstał i powiedział, że cała klasa ma wbite w Delphi i że nie będzie się pieprzył z jakimiś kretyńskimi programami. Nauczycielka, jako że jest bardzo miła (drastyczny kontrast w stosunku do reszty), dała nam dwie godziny wolne, w czasie których stała nad moim kompem i patrzyła jak nasuwam w Nanaca Crash, mówiąc, że jestem kretynem. No i do domu... żyć nie umierać poprostu.....

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 23, 2005, 12:13:06 am »
Ja też miałem fajny dzień w szkole...tylko, że mnie w niej nie było...od dłuższego czasu mam zapalenie przełyku (to chyba przez te zabawy "zamknij oczka, otwórz buźkę" z gipsim).
U mnie to fajny jest tylko nauczyciel z PO i katecheta. Nauczyciel z PO często opowiada nam kawały, specjalnie wychodzi z klasy podczas kartkówek(banalnych zresztą), rosyjskiego nas uczy, a jak zauważy, że ktoś pali to mówi mu, żeby uważał na straż miejską. A katecheta prawie nie reaguje na to, co robimy, nie stawia ocen poniżej 4 i czasem puszcza nas do domów pod pretekstem wycieczki od kościoła. Nienawidzę natomiast mojej wychowawczyni, nauczycielki z fizyki i geografii. Moja wychowawczyni jest strasznie sarkastyczna (w negatywny sposób ), nauczycielka z fizyki ma przezwisko Pani Wektorowa. Wszędzie widzi wektory), wogóle nic nie tłumaczy podczas lekcji i uwzięła się na mnie(mam już 3 kapy u niej -_-''). Nauczycielka z gegry jest zarazem WC-dyrektorką szkoły. Cholernie przestrzega reguł szkoły, jest ostra i nigdy się nie uśmiecha. Za jedną pomyłkę przy odpowiedzi odrazu jest 3. Za dwa błędy 1. Najgorsze jest to, że na profilu JĘZYKOWYM mam rozszerzoną geografię. Babka z infy ? Nie do zniesienia...Najlepsza jest kiedy widzi gołe plecy u jakiejś dziewczyny. W fajną furię wpada wtedy. Poza tym jej lekcje są strasznie nudne. Tylko pracujemy. A jak mieliśmy z nią zastępstwo to przyprowadziła jakieś inne klasy, żeby robiły ankiety na kompach...
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2005, 12:14:11 am wysłana przez Dark Butz »
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Xellard

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 23, 2005, 06:47:19 pm »
fajnie bylo u mnie w szkole dzis... najpirw pol niemieckiego nam przepadło bo było jakies pszedstawienie, pozniej do konca lekcji zesmy pszepisywali jakis tekst, a na drugim niemieckim pszyszedl jakis gosc i cos piprzyl po nimcu ale nikt go nie rozumial :F... hmm pozniej była geo****ia na której musiałem sprawdzian pisac :/ ... aa no i babka zobaczyła jak kumpel cos pisze, wzieła mu kartke i tam były takie nie fajne słowa :F wsadzila ta kartke do dziennika chyba i mielismy plan zeby ja na ktorejs lekcji wyjac ale nie dało rady :F.... hmm pozniej polak...... taa zadzebisty był bo połowa klasy 1 dostała ( eee.... ja nie dostałem bo napisalem tak siakies wypracowanie :P )... pozniej religia na ktorej Pasje ogladalismy... a na koniec technika na ktorej nie ktorzy pisali cos tam na 6 a gosc prawie odpowiedzi podał :P ale fajny jest... pytania na kartkówe poda.... i odpowiedzi :P no i tyle sie działo.... no ale to pszeca nie wazne....



Offline Eligios

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 87
    • Zobacz profil
    • http://
Szkoła
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 23, 2005, 08:22:40 pm »
Umnie nic ciekawego nie było tylko jedno wedruwka do dyra połowa klasy poszła oczewiscie bez ze mnie za oblewanie sie kolega pszyniusł 5  litruwke i dwalismy po szkole ja miałem 3 jojo 2 strzykawki i nic wiecej 1 jojo mi pani zabrała od hiry 2 jojo od polskiego  a 1 strzykawke widze dyro mi zabrał i prawie zostałrm bez niczego na lekcjach  tesz sie oblewalismy a po lekcji temu co zostało troche wody  to mi oczewiscie :D to jedna dziewczyne oblalismy nieznalismy ja ale do domu wruciła cała mokra i to chyba koniec dzisiejszego dnia w szkole  :spoko:  





A cat's irritation rises in direct
 proportion to her embarrassment
times the amount of human laughter.
  -- Law of Cat Embarrasment

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Szkoła
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 23, 2005, 08:30:19 pm »
Ja dziś przygotowyałem w skzole super impre dla nauczycieli, nosilem jakieś pierdoly myslem owoce ciasto kriłem.. ogólna lipa
 


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 25, 2005, 12:12:52 am »
ehhh a ja ostatni dzien w szkole mialem super.....
ze we ftoreq mailem ciezki dizen to olalem wsyztsko i sie torskzu nie przygotowalem...pierwsza lekcja polski....zapuscilem tryb offline bo chyba nic sie nie dzialo...tylko msuailem cols tam cyztac...jakas baaladyne czy inne gowno...no ale przeczyta;lem...od czasu do czasu pwoiedizalem do psorki ze Balladyna ejst glupia i poza tym na polskim nic nie robilem. Nastepny niemiecki...qfa ma mpytac z kartke slowek z zeszytu...kij w neery zglaszam nieprzygotowanie...i reszta lekcji offline.......potem bilogia...miala [ytac czy cus...ale byla lekcja ze studentka wiec zapuscilem offline i siedzialem se tak do konca lekcji....potem fizyka...mialem w planach kolejny oflajn ale nieco pokrzyrzowlay sie moje plany...najpier zaczela wydzierac ryja ze nic nie umiemy...olewalem to dopoki nie wziela mnie do tablicy...poczekalem az sama poda odpoiedz i wrocilme zapuszczac offline do lawki. Ostatnia byla technika....not o przdżebane bo czesto sprawdza zadania a ja nie wiem cyz mam jeszce siakes BZ...wlic to zglosilem BZ i psialem co tam mielismy pisac i po lekcji poszedlem grac z kumplami w pilke...a gralem tak jakbym zapomnail wylacz trybu offline -_-

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Szkoła
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 25, 2005, 12:34:58 am »
u mnie w srode bylo spoko, tylko 5  lekcji, w dodatku dwie piersze to ang  (4 osoby) i w-f (3 osoby, bo tylko dziewczyny :D) poza tym przyszla moja kuzynkaktora juz od srody miala wolne i bylo fajnie :]
« Ostatnia zmiana: Marca 25, 2005, 12:35:11 am wysłana przez Selphie »

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #51 dnia: Maja 15, 2005, 02:49:27 pm »
kur*a w przyszlosci zostaje kelnerem;] w chu* se bede dupeczki wyrywal, klientki i bede wporzo ziomek, kase bede trzepal tez wcale nie mala, w zajebistym lokalu bede racowal i moze cos ze mnie wyrosnie a nie tak jak mowiła monika "śliwka na sośnie..", dużo rzeczy się nauczyłem już w pierwszy dzień na praktyce i więcej niż w szkle przez 3 lata gastronoma;/ chociaż przepieprzone na prakciezapieprzac trzeba ale przynajmniej sie nauczem ilion razy wiecej niz w budzie... ale za to mam odciskow pełno na stopach od bujania się weleganckich butach po restauracji...

a szkołe już zdałem;] wporzo nie będe miał komisa;] chyba że nie zalicze prakty;/


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Spinkings

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 211
    • Zobacz profil
    • http://
Szkoła
« Odpowiedź #52 dnia: Maja 17, 2005, 11:54:29 am »
ja tez nie narzekam... ale przez dwa lata nauki w gim miałem wyjebana polonistke...nie dosc ze sexi niunia.. to jeszcze fajnie gadała, i pozwalała poprawiac prawie all... od trzeciej klasy gim... zmienili nam z tej niunki na kolesia takiego...tez spoko brechty odchodziły co lekcje... ale po roku wolnego na macierzynskim... powrócila najbardziej pojebna kolesiowa... ms. Siewiera aka. Siekiera :/ nie dosc ze debil to od maja zmienili nam tego zioma na tego pokemona ;( mialbym lekko 4.. a teraz to nie wiem czy nie bede musial na 3 zaliczac :/ zebym ja tylko wiedzial gdzie on parkuje swojego rzęcha...
Hejter aka Dziecko Neostrady... > faja odwaznym przez internet :]

MarvelliX

  • Gość
Szkoła
« Odpowiedź #53 dnia: Maja 17, 2005, 12:07:54 pm »
fuck the school, fuck the teachers, FUCK THEM ALL :F  :F  :F  

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Szkoła
« Odpowiedź #54 dnia: Maja 17, 2005, 12:14:04 pm »
mravy własnie powinien dostać przykładnego warna za spam pisanie głupot i molestowanie małych jeżyków... damn...żeteż niemam nad tym bamberem władzy...

i gdzie tu ssspam? wyraziłem ssswoją opinie na temat szkoły :F, brutalna ale prawdziwa :P
a warn dla mnie jessst zbedny... mam ich już 100 :F :F :F
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2005, 12:40:55 pm wysłana przez MarvelliX »

Offline Grzybek

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 224
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #55 dnia: Maja 17, 2005, 12:40:26 pm »
nie prawda :F marv dobrz mowi :P

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Szkoła
« Odpowiedź #56 dnia: Maja 17, 2005, 12:45:30 pm »
ok to teraz przysiądź i sobie wyobraź jakbyto było jakby niebyło szkół? O_o

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #57 dnia: Maja 17, 2005, 01:13:06 pm »
heh kumpeli obiecalem ptzetlumavczyc na angielski recke puratuf s karaibuf.....nie chce mi sie, ale ja lubie a jak tego nie zrobie to ona nie bedzie miec 4 i mnie zabije....hmmmmm...................lipa troche :/

a swoja droga to Mravy ma racje...FUCK THE TEACHERS!
klasa w piatek jak mnie nie bylo miala sprawdzian z jakiegos pytagorasa czy innego cwela. Dzis chcialem spytac kiedy mam pisac ja ten sprawdzian a ona mi daje kartke z zadaniami ze sprawdzianu i kaze rozwiazywac....zadania byly te same co miela klasa na sprawdzianie no to mowie ze ja chcialem sie umowic kiedy pisac, a nie ze teraz pisac....to ta szmata jebana wyjechala mi "ja cie pytam a nie piszesz sprawdzian". Zajebiscie bo klasa miala sprawdzian, ale ona mnie pyta qrwa jedna. I jeszce mi idiotka zapowiedziala ze z tego w czwartek bede pisal...no wp***u po prostu

Offline Grzybek

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 224
    • Zobacz profil
Szkoła
« Odpowiedź #58 dnia: Maja 17, 2005, 01:18:09 pm »
gdyby nie bylo szkol wiecej czasu byloby wolnego :F i nei bylo by tych nauczycieli :F  

Offline DARK rONIn

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 62
    • Zobacz profil
    • http://
Szkoła
« Odpowiedź #59 dnia: Maja 17, 2005, 02:31:51 pm »
Kiedyś była szkoła.
Było różnie. Lipne wstawanie rano, klasówki, odrabianie lekcji, itp. Ale i fajne spotkania z ludżmi z klasy, czsami ciekawe tamary na zajęciach (5% ze wszystkich tematów), totalna zbijawa (najczęściej z nauczycieli), itp.
Ale nie ma się co czepiać nauczycieli tylko za to, że nimi są. Nie wszyscy są beznadziejni (przynajmniej tam, gdzie ja się uczyłem).

A teraz są studia.
Przynajmniej uczyłem się czegoś co może mi się w życiu przydać. A teraz piszę pracę magisterską (i idzie mi tak :/ albo nawet tak ke? ). ogólnie na studiach jest lepiej - ciekawsi ludzie, ciekawsze tematy (chociaż trudniejsze), no i... więcej wolnego czasu! :D  :D  :D
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2005, 02:32:27 pm wysłana przez DARK rONIn »
I want to see you use your capabilities
Build me an ocean then destroy it with your eyes