Niestety, bronione hasłem pliki WinRAR'a są praktycznie niezniszczalne, niewiele jest pewniejszych sposobów na zabezpieczenie swoich plików. Jest tylko program, który zwie się WinRAR Password Cracker, ale to nie jest dekoder, a jedynie łamacz kodów, działający na zasadzie prób i błędów. Działa w dwuch trybach:
Dictionary Method - Zapuszczasz mu plik ze słownikiem jakiegoś języka i on będzie sprawdzał każdy wyraz po kolei, mając nadzieje, że ktoś użył jakiegoś pospolitego wyrazu
Bruteforce Method - Zaznaczasz na ile znaków długie hasła ma sprawdzać i będzie on próbował ze wszystkimi możliwymi kombinacjami znaków. Co wie każdy matematyk, możliwości takich są miliony, a juz przy 7cioznakowych hasłach, program potrzebuje tygodnia na przebadanie wszystkich możliwości.
Krótko mówiąc - szansa na złamanie hasła w pliku za pomocą tego gówna jest znikoma. Niestety, jak hasła nie poznacie, to właściwie nie macie szans na dostanie się do środka... too bad...